Wiktor Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Wiktor rozumiem że wszystkie meble w domu już mają "pieczątkę" A co z psem, kotem? na razie nie mam stempla tylko wypalam ręcznie - zajmuje to około 30 minut, przy np oglądaniu telewizji. Nie wiem czy bym kota tyle utrzymał uspokoję wszystkich nie mam żadnych zwierząt w domu ani takich zapędów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukaszpe Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 A ten śrutownik to z USA ściągany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 tak, na potrzeby Bromani. Jesteśmy w końcowej fazie testów i za jakiś czas powinny się pojawić w ofercie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 uspokoję wszystkich nie mam żadnych zwierząt w domu ani takich zapędów A robale z więźby dachowej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 A robale z więźby dachowej? te jak tylko się wychylą z belki dostają kapciem albo linijką. w niedzielę gotowałem belga i zrobiłem kilka zdjęć: wlewanie wody do kadzi zacierno warzelnej: zasyp: zrzut do kadki filtracyjnej. Przez pompę dla pewności że nie stanie: filtracja za pomocą pompy. Regulacja przepływu za pomocą zaworu spustowego, wysładzanie gruszką: oto gotująca się brzeczka: okazało się że kociołek w szybkim tempie zaczął zmieniać piwnicę w saunę i musiałem zastosować procedury awaryjne: po gotowaniu brzeczka trafia do kadki filtracyjnej gdzie usuwane są chmieliny i potem na wymiennik płytowy. Zeszło się 5:30, ale spokojnie da się z tego jeszcze z godzinkę urwać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 zmechanizowałem śrutownik - po weekandzie pojawi się filmik jak działa. Próbny kg zmieliło w około 20 sekund. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 dzisiaj było długie mycie browaru - parę godzin z głowy, ale teraz aż przyjemnie wejść. Zrobiłem też prototyp wykraplacza oparów do warzelni, przy najbliższej warce sprawdzimy jak działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Zrobiłem też prototyp wykraplacza oparów do warzelni, Czyli konkretnie co zrobiłeś i do czego to ma służyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Czyli konkretnie co zrobiłeś i do czego to ma służyć wygląda to jak kawał rury kanalizacyjnej, a ma na celu uniknięcie zrobienia sauny w czasie warzenia. Para z kotła w czasie gotowania będzie się w tym wykraplać i spływać do naczynia, a ciepło z pary będzie zamieniane w ciepłą wodę. Tyle teorii zobaczymy w praktyce jak się sprawdzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 3 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 (edytowane) mnożę drożdże do pszenicy - dziś przelałem na trzeci etap propagacji - jeszcze jeden i do fermentora edit: wczoraj zrobiłem pierwszy test kondensatora oparów - wyniki są obiecujące - potrzeba tylko małej modyfikacji. Edytowane 3 Września 2012 przez Wiktor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 3 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 Ty lepiej pokaż ten kondensator, bo mam wyobrażenia rodem z cukrowni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 3 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 pokażę jak będzie działał i wyjściowo wyglądał, bo na razie to taka bardziej partyzantka jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 3 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 To opisz chociaż jak to działa, z czego jest złożone, bo nie ukrywam, że się pierwszy raz z tym spotykam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 3 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2012 założenie jest takie że będzie zasysać parę z kotła i za pomocą zimnej wody z wodociągu para będzie się wykraplać. Woda będzie się ogrzewać i może uda się osiągnąć taką temperaturę żeby jeszcze do czegoś wykorzystać. Głównie mi chodzi o to żeby zbić ilość wody która idzie mi w atmosferę w piwnicy, bo przy gotowaniu ciężko wytrzymać. A tak przy gotowaniu na prądzie z czymś takim skutki gotowania będą ledwo wyczuwalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2012 ok jestem po teście po poprawkach - kondensator działa - smród i wilgoć z kotła zamienia na zapach, ciepłe powietrze, wodę 40-50 stopni i kondensat o temp pokojowej. Zdjęcia jak poprawię kosmetykę co to by nikt nie zarzucił że się tandetą chwalę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 6 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2012 smród i wilgoć z kotła zamienia na zapach, ciepłe powietrze, wodę 40-50 stopni i kondensat o temp pokojowej. Etylina nie kapie przy okazji ? Na poważnie, to ciągle jestem ciekawy jak to działa. Pochwal się wersją beta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2012 a zapomniałem dodać - pobiera 1,6 W jak posprzątam pstryknę zdjęcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 6 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2012 O ile nie zapomniałeś literki "k" przed "W" to czekam z niecierpliwością Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2012 od góry para jest zasysana z kotła, przechodzi przez wymiennik, para wytraca energię i zamienia się w kondensat, a zimna woda wprowadzana od dołu ogrzewa sie i wylatuje górą. Na dole to białe coś to syfon - nim kondensat wylatuje do podsawionego naczynia (brak na zdjęciu). Wentylator wypycha ochłodzone częściowo osuszone powietrze. Znacznie to redukuje aromat z warzenia (wiem może dla niektórych to wada, u mnie to plus bo nie wszyscy domownicy to lubią) nie mamy sauny w pomieszczeni, nie wzrasta tak temperatura, oraz uzyskujemy sporo wody o temp 40-50 stopni którą można używać np do mycia, albo jako woda do zacierania. Planuje dorobić pokrywkę żeby miała wyraz, mocowanie do nogi kadzi oraz zasilanie z zasilacza sieciowego a nie na krótko z mieszadła. Stasiek i elroy 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 10 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Września 2012 wczoraj zrobiłem żytnie - 13,2 blg. Wyszło niedużo 22 litry, słaba wydajność 62% bo zasyp był 5 kg. Nie mniej ogarnąłem się z tym piwem w 6 godzin więc i tak nie jest najgorzej. Gotowałem 70 minut a i tak brzeczka była dość mętna. No nic żytnie nie jest jakimś częstym piwem u mnie - zwykle robię 2 razy do roku pod rząd. Kolejne więc będzie za 4-5 dni. Sporo rozcieńczam zacier podczas spłukiwania kadzi przed filtracją i na podbiciu, na czym cierpi trochę wydajność - spróbuję zrobić gęstszy zacier. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2012 sezon się zaczyna a ja wciąż się kiszę przy 20 litrowych garnkach. Na szczęście duża warzelnia idzie powoli do przodu - statywy są prawie gotowe, a dziś kadż zacierno warzelna dostała nową dennicę stożkową, a kadź filtracyjna została wywinięta, ale do końca jeszcze bardzo daleka droga... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 16 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 browar powoli zaczyna nabierać kształtu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 kolejny postęp nad nowym browarem. Już prawie nie mam piwa na fermentacji muszę się pośpieszyć bo sezon w pełni a ja nie mam na czym gotować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Coraz lepiej to zaczyna wyglądać no temperatury takie, że szkoda nie warzyć! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 15 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 miałem ostatnio niezapowiedzianego gościa w warsztacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się