Pepasyy Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 Witam,Uwarzyłem wczoraj 22 l 15 blg foreing extra stouta (na czysto w fermentorze po odfiltrowaniu chmielin i syfu z gotowania). Żeby to osiągnąć pobrałem 25l (15l przedniej i 10 l wysłodzin) o blg ok. 12 (przednia miała 13 blg, a końcówka wysłodzin 11 blg). Ponieważ przy końcu leciało 11blg postanowiłem odbierać dalej. Pociągnąłem to do 5 blg i ostatecznie mam 10 l wysłodzin 7 blg.Miałem różne koncepcje co z tym zrobić: 1. cukier i podbicie blg i uwarzenie jakiegoś dry stouta, 2. odparowanie troszku i pozyskanie brzeczki do starterów (ale trochę tego dużo by było). 3. odparowanie tego do 14-15 blg, więc zmniejszenie objętości o połowę i dodanie tego po 2 dniach fermentacji do mojego forening extra stouta tak żeby zwiększyć jego ilość.Osobiście skłaniam się do punktu trzeciego. Wiem kupa gotowania, ale zwiększy mi to objętość piwa docelowego (a na pewno będę musiał trochę to do chmielić) i na pewno pokusił bym się na podzielenie go po cichej na dwa wiadra: czyste w profilu i drugie z dodatkiem kawy i laktozy, taki coffe milk foreingn extra stout . Proszę o Wasze opinie w kwestii mojego pomysłu i jego sensowności (za i przeciw) oraz Wasze pomysły co z tym ewentualne zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henx Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 Albo dolej, albo zostaw sobie jako rezerwę do butelkowania. Tylko zrób wtedy sobie FFT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 26 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 Albo dolej, albo zostaw sobie jako rezerwę do butelkowania. Tylko zrób wtedy sobie FFT. Za młody ze mnie piwowar na rezerwy do butelkowani. Za mało doświadczenia za dużo liczenia. Łatwiej będzie mi dodać cukier tym bardziej, że gdy podzielę to na dwa piwa będę je chciał trochę inaczej nagazować. W sumie teraz jestem przekonany na 100% wygotuję do 15blg, dochmielę i doleje do głównego nastawu. Pytanie czy dobrym pomysłem jest "dolewka" po 2 dniach fermentacji burzliwej jak drożdże się trochę namnożą, czy może zrobić to teraz bez czekania. Drożdże to Safale S-04 i pracują sobie w 19 st. C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 ja w kwestii pobocznej - 13blg dla brzeczki przedniej wydaje się być mało. Wydaje mi się, że jest tu pole do poprawy - odebranie brzeczki przedniej o wysokim balingu pozwoli na rozcieńczanie jej większą ilością wysłodzin, przez co nie będzie tego problemu, co zrobić mając ich aż 10 l dwa, że wydajność powinna pójść do góry, co zauważysz szczególnie przy lżejszych piwach. Z ciekawości, jak zacierałeś to piwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 (edytowane) 1. cukier i podbicie blg i uwarzenie jakiegoś dry stouta Nie masz w zapasie jakiegoś słodu? Ja szczerze mówiąc ani nie psułbym głównego nastawu przed dolewanie tych 7 blg do niego, ani nie bawiłbym się w wygotowywanie 10L po to, żeby uzyskać 5L o większym ballingu. Opcja pierwsza najlepsza tylko szkoda że to ma być cukier. Edytowane 26 Marca 2017 przez Piwosz86 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 26 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 (edytowane) Z ciekawości, jak zacierałeś to piwo? generalnie też martwi mnie moja wydajność bo jest w przedziale 45-50% (liczone po polsku, a i nawet brewtarget ocenia mnie na 50-55) więc raczej tragicznie . To moje drugie zacierani ale do rzeczy. zasyp: pale ale 4,4kg płatki jęczmienne prażone (flaked toffefied barley) 1kg caracrystal 0,5 kg chocolate 0,5 kg extra special 0,5 kg blakprintz 0,1 kg łącznie 7 kg o ile 1kg niesłodowanego składnika się liczy, mam na myśli płatki. całość zacieram w 40 l iglo z bazuką w środku. Dodatkowo owijam całość karimatą. Dwie przerwy: 1. 64 st. C 21 litrów wody podgrzewam do 70 st. C dodaje słód i mieszam żeby nie było grudek. i w tej temp. trzymam to 40 min. proporcja 1:3 słod:woda 2. 72 st. C - dolałem 8,75 l wrzątku i trzymam kolejne 30 min tu proporcja wzrasta do ok. 1:4 3. średnio co 10 min mieszam kilka razy zacier. dlatego na koniec odczekuje jeszcze 15 min w temp. 72 st. na ułożenie złoża. Zaczynam wysładzanie. Odbieram 5x 1l i zawracam. Ustalam przepływ na ok. 1l/min. W tym wypadku odbieranie i blg wyglądało następując (pomiar co 5l): 1. 0l - 13 blg 2. 5l - 13 blg 3. 10l - 13 blg 4. 15l - 13 blg 5. 20l - 12 blg 6. 25l - 11 blg reszt odbierana do 10l dała 7blg (pod koniec leciało 5blg). Odbierane metodą ciągłą. Gdy pokazuje się młóto dodałem 1l wrzątku bo temp. spadła pod 65 st. C + 4 l wody w temp. ok. 80 st. C. Kolejna dolewka wody 4l w temp. 80 st. C, jak odsłania się młóto. I kolejna dolewka tak samo. Przy poprzednim warzeniu też miałem problem z wydajnością. Tam miałem 3 przerwy: 66 st. C ,72 st. C i wygrzew w 78 st. C. Może za duże proporcje wody do słodu, ale z tego co czytałem "rzadko" raczej pozytywnie wpływa na wydajność o ile nie przekracza się 6:1. Może Ty widzisz gdzieś błąd. Słód bazowy jest z fińskiej słodowni Viking Malt ale nikt na niego nie narzekał. Edytowane 27 Marca 2017 przez Pepasyy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aldorn Opublikowano 26 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2017 1. iglo z bazuką w środku 2. proporcja 3:1 słod:woda 3. Gdy pokazuje się młóto dodałem 1l wrzątku bo temp. spadła pod 65 st. C + 4 l wody w temp. ok. 80 st. C. Kolejna dolewka wody 4l w temp. 80 st. C, jak odsłania się młóto. I kolejna dolewka tak samo. Wiesz, piwowar ze mnie nie za oblatany, ale: ad 1. a to nawet nie wiem co to (to odnośnie tego mojego zaawansowania) ad 2. odwrotnie, jak byś dał na 3 części słodu część wody to byś jej nie zobaczył ad 3. nie wiem, ale może to jest problem, za wysoka temp wody? Z tego co czytam to wysładza się wodą siedemdziesiąt kilka stopni, może ten wrzątek coś tam przyblokował w wysładzaniu Wydajność faktycznie słaba, szczególnie ta brzeczka przednia... Sprawdzałeś balingometr? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anmar Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Kolejny temat z serii: "Co mam zrobić, bo mi zostało?". Ja kto co - wylać! Szkoda czasu na grzebanie palem w ... młócie, pisanie, bezsensowne dywagacje. Potraktuj to jako nauczkę, przewiduj wynik swoich działań. Warz kolejne piwa - praktyka czyni rzemieślnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabriel Radko Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Dlaczego nie chcesz po prostu kupić trochę suchego ekstraktu i rozpuścić w tych 10 litrach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Dlaczego nie chcesz po prostu kupić trochę suchego ekstraktu i rozpuścić w tych 10 litrach? Równie dobrze mógłby dokupić trochę słodu i zatrzeć to podbiłby trochę blg, a wychodzi taniej niż ekstrakt słodowy. Ale po tym czasie, jeżeli nie zagotował tamtej brzeczki i nie zamknął szczelnie, to już i tak jest do wylania, raczej nic z tego nie będzie. Dlatego warto mieć trochę słodu w zapasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Dlaczego nie chcesz po prostu kupić trochę suchego ekstraktu i rozpuścić w tych 10 litrach? Witam, W niedziele niewykonalne (w piątek do 16 może z jęzorem na d...e by coś załatwił). A dziś po robocie jak bym wrócił z ekstraktem to i tak całość strzelił by szlak (2 dni w wiadrze w domu ew. balkonie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Dlaczego nie chcesz po prostu kupić trochę suchego ekstraktu i rozpuścić w tych 10 litrach? Równie dobrze mógłby dokupić trochę słodu i zatrzeć to podbiłby trochę blg, a wychodzi taniej niż ekstrakt słodowy. Ale po tym czasie, jeżeli nie zagotował tamtej brzeczki i nie zamknął szczelnie, to już i tak jest do wylania, raczej nic z tego nie będzie. Dlatego warto mieć trochę słodu w zapasie. Witam, Z tym zacieraniem to mam problem. Wydajność katastrofa, więc DME może być tańsze . P.S. Piwosz86 może zerknął byś wyżej w opis mojego zacierania i wyraził swoją opinię. Może Ty widzisz gdzieś tam coś do poprawienia żeby wydajność naprostować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 1. iglo z bazuką w środku 2. proporcja 3:1 słod:woda 3. Gdy pokazuje się młóto dodałem 1l wrzątku bo temp. spadła pod 65 st. C + 4 l wody w temp. ok. 80 st. C. Kolejna dolewka wody 4l w temp. 80 st. C, jak odsłania się młóto. I kolejna dolewka tak samo. Wiesz, piwowar ze mnie nie za oblatany, ale: ad 1. a to nawet nie wiem co to (to odnośnie tego mojego zaawansowania) ad 2. odwrotnie, jak byś dał na 3 części słodu część wody to byś jej nie zobaczył ad 3. nie wiem, ale może to jest problem, za wysoka temp wody? Z tego co czytam to wysładza się wodą siedemdziesiąt kilka stopni, może ten wrzątek coś tam przyblokował w wysładzaniu Wydajność faktycznie słaba, szczególnie ta brzeczka przednia... Sprawdzałeś balingometr? ad ad 1 . takie ad ad 2 . racja poprawiłem ad ad 3. generalnie podczas tego wysładzania temp. młóta spadła do ok. 60 st. C więc chciałem ją szybko podbić dlatego wrzątek. Generalnie część ludzi która zaciera w iglo daje do wysładzania wodę w temp. 80 pare st. C i ma to za zadanie zrobić taki mash out. Ponieważ to moje drugie zacieranie słodu to był taki eksperyment bo generalnie nie zależało mi na reszcie wysłodzin. Ale przy pierwszym zacieraniu jechałem książkowo z temp. wody do wysładzania i też była padaka. Całość pomiarów dokonywałem balingometrem (wyskalowany na czystej wodzie i 10% roztworze cukru, w normie), z zachowaniem temperatury próbki 20 st, C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Piwosz86 może zerknął byś wyżej w opis mojego zacierania i wyraził swoją opinię. Może Ty widzisz gdzieś tam coś do poprawienia żeby wydajność naprostować. Ja bym zaczął od zrobienia jakiegoś piwa "na lenia", jakieś IPA, żeby wsypać słód do danej ilości wody (prop. 1:3, a nawet 1:2,5) i zostawić na te 70 - 90 min w 67 stopniach. Potem wysładzaj normalnie. Mega dziwne że brzeczka przednia miała aż tak małe blg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 (edytowane) Kolejny temat z serii: "Co mam zrobić, bo mi zostało?". Ja kto co - wylać! Szkoda czasu na grzebanie palem w ... młócie, pisanie, bezsensowne dywagacje. Potraktuj to jako nauczkę, przewiduj wynik swoich działań. Warz kolejne piwa - praktyka czyni rzemieślnika Przepraszam szanownego kolegę ale jesteśmy w piaskownicy piwowara a nie na browar biz. Robienie błędów rzecz ludzka, czym innym jak nie nauką jest rozmowa/rada kogoś bardziej doświadczonego. Niestety nie miałem tego szczęścia urodzić się wszech piwnym jak kolega . Jest problem z wysładzaniem jakieś sugestje? Edytowane 27 Marca 2017 przez Pepasyy Wiśnia81 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 27 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Piwosz86 może zerknął byś wyżej w opis mojego zacierania i wyraził swoją opinię. Może Ty widzisz gdzieś tam coś do poprawienia żeby wydajność naprostować. Ja bym zaczął od zrobienia jakiegoś piwa "na lenia", jakieś IPA, żeby wsypać słód do danej ilości wody (prop. 1:3, a nawet 1:2,5) i zostawić na te 70 - 90 min w 67 stopniach. Potem wysładzaj normalnie. Mega dziwne że brzeczka przednia miała aż tak małe blg. Za tydzień może dwa jak zwolni mi się wiadro do fermentacji właśnie zrobię klasycznego lenia i trochę gęściej. Mam przepis na APA z zasypem 5,9 kg słodów gdzie podają OG na poziomie 14 brixów. Do tego czasu powinienem dostać już refraktometr od chinolka i zobaczymy. Tak mi przeleciało przez głowę może ziarno jest za słabo ześrutowane. Śrutowali mi je tylko raz ale oferują opcję śrutowania dwa razy (extra kasa). Kurcze ale profesjonalny sklep raczej chyba sobie nie powinien pozwolić na fuszerę. Rozważę też wymianę słodu pale ale z Malt Viking na jakiś inny może Mutonsa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Tak mi przeleciało przez głowę może ziarno jest za słabo ześrutowane. Śrutowali mi je tylko raz ale oferują opcję śrutowania dwa razy (extra kasa). Kurcze ale profesjonalny sklep raczej chyba sobie nie powinien pozwolić na fuszerę. To też może być. Niestety bywają sklepy gdzie to ziarno bywa ześrutowane zbyt grubo, a niektóre śrutują tak drobno, że filtracja potrafi się przypchać Ciekawa ta opcja śrutowania dwa razy. Trochę tego nie czaję. Wyjaśnili na czym to polega? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox Opublikowano 27 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2017 Tak mi przeleciało przez głowę może ziarno jest za słabo ześrutowane. Śrutowali mi je tylko raz ale oferują opcję śrutowania dwa razy (extra kasa). Kurcze ale profesjonalny sklep raczej chyba sobie nie powinien pozwolić na fuszerę. Rozważę też wymianę słodu pale ale z Malt Viking na jakiś inny może Mutonsa. Lepiej ześrutować raz, a dobrze Zgadzam się z kolegami, że aż dziwne jest, że początkowe BLG masz tak niskie. Rzadki zacier trochę to tlumaczy, ale chyba nie aż tak... Spróbuj faktycznie tę APA zrobić na lenia 3:1 woda do słodu, w międzyczasie zamieszaj zacier ze 3 razy i pochwal się co wyszło po otwarciu kranika a zmianę słodowni zostaw sobie na koniec, to nie zrobi CI dużej różnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek- Opublikowano 28 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 Słodowni nie zmieniaj, zmień tych co Ci tak dziwnie słód śrutują i jeszcze każą sobie płacić 2x za to samo. Moim zdaniem a) za słabe śrutowanie b) dla świętego spokoju można dać kwadrans dłużej niż teraz na ułożenie złoża przed filtracją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrM Opublikowano 28 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 (edytowane) Moim zdaniem powinieneś skończyć zacieranie na 3:1. Im większy stosunek to masz lepszą wydajność ale ekstrakt jest rozłożony na większą objętość. Wtedy masz odpad 10 l 7Blg. Dodawałeś to jak liczyłeś wydajność?Wysłane przy użyciu Tapatalka Edytowane 28 Marca 2017 przez PiotrM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 28 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 Moim zdaniem powinieneś skończyć zacieranie na 3:1. Im większy stosunek to masz lepszą wydajność ale ekstrakt jest rozłożony na większą objętość. Wtedy masz odpad 10 l 7Blg. Dodawałeś to jak liczyłeś wydajność? Wysłane przy użyciu Tapatalka nie nie dodawałem tego do wydajnoci. w sumie nie traktowałem tego jako odpad, raczej eksperyment żeby zobaczyć ile tego i jakie blg będzie. A później to już tylko dylemat co z trym zrobić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 28 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 (edytowane) Tak mi przeleciało przez głowę może ziarno jest za słabo ześrutowane. Śrutowali mi je tylko raz ale oferują opcję śrutowania dwa razy (extra kasa). Kurcze ale profesjonalny sklep raczej chyba sobie nie powinien pozwolić na fuszerę. To też może być. Niestety bywają sklepy gdzie to ziarno bywa ześrutowane zbyt grubo, a niektóre śrutują tak drobno, że filtracja potrafi się przypchać Ciekawa ta opcja śrutowania dwa razy. Trochę tego nie czaję. Wyjaśnili na czym to polega? Witam, W sumie nie mam zielonego pojęcia jaka jest różnica poza tym, że podwójnie śrutowane kosztuje +2/kg korony szwedzkie . Domyślam się, że to co ześrutowali śrutują ponownie. Ale po co? Maszynę mają konkretną do tej roboty. Powyżej to moje domysły ale napiszę do nich z prośbą jaka jest różnica w tych rodzajach śrutowania. Jutro też zrobię zdjęcie może słodowi i wrzucę z małym opisem do oceny. Edytowane 28 Marca 2017 przez Pepasyy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 29 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Tak mi przeleciało przez głowę może ziarno jest za słabo ześrutowane. Śrutowali mi je tylko raz ale oferują opcję śrutowania dwa razy (extra kasa). Kurcze ale profesjonalny sklep raczej chyba sobie nie powinien pozwolić na fuszerę. To też może być. Niestety bywają sklepy gdzie to ziarno bywa ześrutowane zbyt grubo, a niektóre śrutują tak drobno, że filtracja potrafi się przypchać Ciekawa ta opcja śrutowania dwa razy. Trochę tego nie czaję. Wyjaśnili na czym to polega? Witam, Oficjalna odpowiedź ze sklepu przepuszczona przez translator google : "Prowadzimy ją przez młynek raz, potem jeszcze raz, aby jeszcze bardziej szlifowane. Niektórzy ludzie, którzy używają BIAB preferują bardziej rozdrobniona i „mączysty”." mam nadzieję że zrozumiałe, ponoć translator jest teraz bardziej inteligentny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwosz86 Opublikowano 30 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2017 Prowadzimy ją przez młynek raz, potem jeszcze raz Słabe to. Tylko niszczą łuskę tym ponownym śrutowaniem, ale może rzeczywiście BIAB-owcom to nie przeszkadza aż tak bardzo Ja bym się nie decydował na taki zabieg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepasyy Opublikowano 30 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2017 Prowadzimy ją przez młynek raz, potem jeszcze raz Słabe to. Tylko niszczą łuskę tym ponownym śrutowaniem, ale może rzeczywiście BIAB-owcom to nie przeszkadza aż tak bardzo Ja bym się nie decydował na taki zabieg. Im (bibabowcą) łuska nie potrzebna ... mają worek. A wydajność za to +5% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się