Przemas.IE Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 No i dopadło mnie . Nie wiem co się stało ale dwa moje piwa zabutelkowane 11-11-14 i 4-11-14 powoli przestają być pijalne .Wszystko było super, po nagazowaniu pyszne a od tygodnia z każdym dniem gorzej. Pojawił się jakby osad ale w całej objętości butelki i ewidentnie coś jest nie tak, piwo w smaku jakby zepsute jeszcze nie odpychające ale już coś nie tak.Zostało mi jeszcze 28 butelek i obawiam się ,że pójdą w kanał. Przechowuję je w pokoju gdzie farmentuję ok 18st teraz .Osad też jest na ściankach butelek , dezynfekowane były Oxi , nie płukane . Możliwe ,że źle wymyte ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Możliwe ,że źle wymyte ? Raczej nie. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że niedomyta butelka (mam na myśli zanieczyszczenia tzw. mechaniczne) może powodować tylko gushing. Coś musiało pójść nie tak, bo piwo jest młode (2mies.), więc tak naprawdę dopiero teraz powinno być zdatne do picia. Obstawiam infekcję jakąś... Przechowywanie w 18°C nie powinno zaszkodzić. A co w smaku jest nie tak? Kwas? Stara szmata? Karton? Siarkowodór? Napisz coś więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 (edytowane) A co w smaku jest nie tak? Kwas? Stara szmata? Karton? Siarkowodór? Napisz coś więcej. No właśmie nie ma przykrych zapachów, nie potrafię opisać. Ale te "farfocle " , Jest w nim coś co mi przeszkadza , tak jakby stare , przeterminowane . Da się ja pić ale już cos mi w nim przeszkadza . Było klarowne a teraz przez butelke widzę w całej objętości butelki takie syfki . Dla przykładu mam jeszcze piwo bytelkowane początkiem pażdziernika , przechowywane w tym samym miejscu i jest pycha . Zawsze postępuję tak samo, nie wiem gdzie popełniłem błąd . Edytowane 20 Grudnia 2014 przez Przemas.IE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Czym dezynfekujesz fermentory? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Oxi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WujekStaszek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 A pamiętałeś o dezynfekcji kapsli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 A pamiętałeś o dezynfekcji kapsli? Kapsle zawsze zalewam wrzątkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Kapsle to ch... zmień środek na dezynfekujący oparami (np. piro). Też kiedyś dezynfekowałem oxy, ale po dwóch kwasach zwątpiłem. Od ponad 40 warek stosuję piro i już żadnej infekcji nie było. To nie musi być piro, ale ważne, żeby dezynfekowało oparami. No chyba że za każdym razem zalewasz cały fermentor... :o Nadmienię, że od dwóch lat mam te same wężyki (jakoś mi nie po drodze do samochodowego, żeby kupić nowe ), też je dezynfekuję piro i nie mam infekcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Myślisz ,że to jakaś infekcja? dopiero teraz by to wylazło? Fermantorów nie zalewam do pełna ale trzymam ok 30 minut i obracam zamkniętym fermentorem co jakiś czas, wężyki ,kraniki itp. też w tym dezynfekuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Tak, myślę że to jakaś infekcja. MYŚLĘ - bo nie mam możliwości spróbować. Samo obracanie fermentorami nie daje żadnej gwarancji dezynfekowania. Musiałbyś przez min. kilka minut obracać góra-dół, lewo-prawo itd, w przeciwnym wypadku ja nie miałbym za grosz zaufania do oxy... Tylko środki dezynfekujące oparami dają "gwarancję" skuteczności. Jeśli w każdej butelce masz te objawy, co opisujesz, to na pewno nie jest wina mycia butelek, tylko coś było już na etapie fermentacji, najpewniej cichej ( bo jakby się stało coś na burzliwej, to czułbyś już przy przelewaniu/butelkowaniu). Druga opcja jest taka, że nie lubisz chmielu, który się uwydatnił po 2 miesiącach, ale tego raczej nie biorę pod uwagę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Piwo oznaczyłem "do szybkiego wypicia " . Chmiel to raczej nie jest . Możliwe ,że coś na cichej sie wydarzyło. Zastanawiają mnie te 'farfocje' których wcześniej nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Miewałem takie rzeczy, ale to był chmiel. On nie zepsuje piwa, spowoduje jedynie wspomniany wyżej gushing. Nie mam pojęcia co u Ciebie się wydarzyło... Od tego sezonu staram się ograniczać cichą do minimum (kilka dni). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Wymieniłbym 3 możliwie przyczyny takiego stanu rzeczy (mogą się kumulować): - infekcja - utlenienie - skrobia w piwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Dezynfekcja kapsli wrzątkiem w zupełności wystarcza. Zamieść zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Na utlenienie to chyba trzeba poczekać dłużej niż 1,5 miesiąca... Co do reszty się zgadzam. Daj foty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 jeśli przy nalewaniu było mocno natlenione to nie trzeba długo czekać ,jeśli jest jeszcze w jasnym pokoju do tego to jeszcze mniej jakich drożdży używałeś ? belgi lubią tak na ściankach osiadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Piwo utlenione będzie bardzo płaskie, jeśli jednak bardzo Ci przeszkadza profil piwa to ja obstawiam infekcje, chyba że przez to że ma farfocle to Ci nie smakuje? Na utlenienie to chyba trzeba poczekać dłużej niż 1,5 miesiąca... Niekoniecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 20 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Co było dodane do refermentacji i w jaki sposób? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 21 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2014 (edytowane) jeśli przy nalewaniu było mocno natlenione to nie trzeba długo czekać ,jeśli jest jeszcze w jasnym pokoju do tego to jeszcze mniej jakich drożdży używałeś ? belgi lubią tak na ściankach osiadać Te piwa to zwykłe IPA , jedne na gęstwie s04 drugie na sucharach us05 Piwo utlenione będzie bardzo płaskie, jeśli jednak bardzo Ci przeszkadza profil piwa to ja obstawiam infekcje, chyba że przez to że ma farfocle to Ci nie smakuje? Utlenione raczej nie jest , smak nie jest jeszcze tragiczny ale wiem ,że zaczyna się coś złego dziać, nie jestem sensorykiem i nie umiem opisać tego.No i te farfocle, wystawiłem piwa na dwór na noc, zobaczę potem co z nimi . Co było dodane do refermentacji i w jaki sposób? Syrop glukozowy . - skrobia w piwie piwo było idealnie klarowne przy butelkowaniu Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Przemas.IE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 21 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2014 (edytowane) Wstaw do lodówki na tydzień w pozycji pionowej i potem sprawdź (znam takich co kładą, a potem się dziwią, że przy laniu mętne jest). Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas.IE Opublikowano 21 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2014 (znam takich co kładą, a potem się dziwią, że przy laniu mętne jest). Ja nie z tych ( choć z Tychów pochodzę ) moje wszystkie piwa stoja na baczność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się