wena Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Dziekuję za zaproszenie czekam z niecierpliwością, ale jestem cierpliwy. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Fermentacja przebiega bardzo burzliwie. Przy pierwszej warce byla nadwyraz spokojna, a przy tej szaleje. No widać lepsze drozdze. Poza tym, tym razem zrobiłem starter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 6-ty dzień burzliwej. Nie bulgocze już, ale pianka jest nadal, a jej bąbelki są wielkości ziaren pieprzu. Ile to jeszcze może potrwać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2008 6-ty dzień burzliwej. Nie bulgocze już, ale pianka jest nadal, a jej bąbelki są wielkości ziaren pieprzu. Ile to jeszcze może potrwać? Właściwie po 6 dniach, jeśli piana już "siadła" to pewnie fermentacja się skończyła, ale dla pewności możesz zmierzyć Blg, jeśli nie zmienia się przez 2 kolejne dni to można przelewać na cichą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Wynik pomiaru, to 4 Blg. Przelane będzie raczej jutro. Akurat będzie tydzień od zadania drożdży. Dzięki za poradę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 2 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 No i piwko zabutelkowane!! Oczywiście po pomiarze Blg nie omieszkałem dokonać małej degustacji młodego piwka. No i w odróżnieniu od pierwszej warki (brew kit), pierwsze zacierane dzieło nie ma posmaku drożdży i da się wyczuć wyraźną goryczkę. Może nawet zbyt wyraźną... Chmieliłem w woreczkach 20/30 g. Jakby nie było, leżakowanie przed nami. Tym razem nawet nie kosztujemy przed upływem 2 miesięcy. Główne spożycie (jak wytrzymamy) po 3 miesiącach. Pojawiła się pewna nieścisłość w obliczeniach zawartości alkoholu. Otóż licząc na piechotę wychodzi ok 4,5 a wg kalkulatora na www.mybrewcollection.com 5,4... Dziwne! Liczę wg wzoru (Blgp - Blgk) * 0,513 + 0,3 czyli (12-3.86)*0,513 + 0,3=4,5 Wiecie o co tu chodzi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 25 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Po około 2 tygodniach od butelkowania piwko powędrowało do "podziemnej" piwniczki. Jest mu tam, mam nadzieję dobrze i co najważniejsze nikomu tam nie po drodze, więc nie wypijemy, przed upływem 3 miesięcy leżakowania... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 15 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2008 Minęło półtorej miesiąca od butelkowania Red Irish Ale. W Browarze Starobielskim dokonano pierwszej degustacji... Piwo okazało się bardzo dobre. Kolor nie ma raczej nic wspólnego z czerwonym, ale wspaniała piana pozostaje aż do samego końca. Pomimo wcześniejszych obaw goryczka nie jest zbyt duża. Można nawet powiedzieć, że przydałoby się zwiększyć ilość chmielu goryczkowego, ale domyślam się, że to cecha stylu. Pozostaje nam poczekać, aby nasze dzieło jeszcze trochę poleżakowało w piwniczce. Niestety jest tam 16 stopni. Trochę dużo na przyszłą dolną fermentację... Wniosek z naszych pierwszych przygód z domowym piwowarstwem jest taki, że różnica pomiędzy brew kitem, a piwem warzonym z procesem zacierania, jest niesamowita!! Warto się napracować!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 9 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2008 Nadchodzi czas aby stanąć przy kotle warzelnym. Nim to jednak nastąpi trzeba zrobić małe zakupy. Co sądzicie o zestawie Dunkel-Weissen z BA? Macie jakieś doświadczenia, uwagi? W terminie późniejszym myślę o Monachijkim Ciemnym, też z BA. Tu też poproszę o Wasze wskazówki. Zastanawiam się czy nie wprowadzić do Browaru Starobielskiego drożdży płynnych, ale to jeszcze przemyślę. Jaka jest maksymalna temp. przy jakiej jest sens robić dolną fermentację. 14-16 może być?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 9 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2008 Jaka jest maksymalna temp. przy jakiej jest sens robić dolną fermentację. 14-16 może być?? No trochę za dużo. Może dasz radę sobie zrobić prowizoryczny pojemnik i obniżyć trochę temperaturę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 9 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2008 A po co koniecznie dolna? Zamiast monachijskiego proponuję porter (angielski). Dunkel weizen jest ok. Z zestawu wychodzi klasyka. Z płynnymi daj sobie na razie luz. Suche z zestawów są bardzo dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 9 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2008 Jaka jest maksymalna temp. przy jakiej jest sens robić dolną fermentację. 14-16 może być?? No trochę za dużo. Może dasz radę sobie zrobić prowizoryczny pojemnik i obniżyć trochę temperaturę ? W sumie sprawa ma się tak, że mamy taką małą, płytką piwniczkę w domku gospodarczym. Jest to taki wybetonowany ˝dół˝ w podłodze o wielkości 6 skrzynek piwa. Piwniczka ta z wszystkich stron poza ˝sufitem˝ znajduje się w ziemi. Zastanawiam się czy samo przykrycie jej styropianem nie załatwi sprawy. Co sądziicie? Jeśli miałbym zaangażować ojca do codziennej wymiany butelek, to już gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 9 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2008 Wsadz termometr i sprawa sie wyjaśni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 9 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2008 Bez chłodzenia dodatkowego to marnie to widzę. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 17 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2008 (edytowane) A po co koniecznie dolna? Zamiast monachijskiego proponuję porter (angielski).Dunkel weizen jest ok. Z zestawu wychodzi klasyka. Z płynnymi daj sobie na razie luz. Suche z zestawów są bardzo dobre. Jak poradziłeś, tak zamówiliśmy! Jeszcze nie wiem, co jest napisane w instrukcji zestawu Dunkel-Weizena, ale: 1) czy w razie czego warto robić dekokcję?? 2) nie znalazłem na forum jakiegoś szczegółowego opisu tej metody zacierania... Będą wdzięczny za Wasze sugestie. Edytowane 17 Lipca 2008 przez hrapek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Daj sobie spokój, przynajmniej na razie. No chyba, że łakniesz nowych doznań, znaczy żeby coś ciekawego było to tak. Ja jak na razie dekokcji nie robiłem. Z zestawami z BA polecam postępować ściśle wg instrukcji, są one bardzo dobrze opracowane. Na początkowym etapie nie ma się co silić na poprawianie mądrzejszych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 19 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 I tak też zrobię. Mój cel na najbliższe warki, to przede wszystkim poprawienie organizacji warzenia tak, aby zajmowało to mniej czasu. Ostatnio sporo straciłem go przy wysładzaniu, ale nie wiedziałem wtedy, że metrowy oplot będzie taki szybki i nie wyrabiałem z grzaniem wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 27 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2008 Po małej przygodzie z przerwą felurikową w czasie zacierania, wszystko poszło w miarę gładko i pierwszy dunkel-weizen w krótkiej historii Browaru Starobielskiego burzliwie sobie fermentuje. Red/Brown Irish Ale z poprzedniej warki dojrzał i dziś wieczorem nastąpi oficjalna degustacja. Postaram się załączyć fotkę, jak będzie się czym pochwalić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 27 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2008 (edytowane) Red Irish Ale Degustacja przebiegła bardzo pomyślnie. Piwo po 3 miesiącach od zabutelkowania okazało się jeszcze lepsze niż gdy przeprowadzaliśmy wstępne próby jakiś miesiąc temu. Pienistość jedynie może mniejsza. No ale to może wpływ śląskiego, cięższego powietrza na jakim dziś je piłem. Co do smaku na pierwszym planie wyczuwa się smak palonego jęczmienia, dopiero w tle nuty chmielowe. Dunkel-Weizen Zasuwa w wiaderku jak mały parowozik. Temp. 21 stopni. Edytowane 27 Lipca 2008 przez hrapek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Myślę już pomału o następnej warce... Zastanawiam się nad czasem jaki trwa u mnie wysładzanie. Ile zajmuje Wam ten proces? Pytam osoby, które filtrują za pomocą oplotu. Może zbytnio ograniczam przepływ? Za długo czekam na ułożenie się złoża? Ogólnie za bardzo się z tym cackam...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 10 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2008 (edytowane) Ja czekam około 10-15 min. Zwracam ok. 2l. do filtratora z kranikiem i wężem. Cała reszta to zależnie od gatunku piwa od 25 do 45min. Nie ograniczam przepływu!! Edytowane 10 Sierpnia 2008 przez Jejski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Dunkel-Weizen trafił do butelek. W smaku wyczuwam na razie sporo chmielu. Goździkowych posmaków brak. Może dojrzewanie coś zmieni... Pszeniczne piwa leżakują krócej. Po jakim czasie warto zaczynać degustację? Red Irish Ale - zapasy topnieją w zastraszającym tempie Warto było czekać 3 miesiące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Dunkel-Weizen trafił do butelek. W smaku wyczuwam na razie sporo chmielu. Goździkowych posmaków brak. Może dojrzewanie coś zmieni... Pszeniczne piwa leżakują krócej. Po jakim czasie warto zaczynać degustację? Pierwszą butelkę możesz degustować już po 3 tygodniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hrapek Opublikowano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Dunkel-Weizen No i doczekałem się. Powiem, że wyszło z tego dobre piwo. Następnym razem na pewno cicha fermentacja potrwa tydzień, zamiast dwa. Piwo jest zbyt klarowne. Na pewno wyczuwa się posmaki goździkowo-bananowe, ale do cudu Franciszkanów z Monachium jeszcze trochę brakuje. Postaram się następnym razem wyłączyć palnik na czas. Jednym słowem: jestem zadowolony z tej warki. Na pewno z moich trzech warek Red Irish jest najlepszym piwem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 29 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Dunkel-Weizen Następnym razem na pewno cicha fermentacja potrwa tydzień, zamiast dwa. Piwo jest zbyt klarowne. To nie wina cichej, tylko WB-06. One strasznie mocno kłaczkują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się