moje pierwsze piwko :)

[Rocaille'r]

Ufirek, a nie pomyślałeś, że może jednak warzenie piwka to nie jest do końca hobby dla ciebie? Że masz za mało cierpliwości, determinacji do pogłębiania wiedzy, chęci do samodzielnego rozwiązywania problemów? Nie żebym zniechęcal ale zadałes już chyba z 50pytan a nawet jeszcze drugiego piwa nie skończyłes. I to z Brew kitu, co robi się tak prosto jak gorący kubek. Strach pomyśleć co jak zaczniesz zacierać .

Po co mamy co pomagać jak ty i tak robisz po swojemu? Mówiliśmy, że nie potrzebujesz żadnej cichej a ty znowu przelewasz.

Zdajesz sobie sprawę ze każde twoje piwo zawsze będzie miało infekcje? Więc skąd taka pewność? Wystarczy że po wylaniu pirosiarczanu obrocisz się na sekundę i wpadnie ci mucha, to masz po piwie.

I jaka chcesz dostać odpowiedź? Mówisz 'kwaśne' i liczysz na esej na miarę Wikipedii? Zdjęcia byś chociaż wrzucił, opisał... Ja też sobie myślałem w pierwszych warkach że lekko kwaśne to od razu infekcja, a to była wytrawnosc, kwaskowatosc od palonych. Póki nie masz pewności to nie robisz nic. Nikt ci nic więcej nie powie bez zdjęć i opisów. Masz cały wątek o infekcji, nie możesz po prostu go przeczytać? Przecież to jest skarbnica wiedzy, na pewno nie przytrafiło ci się nic godnego szczególnej uwagi. I na przyhamuj trochę z tymi pytaniami, bo to wiarę w ludzi można stracić

[von_Alex]

Jak czytam ten wątek to mi ręce opadają. Nie wiem... może to ja mam złe podejście do tematu ... może teraz taka moda, że lenistwo jest w cenie ... bo moim zdaniem mój drogi jesteś po prostu leniwy. Skoro nie chce ci się trochę poszperać w necie żeby poszukać odpowiedzi na swoje wątpliwości to to jest nie tylko lenistwo ale również brak szacunku dla innych osób. Pomijam już fakt, że piszesz w sposób, który każe sądzić iż polski nie jest twoim ojczystym językiem.

Żeby nie było ... nie jestem żadną piwowarską wyrocznią... do tej pory ledwo 20 warek ... ale wiesz ile zadałem w tym czasie pytań? Zero ... bo wszystkie odpowiedzi są na forum ... tak na twoje pytania też. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że każdy taki niczego nie wnoszący wątek powoduje, że więcej czasu trzeba poświęcić na poszukiwania.

[ufirek1]

Po pierwsze pytanie zadaje gdyż czegoś nie wiedzialem a wiedzę naprawdę codziennie od ponad miesiąca czytam w pierony informacji na ten temat, nie chodzi mi o to żeby kogoś tu irytować moimi pytaniami itp, jeśli ktoś chce pomóc to pomoże jeśli nie to ja nie zmuszam, każdy z was kiedyś zaczynał i tez miał inne problemy z wątkami, jako że specjalizuje się w innych dziedzinach to tam ja pomagam laikom.

A odnośnie cichej to tu są podzielone opinie zarówno waszych odpowiedzi jak i całego forum i osób które tworzą filmy na YouTube.

Jeśli jakiejś informacji nie mogę znaleźć dokładnie odnośnie mojego pytania to zwracam się do was, nie żeby komuś dupe zawracać tylko po to by uzyskać odpowiedź której nigdzie nie mogę znaleźć.

[Undeath]

To nie infekcja brewkity często są mocno kwaskowate. Winą jest głębokie odfermentowanie, dodatek cukrów oraz drożdze - które w zestawach do brewkitów są często winne nie piwne. Piłem kilka do tej pory brewkitów i część robiona na cukrze i drożdżach dołączonych do puchy była kwaśniejsza niż robione na dokupionych drożdżach i 100% z ekstraktów. Taka specyfika brewkitów nic nie poradzisz, ale bez spróbowania przez kogoś tego piwa nikt Ci na 100% nie potwierdzi, że to nie infekcja. 

 

Zmień sposób dezynfekcji przejdź na coś mocniejszego - OXI, Star San lub ClO2 i zaprzyjaźnij się z sodą kaustyczną. Przeczytaj uważnie ten artykuł: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/

 

Jeszcze jedna sprawa po 6 dniach nie można określić smaku piwa, zwłaszcza, że jeszcze ono się zmienia - układa. Po to pisze się o okresie leżakowania piwa w butelkach żeby właśnie nabrało ono odpowiedniego smaku piwo domowe jest żywe cały czas pracuje. Więc nie masz co panikować na zaś.

 

 

 

A odnośnie cichej to tu są podzielone opinie zarówno waszych odpowiedzi jak i całego forum i osób które tworzą filmy na YouTube.

 

Bo jest powielany mit, który ludzie starają się obalić. To jak z muchami nie mogą się mylić gówno musi być smaczne. Tu masz dobry artykuł o braku cichej:

 

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-14.pdf

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-15.pdf

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-16.pdf

http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2013/piwowar-13-17.pdf

 

Zapoznaj się z nim z zrozumieniem.

[von_Alex]

Zdania są podzielone bo każdy sobie wypracowuje takie metody, które mu leżą.

Generalnie jeśli nie potrzebujesz gęstwy daj sobie spokój z cichą (mam tu na myśli przelewanie do innego fermentora, bo cicha i tak będzie). Nie chmielisz na zimno daj sobie spokój z cichą.

Najlepiej po zadaniu drożdży zapomnij o piwie na minimum dwa tygodnie ... o ile oczywiście nie planujesz jakiegoś obniżania temperatury.

[ufirek1]

Dlatego chcę dać na cichą bo chcę troszkę poeksperymentować a poza myślę nad dorzuceniem chmielu a nie trzymać się ściśle instrukcji. dziękuję bardzo za te miłe odpowiedzi bo naprawdę nie chcę wam tu zasyfiać forum tylko pytam się o rzeczy których nie wiem, specjalizuje się w elektronice i fizjoterapii więc wiem co to sterylność a poza też udzielam się na innych forach w moim dziale i pomagam tym co czegoś nie wiedzą a nie odrazu mówię że się nie powinny w coś mieszać bo każdy z nas zaczynał od zera i nabierał doświadczenia w poszczególnych dziedzinach

[Undeath]

Eksperymenty po 2 brewkitach? Nie wiesz z czym to się je, a już eksperymenty chcesz robić. Szkoda chmielu do brewkita, lepiej przejdź na warzenie z ekstraktów z chmieleniem, albo zacieranie. Chmiel nie poprawi Ci zbytnio smaku, może doda aromatu, ale to jest tak jak piwo jest skopane to nic tego nie przykryje choćbyś dodał 0,5 kg chmielu na zimno.

[ufirek1]

Jestem w pracy także teraz ciężko mi wysłać zdjęci jak to wygląda z góry to piwo ale kurcze źle w brew pozorom to nie wygląda, były 3 bombelki a tak to bardzo ale to bardzo mało białej pianki

[dirk gently]

Jeżeli kwaśne, to infekcja, musiałeś o czymś zapomnieć, szklanka, łyżka, wszystko musi być sterylne, może zbyt często zaglądałeś pod pokrywę, to też naraża piwo na kontakt z bakteriami, może brakło wody w rurce fermentacyjnej ciężko mi powiedzieć. Przelej na cichą jeżeli nie ma widocznych oznak mocnej infekcji zobaczymy co z tego wyjdzie.

"Cudowna" rada. Podejrzewasz infekcję to przelej na cichą. Brewkita.

[ufirek1]

Jak obiecałem tak i dodaje zdjęcie tylko że z zewnątrz pojemnika a nie otwierając go

[dirk gently]

Jakbyś przejrzał temat INFEKCJE: http://www.piwo.org/topic/20185-infekcje-wszystkie-problemy-z-tym-zwi%C4%85zane/page-105

to byś wiedział że to piwo wygląda normalnie.

[ufirek1]

No właśnie mi też normalnie wygląda bo patrzyłem na to już dawno ale ten smak jest kwaśny i to mnie zastanawia

[dirk gently]

Co do smaku to też koledzy już się wypowiedzieli.

Zabutelkuj (jak przyjdzie czas) i potem daj komuś jedną butelkę do badania organoleptycznego.

[ufirek1]

Witam wszystkich, czy dobrze zrobiłem czy nie to podzielona opinia ale moją warke dałem na cichą i dodałem chmielu, jest na dziś 10 dni, czy zlewać już czy poczekać do 14 dnia? Odrazu mam pytanie co może być przyczyną bo z kranika kapie trochę, nie wyparzałem go co mogło by uszkodzić a do tego dobrze jest dokręcony dobrze bo specjalnie sprawdzałem także co kranik do wymiany?

[jsakic]

Witam wszystkich, czy dobrze zrobiłem czy nie to podzielona opinia ale moją warke dałem na cichą i dodałem chmielu, jest na dziś 10 dni, czy zlewać już czy poczekać do 14 dnia?

Nie wiem jaki był twój zamiar ale chmielenie na zimno to znana praktyka. Myślę, że należy zmierzyć poziom Blg, 10 dni cichej powinno wystarczyć. Ile trwała burzliwa?

 

 

 

Odrazu mam pytanie co może być przyczyną bo z kranika kapie trochę, nie wyparzałem go co mogło by uszkodzić a do tego dobrze jest dokręcony dobrze bo specjalnie sprawdzałem także co kranik do wymiany?

Czy założyłeś uszczelkę? Czy umieściłeś ją po dobrej stronie tzn. wewnątrz pojemnika?

[dirk gently]

 

Witam wszystkich, czy dobrze zrobiłem czy nie to podzielona opinia ale moją warke dałem na cichą i dodałem chmielu, jest na dziś 10 dni, czy zlewać już czy poczekać do 14 dnia?

Nie wiem jaki był twój zamiar ale chmielenie na zimno to znana praktyka. Myślę, że należy zmierzyć poziom Blg, 10 dni cichej powinno wystarczyć. Ile trwała burzliwa?

 

 

Chmielenie na zimno przez 10 czy 14 dni to na pewno nie jest znana praktyka, tylko krótka droga do kiepskiego piwa.

[jsakic]

Źle napisałem, bo w domyśle miałem te 10 dni cichej ogólnie. Chmielenie na zimno w takim czasie to za długo. Samo chmielenie na zimno to znana praktyka.

[dirk gently]

Oczywiście, ja wiem że Ty to wiesz, po prostu nie odważyłem się zacytowac wypowiedzi kolegi ufirek1, ponieważ nie udało się mi ustalić w jakim języku została stworzona.

[BuDeX]

 

 

Czy założyłeś uszczelkę? Czy umieściłeś ją po dobrej stronie tzn. wewnątrz pojemnika?

Cholera, od ponad 200 warek mam zawsze uszczelkę po zewnętrznej stronie wiadra.

[dirk gently]

Potwierdzam Właśnie zerknąłem na swój fermentor, uszczelka od zewnątrz, nic nie cieknie.

No dobra, kłamię, to nie jest fermentor tylko zbiornik do rozlewu, fermentory mam bez kraników.

Edytowane 26 Lutego 2016 przez dirk gently

[jsakic]

Jak kiedyś miałem na zewnętrznym to ciekło, teraz mam wewnątrz i zero wycieków.

Może tutaj znajdzie się rozwiązanie http://www.piwo.org/topic/563-przeciekajacy-kranik/

[ufirek1]

Uszczelka na zewnętrznej stronie ale kurcze w drugim fermentatorze tak samo jest i nie leje, no ale skoro tak piszecie to przełoże w inną stronę a tak w ogóle to jak dodawać glukozę do butelek bo niby pisze i tak też robiłem że dodaje z miarki do butelek a w niektórych filmikach i gdzieś na forum też o tym czytałem żeby zrobić roztwór do tego przelać piwo a kolejno już wymieszane w takiej samej proporcji do butelek lać, co wy o tym sądzicie?

[demonik83]

Nie ma nic trudnego w warzeniu z zaciraniem próbuj a nie pożałujesz :-)

[ufirek1]

Witam serdecznie wszystkich poraz kolejny

Mam pytanie odnośnie zrobienia piwa z ekstraktu słodowe nie chmielowego, wiem że piszecie bym zrobił z zacieru ale chcę powoli do tego dojść co chwilę zwiększając sobie poziom obecnie zrobiłem 4 z brawekit ponieważ tyle kupiłem na początku, pierwsze z suchego ekstraktu kolejne z glukozy a ostatnie 2 z ekstraktu słodowego nie chmielowego z puszki WES.

Tu moje pytanie z jakiego ekstraktu proponujecie oraz jaki rodzaj chmielu do zrobienia tej warki?

Tak jak napisałem wcześniej stopniowo chcę zwiększać sobie poziom dlatego też pomału podwyższam sobie poprzeczkę a nie odrazu zabieram się za zacier ale do tego też dojdę przy kolejnej warce.

[przemek18]

Zależy jakie piwo chcesz zrobić. Ja bym proponował np pszeniczne. Kupujesz wtedy ekstrakt słodowy jasny i ciemny + chmiel (wg upodobań poczytaj która odmiana jakie aromaty wprowadza) + drożdże do pszeniczniaka. Pszenica jest na początek dobrym piwem bo jest w miarę "lekkie" przez co nie musi fermentować tyle co np APA czy AIPA.