moje pierwsze piwko :)

[ufirek1]

Tzn mi akurat bardzo smakuje zwykły Lager lub Pilsner także myślałem iść w tym kierunku.

A jakie w ogóle drożdże też polecacie bo ja akurat zawsze robiłem z tych dodanych do zestawu także nie mam rozeznania.

[lukasrz]

Uszczelka powinna być od środka i od zewnątrz! Wtedy nic nie cieknie, kranik wykręć do góry.

 

Ja też jestem amatorem, mogę się podzielić moim małym doświadczeniem, teraz robię chyba 12 warkę - Robię tylko z brewkitów(nie mam  czasu na zacieranie) Gozdawy Koneser (2x1,7kg) + do tego ostatnio dodaje 0,5kg słodu płynnego niechmielonego oraz cukier według potrzeb(~1kg), staram się nie lać więcej wody jak do 22l. Blg nie powinno wyjść mniej jak 17 do 18, z tego wychodzi już całkiem przyjemny produkt.

 

Od razu mówię Ci daruj sobie brewkity za 30-40zł z jedną puszką, nic ciekawego z tego nie wyjdzie, może takie zwykłe "tyskie"

 

Osobiście gotuję brewkity z chmielem na goryczkę do godziny dorzucając w 30, 40 i 50min kolejne porcje chmielu (stosuje amerykańskie) Proporcje ustalam sam w zależności co chcę osiągnąć. Na goryczkę zazwyczaj minimum 50g, później dorzucam po 10-30g, czasem dwa lub trzy chmiele jednocześnie w różnych proporcjach.

 

Chmielę na zimno raczej 3-4dni nie dłużej.

 

Polecę Ci Australian IPA od Gozdawy. Australian dostaje w zestawie drożdze PAY7, w 3-5dni schodzą do 3BLG, mniej więcej, w tym momencie robię na US-05, już 7dzień i dopiero po 7dniach zjadło do 4BLG. Dziś mierzyłem i pozwoliłem sobie wymytą i wygotowaną chochlą spróbować i wydaje się, że na US-05 smak piwa jest lepszy, czystszy w smaku i zapachu.

 

Pamiętaj po zabutelkowaniu smak piwa się układa i klaruje wraz z postępującą refermentacją i opadaniem osadu, te 2 tyg dla IPA to minimum by smak był zbliżony do ostatecznego. Butelki powinny stać pionowo, nie wstrząsane, osadu z dna butelki nie wlewasz do kufla

[przemek18]

Tzn mi akurat bardzo smakuje zwykły Lager lub Pilsner także myślałem iść w tym kierunku.

A jakie w ogóle drożdże też polecacie bo ja akurat zawsze robiłem z tych dodanych do zestawu także nie mam rozeznania.

Jeżeli chcesz takie piwa robić musisz mieć warunki do tzw "lagerowania". Poczytaj trochę więcej na ten temat bo inaczej wyjdzie klops a nie Pils

[zasada]

Ja bym proponował np pszeniczne. Kupujesz wtedy ekstrakt słodowy jasny i ciemny

Ekstrakty jęczmienne do piwa pszenicznego?

 

 

 

Tzn mi akurat bardzo smakuje zwykły Lager lub Pilsner także myślałem iść w tym kierunku.

Ja bym poszedł w polskie ale.

Dwie puszki ekstraktu, 20 g Marynki na 60 minut, 30 g Sybilli na 30 minut i ile dusza zapragnie na wyłączenie palnika, drożdże s-04/ us-05/ mangrove workhorse i 20 litrów piwa może zacząć pracę. Bardzo podobne chmielenie mam w planach, więc jakbym sobie radził.

 

edit; pisząc ile dusza zapragnie miałem na myśli zagospodarowanie resztek z opakowań Marynki i Sybilli, czyli np 30+20 g

Edytowane 22 Marca 2016 przez zasada

[ufirek1]

Super dzięki wielkie za miłe odpowiedzi i pomoc, myślę że to ogarnę niedługo

[Jancewicz]

Ja w niedzielę robiłem następujące: 2x1,7kg jasny Bruntal + 1kg ciemny Profimator, 30g Marynki na 60min + 40g Lubelskiego na 10min. Pozostałe 10g Lubelskiego dodam jeszcze na zimno na cichej. Drożdże S-05 uprzednio uwodnione. Warka 20l. Temp. fermentacji ok. 20°C. Drożdże zadane w temp. fermentacji (może lekko poniżej bo w 18-19°C); po zadaniu do brzeczki start drożdży błyskawiczny. Dwa dni sobie bulka, piękne aromaty wydzielają się z rurki fermentacyjnej.... Zobaczymy.

[lukasrz]

Moim zdaniem 10g to strasznie mało na cichą, ja daje po 60-80g do 100g jeśli chce mocno nachmielić, pytanie co chcesz uzyskać ale 10g i lubelski malutko strasznie.

[Everyoneisrich]

Podbijam pytanie: robiąc piwo pszeniczne nie można zastosować tylko ekstraktów pszenicznych (które mają ponoć 20% zasypu jęczmiennego w składzie) Plus drożdże WBO6?

[Dr2]

 

 

robiąc piwo pszeniczne nie można zastosować tylko ekstraktów pszenicznych (które mają ponoć 20% zasypu jęczmiennego w składzie) Plus drożdże WBO6?

można ostatecznie w pszenicznym ma być co najmniej 50% pszenicy + jedno ziarenko

[Everyoneisrich]

Jeżeli jestem już przy tym temacie to, czy piwa pszeniczne nie fermentują dłużej od innych gatunków (pewnie to też zależy od temperatury, ale..). Gdzieś czytałem, że fermentacja burzliwa 14 dni?

Wiem, że nie ma reguły, ale jakie są wasze doświadczenia? I ostatnie, żeby dobrze rozmieszać ilość glukozy w piwie, trzeba wlać glukozę do fermentora i potem do niej piwo z drugiego-to sprawdzony sposób? Czy macie jakieś inne, pytam w obawie przed ew. ''granatami''.

[krzysiek9999]

 

 

Jeżeli jestem już przy tym temacie to, czy piwa pszeniczne nie fermentują dłużej od innych gatunków (pewnie to też zależy od temperatury, ale..). Gdzieś czytałem, że fermentacja burzliwa 14 dni?

To prawda, że fermentacja burzliwa  piw pszenicznych może trwać 14 dni, czyli KRÓCEJ niż innych gatunków Poczytaj trochę o fermentacji zanim zaczniesz poważniej się bawić w piwowarstwo.

[Everyoneisrich]

Fermentacja kończy się kiedy poziom blg pozostaje określony czas na niezmiennym poziomie. To jest jasne, Pytanie dlaczego krócej? Przyjmuje się 7+7 pytanie dlaczego, skoro wszystko zależy od sytuacji. I czy trzymałeś np APA w 20 stopniach miesiąc na burzliwej? Może wytłumaczysz, bo nie rozumiem.

[Jancewicz]

Moim zdaniem 10g to strasznie mało na cichą, ja daje po 60-80g do 100g jeśli chce mocno nachmielić, pytanie co chcesz uzyskać ale 10g i lubelski malutko strasznie.

 

Tyle mi po prostu zostało z gotowania.... miałem 50g lubelskiego, ugotowałem 40g i pozostałe 10g, dla "urozmaicenia", pozostawiłem dodać na cichej.... tyle... (wiem, że nie będzie to żadna bomba chmielowa aczkolwiek widziałem już przepisy na standardowe piwka z mniejszą ilością chmielu...)

[krzysiek9999]

 

 

Przyjmuje się 7+7

KTO przyjmuje???

 

 

wszystko zależy od sytuacji

 

No i to wszystko wyjaśnia

 

 

I czy trzymałeś np APA w 20 stopniach miesiąc na burzliwej? Może wytłumaczysz, bo nie rozumiem.

Nie robię APA w 20^oC, ale tak, zwykle trzymam piwa miesiąc na burzliwej, tyle, że zwykle nie robię cichej. 

[ufirek1]

Ja zawsze daje drożdże przy około 25C fermentacja burzliwa około 7 dni w temp około 23-24C, potem cicha na 10 dni w 18C, kolejno 2 tyg w butelkach w tej samej by się nagazowało a potem 2-3 miesiące w około 5-10C, jeśli coś źle robie to proszę mnie poprawić

[Jancewicz]

Ja zawsze daje drożdże przy około 25C fermentacja burzliwa około 7 dni w temp około 23-24C, potem cicha na 10 dni w 18C, kolejno 2 tyg w butelkach w tej samej by się nagazowało a potem 2-3 miesiące w około 5-10C, jeśli coś źle robie to proszę mnie poprawić

 

Chyba lepiej jakbyś całą fermentację przeprowadzał w temp. 18C... ewentualnie lekko podwyższając na ostatnie 2 dni. No i drożdże bym zadał w temp. fermentacji (po uprzednim uwodnieniu)

[Piter88]

Ja zawsze daje drożdże przy około 25C fermentacja burzliwa około 7 dni w temp około 23-24C, potem cicha na 10 dni w 18C, kolejno 2 tyg w butelkach w tej samej by się nagazowało a potem 2-3 miesiące w około 5-10C, jeśli coś źle robie to proszę mnie poprawić

 

 

Burzliwą trzymasz w za dużej temperaturze w takim razie bo fermentacja to proces egzotermiczny. Jak temp. otoczenia masz 22 to piwo w fermentorze może mieć 26. To zdecydowanie za dużo chyba ze robisz belga albo saisona.

[ufirek1]

Czyli przeniose dziś do niższej temp tylko czy może być zarówno burzliwa jak i cicha w tej samej temp czyli około 18C bo taką mi pokazuje w tym pomieszczeniu termometr zarówno na fermentatorze jak i zewnętrzny

[Jancewicz]

Czyli przeniose dziś do niższej temp tylko czy może być zarówno burzliwa jak i cicha w tej samej temp czyli około 18C bo taką mi pokazuje w tym pomieszczeniu termometr zarówno na fermentatorze jak i zewnętrzny

 

ja trzymam w tej samej (w sumie nie mam inne możliwości)

[ufirek1]

Ale nic nie stanie się gdy jest od niedzieli na burzliwej w takiej temp i teraz przeniose do niższej i tam zostawię?

[xcynix]

Jak przeniesiesz do 18 to i tak Ci skoczy w okolice 20-21 więc jeśli masz możliwość to przydało by się nawet niżej. Do cieplejszego można przenieść jak fermentacja zwalnia.

Pierwsze piwo mi fermentowało w temperaturze zewnętrznej około 21 stopni (w fermentorze skoczyło do 23-24) i szczerze mówiąc gdybym miał oceniać po nim to nie wiem czy bym się dalej w to bawił czy kupował to co jest akurat w Żabce na promocji

 

 

Jak  fermentuje od niedzieli w tej temperaturze to ja nie wiem czy przy tym piwie jeszcze jest po co kombinować z temperaturą

[Piter88]

Czyli przeniose dziś do niższej temp tylko czy może być zarówno burzliwa jak i cicha w tej samej temp czyli około 18C bo taką mi pokazuje w tym pomieszczeniu termometr zarówno na fermentatorze jak i zewnętrzny

 

Jeśli nie masz możliwości uzyskania niższej temperatury to trudno. Pomyśl na przyszłość o lodówce ze styropianu albo normalnej ze sterownikiem.

 

W każdym razie utrzymywanie stałej, odpowiednio niskiej temperatury to jedna z ważniejszych rzeczy które mają wpływ na efekt końcowy

[piwowin.online]

Podbijam pytanie: robiąc piwo pszeniczne nie można zastosować tylko ekstraktów pszenicznych (które mają ponoć 20% zasypu jęczmiennego w składzie) Plus drożdże WBO6?

 

Piwo pszeniczne z ekstraktów należy robić z ekstraktów tzw. pszenicznych:

- ekstrakt niechmielony pszeniczny w syropie Coopers 1,5 kg - skład: ekstrakt pszeniczny 50% + ekstrakt jęczmienny 50%

- ekstrakt niechmielony pszeniczny suchy Muntons 0,5 kg - skład: ekstrakt pszeniczny 55% + ekstrakt jęczmienny 45%

- ekstrakt słodowy w syropie Muntons 1,5 kg - skład: ekstrakt pszeniczny 55% + ekstrakt jęczmienny 45%

Niestety tylko polski WES produkuje ekstrakt pszeniczny w proporcji 80% ekstraktu pszenicznego i 20% ekstraktu jęczmiennego. W dodatku kolor "pszenicy" z WES-a podchodzi pod styl dunkelweizen.

[redlum]

Jest jeszcze ekstrakt pszeniczny z gozdawy http://www.gozdawa.org/ekstrakt-slodowy-pszeniczny

[Krzys]

Ale nic nie stanie się gdy jest od niedzieli na burzliwej w takiej temp i teraz przeniose do niższej i tam zostawię?

Teraz to już chyba za późno. Jeśli Twoje piwo miało ok 12 blg, to od niedzieli w 25 stopniach pewnie większość już przerobiona. Nie wiadomo jak drożdże na tym etapie zareagują na takie obniżenie temperatury. Może je to zniechęcić do dalszej pracy.