Budowa warzelni 50l od podstaw

[rkkr]

Dzisiaj sprawdzałem czy będą różnice wskazań pomiędzy czujką włożoną na "sucho" do rurki, a czujką z pastą termoprzewodzącą.

 

Używałem rurki miedzianej średnicy 8mm i grubości ścianki 1mm. Czujka ma 6mm średnicy. Jedną włożyłem do rurki "na sucho" a drugą lekko posmarowałem pastą silikonową termoprzewodzącą i po tym zabiegu umieściłem ją w takiej samej rurce. Osobną sprawą jest kwestia ile pasty dostało się na miejsce docelowe, czyli do końca rurki i jak bardzo czujnik jest nią pokryty. 

 

Efekt był taki, że oba czujnik wskazywały to samo. Lecz co ważniejsze wskazywały +/- 0,5 stopnia Celsjusza jak zwykły termometr rtęciowy. Wolniej tylko "dochodziły" do prawidłowych temperatur.

[b.dawid]

Dobrze widzę? Do miedzianej rurki wkładasz stalową w której jest właściwy czujnik?

[rkkr]

To jest czujnik DS18B20 umieszczony w stalowej glizie i zaizolowany przed dostępem wody. To wszystko jako całość idzie do miedzianej rurki...

[marekm]

Cześć!
Podbiję temat bo tworząc sobie w głowie obraz naczynia w którym będę zacierał i filtrował natrafiłem na sufit czyli pokrywę...

 

W wielu projektach na forum widać - keg, belka z silnikiem i mieszadło.

 

Powiedzcie jak to jest z parowaniem zacieru, czy brak pokrywki/izolacji i pozwolenie na swobodne parowanie podczas zacierania nie powoduje dużych różnic w temp zacieru na górze i na dole? lub innych problemów?

 

Czy istnieje jakiś ładny sposób na montaż mieszadła tak aby jeszcze dało się maksymalnie zaizolować keg od góry?

 

Dzięki , pozdrawiam, 

[ASadam]

 

 

brak pokrywki/izolacji i pozwolenie na swobodne parowanie

U mnie jest pokrywka  http://www.piwo.org/topic/17892-budowa-warzelni-50l-od-podstaw/page-2#entry364936 

[marekm]

 

brak pokrywki/izolacji i pozwolenie na swobodne parowanie

U mnie jest pokrywka  http://www.piwo.org/topic/17892-budowa-warzelni-50l-od-podstaw/page-2#entry364936 

 

 

Ano, Ty masz, bardzo ładną ale część osób nie ma, czy to w ogóle ma znaczenie?

pozdrawiam

[ASadam]

Trochę czasu minęło i nadszedł moment na małą modyfikację.

Nabyłem gar 70l i tenże będzie służył (mam nadzieję) jako kadź warzelna.

Jakoś ostatnio rozkojarzony jestem i dwa piwa mi wykipiały bo nie dopilnowałem. Stwierdziłem, że 10l więcej pojemności załatwi sprawę.

Tak więc warzelnia będzie miała zacierną 50l oraz warzelną 70l.

Gar się już uzbraja. Plan jest taki, żeby go nie spawać. Nie wiem tylko jak zamontować sondę temperatury od Pamela.

W weekend będzie montaż kranika, jak dotrą wszystkie potrzebne elementy.

 

 

Tak więc wkrótce dotychczasowa kadź (60l) będzie szukała szczęśliwego nabywcy  

 

 

edit.

Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że już dwa lata minęły i sprzęt zaliczył 45 warek...

Edytowane 25 Maja 2017 przez ASadam

[zielony07]

Trochę wiedzy jest tu : http://alkohole-domowe.com/forum/jak-zamontowac-termometr-w-kegu-bez-spawania-t8382.html

Ja bym dał sondę na zewnątrz a potem dobrze ocieplił gar. Może niezbyt dokładne będą pomiary, ale to warzelna..

Zawsze można pamela trochę przeskalować.

[ASadam]

 

 

Ja bym dał sondę na zewnątrz a potem dobrze ocieplił gar.

 

No może to rzeczywiście rozwiązanie na jakie czekałem?

Prześpię się z tematem i chyba wykorzystam. 

Jak się  nie sprawdzi to nie ma problemu zmienić.

[MIRAS62]

Bardzo dobra robota można by tylko życzyć full warek.

[Eselchen]

Temat trochę nieaktualny, ale może komuś się przyda na przyszłość. Ja sondę od pamela zamówiłem z gwintem 1/8". Na znanym portalu aukcyjnym kupiłem niską nakrętkę nierdzewną na owy gwint. Do tego jeszcze potrzeba jedynie dwóch podkładek miedzianych 10mm i wszystko mocno skręcamy. Nic nie cieknie.

 

Mam pytanie do użytkowników tych sond. Czy wkładając czujnik na przewodzie do tej obudowy dajecie jakąś pastę termoprzewodzącą?

Edytowane 23 Lipca 2017 przez quattro

[zielony07]

Kiedyś stosowałem pastę, teraz nie. Żadnej różnicy nie zauważyłem.

[Krzysztof988]

Może odświeżymy temat, jak się sprawdza w praktyce sprzęt po kilku miesiącach?

[Hobbysta]

Przeleciałem przez całość tematu i myślę, że to jest coś do czego mogę dążyć z drobnymi zmianami (w końcu wszystko zależy od miejsca warzenia). Podłączam się do pytania wyżej, jak się sprawdza sprzęt po takim czasie i tylu warkach? Były jakieś "remonty"?

[ASadam]

Jakoś czasu nie mam ostatnio za wiele, więc i na forum się rzadko pojawiam.

Sprzęt śmiga aż miło jak tylko mam czas na warzenie. Generalnie wszystkie zmiany i modyfikacje tutaj opisywałem.

Może jeszcze przyjdzie czas na wymiennik ale w moich warunkach lokalowo garażowych nie za bardzo mógłbym utrzymać go w czystości jak należy. Tak więc ten temat na razie odpuszczę. 

Bardzo jestem zadowolony z obydwu kadzi. Nowa 72l warzelna jest dla mnie w sam raz. Konstrukcja obyła się bez spawania. Czujnik również zamontowałem wkręcany.

Niepotrzebnie tylko zainwestowałem w grzałki od Sprawka do grzania wody, bo wystarczyłyby zwykłe z parnika 

Jedyną modyfikacją jaką muszę wykonać to podnieść zbiornik z wodą do wysładzania żeby wysładzać grawitacyjnie i zrezygnować z pompki. A w związku z tym, że sprzęt znalazł już swoje stacjonarne miejsce i nie musi być mobilny to taka możliwość jest. Ale może latem się przybiorę jak będzie więcej czasu.

Podsumowując, Jestem mega zadowolony i żadnych większych zmian bym nie robił.

Polecam taka konstrukcję wszystkim o ile mają warunki i potrzebę na sprzęt tej wielkości.

Wiem, bo parę osób ze mną rozmawiało, że po kilku różnych raczej nie udanych konstrukcjach tworzą sprzęt podobny do tego i dopiero są zadowoleni.

[John]

Witam

Świetna robota.  Czy możesz podać orientacyjne koszty wykonania warzelni 50 l. Nie chodzi o rozpisanie wszystkiego na elementy pierwsze, tylko o koszt całkowity. I jeśli to nie problem to koszt wykonania warzelni 70 l.

Pozdrawiam

[zielony07]

Pytanie nie do mnie, więc odpowiem. Asadam wszystko potrafi zrobić sam, więc robocizna=0.

Mało kto tak ma.

[ASadam]

Dnia 19.03.2018 o 12:37, John napisał:

Czy możesz podać orientacyjne koszty wykonania warzelni 50 l

Powiem szczerze, że nie pamiętam.

Trzeba prześledzić ten wątek, bo chyba na bieżąco pisałem mniej więcej co i ile kosztowało.

pzdr.

[MisiekC]

Gratulacje ASadam. Fajny sprzęt!

Też zabieram się do budowania kadzi z kega po kilku warkach w garze emaliowanym 40l. Marzy mi si e robienie podwójnych warek.

Chcę zdobić elektryczną kadź zacirno-filtracyjno-warzelną z mieszadłem i FD  3w1, bo mam naprawdę za mało miejsca na osobny kocioł warzelny. Zbiornik z grzałkami do wysładzania już mam.

Kupiłem kega euro o pojemności 60 l (dokładnie 58 i 2/3 l). Ma typowa średnicę ale jest wyższy o 6 cm

Podparcie mieszadła chcę zrobić przyspawując centralnie śrubę M8. Na niej skontrowane nakrętki podpierające fałszywe dno o śr. 335 mm. W FD otwór centralnie fi 8mm. Nad nim nakręcony, dociskający FD wałek z tworzywa z gwintem M8 w środku. Oś mieszadła z rury fi 22 założonej "ślizgowo" na wałek z tworzywa dociskający FD.

Odpływ zaraz obok śruby. Wspawany nypel, kolanko, zawór

Grzałki zamówiłem u Sprawka 2x1750 W (ale trzeba czekać)

 

Teraz kilka pytań do Ciebie i innych Kolegów z doświadczeniem:

Jaką średnicę odpływu i zawór dać - 1/2 czy 3/4 cala? Wiem, że zawsze lepszy większy ale czy zmieszczę się obok śruby w zagłębieniu dna?

Jaka powinna być średnica mieszadła do grzałek o promieniu wygięcia 176 mm w osi rurki fi 8,5 to daje teoretycznie 343,5 mm średnicy? Czy 335 mm tak jak FD nie będzie za dużo? To tylko 4mm odstępu mieszadła od grzałek. Trochę ryzykowne.

 

Z góry dziękuję za wszelką życzliwą pomoc i odpowiedzi na moje w pytania początkującego budowniczego kadzi.

Edytowane 24 Kwietnia 2018 przez MisiekC