buber Opublikowano 10 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2016 60 min - na 60 minut gotowania 10 min - na dziesięć minut gotowania (czyli 10 min przed końcem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirfak Opublikowano 10 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2016 (edytowane) Z suchych drożdży nie robi się starterów. Dlaczego? Wysłano z Commodore 64 Edytowane 10 Listopada 2016 przez mirfak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 10 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2016 (edytowane) Dlaczego? przez wzgląd na deklarowaną przez producenta liczbę żywych komórek drożdży ten starter byłby gigantyczny. Edytowane 11 Listopada 2016 przez Dr2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonzn Opublikowano 12 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2016 Czesc, na zalaczonym zdjeciu jest moje gestwa po 3h w sloiku (w lodowce) i zmieszana z ok 0,5l wody. Widac tam warstwy jednak wszystko jest bardzo rzadkie. Czyli powinienem zebrac te warstwe kremowa tak ? Jesli chodzi o ilosci to BeerSmith wyliczyl mi 0,1 l potrzebnej gestwy czy to poprawna ilosci takiej rzadkiej gestwy (czy jest to ilosc zbitej powiedzmy po tygodniu w lodowce, a takiej rzadkiej powinno dac sie wiecej)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 12 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2016 Czy dobrze rozumiem tą recepturę, że pierwszą porcję chmielu (30g Lublin) wrzucam już po 10 minutach gdy jest napisane (60 min)? A drugą dawkę chmielu (30g Hellertauer) wrzucam 10 minut po pierwszej czyli w 20 minucie gotowania?Dobrze to rozumiesz (spójrz na IBU z nich) No jak? Przecież "10min" oznacza 10 minut przed końcem gotowania, a nie 10 minut po pierwszej dawce. jkx6 i Dr2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 12 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2016 Dr2, dnia 10 listopad 2016 - 15:17, napisał: viking, dnia 10 listopad 2016 - 15:14, napisał: Czy dobrze rozumiem tą recepturę, że pierwszą porcję chmielu (30g Lublin) wrzucam już po 10 minutach gdy jest napisane (60 min)? A drugą dawkę chmielu (30g Hellertauer) wrzucam 10 minut po pierwszej czyli w 20 minucie gotowania? Dobrze to rozumiesz (spójrz na IBU z nich) No jak? Przecież "10min" oznacza 10 minut przed końcem gotowania, a nie 10 minut po pierwszej dawce. Yhhh mea culpa (lenistwo i niedbalstwo Przeczytałem pierwsze zdanie cytatu, a nie oba. Pierwsze jest OK, a drugie to bzdura. Oczywiście, że drugą dawkę chmielu należy dodać na 10 przed końcem gotowania (żeby się 10 min. gotowała). @dirk gently +1 za czujność i czytanie ze zrozumieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viking Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Dr2, dnia 10 listopad 2016 - 15:17, napisał: viking, dnia 10 listopad 2016 - 15:14, napisał: Czy dobrze rozumiem tą recepturę, że pierwszą porcję chmielu (30g Lublin) wrzucam już po 10 minutach gdy jest napisane (60 min)? A drugą dawkę chmielu (30g Hellertauer) wrzucam 10 minut po pierwszej czyli w 20 minucie gotowania? Dobrze to rozumiesz (spójrz na IBU z nich) No jak? Przecież "10min" oznacza 10 minut przed końcem gotowania, a nie 10 minut po pierwszej dawce. Yhhh mea culpa (lenistwo i niedbalstwo Przeczytałem pierwsze zdanie cytatu, a nie oba. Pierwsze jest OK, a drugie to bzdura. Oczywiście, że drugą dawkę chmielu należy dodać na 10 przed końcem gotowania (żeby się 10 min. gotowała). @dirk gently +1 za czujność i czytanie ze zrozumieniem Tak też zrobiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smul&Sons Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Cześć, za pomocą słodu barwiącego ekstrahowanego na zimno starałem się przyciemnić barwę brzeczki. użyłem 500g bardzo drobno ześrutowanego słodu ale barwa nie jest jednak taka jak bym chciał, (jest bardziej brązowa niż czarna) czy mogę przyciemnić jeszcze piwo dolewając drugą porcję na fermentację lub fermentację cichą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plo Koon Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Czy za szybka filtracja (1 litr - 1 minuta) może być przyczyną spadku wydajności? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Czy za szybka filtracja (1 litr - 1 minuta) może być przyczyną spadku wydajności? Może. Plo Koon 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 13 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2016 Przy czym na standardowym sraczwężu 1l/min to nie jest za szybko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Witam, Mam mały dylemat i chcialem sie kogos poradzic co zrobic, mysle ze temat ku temu jest odpowiedni ponieważ jestem totalnie poczatkujacym "piwowarem" jestem na etapie burzliwej fermentacji piwa Bock 16 BLG, drozdze w-34/70 z racji ze nie mam zadnego doswiadczenia w dziedzinie piwowarstwa, trzymalem sie sciscle podanego przepisu w ktorym burzliwa fermentacja ma trwac ok 14 dni (ktos mi doradzil ze nie zaszkodzi przetrzymac tydzien dluzej) w temperaturze 12-14 C, wszystko bylo dobrze w pierwszym tygodniu, pozniej jednak piwo przestalo fermentowac tzn bulgotac, a temperatura drastycznie spadla mi do 4 C (trzymalem w garazu) stwierdzilem ze zabilem drozdze zbyt niska temperatura i aby je ratowac postanowilem przeniesc piwo do domu. Dzis mija 16 dzien burzliwej fermentacji, piwo stoi w domu od wczoraj ( 20 C ) dodam ze po kilku godzinach w cieplejszych warunkach piwo zaczelo ponownie pracowac, dokonalem pomiaru aerometrem ktory pokazuje w tej chwili 6-7 Blg Chcialbym aby ktos mi doradzil co dalej robic zeby tego piwa nie zepsuc totalnie, czy ono nadaje sie juz na cicha fermentacje skoro intensywnie pracuje? a moze przeniesc je na strych gdzie mam ok 10 C, czyli temperature zblizona do tej z przepisu Bede wdzieczny za kazda wskazówkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Bulgotanie nie jest wyznacznikiem fermentacji. To że przestało pykać nie znaczy że nic się nie dzieje. A teraz druga spraw. Podczas fermentacji wytwarzany jest dwutlenek węgla. I ten dwutlenek sobie tam siedział pod pokrywą w tej niskiej temperaturze. Jak przeniosłeś fermentor do pokoju to powoli zaczęła się podnosić temperatura między innymi tego dwutlenku. To znaczy, że zaczela zwiększać się jego objętość i dlatego wydaje Ci się, że piwo pracuje a wcale tak moze nie być. Podsumowując, ja bym dał do tych 10 stopni albo ciutkę wyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Bede wdzieczny za kazda wskazówkę a jakie teraz jest blg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 wczoraj BLG było 6-7,nie wiem czy sprawdzac codziennie? a co z infekcja? boje sie zeby tego piwa czyms nie zarazic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Chodzi o to żeby zobaczyć czy po 24h w cieple coś ruszyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Bulgotanie nie jest wyznacznikiem fermentacji. To że przestało pykać nie znaczy że nic się nie dzieje. A teraz druga spraw. Podczas fermentacji wytwarzany jest dwutlenek węgla. I ten dwutlenek sobie tam siedział pod pokrywą w tej niskiej temperaturze. Jak przeniosłeś fermentor do pokoju to powoli zaczęła się podnosić temperatura między innymi tego dwutlenku. To znaczy, że zaczela zwiększać się jego objętość i dlatego wydaje Ci się, że piwo pracuje a wcale tak moze nie być. Podsumowując, ja bym dał do tych 10 stopni albo ciutkę wyżej. a jak dlugo jeszcze trzymac w tych 10 C ? bo to w sumie juz jest 16 dni burzliwej fermentacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Chodzi o to żeby zobaczyć czy po 24h w cieple coś ruszyło. za chwie sprawdze tylko zdezynfekuje przyzady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Lepiej zrobić jak Dr2 napisał tj. Zrobić pomiar i dopiero się zastanawiać co dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 BLG wynosi w tej chwili 7 czyli tyle co wczoraj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 nie mam zadnego doswiadczenia w dziedzinie piwowarstwa, trzymalem sie sciscle podanego przepisu w ktorym burzliwa fermentacja ma trwac ok 14 dni drożdże nie czytają instrukcji i te 2 tygodnie to tylko pobożne życzeina (ktos mi doradzil ze nie zaszkodzi przetrzymac tydzien dluzej) w temperaturze 12-14 C ta temperatur dotyczy brzeczki, a nie otoczenia, otoczenie powinno miec ok. 3°C niższą temperaturę pozniej jednak piwo przestalo fermentowac tzn bulgotac, a temperatura drastycznie spadla mi do 4 C spadek temperatury to dość duży błąd zabilem drozdze zbyt niska temperatura raczej je "uśpiłeś" a nie zabiłeś piwo stoi w domu od wczoraj ( 20 C ) i przez przypadek zaaplikowałeś piwu przerwę diacetylową czy ono nadaje sie juz na cicha fermentacje skoro intensywnie pracuje? a moze przeniesc je na strych gdzie mam ok 10 C, czyli temperature zblizona do tej z przepisu wg mnie, teraz już nie powinieneś do końca fermentacji gwałtownie obniżać temperatury. Cicha fermentacja i tak nastąpi beż względu co z piwem zrobisz Przy okazji, 10°C to właśnie dobra temperatura otoczenia dla dolniaków (idealna to chyba 8°C) Rabusss, dirk gently i jkx6 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 a wiec zostawie je w pokoju tak jak piszesz, tylko skąd bede wiedział kiedy przelać je na cicha ? Mam nadal sprawdzac Blg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 Nie przelewaj. Nie ma takiej potrzeby jeżeli nie zbierasz gęstwy bądź nie dostajesz czegoś na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabusss Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 czyli cicha robic w tym fermentorze w ktorym robi sie burzliwa?, a co z rurka, mam zamienic dekle? odnosnie temperatury to w przepisie jest napisane aby cicha robic w 12-14 C (zalecana mozliwie jak najnizsza temperatura) wiec moze jednak wystawie to na strych gdzie mam ok 10 C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jkx6 Opublikowano 15 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2016 Nic nie zmieniaj. Zostaw tak jak jest. A najlepiej w tej samej temperaturze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się