Mr_Kasztan Opublikowano 10 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Witam wszystkich! Planuję uwarzyć niskoalkoholowego stouta na lokalny konkurs. Chcę się wyspecjalizować w piwach niskoalkoholowych, gdyż uwielbiam piwo, ale bardzo nie lubię być wstawionym To mój pierwszy stout (w domyśle Irish Dry Stout) i taką oto skleciłem recepturę: Warka 12 L. Marris Otter - 1.6 kg Pszeniczny - 100g Czekoladowy (1000 EBC) - 160g Jęczmień palony (1300 EBC) - 100g Crystal (150 EBC) - 40g Iunga 11%AA, 15g na 60 minut Zacieranie przez noc w 65C na początek. BIAB. Wychodzi OG 1.036 (9 BLG) FG 1.009 (2.3 BLG) IBU: 42 (pewnie trochę mniej, bo będę chmielił w worku) SRM: 33.6 ABV: 3.5% Drożdże: WLP 004 Fermentacja 18C Wiem, że warka mała, ale nie ma komu pić (i tak większość rozdaję), a wolę warzyć często a mało. Swoją drogą mam w klubie gościa, który warzy tylko i wyłącznie po 5L Jeżeli OG jest waszym zdaniem za małe to do 10BLG mogę podbić Jakieś rady od ekspertów?W domowym zapasie mam: Słody (poza wymienionymi): Pilzneński, mild, monachijski, carapils, zakwaszający + ekstrakt. Chmiele (poza wymienionym): Marynka, Sybilla, Hallertau Hersbrucker, Citra, Equinox Drożdże: S-04, US-05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AGR Opublikowano 10 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 wyłącznie po 5L mi by było szkoda drożdży na 5l, ale kto bogatemu zabroni Jakieś rady od ekspertów? Nie jestem mistrzem gatunku ale osobiscie dodałbym płatki owsiane;)udanej warki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 10 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Receptura ok, jak chcesz koło 3,5% alk przy 9°Blg, może IBU bym zmniejszył do ok. 35. Trochę niskoalkoholowych już zrobiłem w życiu, raczej trzeba je zacierać bardziej na słodko by kompensować niższy blg, IBU ciąć nawet bardziej niż proporcjonalnie (chyba że zacieramy mocno na słodko). Ogólnie dla mnie wersja low alcohol dry stouta wydaję się dość trudna, bo jest on oparty na słodowości, której w takim piwie jest mniej i wg mnie trudno będzie ustrzelić się z balansem paloność - reszta ale może się mylę bo nigdy nie robiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szuwar71 Opublikowano 10 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Do takiego stouta, to nie owsiane ale jęczmienne płatki i to nawet 20-30% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Receptura ok, jak chcesz koło 3,5% alk przy 9°Blg, może IBU bym zmniejszył do ok. 35. Tylko do 35? Ja bym je zbił do 25 co najwyżej Ciemne słody również wniosą posmaki palone, które mogą dodatkowo podbić odczucie goryczki. Pomysł ciekawy - podziel się potem wynikami, sam chętnie coś takiego bym odpalił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Z pewnością się podzielę Dzięki za radę z chmieleniem. Coś mi się tak zdawało właśnie, że trochę za dużo tego IBU, więc ograniczę chmiel do 10g i powinno być ok. Byle nie smakowało jak Żytorillo, bo w tym piwie goryczka mnie przerosła. Co do płatków owsianych i jęczmiennych. Owsiane to przy następnej warce na oatmeal stouta. Jęczmienne niby powinny być, ale chłopaki z Northern Brewer w sowjej nowej serii Chop and Brew mówili, żeby zastąpić płatki jęczmienne słodem pszenicznym i efekt będzie o wiele lepszy.Ostatnio robiłem Grodziskie 7.5BLG i muszę przyznać, że wyszło na prawdę super. Zacierane przez noc w 68C wyszło zaskakująco pełne jak na tak niskie BLG. Stouta też w takim razie zatrę na słodko i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak się nie zepsuje to podrzucę metryczkę od BJCP jak już dostanę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 (edytowane) Świetny pomysł. 9Blg będzie akurat, sam robiłem Dark Mild z resztek 8.5Blg, z którego wyszedł bardziej właśnie lekki Stout niż Mild. Po kilku miesiącach leżakowania aromaty palone się ułożyły i piwo wyszło fajne. 32IBU było tam akurat, ale trzeba pamiętać że to piwo było wyjątkowo wytrawne ze względu na użycie cukru w zasypie. Przy 9Blg w całości ze słodu 40IBU brzmi rozsądnie, ale oczywiście to kwestia gustu. 25 byłoby na pewno bardziej historycznie autentyczne. Pytanko: czemu służy tak śladowa ilość słodu karmelowego? Zobacz też dla inspiracji: Stout 10Blg Stout 10.5Blg Porter 10.5Blg Mild 9.5Blg Mild 10.5Blg Mild 9.5Blg (jeśli chcesz się specjalizować w piwach lekkich, to na tym blogu jest mnóstwo świetnych przepisów) Edytowane 11 Września 2015 przez dirk gently zgoda i Mr_Kasztan 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Dzięki za te przepisy! Mild to akurat coś, co bardzo mi leży Śladowa ilość słodu karmelowego to efekt przeszukiwania innych receptur. Podobno nawet tak znikoma ilość da odrobinę pełni, która przy tych drożdżach nie zaszkodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Właśnie tu powinny być drożdże które nie schodzą za nisko, np. Windsory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Albo S-04 Właśnie teraz puszczam na nich testowego Grodzisza 8Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Mój Grodzisz był na S-33 drugie pokolenie. Trudno to nawet nazwać gęstwą, bo zlałem American Wheat do butlekowania, a na to miejsce wlałem świeżą brzeczkę do Grodzisza bez mycia fermentora. Dam te WLP 004 chociażby z ciekawości. Jedyne co mnie męczy to to, że na fiolce jest napisane, że ilość drożdży jest obliczona na 23 litry, a ja mam zamiar robić 12. Ciekawe jaki będzie efekt overpitchingu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Czemu zacierasz całą noc? I jak utrzymujesz temperaturę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Krzysiek - bo nie mam czasu Serio. przy małym dziecku zacieranie przez noc to super sprawa. Jak już skrócę czas pracy przy piwie do dwóch godzin na warkę, to napiszę posta na ten temat. Wiele mi już nie brakuje. Temperaturę utrzymuje się bardzo łatwo. To w czym zacierasz owijasz kocem i kołdrą. Ważne, żeby wypełnić naczynie prawie po brzegi. Spadek temperatury wynosi wtedy około 1 - 1.5C na godzinę. Z resztą po dwóch godzinach i tak jest pozamiatane bo się enzymy dezaktuwyją. Jakub M 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 A czemu się dezaktywują? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Tak już mają Po jakimś czasie przestają działać i z tego co wyczytałem u Hamarykanów praktykujących całonocne zacieranie praktycznie po dwóch godzinach nie wykazują już aktywności. Jest to o tyle ważne, że gdyby temperatura ci zbyt szybko spadła to beta amylaza przerobiłaby na maltozę dekstryny i piwo wyszłoby bardzo wytrawne. Ja zacierałem już przez nockę dwukrotnie i przy startowej temperaturze 68C, a końcowej 59-60 piwa wyszły bardzo ok. Śmiem twierdzić, że to moje najlepsze warki, ale swoją drogą o wiele mniej błędów popełniłem niż poprzednio i nie wysładzałem, co podobno też ma pozytywny wpływ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 (edytowane) Jest sporo klasycznych stylów niskoalkoholowych albo stylów które dobrze wypadają w wersji odchudzonej, dry stout niekoniecznie musi do nich należeć ale jakbym chciał stylowego dry stouta w wersji lżejszej to jednak ostrożnie podchodziłbym do ładowania w niego karmelu albo stosowania wysoko-estrowych drożdży Dam te WLP 004 chociażby z ciekawości. Jedyne co mnie męczy to to, że na fiolce jest napisane, że ilość drożdży jest obliczona na 23 litry, a ja mam zamiar robić 12. Ciekawe jaki będzie efekt overpitchingu Drożdży będzie w sam raz. Edytowane 11 Września 2015 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 11 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 WLP 004 to niby drożdże dedykowane, więc zostanę przy nich Co do karmelu to jest ich tak mało, że nie powinno byc problemu. I z tego co czytam to to jednak zacierane w 65-66 aniżeli wyżej. Ok robię tak i dam znać jak wyszło. Teraz na weekend pod namiot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-prezes Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 (edytowane) Świetny pomysł. 9Blg będzie akurat, sam robiłem Dark Mild z resztek 8.5Blg, z którego wyszedł bardziej właśnie lekki Stout niż Mild. Po kilku miesiącach leżakowania aromaty palone się ułożyły i piwo wyszło fajne. Tak lekkie piwo bez dobrego zacierania po kilku miesiącach jest puste i wyprane ze smaku. Sam męczyłem ten temat w kontekście dark milda, więc już wiem, że zacieranie na słodko jest podstawą. reszta to balans pomiędzy słodem a chmielem. 25 IBU wydaje mi się akuratne. 40 to jest już hardkor na taki baling. Edytowane 24 Września 2015 przez e-prezes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 27 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2015 Właśnie ściągnąłem ocenę mojego stouta z konkursu. 27/50 punktów. Generalnie to wyszedł moim zdaniem bardzo ok, ale miałęm cholerny problem z drożdżami i stąd taki syf w ocenie. Nie chciały wystartować prawie 3 dni. Piwo nasycało się miesiąc. Od teraz wbiję sobie do głowy następującą zasadę. Jak drożdże płynne to zawsze starter i nie ważne co piszą na opakowaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Masz metryczkę piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr_Kasztan Opublikowano 28 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Mam http://www.piwo.org/files/file/84-%7B%3F%7D/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się