Oktoberfest lager brewkit

[krzychu44]

Dobry wieczór wszystkim!

Dzis popełniłem swą pierwszą warke z brew kitu. Zrobiłem wszystko jak na pierwszy raz, troche chaotycznie, troche ostrożnie, aż nazbyt. Nastaw wyszedl 10 blg, drożdże zadałem w temperaturze brzeczki 17 ℃ rozsypujac je po powierzchni i później wymieszałam zdezynfekowana lyga. Obecnie, od 20:30 wszystko stoi w temperaturze 7℃. I pytanie do Was, czy to nie za zimno? Niestety sezon grzewczy się rozpoczął, i jedyne miejsce nie przegrzane to strych.

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[buber]

Ale na jakich to drożdżach fermentujesz? Na dołączonych do brewkitu czy na innych lagerowych?

Edytowane 16 Października 2016 przez buber

[krzychu44]

Na tych z brewkitu. Szukałem info na stronie coopersa co to za drożdże, jednak nie wiele się dowiedzialem. Tylko tydzien i rok "produkcji".

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[luki161]

Do tej puchy są dołączone drożdże górnej fermentacji. Ciężko to widzę, aby ruszyły w 7 stopniach...

[krzychu44]

Jestes pewny? Bo jesli tak, to trzeba będzie fermentator przenieść.

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[luki161]

Tak i żeby było śmieszniej Coopers sam zaleca, żeby w celu otrzymania piwa lagerowego z tej puchy zastosować oprócz drożdży z puchy Saflagery W-34/70.

[krzychu44]

Dziękuję. W takim razie przenoszę. Na przyszlosc, gdzie można nabyć takie informacje, bo oczywiscie instrukcja jest standardowa, seryjna?

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[Dr2]

Zacznij może tu http://www.wiki.piwo.org/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita

a potem dalej w Wiki

[krzychu44]

Daj już sobie spokój z Wiki. Takie same bzdury tam piszą co w instrukcjach brew kit-ów. Sam o tym wiesz.

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[krzychu44]

Tak i żeby było śmieszniej Coopers sam zaleca, żeby w celu otrzymania piwa lagerowego z tej puchy zastosować oprócz drożdży z puchy Saflagery W-34/70.

Tylko te salfagery są drożdżami dolnej fermentacji, wiec po co dolacza

[Dr2]

 

 

Daj już sobie spokój z Wiki. Takie same bzdury tam piszą co w instrukcjach brew kit-ów.

może poczytaj więcej, a nie tylko jeden punkt. To Ci może rozjaśni umysł w sprawie warzenia piw.

Błędów może tam i jest parę, ale jest to i tak wiedza rzetelniejsza niż instrukcje do browkitów

Przeglądanie forum też by Ci nie zaszkodziło bo na Twoje pytania już nieraz tu odpowiedziano.

 

Przy okazji pytać tez trzeba umieć

 

 

Tylko te salfagery są drożdżami dolnej fermentacji, wiec po co dolacza

bo to pytanie jest "trochę" mało zrozumiałe.

Jedyne co można z niego zrozumieć to, że odkryłeś, iż "saflagery" (jak sama nazwa wskazuje ) są drożdżami dolnej fermentacji - no rewelacja.

[luki161]

 

Tak i żeby było śmieszniej Coopers sam zaleca, żeby w celu otrzymania piwa lagerowego z tej puchy zastosować oprócz drożdży z puchy Saflagery W-34/70.

Tylko te salfagery są drożdżami dolnej fermentacji, wiec po co dolacza

Nie dołącza a zaleca dorzucić.

Edytowane 17 Października 2016 przez luki161

[Bogi]

Poza tym Oktoberfest wypadałoby żeby startował z 12,5 blg minimum (optymalne 13 blg).

[krzychu44]

Przeniosłem fermentator do cieplejszego pomieszczenia, obecnie 18℃, narazie nic sie nie dzieje.

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[krzychu44]

Po 3-ech tygodniach fermentacji, piffko zeszło do poziomu 2BLG. Będę przelewal do butelek. Mam do Was pytanie, czy 160 g cukru na 24 l brzeczki będzie ok, czy jednak za dużo? Wg kalkulatora nasycenie 2.6 vol tyle mi podaje.

 

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[Bartek Śliwiński]

Wg mnie za dużo. Ale ja lubię niskie nasycenie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krzychu44]

Ile wg Ciebie byłoby optymalnie, co by piana nie wylazila z butelki po odkapslowaniu piwa? Żeby trafić mniej więcej w punkt z nagazowaniem. Nie szampan, ale jednak coś babelkow musi byc. Dodam, że Blg początkowe 10, obecnie 2. I czy piwo tego typu nabierze troche lepszego smaku z czasem?

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[kris81]

Nie posiadam jeszcze duzej wiedzy na temat robienia piwa, ale po 4 warkach Coopersa jakie zrobilem (do 3 dodawalem cukier do refermentacji) uzywalem kalkulatora i piwa wyszly w sam raz nagazowane. Nie mialem ani razu szampana a piwo pszeniczne jest nawet malo nagazowane wedlug mnie. Musisz tylko podac w miare dokladne dane ktore wpisujesz w kalkulator i powinno byc ok. Druga sprawa jaka zauwazylem to im dluzej piwo jest w butelkach tym wiecej gazu. Lagery najlepiej pic po 5-6 tygodniach choc trudno sie powstrzymac

 

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 7 Listopada 2016 przez kris81

[Bartek Śliwiński]

Nie wiem ile. Nie używam kalkulatora do nasycania piwa. Znam mniej wiecej swój ulubiony poziom i taki stosuje bez względu na styl. Na 20L sypie zazwyczaj nie wiecej niz 100g a zazwyczaj koło 70g

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krzychu44]

Dzięki za odpowiedzi. Pewnie zasugeruje się wyliczeniami kalkulatora i na przyszlosc będę wiedzial, czy jednak mniej czy więcej.

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[krzychu44]

Dzis przeniosłem skrzynki z piwem do chlodniejszego miejsca. Dokladnie zejście po 4 dniach lezakowania z temperatury 17℃ w okolice 2. I pytanie jaka może byc minimalna temperatura dla lagera? I druga sprawa, biały osad na dnie butelki, praktycznie każdej, czy to nierozpuszczona do konca glukoza czy drożdże?

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[Mikadorus]

Drożdże. 

 

Jak piwo jest nagazowane tj. pewnie po 7-14 dniach w temperaturze ok. 20c to przenieś do chłodniejszego miejsca.  

Sprawdź tylko czy już się nagazowało... jak nie masz butelki kontrolnej to ja bym dał mu z tydzień w t. pokojowej a potem przeniósł do zimnicy. 

 

No i nie masz lagera ale zwykłego "Ale". Lager to inna para kaloszy.   Producent napisał "lager", bo może chmiele mu pasowały czy lekko w smaku przypomina, względów reklamowych "bo rozpoznawalna nazwa" (nie wiem nie piłem tego coopersa).

Edytowane 13 Listopada 2016 przez Mikadorus

[krzychu44]

Po trzech tygodniach kosztowalem piwo i niestety, jest kwaśne, na koniec zostawia gorzki posmak. Na dnie butelki jest troche białego osadu, po otwarciu pachnie drożdżami i lekko kwaśno. Kolor, mniej więcej ciemniejsze whisky, piana i nagazowanie ok, choc na ścianie kufla nie zostaje. Czy jest to efekt infekcji czy też taki brewkit? Jest szansa, że te smaki znikną i pifko będzie smaczniejsze, bardziej pijalne?

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

[Undeath]

Po trzech tygodniach kosztowalem piwo i niestety, jest kwaśne, na koniec zostawia gorzki posmak. Na dnie butelki jest troche białego osadu, po otwarciu pachnie drożdżami i lekko kwaśno. Kolor, mniej więcej ciemniejsze whisky, piana i nagazowanie ok, choc na ścianie kufla nie zostaje. Czy jest to efekt infekcji czy też taki brewkit? Jest szansa, że te smaki znikną i pifko będzie smaczniejsze, bardziej pijalne?

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka

 

Nie wina infekcji tylko brewkita. Tak właśnie wychodzą piwa z nich są kwaśniejsze i gorsze, ale to w 90% sprawka drożdży dołączonych do zestawów. Swego czasu dostając w prezencie takie zestawy dowiedziałem się, że firmy często zastępują drożdże piwowarskie zwykłymi winnymi albo gorzelniczymi... Dlatego jak robić brewkity dokupić lepsze drożdże. Raczej smak się nie zmieni tego piwa, spijać i myśleć o następnym z radami jakimi się pojawiły w temacie.

[krzychu44]

Dzięki. Przymierzam się do wsrzenia z ekstraktów póki nie mam całego sprzetu i dostatecznej wiedzy, jeśli chodzi o zacieranie. W kazdym razie temat brewkitow odpuszczam po pierwszej próbie. Dzięki wszystkim za porady.

 

Wysłane z mojego HTC One mini przy użyciu Tapatalka