Zwiększenie wybicia

[hopek]

Cześć,

 

spożycie rośnie a wybicie ciągle z gara 30l. W planach mam zakup sprzętu pozwalającego na co najmniej podwójną warkę.

 

Rozważam stalowy gar 50 lub 70l. Jako, że cena drugiego jest jedynie 30 PLN większa myślę, że chyba warto kupić większy, co okaże się pomocne przy zacieraniu mocnych piw. Zakup takiego gara wiąże ze sobą kolejne. Czy taboret gazowy jaki sobie upatrzyłem o mocy 7,5 kW obsłuży ponad 50l gotującej się brzeczki? Jeśli ktoś z Was posiada taki, to proszę powiedzieć w jakim czasie będę doprowadzał do gotowania brzeczkę? Aktualnie muszę na kuchni grzać 30l koło 1h i ciekawi mnie czy na taborecie mimo większej objętości moc palnika pozwoli skrócić ten etap produkcyjny.

 

Myślę, że filtrator z oplotu również powinien ulec wymianie, ale w ten temat muszę się bardziej zagłębić. Zastanawia mnie jak filtrujecie zacier, którego objętość jest większa niż pojemność fermentora filtrującego - na dwa razy?

 

Kolejnym niezbędnym przedsięwzięciem będzie budowa chłodnicy. Tutaj również mam zagwozdkę - zanurzeniowa z karbowanej stali czy przeciwbieżna? Jaka długość dla pierwszej jaka dla drugiej? Jak z wydajnością, zużyciem wody, jakie są wady i zalety jednego i drugiego rozwiązania? Słyszałem, że podczas używania przeciwbieżnej można się nabawić DMSu.

 

Bardzo proszę doświadczonych kolegów, którzy mają już za sobą wymianę sprzętu o rady jak skompletować najlepszy zestaw.

 

Pozdrawiam Tomek

[vettis]

Mi się gotuje bez problemu ~60l brzeczki w 70l garze przy standardowym taborecie. 1/3 mocy i gotuje się wystarczająco. Doprowadzenie do wrzenia po filtracji też nie ma problemu. Filtruję 20x20x~20 l jak spuszczę pierwszą porcję 20l to wlewam i już grzeję ją i filtruję kolejną. 20l spuszczam przez około 10-15min. Filtrator rurkowy,

[karczmarz]

Zakończyłem pierwszy sezon na nowej, większej warzelni. To co mogę Ci poradzić wg. moich odczuć:

Przede wszystkim jeśli masz czas na warzenie w tygodniu, to na Twoim miejscu nie zwiększałbym wybicia.

Moim głównym powodem zwiększenia wybicia do max 100l był fakt, że mogę warzyć tylko w weekendy i przez 3 sezony z wybiciem 25l w połowie lata po prostu nie było już piwa, a latem nie warzę.

Mam dwu okręgowy taboret, ale gotowałem także na podobnym co pokazałeś, 50l bez problemu.

Wielu na prawdę doświadczonych piwowarów ma nacięte rurki i sobie chwalą. Ja mam fałszywe dno i dla mnie z oplotu to był milowy krok w przód. Co prawda mam bardzo duże nacięcia (2mm na 4mm) ale teraz już doszedłem do wprawy i filtrat mam kryształowy (poza pszenicą).

Generalnie KO to droga zabawa ale masz te zabawki już na lata.

A co do chłodzenia, to obecnie używam wymiennik 30 płytowy z 1' podłączeniami. Mam w domu instalację wodną również na 1' więc przepływ jest na tyle duży, że zimą osiągnąłem na wylocie 5 st. przy maksymalnym przepływie wody i brzeczki.

Generalnie wymiennik super sprawa, ja montuję go przy każdym warzeniu, jakoś boję się go zostawiać podpięty. Przemywam gorącą wodą pod ciśnieniem i siarka do następnego razu.

 

Gratuluję, jeśli przeczytałeś do końca

[atom4free]

Zauważ, że zawsze możesz przygotować np. 2 albo 3 kadzie filtracyjne - standardowe 30L z wężykiem. Zacier rozkładasz równomiernie na 3 wiadra i symultanicznie filtrujesz

[WiHuRa]

W planach mam zakup sprzętu pozwalającego na co najmniej podwójną warkę.

 

Zmiana wybicia niesie ze sobą sporo różnych aspektów które musisz przewidzieć, ale od początku.

 

Nie ma 1 najlepszego zestawu. Zależy ile chcesz przeznaczyć do na kasy. Są rozwiązania tanie, tymczasowe, a są trwałe ale wymagające większego budżetu.

 

Garnek, faktycznie lepiej kupić od razu 70l nawet jeśli na razie tego nie będzie wykorzystywał.

Zacieranie faktycznie najprościej zrobić na dwa fermentory z filtratorem (zwłaszcza, że jeden już masz), jest trochę więcej zabawy i mycia. Ja zrobiłem inaczej, za cenę dwóch fermentorów kupiłem taką skrzynkę i zrobiłem sobie do niego filtrator rurkowym, przefiltrowałem nią 36 warek z bardzo dobrym skutkiem:

Można też postarać się o osobną kadź filtracyjną z garnka, najlepiej to pojemność około 40l dla podwójnego wybicia. Dla wybicia 55-60l jeszcze większa. Czym filtrować to zależy już od Ciebie, są piwowarzy co filtrują takie wybicie na wężykach z oplotu i dają radę.

 

Wysładzanie też będzie większą ilością wody, będzie potrzebne około 30-35l w zależności od piwa. Ja sobie zrobiłem taką tanią wersję, zaizolowane wiadro z grzałką czajnikowa:

Można również zrobić taką kadź z garnka i do tego grzałką lub palnik - to wersja bardziej kosztowna ale bardziej trwała.

 

Gotowanie. Tak jak pisał kolega wyżej, palnik 7kW bez problemu poradzi sobie z garnkiem 70l. W moim 50l garnku doprowadzenie do wrzenia 49l brzeczki trwa około 10 minut, oczywiście grzeję już do razu pierwsze litry które spływają z kadzi filtracyjnej. W garnku 70l osiągniesz pewnie wybicie max 58-60l. Fajnie dużo, ale pamiętaj że trzeba to gdzieś fermentować. Albo rozlewać na odpowiednią ilość fermentorów 30l albo np. do baniek 50l. Każde rozwiązanie ma swoje minusy i plusy. Ważne jest aby dla takiego wybicia zapewnić odpowiednią ilość drożdży do fermentacji dla każdego pojemnika.

 

Chłodzenie. Nie wypowiem się o chłodzeniu przeciwbieżnym. Jeśli chcesz kupić chłodnicę zanurzeniową to zdecydowanie wybierz rurkę karbowaną nierdzewną. Jej wydajność jest o wiele większa do miedzianej a to przy większym wybiciu na duże znaczenia dla oszczędności czasu.

[hopek]

Przede wszystkim jeśli masz czas na warzenie w tygodniu, to na Twoim miejscu nie zwiększałbym wybicia.

 

Moim głównym powodem zwiększenia wybicia do max 100l był fakt, że mogę warzyć tylko w weekendy i przez 3 sezony z wybiciem 25l w połowie lata po prostu nie było już piwa, a latem nie warzę.

Optymistycznie jestem w stanie warzyć raz na 2 tyg. W tyg. nie ma opcji bo pracuję w innym mieście niż warzę.

 

Generalnie KO to droga zabawa ale masz te zabawki już na lata.

Co to KO?

EDIT: Już wiem - KwasoOdporna

 

Ja zrobiłem inaczej, za cenę dwóch fermentorów kupiłem taką skrzynkę i zrobiłem sobie do niego filtrator rurkowym, przefiltrowałem nią 36 warek z bardzo dobrym skutkiem:

Skrzynka super. Muszę nad takim czymś pomyśleć. Najlepiej taka skrzynka z 60l dobrze zaizolowana bo na razie nie wyobrażam sobie montowania grzałek. Jak na razie temat filtracji zostawiam na koniec bo na upartego pociągne to na aktualnym sprzęcie. Z drugiej strony na dzień dzisiejszy właśnie ten etap zdaje się zostać najbardziej kłopotliwym.

 

W garnku 70l osiągniesz pewnie wybicie max 58-60l. Fajnie dużo, ale pamiętaj że trzeba to gdzieś fermentować. Albo rozlewać na odpowiednią ilość fermentorów 30l albo np. do baniek 50l. Każde rozwiązanie ma swoje minusy i plusy. Ważne jest aby dla takiego wybicia zapewnić odpowiednią ilość drożdży do fermentacji dla każdego pojemnika.

Tutaj już wymyśliłem. Kupię ze 2 fermentory 42l. Będzie taki schemat fermentowania: rozleję to do tych dwóch fermentorów na burzliwą, czyli będą wypełnione po 30l, później cicha w fermentorach 31l - chyba idealnie bo odejdzie gęstwa i będzie mały prześwit. Na końcu rozlew z fermentora 33l z kranikiem - też na styk bo dojdzie 1,5l cukrowego roztworu.

 

Chłodzenie. Nie wypowiem się o chłodzeniu przeciwbieżnym. Jeśli chcesz kupić chłodnicę zanurzeniową to zdecydowanie wybierz rurkę karbowaną nierdzewną. Jej wydajność jest o wiele większa do miedzianej a to przy większym wybiciu na duże znaczenia dla oszczędności czasu.

Tak tutaj już zdecydowałem - 10m rurki karbowanej stalowej. Czy te 10m to optymalna długość?

 

Dzięki za wartościowe odpowiedzi wraz ze zdjęciami. Bardzo pomocne.

Edytowane 29 Maja 2014 przez joker0skater

[WiHuRa]

Skrzynka super. Muszę nad takim czymś pomyśleć. Najlepiej taka skrzynka z 60l dobrze zaizolowana bo na razie nie wyobrażam sobie montowania grzałek.

 

Ta skrzynka to tylko kadź filtracyjna, przekładałem do niej zacier z garnka.

 

Czy te 10m to optymalna długość?

 

Posiadam 8m do warek 40l i jestem zadowolony z wydajności więc dłuższa będzie pewnie jeszcze lepsza.

[krzysiek9999]

Weź jeszcze pod uwagę ciężar tego wszystkiego. Garnek 30l z zacierem czy brzeczką podniesiesz bez problemu, ale 70l ze stali nierdzewnej (taki porządny, z grubym dnem) to ponad 100kg. Sam tego już nie ponosisz, przemyśl przelewanie.

[yapko]

Ja przeszedłem z warek ok.25L na 30-32L, docelowo 40L jak ogarnę kadź filtracyjną. Wg mnie optymalny zestaw to garnek 70L z allegro, skrzynka do filtracji jak u Wihury, taboret gazowy albo kuchenka, grzałka eliko 2000W do wspomagania gazu i grzania HLT, chlodnica 8m z rury karbowanej 16mm.

Edytowane 28 Maja 2014 przez yapko

[piok]

Od kilku miesięcy warzę i filtruję w 50l garnku ze stali KO (warki ok 40-45l). W garnku mam wspawany nypel 3/4" do którego wewnątrz garnka jest dokręcony oplot. W trakcie zacierania oplot wisi wzdłuż ścianki garnka a później jest zatapiany i po ułożeniu złoża spuszczam brzeczkę do drugiego gara i zaczynam gotowanie. Z takiego filtrowania jestem zadowolony, aczkolwiek myślę o FD.

Chłodzę 10 metrową rurką karbowaną fi 10. Po pierwszym użyciu byłem bardzo miło zszokowany - 30 min i temp. brzeczki 23 st.C.

[jelcynek]

Podepnę się pod temat. Ten sezon już zakończyłem, jako że warunków na warzenie w takich temperaturach nie mam. Na jesień chciałbym wraz z kumplem złożyć sprzęt już konkretny. Warunki będziemy mieć świetne. Piwnica wielopomieszczeniowa, kupa miejsca, temperatura umiarkowanie niska, tylko składać sprzęt. Chcielibyśmy też zwiększyć wybicie do 50-70l. Jako, że jest to pomieszczenie z dość niskim sufitem to taboret gazowy odpada i chcemy postawić na grzałki. Jakie naczynia byłyby najlepsze do takiej konstrukcji, która w przyszłości miałaby posłużyć jako baza do rozbudowy sprzętu o mieszadło, automatyczne sterowanie temperaturą, fałszywe dno ? Zastanawiałem się pomiędzy stalowymi garami, a kegiem. Czy jest w tym wyborze jakiś faworyt?

[Malinowy]

Zastanawiałem się pomiędzy stalowymi garami, a kegiem. Czy jest w tym wyborze jakiś faworyt?

 

Gar o porównywalnej jakości do kega kosztuje kupę kasiury, ale znowu kega trzeba wyciąć i jak nie zabezpieczysz odpowiednio brzegów po cięciu to trzeba uważać żeby się nie pokaleczyć przy myciu.

[yapko]

jak nie zabezpieczysz odpowiednio brzegów po cięciu to trzeba uważać żeby się nie pokaleczyć przy myciu.

Tarcza do szlifowania i wszystko ładnie się wygładza, żaden problem.

 

Ale kegi nadają się do wybicia 40, max 45L.

[jelcynek]

Źle się wyraziłem. Nie chodziło mi o wybicie 50-70l, a o pojemność kadzi. Faktycznie kegi to zdecydowanie tańsza opcja.

 

Zastanawia mnie jak w takiej konstrukcji grawitacyjnej wygląda mycie. Załóżmy, że mamy keg jako kadź zacierno-filtracyjną z fałszywym dnem.

 

- Czy jest to wykonane jako nieruchoma konstrukcja, czy potem tego pustego kega z młótem się normalnie jak gar ściąga i przy pomocy zlewu czy innej myjki myje?

- Jeśli to konstrukcje nieruchome to jak wybierane jest młóto? Wciągane na góre na podwieszonym fałszywym dnie?

- Co z resztkami zacieru (kranik jest te parę cm nad dnem)? Czy na dnie powinien być jakiś zawór spustowy ?

 

Zastanawia mnie jak macie takie konstrukcje rozwiązane.

Edytowane 12 Czerwca 2014 przez jelcynek

[Jejski]

Tak http://www.piwo.org/katalog/browar/322-kar-kamis/

[jelcynek]

Aparatura piękna, jednak zdjęcia nie odpowiadają na moje pytania odnośnie czyszczenia/wybierania młóta.

[FurioSan]

Tak http://www.piwo.org/.../322-kar-kamis/

IMO masz coś na wzór optymalnego zestawu

[Jejski]

Aparatura piękna, jednak zdjęcia nie odpowiadają na moje pytania odnośnie czyszczenia/wybierania młóta.

Proste. Ściągasz izolację z kega, stawiasz na podłodze lub brodziku, wybierasz młóto myjesz i już. Edytowane 12 Czerwca 2014 przez Jejski

[br.an.tr]

Obejrzyj jak to wygląda umnie Zapiski browaru http://www.piwo.org/...ce/?do=findComment&comment=236477

Galeria browaru http://www.piwo.org/...rantr/����Tylko brakuje umnie tylko garnka 70l. Zamiast pompy aby przelać schłodzoną brzeczkę to zrobię wyciągarkę garnka aby spuścić do fermentatora.

Mówiłeś że grzałki chcesz wykorzystać.

Moje przemyślenia wnioski sprawie grzałek:

- aby nie przypalało zacieru. Muszą być najdłuższe i odpowiedniej mocy jakie wsadzisz do naczynia. U siebie mam kega DIN długość grzałki jednej to 170cm.( robię na razie małe warki 25l) Mi się wydaje do dużych warek lepszy jest keg EURO jest szerszy i wadzisz tam grzałkę około 2m. Moc dwóch grzałek powinno wystarczyć 3,5kw. Do Garnka 70l wsadzę grzałki które zostali mi. Czyli 5kw zrobione na silę, 400v

- Pamiętaj czy twoja instalacja wytrzyma takie obciążenie

- Aby nie przypalało to musi być dobre mieszadło zrobione.

Jak nie będziesz kupował kega a garnek to polecam grzałki o paskowe tylko one są drogie.

U siebie kari maty nie zdejmuje do mycia.

Do kega euro wsadzisz większe fałszywe dno.

Edytowane 12 Czerwca 2014 przez br.an.tr

[zepu]

Również mam zamiar zwiększyc moce produkcyjne i mam pytania do doświadczonych kolegów.

1. Czy zawór 1 1/2 spokojnie pozwoli spuścić zacier do filtracji grawitacyjnie, planuję gar zacierno-warzelny 100l czyli okolice 15-20 kilo słodu

2. Mam zamiar zrobić do niego kołnierz z wełną- grzanie gazem. Jaka grubość takiego kołnierza jest potrzebna? Gdzieś wyczytałem ze około 5cm i 10 cm wełny ale wydaje mi sie to trochę za dużo. Czy wystarczy 3 cm i 5cm wełny?

3. Jaka długość chłodnicy jest potrzebna aby schłodzic 80-90 litrów w rozsądnym czasie?