Fermentator, a wielkość warki

[Michał Wygocki]

Witam,

Mam pytanie odnośnie relacji wielkości pojemnika fermentacyjnego i wielkości warki. Czy jest jakiś przelicznik mówiący o tym, że fermentator powinien być wypełniony np. w 80%, 60% itp.

Mam do zaadaptowania pojemnik 30 litrów, a warka ma objętość 10 litrów. 

[Fradio]

Nie ma czegoś takiego, przynajmniej ja o niczym takim nie  słyszałem. Jeśli chodzi o maksymalna ilość to zależy od temperatury i szczepu, na zasadzie obserwacji. 

Jesli chodzi o minimalną, to do burzliwej jak nie otwierasz, to w zasadzie możesz 10 bez problemu. Ale otwierając, czy przelewając, masz dużo powietrza i nie masz poduszki co2 która ci zabezpiecza. Raczej do unikania. 

[kantor]

36 minut temu, Michał Wygocki napisał:

Mam do zaadaptowania pojemnik 30 litrów, a warka ma objętość 10 litrów. 

Bez problemu zrobisz, robiłem warki 5-7l w normalnym fermentorze.

[ronson]

Nie ma takiej zasady. Warto zostawić trochę miejsca na pianę z drożdży, ale np. używając blow-off tube możesz lać cały fermentor.

Ja warzę warki ~20l, więc standardowy fermentor 30l wystarcza, chyba, że robię hefeweizena, wtedy i tak muszę dać blow-off tube, bo piana się nie mieści

Wszystko zależy od drożdży.

Spokojnie możesz wlewać 10l piwa do fermentora 30l jeśli chodzi o fermentację burzliwą. Na cichą nie polecam - za dużo powietrza.

[tomitomi13]

17 godzin temu, ronson napisał:

Spokojnie możesz wlewać 10l piwa do fermentora 30l jeśli chodzi o fermentację burzliwą. Na cichą nie polecam - za dużo powietrza.

A do jakiego pojemnika zlewałeś na cichą swoje 13l-15l warki?

Widzę, że dwie w takiej objętości poczyniłeś. 

Am. Weizen niekoniecznie na cichej było ale APA zapewne chmielona na zimno. 

Była infekcja wówczas i związku z tym nie polecasz?

 

Obecnie przechodzę na mniejsze warki - 13l a fermentory mam standardowe 33l.

Zastanawiam się nad kupnem dodatkowych wiader na cichą - własnie 15l... tylko czy to uzasadnione? Fakt, że nad piwem jest dużo mniej powietrza w wiadrze 15l niż w 33l niby do mnie przemawia... ale czy nie demonizujemy sprawy?

 

 

 

Edytowane 18 Września 2018 przez tomitomi13

[ronson]

1 hour ago, tomitomi13 said:

A do jakiego pojemnika zlewałeś na cichą swoje 13l-15l warki?

Widzę, że dwie w takiej objętości poczyniłeś. 

Am. Weizen niekoniecznie na cichej było ale APA zapewne chmielona na zimno. 

Była infekcja wówczas i związku z tym nie polecasz?

 

Obecnie przechodzę na mniejsze warki - 13l a fermentory mam standardowe 33l.

Zastanawiam się nad kupnem dodatkowych wiader na cichą - własnie 15l... tylko czy to uzasadnione? Fakt, że nad piwem jest dużo mniej powietrza w wiadrze 15l niż w 33l niby do mnie przemawia... ale czy nie demonizujemy sprawy?

 

 

 

Na cichą zlewałem warki do wiaderka z Castoramy 15l.

Wiaderko najpierw wymyte w NaOH, potem w OXI (generalnie używam tylko OXI, ale wtedy pierwszy raz używałem to wiaderko i dla pewności użyłem NaOH). Żadnej infekcji nie było, byłem zadowolony

Nawet dokupiłem wiaderko 15l, w którym zrobiłem otwór na kranik, żeby mieć "kompletny zestaw" dla mniejszych warek (rozlew równie dobrze można prowadzić przy użyciu fermentora 33l).

Nie wiem do końca jak to jest z tym utlenieniem, czytałem, że duża ilość powietrza nad piwem na cichej (kiedy już nie wydziela się CO2) szybko je utlenia, więc raz, że wolałem nie ryzykować, a dwa - ja kupiłem wiadra 15l, ponieważ wtedy miałem zajęty duży fermentor, a chciałem uwarzyć AW na konkurs i APA na spotkanie piwowarów (2 wiadra 15l kosztowały około 20 zł).

[Fradio]

1 godzinę temu, tomitomi13 napisał:

APA zapewne chmielona na zimno. 

Była infekcja wówczas i związku z tym nie polecasz?

Ja robiłem z 4 warki 10 litrowe również w standardowym fermentorze, przelewałem je również na cichą do również takiego samego fermentora.

Infekcji nie miałem przy żadnej z nich, czy wyszły by lepsze gdybym przelał je do mniejszego wiadra? Raczej nie ,bo było za dużo innych czynników do poprawienia.

Obecnie przesiadłem się praktycznie wyłącznie na około 10 litrowe warki i robię w 15 litrowych wiaderkach. Po pierwsze wygodniej się z nimi pracuje niż nosząc w 2/3 puste wiadro po drugie bezpieczniej się czuję że nie wprowadzam aż tyle powietrza. Może błędnie, chętnie poznam opinie kogoś kto ma tu większą wiedzę.

 

Ale pomijając kwestię natlenienia, nie polecam dużych wiader przy małych warkach  z innego powodu. Po chmieleniu na zimno trzeba zostawić te 3cm na dnie żeby nie lać tego w butelki. Przy dużym wiadrze będziesz miał z 3 litry do wylania, przy małym 1,5 litra. Przy 10 litrowej warce to spora różnica.

 

[tomitomi13]

Godzinę temu, ronson napisał:

Na cichą zlewałem warki do wiaderka z Castoramy 15l.

Własnie o takich myślę. Podobno maja znaczek kieliszka i sztućców na dnie (nadają się do żywności).

Podobno są z bardziej miękkiego plastiku niż te np. z BA? Prawda to?

Edytowane 18 Września 2018 przez tomitomi13

[Fradio]

Ewentualnie jest jeszcze leroy, też mają znaczek. W Castoramie bywa że nie ma pokrywek, przynajmniej tam gdzie kupowałem.

[antracit]

W Obi mają 10 litrowe wiadra też przeznaczone do kontaktów z żywnością. Przydają się jak chcesz podzielić małą na cichą i np. dodać owoce albo różne chmiele. 

[Karolus]

Potwierdzam wiaderka z casto i leroya mają "nożyk i widelczyk" od dłuższego czasu korzystam z nich do robienia małych warek. Burzliwą dla bezpieczeństwa robię w dużym fermentatorze (w małym raz piana wyszła mi rurką ;)), a potem przelewam do małego

[oxy96]

A jeśli chcecie przez neta, to ostatnio brałem stąd https://allegro.pl/uzytkownik/eMDe-PACK?order=m

Wziąłem 20l, 10l i 5l

[ronson]

21 hours ago, tomitomi13 said:

Własnie o takich myślę. Podobno maja znaczek kieliszka i sztućców na dnie (nadają się do żywności). 

Podobno są z bardziej miękkiego plastiku niż te np. z BA? Prawda to?

Szczerze mówiąc nie zwróciłem na to uwagi :D Jak wrócę do domu to sprawdzę

[tomitomi13]

20 minut temu, ronson napisał:

Szczerze mówiąc nie zwróciłem na to uwagi Jak wrócę do domu to sprawdzę

Mają, mają 

Wczoraj zakupiłem 3 sztuki w castoramie.

Zarówno wiadro jak i pokrywki posiadają znaczek kieliszka i widelca.

Dodatkowo kupiłem  wiertła 13mm i 25mm i powierciłem otwory na kranik i rurkę fermentacyjną.

 

Dzisiaj pójdzie na warsztat pierwsza warka na 12L.

 

[tomitomi13]

4 godziny temu, Karolus napisał:

Burzliwą dla bezpieczeństwa robię w dużym fermentatorze (w małym raz piana wyszła mi rurką ;)), a potem przelewam do małego

Ile miałeś litrów nastawu jak Ci drożdże poszły na spacer? Z 15L wiadra czy z 10L wiadra wylazły? Acha... Jakie droźdże?

[Karolus]

15L z casto (takie z podziałką do 12, ale po "czubek" wchodzi 15)

Już nie pamiętam dokładnie co to mi wylazło, ale pamiętam że było ciemne, więc na 90% jakiś stout czyli na S-04 ew może na 05.

Od tego momentu jak wcześniej pisałem, bezpieczniej czuje się jak burzliwa idzie w dużym fermentatorze, a potem na cichą dopiero leje do małego.

[tomitomi13]

17 godzin temu, Karolus napisał:

15L z casto (takie z podziałką do 12, ale po "czubek" wchodzi 15)

Już nie pamiętam dokładnie co to mi wylazło, ale pamiętam że było ciemne, więc na 90% jakiś stout czyli na S-04 ew może na 05.

Od tego momentu jak wcześniej pisałem, bezpieczniej czuje się jak burzliwa idzie w dużym fermentatorze, a potem na cichą dopiero leje do małego.

W środę nastawiłem warkę 12l na US-05. Póki co drugi dzień fermentacja trwa w najlepsze ale impreza odbywa się w fermentorze. Na spacer nie poszły, US-05 poza tym są dość grzeczne, nie pienią się za bardzo, może stąd ten stan rzeczy 

[garot]

Ja teraz do standardowego fermentora 33l z BA zrobiłem warkę 24 litry i minimalnie piana do bulgomierza weszła ale nic poza tym  Widziałem w jakimś sklepie fermentory 42 litry i zastanawiam się czy nie kupić do wysładzania bo moje 25l ze słodami pod samą krawędź weszło na styk a chciałbym dalej robić warki po 25l.