Piwny depozyt - Wrocław

[cml]

panowie wasz depozyt działa wzorowo

[mareks]

Dlaczego depozyt jest tak daleko.

Dla mnie to koniec świata.

[Undeath]

Nie narzekaj Mareks Bardzo dobrze że taki punkt w ogóle jest. W niedzielę postaram się od siebie coś dorzucić z jakieś 8 buteleczek.

[czeburaszka710]

Dlaczego depozyt jest tak daleko.

Dla mnie to koniec świata.

Będę z piwem w sobotę , dla mnie blisko jedynie 200km , a co tam , rzut beretem .

[mareks]

W niedzielę to bedę w ZUPie.

[wyvern]

Zostałem przechrzczony na nimfę

 

Przepraszam, teraz w sumie zsauważyłem, że nie masz 'm' w nicku

[wyvern]

Aktualny stan:

 

Gąska - BOCK

Leszcz - Dubbel

Browar Koziołek - Hefeweizen, jasne pełne, karmelowe

Jaras - Belgian christmas, hefeweizen

BroMess - Grodziskie

Niph - sweet stout 19 blg

Czeburaszka - american amber ale, pszeniczne 12, polskie jasne

[Mesive]

Mam takie ogólne pytanie - jeśli mam zrobione piwo, mocne i ciemne, które już się nagazowało, ale oczywiście przydałoby mu się kilka tygodni/miesięcy więcej, żeby osiągnęło "pełnię" smaku, to mogę je przynieść do depozytu już teraz (a potencjalny degustator sam zdecyduje, kiedy je otworzyć) czy w okresie jego najlepszego smaku?

[wyvern]

Myślę, że możesz, tylko dobrze by było, gdybyś fakt niedojrzałości piwa wyraźnie na nim zaznaczył.

[czeburaszka710]

no i jestem szczęśliwym posiadaczem 4x sztuk piw : browar " ostatni po lewej " dubeltówka 19,5 , browar "koziołek matołek" bock 17 , belgian christmas beer @jarasa , india pale ale 15,95 nie wiem jeszcze nie wydedukowałem czyje . Dopiero wróciłem ( droga zapchana niedzielnymi kierowcami , masakra ) i na pierwszy strzał poszło india pale ale . Co tam dużo mówić , powala aromatem i smakiem , gratuluję i dziękuję że dano mnie było spróbować . A i taka mała uwaga tylko @jarasa po nalepce można zidentyfikować , choć w piwie to nie najważniejsze ale jednak warto zaznaczać jakoś dla potomnych reszta piw czeka niecierpliwie w kolejce , ale szkoda by było wszystkie na raz , taką przyjemność trza rozciągnąć na kilka dni .

 

 

P.S. Już wiem czyje piwo było pierwsze @leszcz007 , no to nie dziwota , z takim doświadczeniem inaczej być nie mogło

Edytowane 20 Lipca 2013 przez czeburaszka710

[wyvern]

Aktualny stan:

 

Gąska - BOCK

Leszcz - Dubbel

Browar Koziołek - Hefeweizen, jasne pełne, karmelowe

Jaras - Belgian christmas, hefeweizen

BroMess - Grodziskie

Niph - sweet stout 19 blg, hefeweizen, pale ale

Czeburaszka - american amber ale, pszeniczne 12, polskie jasne

Undeath - grodziskie, saison, aipa

Edytowane 21 Lipca 2013 przez wyvern

[czeburaszka710]

Doszła kolej do następnego piwka , trafiło się z browaru " koziołek M. " bock 17blg . Przyjemny smak wyraźnie wyczuwalny smak owocowy ( jak dla mnie wiśnia ) ,ładny kolor , dobry na zimę , generalnie dla mnie mocne , ale warto spróbować . Dzięki kolego , choć w wyszukiwarce po nazwach browarów nic nie wyszło , po wypiciu piwa jednak dogrzebałem się @bart3q

[bart3q]

Wszystko fajnie tylko ja nie warzyłem bocka ;-) chyba cos pomyliles. Moje piwa byly z etykietkami, i tylko takie jak vyvern wyżej napisał- hefewaizen, jasne pełne i karmelowe

No i druga sprawa- nazwałem swój browar "browar Koziołek", bierze się to od mojej ksywki. O matołku nie ma tam ani słowa...

[Gąska]

Bock mógł być mój. Ciekaw jestem kto wziął moje India Pale Ale i czy dał radę wypić

[czeburaszka710]

no i o tym właśnie pisałem , "koziołek matołek " jako browar , a kto warzy ????? @gąska masz inny podpis pod napisem browaru , u @bart3q -a przynajmniej w nazwie jest słowo " koziołek " najbliżej było do niego Jeżeli @jaras swoje podpisał a @lesz007 ma browar który wrzucając do wyszukiwarki z łatwością odnajduję , to z " matołkiem " konspiracja totalna .

Edytowane 21 Lipca 2013 przez czeburaszka710

[Gąska]

Etykiety robiłem na 5min przed wyjazdem, totalny niewypł. Przepraszam. Mój był koziołek matołek i ipa ze statkiem na etykiecie.

[czeburaszka710]

No to jeszcze śmieszniej , ta IPA ze statkiem była twoja , dało się wypić , było dobre . . A wystarczyło gdzieś mikrodrukiem coś dopisać , i nie było by tematu .

Edytowane 22 Lipca 2013 przez czeburaszka710

[pralat]

Pozwoliłem sobie zabrać grodzisza od BroMessa i sweet stouta od Nipha. W zamian zostawiłem dwa AIPA.

[bart3q]

Ja również zabrałem sweet stouta i zostawiłem swoje miodowe.

[Undeath]

Spróbowałem dwa piwka wczoraj, i nie chce wyjść na zgryźliwego oraz, że się czepiam ale:

 

1. czeburaszka - American Amber Ale 12 blg data z czerwca, już wcześniej o tym gadaliśmy na czacie, że za wysoka temperatura fermentacji, dała mocny rozpuszczalnik, który przysłonił fajne chmiele - porzeczkę z WIllamette i cytrusa z Cascade, smak chlebkowo- słodowy, ale też ciężko było stwierdzić bo rozpuszczalnik niestety. Ogólnie piwo by było fajne ale ten rozpuszczalnik masakra... Do poprawy i pilnować temperatur!

 

2. bart3q - Browar "Koziołek" - Jasne Pełne 12 blg data z kwietnia - hym... hem... hym.... właściwie ciężko cokolwiek mi powiedzieć o tym piwie, bo jest nijakie. W nazwie pełne, a tu woda, potem jasne, a tu karmelowa barwa coś nie tak Bartku Chmielowego aromatu brak, jakiegoś określającego treść też, nie wiedziałem jak się zabrać za to piwo i co mnie spotka po łyku... w końcu udało się po 30 sekundach majtania szklanką wyłowiłem zapach DMS-a, przeszedłem do degustacji i dupa lekko kwaskowate, bez wyrazu, brak goryczki, leciuteńko słodowe, wodniste takie nijakie jak to pisałem i do tego przegazowane. No i szukaj tu przyczyny czemu takie ło coś nijakie wyszło, szybko zajrzałem w notatki kolegi i drożdże S-33... skaranie boskie gdzie do takiego piwa najbardziej neutralne drożdże jakie znam! Temperatura 22C, może jakbyś w 15C przeprowadził to wyszło by coś al'a Koelsh, ale tak to ciężko coś napisać o tym piwie. Przykładać się do konstruowania receptur bardziej i podpytać następnym razem na forum

 

Mam jeszcze grodziskie od Mesiva, które piłem chyba na spotkaniu we Wrocławiu, ale sobie porównam ze swoim teraz i Belgian X-mas od Jarasa, spróbuje na dniach rozpić.

Edytowane 25 Lipca 2013 przez Undeath

[Niph]

A ja ostatnio pobrałe pszeniczne od Jarasa, właśnie scieram podłoge - granat, przy okazji poszły 2 inne pełne butelki

Cała podłoga i masa ubrań zalana, cały pokój w szkle.

[Undeath]

To jest właśnie ryzyko! A od kogo te dwie butelki? bo może ja też mam Każde piwo od piwowara chłodzę mocno najpierw, a potem otwieram na dworze lub nad wanną właśnie z tego powodu, żeby potem sprzątania nie mieć

[korzen16]

A ja ostatnio pobrałe pszeniczne od Jarasa, właśnie scieram podłoge - granat

O!! Tego bym nie przewidział. Dobrze wiedzieć, że i tego można się spodziewać. Leci + na częściowe pokrycie strat moralnych

Edytowane 25 Lipca 2013 przez korzen16

[Niph]

Te 2 pozostałe to browarowe, pasteryzowane Dodatkowo poszła butelka od Pieprzowego, ale była już pusta

Ja niestety nie mam lodówki żeby przechowywać w niej piwo, ale chyba wyniosę te parę butelek które mam na stanie do piwnicy, będą sobie spoczywać w towarzystwie słodów

[czeburaszka710]

Witam , @Undeath dzięnki wielkie że chciałesz ocenić moje piwo , kazda uwaga na wagę złota . Błąd poprawiony , następne fermentują w piwnicy .