bielok Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Cześć Wsaczuk nie miałem siły przeczytać całego dialogu pomiędy Tobą, Coderem i Jkocurkiem, doszedłem do momentu w którym piszesz p lampie UV i szybkowarze. Pomyśl ilu jest piwowarów którzy tego nie stosują i nie maja tylu zakażeń co ty. Gdzieś robisz błąd w procesie warzenia piwa, musisz to przeanalizować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 (edytowane) Cześć Wsaczuk nie miałem siły przeczytać całego dialogu pomiędy Tobą, Coderem i Jkocurkiem, doszedłem do momentu w którym piszesz p lampie UV i szybkowarze. Pomyśl ilu jest piwowarów którzy tego nie stosują i nie maja tylu zakażeń co ty. Gdzieś robisz błąd w procesie warzenia piwa, musisz to przeanalizować. Dużo racji. Chyba, że ten '"błąd" wynika z chęci użycia zbyt wyrafinowanych metod, np. przechowywania drożdży na skosach kiedy warunki temu nie sprzyjają. Edytka: dzielenie startera (dopiero doczytałem) to tez proszenie się o kłopoty. Mrożenie drożdży też nie musi wyjść. Moim zdaniem lepiej usiąść zaplanować prace i użyć gęstwy wprost z fermentora a nawet użyć drożdży raz niż ryzykować utratę surowców, energii a przede wszystkim CZASU Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez jkocurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Woda stojąca i czekająca przez kilka dni na użycie to doskonałe środowisko dla rozwoju różnych mikroorganizmów. Dlaczego tak sądzisz? Przecież nie ma w niej żadego pożywienia' date=' na dobrą sprawę to mógłby być pusty słoik. Niemniej jednak, ja dodaję do wody do przemywania 2 ml ClO2/litr.[/quote'] A cóż potrzeba by mikroorganizmy zaczęły się namnażać? Pożywienia czyli źródła energii i budulca a gdy już raz wystartuje to szybko rozwinie się łańcuch pokarmowy. Glonom (tym co zapoczątkowują ten łańcuch) trzeba naprawdę niewiele: dużo wody, co nieco CO2 i trochę mikroelementów no i światła. W tym słoju znajdą wszystko co trzeba. Życie jest naprawdę wszędobylskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Tak samo portera zrobiłem na S-04 chociaż ostatnio zrobiły mi psikusa po nagazowały mi piwo ale po 2 miesiącach zaczęły dofermentowywać... He he, to już robi się standard Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 odkąd mam lampę uv i szybkowar to to moja pierwsza infekcja (a kilka warek już poszło), której źródło zostało wykryte i siedzi w tym słoiku do płukania gęstwy. Przestanę je płukać i zacznę przelewać z gęstwę z burzliwej do świeżej brzeczki i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziękuje wszystkim za opnie i pomysły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 wyjdzie dobre piwko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 właśnie warka 27 Weizen trafiła do butelek. Zszedł do 3 Blg, 42 butelki, do refermentacji użyłem cukru. W smaku nie czuć w ogóle goździków a banany subtelnie. Na szczęście nie czuć tak gumy balonowej, jak się czuło podczas burzliwej, alkoholu ma bo dobrze grzeje, początkowy ekstrakt był chyba koło 14-15, ale nie zapisałem i uciekło mi z pamięci. Pomimo długiej filtracji trwającej z 4-5 h i otrzymanej zupy, piwo wyszło idealnie klarowne... Nawet tuż po wlaniu do butelek jest dosłownie kryształ a nie używałem nic do klarowania. Pszenicy było 56% w zasypie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 chce sobie zrobić grodziskie, bo noszę się z tym zamiarem od dawna, planowałem na drożdżach do kolsha, ale teraz chcę sobie zrobić przerwę z płynnymi i myślałem żeby użyć gęstwę z Portera z S-04, co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 coś chyba mnie nie lubią S-04, porter mi zszedł z 12 do 5 a grodziskie z 8 do 4 i nie wygląda jakby chciało ruszyć dalej. Boję się że jak wleje w butle to mi to mi to po 2 miesiącach wszystko zacznie dofermentowywać i zrobię sobie kilak skrzynek granatów. Teraz się zastanawiam czy nie przenieść fermentorów do cieplejszego, bo na razie stoją w zimnej piwniczce i fermentacja była w temp koło 19°C. Myślicie że jak przeniosę do trochę cieplejszego na 2-3 dni to sobie dojdzie? czy poczekać jeszcze trochę i rozlewać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Myślicie że jak przeniosę do trochę cieplejszego na 2-3 dni to sobie dojdzie? nie zaszkodzi, przenieś w ciepło, pokołysz trochę fermentorem, może jeszcze coś zjedzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Myślicie że jak przeniosę do trochę cieplejszego na 2-3 dni to sobie dojdzie? nie zaszkodzi' date=' przenieś w ciepło, pokołysz trochę fermentorem, może jeszcze coś zjedzą.[/quote'] no właśnie te S-04 to takie straszne niejadki, dlatego powoli się do nich zniechęcam, mam jeszcze 2 paczki, ale chyba następne brytyjczyki będą na płynnych... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2010 WLP005 powiadam Ci to jest to W butelkach zeszły mi z gęstością o 2°Blg! Granaty przechowuję w lodówce..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 21 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2010 ja upuszczałem już gazu z nich. Najlepsze jak wziąłem tego stouta na wakacje na łódkę.... pół butelki wyleciało w kajucie na stół... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 5 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 (edytowane) w sierpniu zrobiłem 6 warek. Nawet przegrzany weizen, trochę poleżał i teraz jest miodzio. trochę się zapuściłem, ale nie chce mi sie dziury uzupełniać więc wrzucą tylko wczorajszą warkę i postaram się na przyszłość uzupełniać na bieżąco. Receptura Styl Belgian Golden Strong Ale Piwowar Warka 25.00 L All Grain Charakterystyka receptury Gęsto?ć z receptury 1.087 OG Przewidywane FG 1.022 FG Goryczka z receptury 27 IBU Alkohol objęto?ciowo 8.4% Barwa z receptury 4° SRM Alkohol wagowo 6.6% Składniki Ilo?ć Słód Typ Forma 1.40 kg Cane sugar Sugar Other 0.25 kg CaraPils Grain Mashed 0.25 kg German Munich Grain Mashed 5.50 kg German pilsener Grain Mashed Ilo?ć Chmiel Typ Czas 30.00 g Fuggles Pellet 60minut 40.00 g Styrian Golding Pellet 60minut Ilo?ć Dodatek Notatki 1.00 unit Belgian Strong Ale yeast Yeast 1.00 unit Irish Moss Fining Notaki do receptury 62c 20' 70C 45' cukeir w zasie fermentacji. drożdże dzięki uprzejmości Codera, wzięte po fermentacji #33 BBA. wczoraj rozlałem grodziskie. Trochę się spóźniłem na konkurs, będzie na przyszły rok muszę pić więcej warzyć mniej, butelki mi się kończą... Edytowane 5 Września 2010 przez wsaczuk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 muszę pić więcej warzyć mniej, butelki mi się kończą... Jak chcesz to ci pomogę. Moje za wolno dojrzewają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 5 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 no też mam ten problem, zasuwałem cały sierpień a spijać to będę najwcześniej pod koniec września... Do spijania jest dłuuuga kolejka a jakoś nie ma do pomocy przy warzeniu i mycia butelek, chociaż miałem jedną duszę która się zaoferowała pomóc... Jutro chcę kupić sobie nową szczotkę bo moja po jakiś 2000 butelek jest trochę zużyta... myślę nad taką rotacyjną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Dori taką myjkę ma i podobno jest zadowolona. Ja też do tego dojrzewam, bo mnie zwykła szczotka z Kauflandu wystarcza na 2-3 warki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 5 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 bo mnie zwykła szczotka z Kauflandu wystarcza na 2-3 warki... no ja mam taką którą dostałem rok temu ze swoim pierwszym zestawem i umyłem nią butelki na 34 warki piwa i jeszcze podpiwki i parę innych rzeczy.... grubo ponad 1500 butelek, zgadnij jak wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon Opublikowano 5 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Dori taką myjkę ma i podobno jest zadowolona. Ja też do tego dojrzewam, bo mnie zwykła szczotka z Kauflandu wystarcza na 2-3 warki... Potwierdzam rotacyjna jest dobra, można nią doczyścić nawet mocno zabrudzone dno butelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 zakupiłem nową szczotkę, wybrałem najbrudniejszą butelkę ze stosu do umycia i... brud nie ma żadnych szans dobrze wydane 57 złotych. Mam nadzieję że długo będzie mi służyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Dobra szczotka to skarb. Jaką kupiłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 http://win-wiecz.bazarek.pl/opis/205833/szczotka-do-butelek-rotacyjna.html jest tańsza niż z BA i mogłem po nią pojechać bo to 3 km ode mnie. I mogłem ją przemacać przed zakupem. Trochę na początku obawiałem się że to bardziej skomplikuje niż pomoże, ale po 2 butelkach już się czai co i jak i bajka. Jutro jadę po butelki więc będzie miała szansę się wykazać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 a, z tą nie miałem szczęścia, po jakichś 100 flaszkach się skołtuniła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anmar Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 a, z tą nie miałem szczęścia, po jakichś 100 flaszkach się skołtuniła... Za bardzo gniotłeś do spodu. Tą szczotką trzeba myć z uczuciem, ona najlepiej nadaje się do mycia ścianek butelki i rogów przy dnie. Umyliśmy tą szczotką setki butelek, ale używamy jej tylko do nowo wprowadzonych, do "naszych" butelek wystarczy zwykła szczotka plastikowa ( kwestia dyscypliny w płukaniu butelek po spożyciu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 no w moich piwach czasem coś się osadza na ściankach i plastikową nie idzie tego domyć.... Po za tym rzeczywiście od razu dobrze przepłukane potem praktycznie nie wymagają mycia. Z tym że ja zazwyczaj mam butelki "od kogoś" albo z barów, no i z ich czystością bywa różnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się