-
Postów
108 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez DoktorPio
-
-
No a ja jeszcze mam do umycia jakieś 300-350 butelek wszystkie pozyskane od znajomego albo większość z zaprzyjaźnionej knajpki. I większość tych butelek jest zawalona tak wiec będzie konieczność mycia ich szczotką. Ja również butelki opróżnione przeze mnie zawsze są opłukane wodą i osuszone tak wiec nie ma konieczności mycia ich szczotką, pozostaje ewentualne ich odkażenie. No i aż tak tępy i nierozgarnięty nie jestem jakby co niektórzy chcieli sugerować żeby pozostawiać resztki piwa osadów w butelce bo wiadomo jak to się kończy !
-
W każdym nawet średnim mieście jest firma zajmująca się dorabianiem węży hydraulicznych do maszyn, koparek, itp. i za niewielką opłatą bez problemu mogą Ci zacisnąć 2 czy 3 szt. To kosztuje kilka - kilkanaście złotych.
Dokładnie tak jak kolega pisze firma zajmująca się dorabianiem takich węży na 100% ma taką prasę a jak się powie ze to do mycia butelek na piwo które sam ważysz to może i zrobią ci gratis ale będą chcieli żebyś im jakieś piwko czy dwa podrzucił Ja porostu miałem dostęp do takiej prasy i się udało, myślę ze dobrym rozwiązaniem była by też praska do zaprasowywania przewodów elektrycznych
-
Pracuje w elektrowni i do procesów technologicznych (wytwarzanie pary suchej , chłodzenie uzwojeń stojana w generatorze itp ) jest wytwarzana woda demineralizowana-dejonizowana jest to H2O w najczystszej postaci nawet bez wolno latających ładunków dodatnich czy ujemnych. Woda ta jest uzdatniana chemicznie i elektrochemicznie. Ale generalnie jak kiedyś pytałem laborantki czy można taka wodę pić to stanowczo zabroniła ! Mówiła również że woda demineralizowana którą kupujemy do chłodnic czy akumulatorów jest uzdatniana za pomocą chemii !!! Chodzi o koszty produkcji takiej wody które są zdecydowanie niższe niż wody otrzymywanej przez destylacje ! Pytałem jej a skąd to wie to powiedziała że niejednokrotnie dostawali zlecenia od firm zewnętrznych celem zbadania składu wody demineralizowanej przez firmę która się zajmuję produkcja takiej wody !!!
Tak wiec ostrzegam przed stosowaniem takiej wody do celów spożywczych no chyba że na bańce jest napisane ze może służyć do celów spożywczych i spełnia wszelkie normy posiada atesty !
-
Ale niektórzy lubią utrudniać sobie życie. Wynalazek tyleż pomysłowy co kompletnie zbędny.
Odczuwam lekki sarkazm z twojej strony, przykre no ale cóż
Ja mimo wszystko nie żałuje tego że zrobiłem sobie taka szczotkę i nie uważam jej za zbędną podczas mycia zawalonych butelek ! A zapewne korzystanie z niej nie będzie mi utrudniać życia a raczej je ułatwiać i ciekaw jestem ile osób z tego forum używa szczotek do mycia butelek ?
Bo chyba nie jestem jedynym nierozgarniętym forumowiczem który takim zbędnym narzędziem jak szczotka do butelek utrudnia sobie życie ?
-
jak żyłki są zamocowane? zaciskałeś tą rurkę czymś tak ładnie ?
Żyłki są włożone w rurkę na ścisk jak tylko się dało je upchać a następnie są zaprasowane taka praska jak poniżej.
Woda plus kwasek cytrynowy załatwiłyby sprawę bez szorowania.
Na przyszłość będę już wiedział jak sobie poradzić z tym problemem
-
Jeszcze muszę ja dokładnie wypróbować w boju Najbardziej zawalone butelki jakie miałem to te które sam załatwiłem. A dokładnie to było tak że jednego dnia spryskałem wnętrze każdej butelki za pomocą opryskiwacza roztworem sody kaustycznej, na drugi dzień zalałem wszystkie woda a na trzeci dzień usuwałem naklejki i je myłem. Jak się okazało wszystkie brudy grzyby i pleśnie ładnie zeszły ale wnętrze pokryło się białym nalotem który cholernie ciężko było usunąć nawet za pomocą szczotki do butelek Oczywiście umyłem je ale zwykła szczotkę napędzałem wiertarką a najtrudniejsze było każdorazowe wsadzanie szczotki do butelki Stąd pomysł na wykonanie szczotki która będzie miała tuleję ułatwiającą wkładanie szczotki do środka butelki. Oczywiscie wzorowałem się na szczotkach które można kupić w sklepach piwowarskich.
-
Niezłe! Kiedy seryjna produkcja i sprzedaż?
Oj produkcja raczej nie wchodzi w grę
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Hejka przedstawiam wam moją szczotkę obrotową do mycia butelek
Jako ze mycie butelek jest dla mnie najgorsza czynnością podczas produkcji piwa, postanowiłem nieco usprawnić technologie mycia butelek. Początkowo stosowałem specjalna dysze do przepychania rur którą podłączałem do myjki ciśnieniowej , ale niestety butelki nie zawsze dokładnie chciały się umyć z nalotów osadów jakie pozostawały.
Prawie wszystko wykonałem z jakiś odpadkowych szpargałów os napędowa wykonana jest z rurki kwasoodpornej 10mm nie miałem nic o mniejszej średnicy optimum było by jakieś 5mm. Tuleja chowająca szczotkę obrotową z rurki aluminiowej 14mm dwa niewielkie kawałki rurki mosiężnej i miedzianej, do tego trochę żyłki budowlanej 1mm i żyłka do podkaszarki 1,6mm i panewka prowadząca os obrotowa wykonana z prowadnicy sprężyny od karabinka pneumatycznego
Całość oczywiście dopasowałem i poskładałem, największym wyznaniem było zaciśniecie żyłek w tulei, do tego posłużyła mi prasa hydrauliczna do zaprasowywania przewodów hydraulicznych wysokiego ciśnienia.
Teraz wystarczy tylko namoczyć butelki następnie schować szczotkę w tulei prowadzącej wsadzić tuleje do butelki wysunąć szczotkę i włączyć wiertarkę. Siła odśrodkowa powoduje rozchylanie się włosków żyłek i mycie ścianek butelki. Środkowe włoski wykonane są z grubszej żyłki to po to żeby nadmiernie się one nie rozchylały podczas obrotu i żeby myły dno butelki
-
Ja zapodałem te drożdze do warki Vienna Pils 12,1Blg na 28l brzeczki temperatura otoczenia 13-14 stopni i też długo nie ruszały ! Poczekaj jeszcze 24h i zobaczysz. Jeśli masz brzeczke w szczelnej beczce z rurką i nie bulga to sprawdz szczelność fermentatora, może gdzieś ucieka. Generalnie na burzliwej fermrntacji pracowały 17 dni
-
Jestem przed etapem wykonania chłodnicy do mojego browaru Mam takie pytanie odnośnie chłodnic wykonanych z karbowanej rurki nierdzewnej. Chodzi mi o utrzymanie czystości chłodnicy czy czasem nie zwiększa się prawdopodobieństwo zakażenia- infekcji ?
-
Trochę z nadmiaru czasu trochę z nudów postanowiłem dziś uwarzyć jakieś piwko. Jako ze nie miałem zbytnio surowców postanowiłem wykorzystać to co mam w zapasie
Padło na górniaka Polskie Jasne Pełne choć z tych surowców mogłem uwarzyć równie dobrze jakiegoś dolniaka.
8 WARKA
Borowe Jasne Pełne 12,3* Blg
Słody:
Pilzneński Strzegom - 5kg
Carapils Weyermann - 0,5kg
Chmiele:
Marynka (szyszka) - 35g
Sybilla (szyszka) - 45g
Lubelski (szyszka) - 45g
Dodatki:
Kwas Otofosforowy -10ml/20l wody przy zacieraniu obniżenie pH
Zacieranie:
53°C - 10min
63°C - 30min
72°C - 40min
78°C - 10min i filtracja
Chmielenie:
Marynka 35g - 60min
Sybilla 25g - 15min
Lubelski 25g - 15min
Sybilla 20g - 1min
Lubelski 20g - 1min
Drożdże:
Old German Altbier 9 -zadane na piane bez uwodnienia taki eksperyment, co będzie się działo
Wyszło 30l - 12,3* Blg
Wydajność warzelni 70,4%
Fermentacja burzliwa 19 dni w temp 17-18 °C spadło do 6,3 Brix przelane i przeniesione na cichą fermentację
Fermentacja cicha 15 dni w temp 17°C spadło do 6,2 Brix zabutelkowane 28l glukoza 3,7 g na 0,5l
Alkohol 5,3% -
Chyba się zdwoiliśmy z pomocą
-
Musisz mieć palnik gazowy z mała dyszą i wspomnianą wcześniej elektrodę do twardego lutowania mosiądzu miedzi + boraks czyli topnik. Wszystko kupisz na jednej aukcji np.
http://allegro.pl/mosiadz-lut-twardy-spawania-lutowania-lm-60-2-0-i4922040692.html
http://allegro.pl/lut-twardy-mosiezny-mosiadz-lutowania-lm60-2-0-i4949112114.html
Następnie proponuję na jakimś innym elemencie wykonanym z mosiądzu i stali nierdzewnej zrobić próbkę czy czasem się nie polutują ? Czasem skład stalli nierdzewnej jest taki ze potrafi się polutować w/w elektrodą
-
Nie do końca rozumiem co i jak miało by wyglądać ale mosiądz polutujesz twardym lutowiem dostępnym na znanym portalu aukcyjnym. Występuje o w postaci elektrod pokrytych topnikiem. Trzeba do lutowania użyć palnika na propan-butan. Stali nierdzewnej to lutowie nie złapie. Żeby polutować stal nierdzewną musiał byś posmarować lutowaną powierzchnie kwasem fosforowym.
-
Generalnie to jest 5 smaków: słodki, słony, gorzki, kwaśny i umami, reszta to aromat. Smak jest tak jakby połączony z zapachem dlatego też tak jak Jacenty nie wierze. Po zatkaniu nosa i przełknięciu piwa odróżniłbyś tylko te 5.
Mówią że od niedawna jest 6 smaków jeszcze dochodzi smak wszechobecnego Glutaminianu Sodu
-
Ostatnia warka w tym roku postanowiłem uważyć dolniaka German Pils. Użyłem słodu pilzneńskiego i monachijskiego z Bruntala i zauważyłem nieco niższą wydajność niż na słodach ze Strzegomia Poprawiałem parametry wody kwasem fosforowym i w tym celu doposażyłem się w pH-metr. Chmielenie robiłem w koszu który zrobiłem, myślę że chmielenie w koszu daje lepsze wykorzystanie chmielu niż worek .Przed zakwaszeniem Po dodaniu kwasu fosforowegoKosz na chmiel
7 WARKA
German Pils 12,1 °Blg
Słody:
Pilzneński Bruntal - 4kg
Monachijski Bruntal - 1kg
Zakwaszający Weyermann - 0,1kg
Chmiele:
Marynka (szyszka) - 35g
Hallertauer Tradition (szyszka) - 40g
Hallertauer Spalt (granulat) - 40g
Zacieranie
53°C -10min
63°C - 35min
72°C - 25min
78°C - 10min i filtracja
Chmielenie:
Marynka 35g - 60min
Hallertauer Tradition 20g - 12min
Hallertauer Spalt 20g - 12min
Hallertauer Tradition 20g - 1min
Hallertauer Spalt 20g - 1min
Drożdże:
Fermentis Saflager W34/70
Wyszło 27l - 12,1* Blg
Wydajność warzelni 68%
Fermentacja burzliwa 21dni w temp 12 °C spadło do 2.3 Blg przelane i przeniesione na cichą fermentację
Fermentacja cicha 21dni w temp 2-4°C spadło do 2 Blg zabutelkowane 25l syrop glukozowy 3,7g na 0,5l
Alkohol 5,2%
7 warek w niespełna 2 miesiące to chyba dobry wynik jak na początek przygody z piwowarstwem -
Że tak spytam w jakim celu ten dodatek siarczanu magnezu na początku gotowania ?
-
Jako ze zajmuję się strzelectwem (a tam dokładność i dobór jest materiałów ważny) to powiem ze z tego się nie strzela i generalnie nie ma to większego wpływu, ważne żeby była to stal kwasoodporna lub nierdzewna ta akurat z której jest wykonany szkielet to była stal klasy PN 3H13 siatka 304 lub OH18N9. Co do kosztów to stal na szkielet ostałem za darmo a siatkę kupiłem na znanym portalu internetowym za 35zł z przesyłka, po rozmowie ze sprzedającym cena jest korzystniejsza. Spawałem jak umiałem w TIGiem trochę szlifowania i szczotkowania.
-
Wygląda porządnie - wielkie trochę
Fakt duże jest ale taki miałem zamiar żeby chmiel luźno sobie latał w koszu
-
To i ja przedstawię swoje arcydzieło, kolejny element wypsażenia mojego mikrobrowaru Zbudowałem kosz do chmielenia wykonany całkowicie ze stali kwasoodpornej. Szkielet spawany TIGiem, średnica 180mm wysokość 250mm siatka o oczkach 400 mikronów mogły by być nieco mniejsze np 200-250 mikronów.Teraz pozostaje mi to porządnie umyć i wytrawić no i wykonać pierwsze chmielenie
Podoba się
-
-
-
Ok dzięki za podpowiedz przeniosę do 20* C co by nie zepsuć piwa
-
Faktycznie przeoczyłem i nie napisałem ile tego karmelu było ale już sprostowałem.
Zastanawiam się w jakiej temperaturze otoczenia przeprowadzać fermentacje dla tego typu drożdży i piwa czy przy 20°C czy może przy 24°C ?
Browar Qraq
w Zapiski piwowarów domowych
Opublikowano
Jeśli się nie mylę ta woda demineralizowana która jest przeznaczona do celów spożywczych jest uzyskiwana przez odwróconą osmozę ?