Honou Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Witam Mam pytanie odnośnie wysładzania. Oglądając na yt filmy piwowarów ze Stanów, zauważyłem, że większość z nich wysładza wlewając do filtratora na raz całą wodę którą zamierzają wysładzać - czyli spuszcza i zwraca brzeczkę przednią, filtruje do odsłonięcia złoża, wlewa na raz powiedzmy 12 litrów wody, wzruszając jednocześnie złożę i operację powtarza. Na forum wiodącą techniką jest wysładzanie na raty, z dolewaniem 3-4 litrów bez wzruszania złoża filtracyjnego. Czy metody różnią się efektem ? Łatwiej wydaje mi się jest jednak wlać wodę raz i zostawić do osiągnięcia zaplanowanej ilości brzeczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) "Na raty" to jest właśnie ta pierwsza technika, którą opisałeś. Ta druga to wysładzanie ciągłe, która polega na nie wzburzaniu złoża. Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez leech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Honou Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) W wielu tematach tutaj i filmach na yt (chociażby w serii Warzę z Kopyrem), mówi się o wlewani kilku porcji wody tak by nie wzburzyć złoża filtracyjnego i spuszczaniu już przefitrowanej brzeczki pomiędzy kolejnymi dolaniami. Mówiąc o jednorazowym wlaniu wody, mam namyśli, wlanie tych kilkunastu litrów nie patrząc na złoże, ponowne odczekanie 20 minut na jego ułożenie i ponowienie całej procedury, łącznie z zwróceniem brzeczki początkowej. Ok rozumiem już różnice pojęciowe. Wysładzanie "na raty" w wydaniu amerykańskim z tego co widziałem polega na jednorazowym wlaniu wody, dlatego nie pasowało mi to do żadnej techniki opisywanej tutaj Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez Honou Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazi-1986 Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) Jest to Batch sparge, można swobodnie stosować. Może przebiegać kilku etapowo, np. na 3 razy. Po każdym zalaniu nowej wody, zamieszć złożem i odczekać 15-20min na ułożenie. Metoda może zwiększać wydajność. Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez mazi-1986 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Ja tak wysładzam. Spuszczam brzeczkę przednią do odsłonięcia złoża, potem wlewam całość wody do wysładzania, czekam chwilę i wysładzam dalej tyle ile potrzebuję. Nie zauważyłem żadnych problemów, wydajność wg Brewtarget mam 85-87% więc chyba całkiem niezłą. Polecam, bo tak jest łatwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BretBeermann Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) I assume you speak English due to the fact that you are watching American brewing videos. Denny Conn was the first brewer to begin advocating the batch sparge. This is what I do. My last brew looked like this (17 L batch): Dough in with 9 L Batch Sparge with 10 L Batch Sparge with remainder to hit boil volume If you want to continuously sparge (fly sparge) you need ether a false bottom or a correctly designed manifold or you will get channeling and get terrible efficiency. Many BIAB brewers are doing no-sparge brewing in larger kettles. This would require probably 50-70L of kettle space. They are adding their entire liquor at the start of the mash. This changes the pH and also the enzymatic efficiency but has shown to have no ill effects if you control pH and allow your mashes to complete. Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez BretBeermann Bychawa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr_Herman Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 I assume you speak English due to the fact that you are watching American brewing videos. Denny Conn was the first brewer to begin advocating the batch sparge. This is what I do. My last brew looked like this (17 L batch): Dough in with 9 L Batch Sparge with 10 L Batch Sparge with remainder to hit boil volume If you want to continuously sparge (fly sparge) you need ether a false bottom or a correctly designed manifold or you will get channeling and get terrible efficiency. Many BIAB brewers are doing no-sparge brewing in larger kettles. This would require probably 50-70L of kettle space. They are adding their entire liquor at the start of the mash. This changes the pH and also the enzymatic efficiency but has shown to have no ill effects if you control pH and allow your mashes to complete. Przepraszam bardzo, ale co to ma znaczyć, dlaczego piszesz po angielsku ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BretBeermann Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 I assume you speak English due to the fact that you are watching American brewing videos. Denny Conn was the first brewer to begin advocating the batch sparge. This is what I do. My last brew looked like this (17 L batch): Dough in with 9 L Batch Sparge with 10 L Batch Sparge with remainder to hit boil volume If you want to continuously sparge (fly sparge) you need ether a false bottom or a correctly designed manifold or you will get channeling and get terrible efficiency. Many BIAB brewers are doing no-sparge brewing in larger kettles. This would require probably 50-70L of kettle space. They are adding their entire liquor at the start of the mash. This changes the pH and also the enzymatic efficiency but has shown to have no ill effects if you control pH and allow your mashes to complete. Przepraszam bardzo, ale co to ma znaczyć, dlaczego piszesz po angielsku ?? Bo lepiej piszę po Agielsku, i pan mówi po Angielsku. Pytanie jest na temat piwowarów Amerykanskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 A ja polecę swój sposób. Prosty, szybki, a przy piwach do, powiedzmy, 18-19 blg praktycznie zawsze celuję w okolice 82% wydajności wg BeerSmith. Przy 25-26 blg spada do ok. 70%. Zaczynając filtrować spuszczam całą brzeczkę przednią z szybkim przepływem, trwa to z 5 minut (oczywiście z zawróceniem 2-3 pierwszych litrów z syfem). Dolewam dokładnie tyle gorącej wody ile jeszcze brzeczki potrzebuję, wszystko mieszam, odczekuję chwilę (max. 5 minut). Spuszczam całość na szybkim przepływie (znowu z zawróceniem). Czyli w zasadzie chyba taki batch sparge na raz. Używam filtratora z rurek do ciepłej wody i filtracja zasypu 50% płatków pszenicznych czy żyta zakończona jest w 20-30 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 A wychodzą Ci klarowne piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Ja wysładzam z lenistwa, w sposób ciągły. Gdy poziom brzeczki zbliża się do młóta, wężykiem z "lidla" ustawionego wyżej, puszczam wodę w podobnym tempie jak odbierana jest brzeczka. Dla mnie szybko, sprawnie bez zbędnych ceregieli. przy piwach do, powiedzmy, 18-19 blg praktycznie zawsze celuję w okolice 82% wydajności wg BeerSmith. Przy 25-26 blg spada do ok. 70%. Wydajności jakie osiągam to ok 90% przy piwach do parunastu blg i ok.75% przy mocarzach. (wg BS) A wychodzą Ci klarowne piwa? Nie zauważyłem większego wpływu sposobu wysładzania na klarowność brzeczki, ale zawsze możesz zrobić taki test i go opisać bo myślę, że włos zawsze można dzielić na czworo, ale zdecydowanie większy wpływ na klarowność mają inne czynniki. No, ale ja się nie znam, ja tylko lubię dobre piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 A wychodzą Ci klarowne piwa? Zależy od drożdży, ale generalnie jak są dobrze flokulujące to krystal klar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 (edytowane) Używam filtr z odlotu. Przy próbie zamieszania złoża wężyk się zaplątał. Musiałem przelewać do innego pojemnika i z niego jeszcze raz do filtratora. Jaki macie sposób na mieszanie złoża tak aby nie ruszyć wężyka? Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Edytowane 11 Kwietnia 2016 przez redlum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szejk Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Usztywnij oplot drutem z kwasówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Jaki macie sposób na mieszanie złoża tak aby nie ruszyć wężyka? Tak jak pisałem wyżej, nie mieszać wysładzać ciągle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2016 Wysladzam ciągle - raz spróbowałem wysładzania na raty i miałem problem. Przy kolejnej warce spróbuję jeszcze raz - tym razem wleje cała wodę i lekko zamieszam tak aby nie ruszyć oplotu. Ps chyba patent z drutem się sprawdzi. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się