Słód żytni a odczyt blg

[pan_czarny]

Warzyłem ostatnio piwo z dużym udziałem słodu żytniego w zasypie (35%). Miałem podczas tej warki dziwne, niespójne odczyty BLG za pomocą spławika - 18L 19,16BLG przed gotowaniem, 11,5L 15,5BLG po gotowaniu, nie trzyma się to kupy ani matematycznie, ani wydajnościowo. Spławik się nie rozkalibrował, sprawdzałem na kranówce, dla pewności jeszcze mierzyłem zapasowym - to samo.

Pytanie: czy tak lepka brzeczka (konsystencja dosłownie kiślu) może zaburzyć wynik odczytu? Google nie pomaga. 

[bart3q]

A próbowałeś spławik zanurzać i patrzyć ile się wynurzy? Może po prostu było zbyt lepko i nie chciał się dalej zanurzyć, trzeba było mu pomóc;)

[MistrzSuspensu]

Na zanurzenie spławika wpływ ma gęstość płynu. Lepkość płynu bierze się pod uwagę podczas jego przepływu.

 

EDIT: Może to głupie pytanie, ale zapytam żeby mieć pewność: Odczyt robiłeś w tej samej temperaturze?

Edytowane 14 Listopada 2016 przez MistrzSuspensu

[unknown000]

Jedyne co ma wpływ na gęstość i lepkość to temperatura cieczy. Jak spławikiem mierze ciepłą brzeczkę to zawsze mam mniej. Po czasie jak w miarce stygnie ciecz, to odczyt się zmienia.

Wiem że pewnie o tym wiesz ale brałeś to pod uwagę ? 

[pan_czarny]

Jasne, robiłem poprawkę na temperaturę. 

[MistrzSuspensu]

Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to to co napisał bart3q, płyn stawiał tak duży opór, że spławik miał trudności z zanurzaniem, ale nie wiem czy jest to w ogóle możliwe przy brzecce, bo takiego piwa jeszcze nie robiłem. Maksymalny udział żyta jaki miałem to nieco ponad 15%.

[dziedzicpruski]

spławik nie mierzy zawartości cukru tylko gęstość cieczy, w kisielu  zawsze pokaże więcej.

[kantor]

Pod warunkiem, że kisiel ma wyższą gęstość, bo jak ma gęstość taką samą, a wyższą lepkość, to nie.

 

Ja ostawiam, jak bart3q, że spławik się nie ustabilizował przy pierwszym pomiarze.

[Gość]

spławik nie mierzy zawartości cukru tylko gęstość cieczy, w kisielu  zawsze pokaże więcej.

Bo jest gęstszy, większa lepkość powinna wydłużyć czas osiągnięcia przez spławik docelowego zanurzenia, a co za tym idzie wskazania gęstości gęstości. IMO inna lepkość próbki nie powinna przekłamywać wyniku.

 

Edyta: logika zdań

Edytowane 14 Listopada 2016 przez Gość

[bart3q]

Przy wąskiej probówce i lepkim/gęstym płynie, spławik potrafi się przykleić do ścianki i przestać opadać na dno. Ja zawsze sprawdzam wskazanie raz wpuszczając spławik do płynu od góry, a drugi raz "topiąc go" i patrząc do ilu wypłynie. Jak jest różnica między tymi wskazaniami to trzeba dalej kombinować

Edytowane 14 Listopada 2016 przez bart3q

[Gość]

Ja rozkręcam go dość "srogo" w cylindrze i jak się zatrzyma odczytuję. Generalnie analogicznie jak Bartek, mierzę minimum 3 razy, jeżeli pomiary są praktycznie takie same nie mierzę dalej. Jeżeli się różnią mierzę aż uzyskam na tyle dużo pomiarów żeby za pomocą mediany wyłonić najbardziej prawdopodobną wartość. Myślę, że przy żytnich to też jest trop.