domin-w Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Witam. Po 10 dniach fermentacji burzliwej czuję silny posmak maślany. Piwo było zacierane w 67 C przez 60 minut ( pale ale Muntons Pearl Blend) fermentuje w 20 C. Jak mogę się pozbyć tego posmaku ? Z założenia miał to być ESB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 nidyrydy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 30 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Więc gdzie popełniłem błąd? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Witam. Po 10 dniach fermentacji burzliwej czuję silny posmak maślany. Piwo było zacierane w 67 C przez 60 minut ( pale ale Muntons Pearl Blend) fermentuje w 20 C. Jak mogę się pozbyć tego posmaku ? Z założenia miał to być ESB Czy ciągle masz to piwo na fermentacji burzliwej? Jeśli tak to przetrzymaj dłużej na fermentacji i jak możesz podnieś temperature o 2-3 C. Czy jesteś pewny, że to diacetyl a nie posmaki karmelowe? EDIT No jeśli to diacetyl to podczas leżakowania powinien być zredukowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 30 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 mam na burzliwej. Może więcej informacji: Pale ale: 4 kg Crystal 150: 0,5 kg dodane w 50 min Challenger: 33 g - 60 min EKG: 15 g - 10 min EKG: 15 g - 6 min Gęstość początkowa: 13 Blg Drożdże: Danster Nottingham. Stawiam na posmak maślanym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 mam na burzliwej. Może więcej informacji: Pale ale: 4 kg Crystal 150: 0,5 kg dodane w 50 min Challenger: 33 g - 60 min EKG: 15 g - 10 min EKG: 15 g - 6 min Gęstość początkowa: 13 Blg Drożdże: Danster Nottingham. Stawiam na posmak maślanym. Słód karmelowy w tych ilościach może mieć nietypowy wpływ na smak piwa. Takie piwo potrzebuje więcej czasu by dojrzeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 30 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Dziękuję. Zwiększać temperaturę fermentacji ? Blg ustabilizowało się na 3. Zamierzałem zlać na cichą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Jeśli są wątpliwości, czy w piwie wyczuwalny aromat pochodzi od diacetylu, można przeprowadzić mały eksperyment, tzn pobrać dwie próbki z fermentora, jedną schłodzić w lodówce, a drugą podgrzać do temperatury 60°C, następnie porównać zapachy. Jeśli w obu próbkach nie wyczuwalna jest różnica, to nie jest to diacetyl, gdyż w wyższych temperaturach jest bardziej lotny. Co do redukcji diacetylu, to możesz spróbować zrobić przerwę diacetylową, która polega na redukcji diacetylu przez aktywne drożdże, proces ten przyspiesza podniesienie temperatury, ważne jest to aby drożdże jeszcze całkowicie nie opadły na dno fermentora. Generalnie diacetyl też powinien się zredukować podczas leżakowania piwa, ale trwa to znacznie dłużej niż podczas przerwy diacetylowej. Ja staram się na ostatnie 2-3 dni fermentacji burzliwej przenosić fermentor do temperatury pokojowej, aby drożdże zredukowały diacetyl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Jeśli są wątpliwości, czy w piwie wyczuwalny aromat pochodzi od diacetylu, można przeprowadzić mały eksperyment, tzn pobrać dwie próbki z fermentora, jedną schłodzić w lodówce, a drugą podgrzać do temperatury 60°C, następnie porównać zapachy. Jeśli w obu próbkach nie wyczuwalna jest różnica, to nie jest to diacetyl, gdyż w wyższych temperaturach jest bardziej lotny. Tutaj jeszcze chodzio rozłożenie acetomleczanu do diacetylu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 30 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 Tutaj jeszcze chodzio rozłożenie acetomleczanu do diacetylu. To prawda, prekursor diacetylu to acetomleczan, który jest bezwonny, w teście podgrzanie próbki powoduje przekształcenie acetomleczanu w diacetyl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Dzięki panowie za pomoc. Czy zrobiłem błąd podczas zacierania ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 zrobiłem test. Po podgrzaniu zapach i smak bardzo podobne. Więc pewnie jak mówił Makaron to posmaki karmelowe. Dam mu czas. Piwo jest bardzo klarowne więc drożdże już pewnie leżą na dnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 (edytowane) Kup sobie Lubuskie z Witnicy lub jakiekolwiek jasny lager z Ukrainy - dowiesz się jak pachnie diacetyl. Edytowane 1 Października 2013 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 OK. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Blg się ustabilizowało więc dzisiaj przelewam na 10 dni cichej + chmielenie na zimno. Potem butelkowanie i niech grzecznie czeka na swoją kolej. Mam nadzieję, że się z czasem ułoży ponieważ na chwilę obecną smak mi zupełnie nie odpowiada A ja zabieram się za kolejną warkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 (...) Co do redukcji diacetylu, to możesz spróbować zrobić przerwę diacetylową, która polega na redukcji diacetylu przez aktywne drożdże, proces ten przyspiesza podniesienie temperatury, ważne jest to aby drożdże jeszcze całkowicie nie opadły na dno fermentora. Generalnie diacetyl też powinien się zredukować podczas leżakowania piwa, ale trwa to znacznie dłużej niż podczas przerwy diacetylowej. Ja staram się na ostatnie 2-3 dni fermentacji burzliwej przenosić fermentor do temperatury pokojowej, aby drożdże zredukowały diacetyl. Przerwę diaetylową robi się przy lagerach, a kolega warzył Bittera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 (...) Co do redukcji diacetylu, to możesz spróbować zrobić przerwę diacetylową, która polega na redukcji diacetylu przez aktywne drożdże, proces ten przyspiesza podniesienie temperatury, ważne jest to aby drożdże jeszcze całkowicie nie opadły na dno fermentora. Generalnie diacetyl też powinien się zredukować podczas leżakowania piwa, ale trwa to znacznie dłużej niż podczas przerwy diacetylowej. Ja staram się na ostatnie 2-3 dni fermentacji burzliwej przenosić fermentor do temperatury pokojowej, aby drożdże zredukowały diacetyl. Przerwę diaetylową robi się przy lagerach, a kolega warzył Bittera Czyli przy piwach górnej fermentacji to nie działa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 (edytowane) (...) Co do redukcji diacetylu, to możesz spróbować zrobić przerwę diacetylową, która polega na redukcji diacetylu przez aktywne drożdże, proces ten przyspiesza podniesienie temperatury, ważne jest to aby drożdże jeszcze całkowicie nie opadły na dno fermentora. Generalnie diacetyl też powinien się zredukować podczas leżakowania piwa, ale trwa to znacznie dłużej niż podczas przerwy diacetylowej. Ja staram się na ostatnie 2-3 dni fermentacji burzliwej przenosić fermentor do temperatury pokojowej, aby drożdże zredukowały diacetyl. Przerwę diaetylową robi się przy lagerach, a kolega warzył Bittera Czyli przy piwach górnej fermentacji to nie działa? Jeśli piwo fermentuje w 20 °C to przenoszenie go do temperatury pokojowej jest nie potrzebne EDIT: ja mam w domu 21 °C więc dla mnie przenoszenie ale do temperatury pokojowej było bez sensu Edytowane 1 Października 2013 przez Rafek00 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Ale gdy fermentuje się w dolnych temperaturach górnej fermentacji to jest jak najbardziej wskazana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Ja staram się przy każdym piwie przeprowadzać przerwę diacetylową. Poprostu jak widzę że fermentacja zaczyna wyraźnie zwalniać, przy nie za mocnych Ale zazwyczaj po 4-5 dobach od startuje podnoszę temp. o 3-4°C. Z tym że ja ejle fermentuje w ok. 15-16°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Ogólnie rzecz biorąc mam problem z tym tematem. Próbowałem Bittery i ogólnie mi smakują. W żadnym nie wyczułem podobnego smaku. Może te 0,5 kg Crystal 150 to za dużo ?? Co dziwne nie wyczuwam zapachu chmielu: EKG: 15 g - 10 min EKG: 15 g - 5 min Piwo na chwilę obecną jest "ciężkie" w smaku. Odefermentowało z 13oBlg na 2,5oBlg więc powinno bardziej podchodzić pod wytrawność. Zastanawia mnie to ponieważ przymierzam się do Sweet Stout i nie chcę powielić tego błędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Trochę mało chmielu dałeś jak na bittera, może wyszło po prostu bardziej słodowe. 0,5 kg karmelu nie wydaje się być przesadzone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Chyba mogę się przestać zastanawiać. 13 dni od warzenia. Chciałem zlewać na cichą - po otwarciu fermentatora okazało się, że na mam pięknych "drożdżowy" kożuch. W poprzednich 4 warkach (ekstrakty niechmielone) nie miałem "czegoś"takiego. Może głupie pytanie ale: 1. wylewać do kanału ? 2. jeśli nie, to czekać aż to "coś" opadnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vald Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 (edytowane) Wygląda jak mój eksperyment z robieniem piwa na drożdżach piekarskich w zerowych warunkach sanitarnych Edytowane 1 Października 2013 przez vald Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 1 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Wygląda jak mój eksperyment z robieniem piwa na drożdżach piekarskich w zerowych warunkach sanitarnych jak zakwas na chleb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 1 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2013 Zlewaj z pod tego na klarowanie. NA US-05 czasem mi się taki kożuch zostaje, a czasem nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się