redachtor Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 A właściwie turówka - Dziś rano biegając po nieodległym lesie mijałem przy każdej pętli miejsce gdzie rośnie żubrówka (właściwie turówka). Kumaryną w słoneczny poranek czuć tam w promieniu 100 metrów. Próbował ktoś dodawać do piwa? Tak se kombinuję, że efekt mógłby być ciekawy, zwłaszcza w jakimś miłym pszeniczniaku. Ciekawe tylko jak trawa znosi gotowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Próbował ktoś dodawać do piwa? Infam pisał niedawno, że dawał do grodziskiego. Ale nie był chyba za bardzo zadowolony z rezultatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 A właściwie turówka - Dziś rano biegając po nieodległym lesie mijałem przy każdej pętli miejsce gdzie rośnie żubrówka (właściwie turówka). Kumaryną w słoneczny poranek czuć tam w promieniu 100 metrów. Próbował ktoś dodawać do piwa? Tak se kombinuję, że efekt mógłby być ciekawy, zwłaszcza w jakimś miłym pszeniczniaku. Ciekawe tylko jak trawa znosi gotowanie. pomysł dodania trwaki żubrówki chodzi mi po głowie od dawna (w końcu i ja pochodzę z terenów żubra ;-) może czas i pora zaeksperymentować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Ja bym zrobił herbatkę z takiej trawy i dodawał po trochu do kufla, dla róznych piw, może dla któregoś efekt będzie dobry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 20 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 A właściwie turówka - Dziś rano biegając po nieodległym lesie mijałem przy każdej pętli miejsce gdzie rośnie żubrówka (właściwie turówka). Kumaryną w słoneczny poranek czuć tam w promieniu 100 metrów. Próbował ktoś dodawać do piwa? Tak se kombinuję' date=' że efekt mógłby być ciekawy, zwłaszcza w jakimś miłym pszeniczniaku. Ciekawe tylko jak trawa znosi gotowanie.[/quote']pomysł dodania trwaki żubrówki chodzi mi po głowie od dawna (w końcu i ja pochodzę z terenów żubra ;-) może czas i pora zaeksperymentować! Spotkajmy się w końcu krajanie przy piwie i pokombinujmy. Moim zdaniem symboliczne wręcz ilość na sam koniec chmielenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Ja bym zrobił herbatkę z takiej trawy i dodawał po trochu do kufla, dla róznych piw, może dla któregoś efekt będzie dobry. pomysł ciekawy, ale czy efekt dodania takiej trawki poczas chmielenia będzie podobny? Warto poeksperymentować i tak i tak, trawki żubrówki na podlasiu mamy pod dostatkiem, więc jak tylko się zdecyduję na eksperymenty z chęcią podzielę sie wynikami testów, chyba, że kolega redachtor mnie wyprzedzi ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redachtor Opublikowano 20 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Na zbiory to już za późno, bo ją trzeba zbierać wczesnym latem. Trzeba będzie wesprzeć się kupną. Ale rzecz jest do zrobienie z czymś delikatnym. Tylko będę musiał balon 10 litrów (albo i mniej) kupić, właśnie do eksperymentów. Coby w razie jakiejś pomyłki kulinarnej przynajmniej część warki uratować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Spotkajmy się w końcu krajanie przy piwie i pokombinujmy. Z chęcią! już na wspólne warzenie zapraszałem, wtedy się nie udało ale jestem otwarty na inne spotkania, wymianę doświadczeń i degustacje domowych piw ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pluton Opublikowano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2009 A właściwie turówka - Dziś rano biegając po nieodległym lesie mijałem przy każdej pętli miejsce gdzie rośnie żubrówka (właściwie turówka). Kumaryną w słoneczny poranek czuć tam w promieniu 100 metrów. Zwroc uwage, ze sa 2 gatunki: Tomka wonna (Anthoxanthum odoratum) i Turówka wonna, żubrówka (Hierochloe odorata). Obie zawieraja kumaryne, z tym ze pierwsza bardziej pachnie, a druga bardziej (jedynie) nadaje się do nalewki. pozdrawiam pluton Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czes Opublikowano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2009 Trzeba będzie wesprzeć się kupną. Ale rzecz jest do zrobienie z czymś delikatnym. Wsparłem się kupną w 2003-im i użyłem do "trawienia/żubrówkowania na zimno" na koniec fermentacji cichej Weizena (6 dni). Byłem dość podniecony tym projektem spolszczenia naszą trawą Weizena, ale rezultat budził smakowe uczucia mieszane. Nigdy tego eksperymentu nie powtórzyłem, ale namawiam by temat drążyć! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tata Opublikowano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2009 (edytowane) Ja bym proponował zrobić naleweczkę na trawie żubrowej (zalać spirytusem około 50-60% na dwa tygodnie, po czym przefiltrować - można macerować dłużej, zwykle maceruję miesiąc jako zaprawkę do wódek. Proporcje - pociąć trawę nożyczkami na kawałki 1 cm i po wrzuceniu do butelki nalać spirku 2 razy tyle ile na wysokość zajmowała trawa). Użycie takiej nalewki zasadne by było w następujący sposób: 1. Dodawać odmierzane dawki do gotowego piwa i próbować celem znalezienia najlepszego smaku. 2. Najciekawszą proporcję z pkt.1 przenieść do butelkowania i dodać podczas zlewania do każdej z butelek odmierzona dawkę. Można spróbować prekursorsko dodać trawy do fermentacji, ale problem - ile?. Zaparzanie i dodawanie herbatki? Może się przenieść smak i zapach siana. Edytowane 28 Grudnia 2009 przez tata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2009 Trzeba będzie wesprzeć się kupną. Ale rzecz jest do zrobienie z czymś delikatnym. Wsparłem się kupną w 2003-im i użyłem do "trawienia/żubrówkowania na zimno" na koniec fermentacji cichej Weizena (6 dni). Byłem dość podniecony tym projektem spolszczenia naszą trawą Weizena' date=' ale rezultat budził smakowe uczucia mieszane. Nigdy tego eksperymentu nie powtórzyłem, ale namawiam by temat drążyć![/quote'] Jaką ilość trawy należy dodać na litr np ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2009 No to ja już wolę żubrówkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2013 a ja Żubrsinthe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 28 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2014 (edytowane) Ktoś się bawił trawą żubrową ? Macie jakieś spostrzeżenia ? Edytowane 28 Kwietnia 2014 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się