rob7320 Opublikowano 25 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2018 Czyli u większości to wygląda tak : Kombinator 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 26 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 Najwięcej czasu przy warzeniu schodzi na picie piwa. Tutaj nie ma dyskusji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 26 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 (edytowane) 20 godzin temu, czeburaszka710 napisał: Wo gule nie zwracam uwagi na czas posmęcony warzeniu . Dla mnie to jak rytuał parzenia herbaty w Japonii , czy ryglowanie z przyjaciółmi . Wybieram wolny dzień wyłączam telefon wyganiam domowników z kuchni i warzę . Ma być zabawa bez stressu i pospiechu czysto dla przyjemności . Jak zacznę warzyć ze stoperem w ręku to raczej przestanę na jakiś czas . Cóż, jak najbardziej rozumiem. Ale w samej optymalizacji też znajduję przyjemność. Tak jak w budowie gratów do browaru, toczeniu, spawaniu, szyciu, czytaniu, piciu piwa, łażeniu po lesie i pracy zarobkowej (czyli znów spawaniu). Na które czas zaoszczędziłem z warzenia. No i jeszcze spać kiedyś trzeba. Piwo można pić podczas warzenia, ale przestaje juz być rytuałem wtedy, tak jakby zieloną herbatę przygotowywać i pić podczas robienia obiadu. Edytowane 26 Lipca 2018 przez c64club dubel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony07 Opublikowano 26 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 1 godzinę temu, c64club napisał: Ale w samej optymalizacji też znajduję przyjemność. Tak jak w budowie gratów do browaru, toczeniu, spawaniu, szyciu, czytaniu, piciu piwa, łażeniu po lesie i pracy zarobkowej Brawo ! Też tak mam. Na początku robiłem piwo byle jak, teraz idzie mi coraz sprawniej, przyjemność jest dużo większa. A i piwu nie zaszkodziło... Tylko co niepokoi to że końca przeróbek nie widać. I poniżej 5 godzin nie schodzę. Z myciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 26 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2018 6 godzin temu, BuDeX napisał: Najwięcej czasu przy warzeniu schodzi na picie piwa. Tutaj nie ma dyskusji Mam to samo, np. jest okres chmielenia, odpalam piwko i przychodzę wyciągnąć chmiel dopiero, albo np. robię co innego-zlewam znad osadu miód, filtruję jakiś likier, tłumaczę jakiś przepis. Nie ma co popędzać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się