kantor Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Miałbym pytanie odnośnie porterówki: próbował ktoś robić na "zielonym" porterze? Za kilka tygodni będę zlewał porter bałtycki i zastanawiam się nad nastawieniem 1l porterówki. Domyślam się że piwo może jeszcze nie być do końca "wyczyszczone", pewnie będzie jakiś ślad diacetylu czy siarkowodoru ale mała ilość diacetylu chyba nie powinna zaszkodzić a siarkowodór najwyżej spróbuję miedzią usunąć, także ostrość alkoholowa ułoży się z czasem. Co o tym sądzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ijonus Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 A tymczasem ta moja, od której opisu pozwoliłem sobie ożywić w lutym ten wątek, rozeszła się już w 2/3 I wszystkim smakuje. Co do efektu użycia cukru trzcinowego zamiast zwykłego - aromatem trochę się do kukułek przybliżyła, ale wciąż czuć, że to porterówka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 jak by dać do takiego likieru mniej cukru ,a w zamian mleko zagęszczane słodzone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
expel Opublikowano 29 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Cześć. Ja robiłem tylko wg. Cieślaka, z obniżoną o połowę zawartością cukru. Likier Porterowy wg. Cieslaka: Zaprawa do likieru porterowego: 1. Wanilia (2 laski) 2. Rodzynki (40 gr.) 3. Cynamon (mały kawałek) 4. Goździki (5 sztuk) 5. Gałka muszkatołowa (ćwierć sztuki) 6. Spirytus 60% (200 ml) Rozdrobnione surowce macerować spirytusem w przeciągu 2 tygodni, często mieszając, po czym zlać i przefiltrować przez watę do czystej butelki otrzymując 150 ml gotowej zaprawy. A będzie problemem jeżeli do zaprawy dam również 95% spirytus? Wpłynie to na jej jakość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Cześć A będzie problemem jeżeli do zaprawy dam również 95% spirytus? Wpłynie to na jej jakość? W teori lepsza ekstraktacja aromatów jest przy spirytusie 75%. Czy w praktyce będzie różnica ? nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Do mieszanki przypraw wystarczy 55%, nie dbamy wszak o kolor, tylko o aromat. 95% nadaje się bardziej do skórek i do szybkich ekstrakcji (kwestia godzin-dnia, dwóch), można zastosować, ale trzeba wiedzieć kiedy przerwać, w przypadku alkoholi o niższych mocach ekstrakcja rozkłada się w czasie i przez to jest bardziej dokładna, poza tym alkohol wydobywa odpowiednie aromaty, a nie tylko je wytraca. Najmocniejszy spirytus do maceracji to 85%, 95% bardziej stosuje się do korekty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
expel Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Do mieszanki przypraw wystarczy 55%, nie dbamy wszak o kolor, tylko o aromat. 95% nadaje się bardziej do skórek i do szybkich ekstrakcji (kwestia godzin-dnia, dwóch), można zastosować, ale trzeba wiedzieć kiedy przerwać, w przypadku alkoholi o niższych mocach ekstrakcja rozkłada się w czasie i przez to jest bardziej dokładna, poza tym alkohol wydobywa odpowiednie aromaty, a nie tylko je wytraca. Najmocniejszy spirytus do maceracji to 85%, 95% bardziej stosuje się do korekty. A można po prostu rozrobić wcześniej ten 95% z wodą i następnie zalać te przyprawy? Czy jednak polecacie kupić gdzieś (nie mogę go znaleźć) ten 60%? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 (edytowane) Kup spirytus 95% 500ml dolej 291ml wrzącej wody, daj się przegryźć-możesz sprawdzić łyżką jak uderzysz w butelkę czy dźwięczy czy na głucho, masz dokładnie 60.1%. Nie opłaca się kupować jakichś wynalazków, albo normalny spirytus 95-97% albo słowacki lieh 80%, najbezpieczniejsze rozwiązania. Edytowane 30 Października 2013 przez Bogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ray Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Może lepiej zamiast wrzątku dać przegotowaną wodę żeby % nie wyparowały? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Wrzątek jest lepszy, bo szybciej się łączy z alkoholem, tak samo lepiej jest dodawać do wrzącego syropu alkohol, a nie do ostudzonego. Stasiek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
expel Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 A jak sprawa wygląda z cynamonem? Bo podane jest mały kawałek. tylko ze dla mnie mały to niekoniecznie mały dla was Wiec ma to być 1cm laski czy może 10cm? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 Mały kawałek to jest tak do 2cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
expel Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 (edytowane) Dzięki za informacje :] I teraz już chyba ostatnia moja wątpliwość ten wrzątek wlewać do spirytusu czy spirytus do wrzątku. Dodam że chcę uzyskać tylko około 300ml 60% spirytusu. No i na ile to zostawić mniej więcej żeby się przegryzło? Bo chyba nie powinno się od razu tych przypraw wrzucać? Edytowane 5 Listopada 2013 przez expel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 (edytowane) Wrzątek wlewasz do spirytusu tylko w celu obniżenia/korekty mocy. Chcąc uzyskać 60%, potrzeba 126ml spirytusu i 214ml wódki lub 243ml spirytusu i 136ml wody. Jak będzie konkretny wrzątek, to za pół godziny się przegryzie, choć do końca chłodne nie będzie. W ciepłym maceracja będzie mocniejsza, więc daj mu się przegryźć chwila moment i daj przyprawy. Edytowane 5 Listopada 2013 przez Bogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
expel Opublikowano 8 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Zaprawa sie przegryza no i znowu zrodziło się pytanie, przecież piwo ma gaz Wiec odczekać aż się rozgazuje dopiero "butelkować" czy z gazem wlewać do butelek naszą porterówkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 8 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Z gazem :-) Wysłane z mojego LT18i przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
expel Opublikowano 9 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 W przepisie napisane jest że maceracja powinna trwać 2 tygodnie. Jako że jestem niecierpliwy nosi mnie żeby już zacząć robić porterówkę Co radzicie czekać te 2 tygodnie? Czy np już po tygodniu śmiało można odcedzać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hap Opublikowano 28 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 Mieszanka korzenna z przepisu Cieślaka się maceruje już tydzien. Wpadlo mi do glowy by po zlaniu zaprawy przez wate, wrzucic pozostalosci w ktorych zostal na pewno naaromatyzowany spirytus do 6 litrowego black ipa ktore akurat byloby na cichej. Wyszloby z tego moze cos w rodzaju christmas ale? A przy korekcie mocy spirytusu do 60% zrobil sie on nieco metnawy, to normalne ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 29 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 A przy korekcie mocy spirytusu do 60% zrobil sie on nieco metnawy, to normalne ? Rzekłbym, typowe, ale przy mniejszych stężeniach (40%). Musiałeś użyć bardzo twardej, lub mocno zmineralizowanej wody. Spirytus sam z siebie też nie musiał być najlepszy, nie piszesz skąd go wziąłeś, więc nie zgaduję. Krzywdy sobie tym nie zrobisz, a z czasem to się wyklaruje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 29 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Prawdopodobnie spirytus był mało oczyszczony, więc wytrącają się różne cuda nierozpuszczalne w wodzie (tak kiedyś właśnie wyglądał bimber)-nie ma to wpływu wielkiego na macerację, bez obaw. Odnośnie pierwszego pytania-śmiało, zaszkodzić nie zaszkodzi, bo już najmocniejsze nuty zostały wyciągnięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hap Opublikowano 29 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Spirytus byl "sklepowy" z banderolka, wiec coz znam teraz jego jakosc:P Chociaz rownie mozliwe jest to co powiedzial panta_rei o twardej wodzie. A propos bimbru, to ten wytwarzany przez mojego rodziciela jest calkowicie klarowny (nie uzywam go ze wzgledu na "aromacik"). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 29 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Teraz technologia, a zwłaszcza aparaty są inne, stąd wszystko wychodzi bardziej klarowne. W sklepie też mogą się zdarzyć oszukane-jeśli kupuję w sklepie, każdy mierzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 29 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 A ja już nie kupuję w sklepie, ani "z pewnego źródła". Jedna spartaczona nalewka, zrobiona na sklepowym, popchnęła mnie w szpony "mocniejszego hobby", teraz mam spokój i wspaniały spirytus ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hap Opublikowano 30 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2013 Kurde, w takim razie skoro wyszlo ze ten spirytus wcale najlepszy nie jest - to jest sens dodawac go do porterowki ? Czesc poszla na maceracje, reszte chcialam uzyc w daleszym procesie, ale teraz mam powazny dylemat czy nie wybrac sie po 'sliwowice' mojego taty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 30 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2013 A przy korekcie mocy spirytusu do 60% zrobil sie on nieco metnawy, to normalne ? Czesc. Kazdy spirytus przy rozrabianiu na moment metnieje, po chwili metnienie powinno ustapic. Wysłane z mojego LT18i przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się