opeciarz Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 tym razem nie przelewałem na cichą, podaję mniej więcej jak wyglądało to wg. schematu 5 dni burzliwa i 7 dni cicha). Wg. producenta drożdży optimum to 22-24°. BLG początkowe 11, końcowe 2. W ostatnim wypadku syrop cukrowy 150 g (ocz Myślę że twoje piwa są niedofermentowane. WB schodzą bardzo nisko i tego co pamiętam (tylko raz na nich robiłem pszenicę) i z tego co można przeczytać odnośnie drożdży na tym forum wychodzi ze często schodzą do ok 1 blg albo niżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 (edytowane) Jeśli inne warki wychodzą ci dobrze a tylko pszeniczne nie - to bym raczej wykluczył infekcje. Nie napisałeś ile dajesz surowca do refermentacji. Chociaż to też bym wykluczył - bo moje pierwsza pszenica była nagazowane 5g na butelkę i dopiero po 3 miesiącach zaczęła uciekać z butelki. Może daj komuś te piwo do spróbowania. Moje pszeniczne robione na wb06 wychodzą mocno bananowe, a jeden ze znajomych skomentował je - jak możesz pić taki mdłe piwo. Edytowane 25 Kwietnia 2017 przez redlum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xcynix Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 (edytowane) Jedno małe ale, WB 06 to żarłoczne drożdże To że na nich zeszło do 2 a na innych stawało na 4 to jeszcze nie dowód że już jest ok i fermentacja już na pewno się zakończyła Jak zrobiłeś tylko jeden pomiar i doszedłeś do wniosku że jest nisko to na pewno koniec to tutaj widzę pewien błąd Zresztą wystarczy wejść w wątek o tych drożdżach tutaj i pierwsze wpisy już mówią że komuś tam z 17 zeszły do 1, a Ty jesteś pewien że skończyły bo było 2 Edytowane 25 Kwietnia 2017 przez xcynix Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crusher Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 ja miałem kiedyś serie weizenow na WB-06, chyba 3 warki poleciały na tym. trzymałem około 3 tyg, piwo schodziło z 12 do 2 blg. Na butelkę dodawałem po 3g cukru i piwo było dobre powiedzmy przez pierwsze kilka dni po kapslowaniu do 2 tygodni. Później zaczęło uciekać z butelki i było ewidentnie prze gazowane i jeszcze doszedł do tego DMS. Później robiłem już na kangurach i wszystko ok. Po prostu nie po drodze mi z WB-06. Może to jakiś przypadek, ale nie wrócę już do tych drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pan_czarny Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 ja tu widzę 2 słabe punkty: -piszesz o dezynfekcji, ale nie o myciu sprzętu. Przetrwalniki mają prawo zostawać. Polecam mycie NaOH. -chłodzenie w wannie wydłuża przebywanie brzeczki w temperaturze sprzyjającej rozwojowi drobnoustrojów. Polecam zainwestować w jakąś chłodnicę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasow Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 (edytowane) Jeśli inne warki wychodzą ci dobrze a tylko pszeniczne nie - to bym raczej wykluczył infekcje. Nie napisałeś ile dajesz surowca do refermentacji. Chociaż to też bym wykluczył - bo moje pierwsza pszenica była nagazowane 5g na butelkę i dopiero po 3 miesiącach zaczęła uciekać z butelki. Może daj komuś te piwo do spróbowania. Moje pszeniczne robione na wb06 wychodzą mocno bananowe, a jeden ze znajomych skomentował je - jak możesz pić taki mdłe piwo. Problem to nie tylko mdłość. To piwo po prostu śmierdzi. To nie jest kwestia, moim zdaniem, słabych drożdży czy procedury zacierania. Edytowane 26 Kwietnia 2017 przez Wojtasow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasow Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 ja tu widzę 2 słabe punkty: -piszesz o dezynfekcji, ale nie o myciu sprzętu. Przetrwalniki mają prawo zostawać. Polecam mycie NaOH. -chłodzenie w wannie wydłuża przebywanie brzeczki w temperaturze sprzyjającej rozwojowi drobnoustrojów. Polecam zainwestować w jakąś chłodnicę. Nie wspominałem o myciu bo to oczywistość A o chłodnicy masz rację, przymierzałem się już od dłuższego czasu. Myślę, że decyzja będzie przyspieszona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasow Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Myślę że twoje piwa są niedofermentowane. WB schodzą bardzo nisko i tego co pamiętam (tylko raz na nich robiłem pszenicę) i z tego co można przeczytać odnośnie drożdży na tym forum wychodzi ze często schodzą do ok 1 blg albo niżej. W ostatnich warkach stosowałem Gozdawę. Nie pamiętam do ilu schodziło mi na WB06. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasow Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Mały update: wczoraj likwidowałem większą część warki i siłą rzeczy skupiłem się na zapachu jaki zaraz wydobywa się po otwarciu butelki - jest kwaśny z nutami acetonowymi. Po chwilowym odstaniu już go później nie czuję, zostaje nieprzyjemny, niezidentyfikowany i mdły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Co chwilę zmiana wersji, zastosuj się do rad powyżej co już padły: 1. Umyj wiadro dokładnie NaOH - sodą kaustyczną więcej tutaj: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-%C5%9Brodki-chemiczne-u%C5%BCywane-w-piwowarstwie/ Jeżeli to infekcja wymień dodatkowo wszystkie rurki itp. co ma kontakt z piwem przy rozlewie. Przegotuj cukier do refermentacji. Wiadro z kranikiem do rozlewu rozkręć i potrzymaj rozłożony kranik w NaOH - wiadro potraktuj też NaOH. Potem dopiero dezynfekcja Starsanem. 2. Zmień słód - jak koledzy zauważyli, niektóre słody mogą powodować gushing - może trafiłeś na dziwną partię. 3. Wypróbuj drożdże, których nie używałeś do tej pory np. FM41 lub Mauri Weiss 4. Staraj się schłodzić piwo jak najszybciej po gotowaniu. 5. Przypilnuj fermentacje - prawidłową ilość drożdży, jakość i dobrą temp. fermentacji. Samą fermentacje wydłuż do 2 tygodni (nie 5+7 jak podałeś) Pszenicy nie potrzeba cichej. 6. Znajdź piwowara, który spróbuje to piwo i dokładnie określi co jest nie tak. Co dwa tygodnie w Warszawie odbywają bitwy piwowarów, jest tam sporo dobrych sensoryków -podejść zagadać wziąć kilka butelek - tackę od barmana i pokazać co jest nie tak. Bez tego ani rusz bo ciężko przez neta nam określić co jest nie tak pogdybać sobie możemy bez konkretów. 7. A może nie lubisz pszenic? Lub źle określasz jej aromat? marek- 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrM Opublikowano 15 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2017 A może spróbuj zmierzyć BLG tego piwa z butelki. Pamiętaj o odgazowaniu próbki. Jeśli jest niższe niż przy butelkowaniu to albo było niedofermentowane lub infekcja. Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się