Skocz do zawartości

Jak zrobić własny ekstrakt?


Alban

Rekomendowane odpowiedzi

W czasie warzenia po pewnym czasie brzeczka gęstnieje, to oczywiste - wszakże odparowuje z niej woda. Kiedy zauważyłem, że osiadłe na ściankach garnka krople przybierają konsystencję miodu (czyli taką samą jak ekstrakt słodowy) zacząłem zastanawiać się czy idąc dalej, tzn. gotując brzeczkę (oczywiście już bez szyszek lub granulatu) w celu odparowania możliwie jak największej ilości wody powstałby ekstrakt? Wiem, że nawet jeśli taka operacja zakończyłaby się sukcesem to byłaby pewnikiem nieopłacalna, ale nie chodzi wszakże o oszczędności lub ich brak tylko o doświadczenie. Potem w słoiki, pasteryzacja i mamy brewkita :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś chciałby pięć ciasta na ekstrakcie słodowym to może mieć ochotę by taki ekstrakt zrobić samemu. Poza tym nie o zasadność tu chodzi ale o techniczne możliwości. W końcu po co warzyć piwo w domu jak można kupić tanio piwo w sklepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym nie o zasadność tu chodzi ale o techniczne możliwości. W końcu po co warzyć piwo w domu jak można kupić tanio piwo w sklepie.

 

Dokładnie tak, zresztą nie mówię, że chcę takie coś zrobić - pytam czy Waszym zdaniem jest to możliwe. Informacje, które podał Korzen16 są bardzo pouczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie cały czas bez odpowiedzi - po co robić ekstrakt?

Strata czasu i energii.

 

Żeby w bardzo szybkim czasie uwarzyć piwo, kiedy nie ma się czasu na pełen proces, a nie chce się korzystać z gotowców i posiadać wiedzę choćby nt. temperatur, w których zacierano? :) Przynajmniej ja to tak widzę. W pierwszej chwili pomysł uznałem za bezsensowny, ale po paru sekundach przypomniałem sobie, ileż to razy zrezygnowałem z uwarzenia czegoś na szybko bo nie miałem czasu, aby większość dnia spędzić w kuchni. A że często wyjeżdżam to każdą warkę muszę rozplanować, kiedy będę w domu aby móc przelać na cichą, zabutelkować itd.

Edytowane przez gwzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę dyskutował, bo nie jest to temat "merytoryczny". Pomyśl ile czasu będziesz musiał odgotowywać brzeczkę, żeby uzyskać ilość na 20 litrową warkę. Ile zużyjesz gazu, lub prądu. Dla mnie to bez sensu, ale każdy robi to co uważa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takie coś na 99% się przypali i z jasnego ekstraktu wyjdzie mocno palony :smilies: Kolumna wyparek jest tak skonstruowana, że coraz gęstsza ciecz jest w coraz niższej temperaturze odparowywana, ale zmniejsza się również ciśnienie.

 

Według mnie zrobienie w domu ekstraktu płynnego nawet w połowie tak dobrego jakościowo jak możemy dostać na rynku jest niemożliwe z przyczyn technicznych. Czasu strata również ogromna, bo jak pisałem czym gęstsze tym lepiej trzeba mieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie cały czas bez odpowiedzi - po co robić ekstrakt?

Strata czasu i energii.

 

Żeby w bardzo szybkim czasie uwarzyć piwo, kiedy nie ma się czasu na pełen proces, a nie chce się korzystać z gotowców i posiadać wiedzę choćby nt. temperatur, w których zacierano? :) Przynajmniej ja to tak widzę. W pierwszej chwili pomysł uznałem za bezsensowny, ale po paru sekundach przypomniałem sobie, ileż to razy zrezygnowałem z uwarzenia czegoś na szybko bo nie miałem czasu, aby większość dnia spędzić w kuchni. A że często wyjeżdżam to każdą warkę muszę rozplanować, kiedy będę w domu aby móc przelać na cichą, zabutelkować itd.

 

Są inne metody warzenia piwa, które pozwalają na warzenie bardzo szybkiego piwa.

Przykładem może być połączenie piwa zacieranego tylko do negatywnej próby jodowej (15-20 minut), plus filtracja bez wysładzania. W ciągu 1 godziny można już chmielić ;) Przetestowałem metodę i da się uzyskać piwo, z tym, że trzeba sypnąć więcej słodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby w bardzo szybkim czasie uwarzyć piwo

Jeżeli musiałbym tak się przygotowywać do warzeń i warunkiem byłaby maja własna brzeczka, to prędzej poszedł bym w kierunku nawarzenia piwa do etapu chmielenia i zamrożenia do w 1,5l petach lub 5l butlach po wodzie. Mam obecnie jeszcze dwa pety zamrożone w mojej zamrażalce szufladowej - do najmniejszej szuflady weszło mi 4x1,5l, do większych pewnie weszło by z sześć sztuk. Nie wiem jaki wpływ na brzeczkę miałoby jej zamrożenie, a po drugie zajęło by to dość dużo miejsca w zamrażalce, no chyba że ma się dużą, skrzyniową.

Także nie sądzę, żeby w warunkach domowych udało się wytworzyć pełnowartościowy ekstrakt płynny ( o suchym to już nie wspomnę), który po dodaniu wody uzyskał by ponownie parametry identyczne z nieprzetworzoną brzeczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekstrakt słodowy jest do zrobienia tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość. Od trzech lat, jedna moja warka w roku( 130 l)jest przeznaczona na odparowanie w celu uzyskania ekstraktu. Ekstrakt używam zamiast cukru do słodzenia, wspaniały jest również do wypieku pierników, oraz po rozcieńczenia do dosładzania piwa. Jeżeli odparowuje się umiejętnie to naprawdę wychodzi wspaniały ekstrakt. Wytrwałym życzę powodzenia.

Edytowane przez pikolo58
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekstrakt słodowy jest do zrobienia tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość. Od trzech lat, jedna moja warka w roku( 130 l)jest przeznaczona na odparowanie w celu uzyskania ekstraktu. Ekstrakt używam zamiast cukru do słodzenia, wspaniały jest również do wypieku pierników, oraz po rozcieńczenia do dosładzania piwa. Jeżeli odparowuje się umiejętnie to naprawdę wychodzi wspaniały ekstrakt. Wytrwałym życzę powodzenia.

 

A czy mógłbyś opisać dokładnie jak to robisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.