Skocz do zawartości

Zbudowanie śrutownika do słodu


michwo1

Rekomendowane odpowiedzi

i pytanie czy te wałki nadawały by się

Tak, ale są zdecydowanie za duże jak na potrzeby domowe. W tej cenie to zapłacisz za części do dwóch śrutowników/gniotowników, ale w skali domowej. Jest jeszcze opcja niedzielnych giełd, gdzie gotowe urządzenia można czasami wynaleźć za przysłowiowe grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moletka powinna poradzić sobie z tym wałkiem, chyba że ma nawęgloną powierzchnię (nie wiem, nie znam się), to będzie pieruńsko twardy i wtedy niestety kicha.

Jak przychodziły do nas utwardzane fortunki (wrzeciona do maszyn), to nie szło z nimi nic zrobić - jedynie zeszlifować warstwę utwardzoną i dopiero dalej obrabiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje wałki były nawęglone i ponoć moletkowane były po wcześniejszym rozgrzaniu w piecu indukcyjnym - nie wiem czy to prawda, faktem jest, że wałki są ładnie wymoletkowane, a śrutownik ciągnie już 3 sezon, w tym ostatni na trzech piwowarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia jakie to jest twarde. Od seata są twarde, ale i tak nie wiem jak bardzo.

Nie mam możliwości spawania za bardzo, czy płaskowniki + nity będzie ok?

I jeszcze kwestia napędu - nie wiem jakie minimalne RPM ma wiertarka, jak będzie trzeba redukować to czego użyć? Pasek, łańcuch, zębate?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój jest spawany, ale myślę, że nity dadzą radę, skręcanie odpada, bo jak śrutownik działa, to się śruby odkręcają :) Ja mam podłączony silnik (jakieś 0,75kw) niskoobrotowy, dodatkowo zastosowana jest redukcja na kole pasowym.

 

http://www.piwo.org/katalog/browar/98-browar-ostatni-po-lewej/page__tab__images

Marek, jak chcesz, to wpadnij do mnie zobaczysz jak to wygląda w Realu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Real z dużej litery, chodziło o market w Koronie? :D

Śrutowałeś mi coś kiedyś, pamiętam, że był jakiś silnik na łapie i pasek.

Projekt, jeżeli ruszy to i tak we wrześniu, przez sierpień mieszkamy na Ołtaszynie.

Ze zdjęcia wydaje mi się, że strasznei duży ten silnik jak na 750 kW. Z resztą wiertarkę mam 0,7 tylko podłączenie jakieś zrobić.

A śruby by można dać skontrowane. Albo zalać kropelką po dokręceniu (działa przy wibracjach, sprawdzone :D). W pytaniu miałem na myśli siły działające na to i czy aluminiowe nity wytrzymają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Real z dużej litery, chodziło o market w Koronie?

no jasne, jak coś to tam go przywiozę :lol:

Może i masz 0,7kw na wiertarce, ale to jest silnik wysoko obrotowy, będziesz musiał zrobić sporą redukcję. Co do nitów, to już sam nie wiem - wydaje mi się, że powinny wytrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiertarki mają nieduże, szybkoobrotowe silniki, ale za to świetne przełożenia i stąd ich moc. Sam silnik się nie nada, ale już kompletna wiertarka ma szansę. Zdecydowanie najlepsze do tego celu są mieszadła budowlane do zapraw - niskie obroty i niezły moment obrotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.