Piwny depozyt - Wrocław

[dpiast]

Dziękuję za recenzję. W zupełności zgadzam się z Twoimi odczuciami. Piwo da się wypić ale dupy nie urwie. Kolejne owocowe będzie z owoców a nie syropu.

 

Pozdrawiam i czekam na recenzje FAHa. :-)

Edytowane 10 Kwietnia 2017 przez dpiast

[Undeath]

 

 

Pozdrawiam i czekam na recenzje FAHa. :-)

 

No to FAH:

 

Wygląd: Tak samo jak poprzednio

Piana: Biała, średniopęcheżykowa. Nalewa się bujna  i zostaje taka, znaczy szkło choć nie jest kremówka.

Barwa:Złoty, bardzo klarowne.

Aromat: Chmielowy i utleniony. Jest znaczna ziołowość, ale też spore miodowe utlenienie. W piwie też jest lekki aldehyd octowy. Jednak główny aromat stanowi chmiel i lekkie estry.  

Smak: Jest goryczkowe, właściwie o podbudowie słodowej za dużo nie można powiedzieć bo jej wręcz nie ma Delikatnie ściągające i zalegające ale jeszcze w miarę okej. Piwo jest dość wodniste przez co czuć trochę alkohol, ale tak po za tym pijalne dość dobrze. Retronosowo wychodzi chmiel, estry i lekki mokry karton.

Ogólnie: Nie jest źle, goryczka ciut za ściągająca, no i popracować nad utlenieniem bo tutaj jest dość spore, a piwo wg. etykiety ma miesiąc. Tak to całkiem fajne piwko, jakbym pewnie je schłodził mocniej to by wchodziło jak woda - akurat na ugaszenie pragnienia i do grilla

[dpiast]

Jeszcze raz dzięki za recenzje :-)

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[Undeath]

Jeszcze raz dzięki za recenzje :-)

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

Jeszcze mam Polskie Ale Czy coś tam od Ciebie

[dpiast]

Jeśli się nie mylę to masz Mandaryna Pale Ale. To chyba jedno z nie wielu moich piw które mi nie smakują. Pić się da ale aromat i smak chmielu nie ma nic wspólnego z rzekomymi mandarynkami. :-)

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[kilcars]

Miałem dziś ochotę na coś letniego choć aura nie dopisywała.

Hefeweizen by kilcars:

Wygląd: Piana wysoka schodzi powoli ale sukcesywnie tworząc najpierw drobne pęcherzyki potem duże, kolor jasna pomarańcza/słomka, mętne.

Aromat: Lekki banan, w tle goździki, ale bardziej przebija sie słodowość typowego pilzneńskiego słodu,

Smak: Lekko słodkie, kwaskowe, czuć pełnię, choć sądzę że pewnie drożdże zżarły dość sporo cukru.

Ogólne wrażenia pozytywne, fajny pszeniczniak, akurat na ten dzisiejszy "upalny" dzień we Wrocławiu:p pozdrawiam

 

Dzięki za recenzję i na zdrowie no... i jeszcze na dobrą pogodę

[Undeath]

No to faktycznie Mandaryna Pale Ale:

 

Wygląd: Tak samo jak poprzednio

Piana: Nalewa się bujna piwo lekko przegazowane.  Powoli się redukuje do małego kożuszka znacząc szkło.

Barwa: Woda z kałuży w kolorze pomarańczy.

Aromat: Bez szału, aromat zamknięty, właściwie to bardzo delikatny. Jest jakiś tam chmiel w formie skisłych owoców, do tego lekki DMS i jakieś tam estry, a tak to totalna pustka tylko szczypie w nos od mega dużego nagazowania. 

Smak: Tępa, zalegająca i łodygowata goryczka. Wodniste, brak kontry, zalega ta goryczka i psuje odbiór piwa. Retronosowo to samo.

Ogólnie: Nie jest to dobre piwo, spiłem do połowy i odpuściłem. Po pierwsze mega przegazowane wyłaziło z butelki, słaby aromat z DMS i bardzo goryczkowy i tępy smak. 

[dpiast]

No cóż. Ostro ale trafnie. Tak jak pisałem już wcześniej, to piwo mi się kompletnie nie udało. Po dłuższej analizie już chyba wiem dlaczego. To było moje pierwsze piwo robione w boxie ze styropianu w niższej temperaturze i najprawdopodobniej fermentacja się jeszcze do końca nie skończyła a ja piwo zabutelkowałem za wcześnie. Nie widzę innej przyczyny bo to jedyna zmiana jaka zaszła w moim procesie warzenia w tym piwie.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[Undeath]

No cóż. Ostro ale trafnie. Tak jak pisałem już wcześniej, to piwo mi się kompletnie nie udało. Po dłuższej analizie już chyba wiem dlaczego. To było moje pierwsze piwo robione w boxie ze styropianu w niższej temperaturze i najprawdopodobniej fermentacja się jeszcze do końca nie skończyła a ja piwo zabutelkowałem za wcześnie. Nie widzę innej przyczyny bo to jedyna zmiana jaka zaszła w moim procesie warzenia w tym piwie.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

Wiesz też mam takie wrażenie z tym piwem, tak sobie pomyślałem czy je do końca odfermentowałeś. Mogło to faktycznie wszystko popsuć w nim i nadać tej tępej goryczy.

[dpiast]

Tylko to mi przychodzi do głowy. Do tej pory fermetowałem w temp. pokojowej 20-22C i było spoko. To co piłeś fermetowałem ciągle w 15-16C i takie zimne butelkowałem. Kolejne piwa z boxa fermetowałem w 15-16C ale pod koniec jak fermentacja ustała to przez kilka dni podwyższałem temp. aż do pokojowej i dopiero wtedy po sprawdzeniu blg butelkowałem. Piwa wychodziły takim sposobem całkiem OK. Człowiek z każdym piwem się uczy, dobra lekcja na przyszłość.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[mat]

Byłem. Zostawiłem:

1x Old ale

1x Old ale z brendy

2x apa z gruszka

2x apa z melonem

Pobrałem:

Fes oraz am. Saison z browaru Beerek

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[dpiast]

Byłem. Zostawiłem:

1x Old ale

1x Old ale z brendy

2x apa z gruszka

2x apa z melonem

Pobrałem:

Fes oraz am. Saison z browaru Beerek

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

 

 

Kolego Mat, to że coś zostawiłeś i coś zabrałeś to za mało do pełni szczęścia. Uaktualnij proszę stan depozytu po swojej wizycie.

 

Zabrałem:

- Imperial HefeWeizen (kilcars)

- Pear Ale (mat)

- Mango Ale (mat)

 

Zostawiłem:

- 3x Pszeniczna 13stka (Hefeweizen)

 

Stan depozytu:

- DINKELBIER (BROWAR PRZEPONA)

- LEKKIE PSZENICZNE ALE (BROWAR PRZEPONA)

- MARCOWE (BROWAR UNDEATH)

- PIWO MALINOWE (DPIAST)

- HEFEWEIZEN (KILCARS)

- IMPERIAL HEFEWEIZEN (KILCARS)

- FES PD (BROWAR BEEREK)

- 3X PSZENICZNA 13STKA (DPIAST)

- MANGO ALE (MAT)

- PEAR ALE (MAT)

- OLD ALE (MAT)

- OLD ALE Z BRENDY (MAT)

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez dpiast

[Derus]

Pobrałem:
Old ale z brandy (Mat)
Mango Ale (Mat)

FES (Browar Beerek)

 

Zostawiłem:
Porter Bałtycki

Wysładzane z Barley Wine

Vermont Ipa

 

Stan Depozytu jak wyżej + moje zmiany

Od razu przepraszam was za etykiety (dla własnego użytku nie zdejmuje starych) gdyż dopiero od wczorajszego wieczora dowiedziałem się o takowym depozycie a chciałem się już podzielić swoim trunkiem i spróbować innych. Następnym razem będzie lepiej
 

[dpiast]

Czyli następnym razem ja mam napisać że stan depozytu to to co ja wyżej i co kolega jeszcze wyżej i to co ten kolega z poprzedniej strony wątku? W taki sposób zrobimy bajzel.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[Skajo]

 

 

Stan Depozytu jak wyżej + moje zmiany Od razu przepraszam was za etykiety (dla własnego użytku nie zdejmuje starych) gdyż dopiero od wczorajszego wieczora dowiedziałem się o takowym depozycie a chciałem się już podzielić swoim trunkiem i spróbować innych. Następnym razem będzie lepiej

Czyli następnym razem ja mam napisać że stan depozytu to to co ja wyżej i co kolega jeszcze wyżej i to co ten kolega z poprzedniej strony wątku? W taki sposób zrobimy bajzel.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Popieram prośbę o aktualizowanie spisu, to nie jest taki duży problem, a jest porządek wtedy.

[jaras]

 

Stan Depozytu jak wyżej + moje zmiany Od razu przepraszam was za etykiety (dla własnego użytku nie zdejmuje starych) gdyż dopiero od wczorajszego wieczora dowiedziałem się o takowym depozycie a chciałem się już podzielić swoim trunkiem i spróbować innych. Następnym razem będzie lepiej

Czyli następnym razem ja mam napisać że stan depozytu to to co ja wyżej i co kolega jeszcze wyżej i to co ten kolega z poprzedniej strony wątku? W taki sposób zrobimy bajzel.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Popieram prośbę o aktualizowanie spisu, to nie jest taki duży problem, a jest porządek wtedy.

 

 

a ja od siebie dołożę przypomnienie o obowiązku recenzji pobranych piw

 

[dpiast]

Mango Ale (mat)

 

Wysycenie bardzo niskie, trochę za niskie jak dla mnie. Piany od samego początku zero. Aromat tropikalny, żywiczny jednak ogólnie ledwo wyczuwalny. Z wyglądem jest słabo. Piwo mętne, nie przejrzyste, pływają w nim farfocle od drobin po duże niezidentyfikowane obiekty mango :-) (piwo siedziało kilka dobrych godzin w lodówce, nalewane ostrożnie, bez osadu drożdżowego). Smak hmmm, brak słodowości, brak goryczy, jedynie delikatne mango. Ogólnie smakuje jak wytrawny, nie posłodzony napój mango. Doceniam użycie prawdziwego owocu a nie syropu, jednak ten eksperyment wydaje mi się nie udany.

 

Dziękuję za możliwość degustacji. Trzymam kciuki za kolejne owocowe piwa :-)

 

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez dpiast

[Derus]

Oczywiście wiem o recenzji pobranego trunku. Następnym razem stan depozytu podam całkowity lecz nie widziałem potrzeby przepisywania skoro był post wyżej ale rozumiem was i na przyszłość będę normalnie pisał

Zatem zacznijmy, testowane dzisiaj przeze mnie piwo to Mango Ale (Mat). Nie za dużo mogę się o nim rozpisać gdyż po otwarciu niemal cały trunek przeobraził się w gigantyczną fontannę zalewając mi pół pokoju. Dodam, że piwo było dosyć mocno schłodzone i nie było gwałtownie otwierane. Lecz z tego co nie poszło w eter (ostały się 2-3 łyki) to mogę stwierdzić, że:

Zapach ma fajny cytrusowy, wyczuwalny lekki alkohol ale generalnie przyjemny.

Barwa żółta, niestety nie jestem w stanie stwierdzić czy piwo jest klarowne czy mętne.

Smak lekko kwaskowy, cytrusowy, wyczuwalne mango.

Ogólnie gdyby nie fontanna było by dobre. Bardzo dobre na lato, orzeźwiające przez to, że lekkie i lekko kwaskowate.

 

dpiast widzę, że też pobrałeś to piwko i miałeś podobny problem czy tylko ja miałem niefart ?

Edit: Widzę, że tobie się udało normalnie skosztować, u mnie też leżało z około godziny w lodówce a przed tym w chłodnej skrytce przez jakieś 3h

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez Derus

[Frona]

Wysłałem siostrę , jest to mój pierwszy depozyt tak więc wybaczcie za niedociągnięcie w związku z aktualizacją. 

Dostarczono:

 

Kobierskie Gorzkie bitter ale

 

Odebrano:

Piwo pszeniczne 13Blg, Domowy Browar Piastowski 

[dpiast]

Pear Ale (mat)

 

Niestety odczuciu są podobne jak w Mango Ale. Trochę mało ciała ma jedno i drugie piwo jak na informację podane na etykiecie. W Pear Ale klarowności brak ale za to nie pływają w nim farfocle. Generalnie aromat i smak podobne jak w poprzednim degustowanym Twoim piwie. Nie za wiele jednego i drugiego.

 

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez dpiast

[dpiast]

Imperial Hefeweizen (kilcars)

 

Lubię piwa pszeniczne ale pierwszy raz mam do czynienia z wersją imperialną.

 

Pierwsze co się rzuca w oczy to estetyczna drukowana etykieta i nie skromne wypełnienie butelki po sam kapsel. Doceniam! Dzięki! :-)

 

Piwo dobrze wysycone, nalane na trzy razy bo piana wypełniała szkło. Piana biała, drobno pecherzykowata, sztywna, trwała już po pierwszym nalaniu. Aromat to klasyczny banan i goździki oraz alkohol. Te % są wyczuwalne ale nie przeszkadzają.

Smak to w odwrotnej kolejności do aromatu alkohol, goździk i banan.

Jest typowa pszeniczna pełnia. Da się piwem najeść i... upić. Ciekawe ile ono ma %. Generalnie piwo smaczne, czuć w aromacie i smaku to co być powinno a dodatkowo jest i alkohol. On mi jednak nie przeszkadza. Zapewne zasnę po tym trunku jak niemowlę. Tych 40IBU nie wyczuwam.

 

Dzięki za możliwość degustacji. Twoje zdrowie. Dobranoc. :-)

 

Edytowane 19 Kwietnia 2017 przez dpiast

[Skajo]

Mimo, że ostatnio nie było mnie w depozycie to pozwoliłem sobie na aktualizację stanu depozytu na podstawie poprzednich postów, żeby zminimalizować brak ładu.

 

Aktualny stan depozytu:

- Dinkelbier (Browar Przepona)
- Lekkie Pszeniczne Ale (Browar Przepona)
- Marcowe (Undeath)
- Piwo Malinowe (Dpiast)
- Hefeweizen (Kilcars)
- Imperial Hefeweizen (Kilcars)
- 2X Pszeniczna 13stka (Dpiast)
- Pear Ale (Mat)
- Old Ale (Mat)
- Porter Bałtycki (Derus)
- Wysłodziny z Barley Wine (Derus)
- Vermont IPA (Derus)
- Kobierskie Gorzkie bitter ale (Frona)

 

Ponawiam jednocześnie prośbę o aktualizację stanu depozytu po wizycie, naprawdę nie wymaga to wiele, a znacznie ułatwia sprawę.

Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez Skajo

[dpiast]

- 2X Pszczeniczna 13stka (Dpiast)

Hmm sugerujesz że moja pszenica to będą popularne piwne szczyny? :-D :-D :-D Edytowane 20 Kwietnia 2017 przez dpiast

[Skajo]

Literówka, poprawiam. Dzięki za czujność

[mat]

Martwi mnie ta fotanna u kolegi derusa. Czyżby znowu cukier nierównomiernie rozmieszany? Co do metnosci następnym razem z przodu dopisze vermont i będzie git. Bo jak uzyskać klarowność jeśli na cichą dodawana jest pulpa owocowa? Co do doboru owoców orYznam, że mango jak i gruszka są kiepskim pomysłem. Pachną ładnie ale za h... nie oddają aromatu. Goryczka jest ok jak na apa imo.

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka