Jump to content

Fermentacja ruszyła i się zatrzymała


Recommended Posts

Cześć. Mam problem z RISem 24 blg 24L który z początku wystartował po 16 godzinach po czym oznaki fermentacji zanikły. Rurka nie chodzi, jest uszczelnione także nigdzie nie ucieka, piany zbytnio nie widać. Dodałem około 100g drożdży z cichej 1 gęstwy przemytej z piwa 16 blg plus pół paczki suchych US 05 (nie rehydratyzowalem ze względu na pośpiech i woda mi nie zdążyła wystygnąć). Z burzliwej gęstwę dodałem do stouta (bałem się, lekkie wrażenie kwaśności czego nie było z burzliwej) którego zrobiłem z pozostałości słodów po RISie i hula na grubości. Temp miej więcej 22-23 stopnie. Po 3 dniach dodałem jeszcze połowę paczki suchych już zrehydratyzowanych i dalej nic. Jutro mija tydzień i nie wiem do końca co zrobić. Muszę sprawdzić ile jest aktualnie blg a póki co jestem na służbie  i jeżeli będzie za duże to?

1.Zlać na nowo bez drożdży i jeszcze raz spróbować zadać sucharami z wodą.

2. Zostawić i czekać, jak nic dalej nie będzie to zlew o ile nie fermentuje.

Jeżeli próbować dalej działać to czy napowietrzać tak samo jak przy zadaniu drożdży na początku czy po prostu przelać ? Mam wrażenie że gęstwa, która wydawała się być dobra, mogła trochę namieszać i stąd taka sytuacja. 

Edited by RzeznikBr00
Link to comment
Share on other sites

Strasznie kombinowałeś z tymi drożdżami, do takiego piwa najlepiej dać samą gęstwę w odpowiedniej ilości.

Przede wszystkim masz zdecydowanie zbyt wysoką temperaturę, tak naprawdę drożdże mogły przejeść już zdecydowaną większość cukrów. Ja bym zostawił i za tydzień zmierzył blg.

A na przyszłość postaraj się o lepszą temperaturę fermentacji...

Link to comment
Share on other sites

Niestety niespodziewane zwroty akcji spowodowały takie kombinację. Gdyby nie ten strach to dałbym samej gęstwy z burzliwej i pewnie byłoby okej. Temp z fermentora, termometr ciekłokrystaliczny. Jutro jak wrócę z roboty sprawdzę ile jest blg.

Link to comment
Share on other sites

Sprawdziłem teraz, temperatura ona termometrze ok. 22 stopni, może poniżej stopnia, BLG wyszło ok. 9-8. Piana jest dosłownie delikatna, kożuchowata wraz z unoszącymi się drożdżami. Mam wrażenie, że już więcej nie zostanie zjedzone i tak zostanie. Jak myślicie, zostawiać i czekać ? Dzięki za pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Śpieszysz się gdzieś?

Sam piszesz, że minął dopiero tydzień. Poczekaj kolejny albo dwa. Jak z 24 Blg zeszło do 8-9 to jest na dobrej drodze.

Link to comment
Share on other sites

Wiadomo, założenie było 2 tyg, ew ponad na burzliwej. Nie śpieszę się :)  Ale mam dziwne wrażenie, że niżej nie zejdzie, trochę dziwna ta sytuacja. Zobaczymy za tydzień. Pierwszy raz spotykam się, że nie ma ciśnienia i nie ucieka "przez rurkę" a obok stout z RISa dalej tańczy, że aż miło słychać. 

Edited by RzeznikBr00
Link to comment
Share on other sites

Przelej znad drożdży po 4 tygodniach, bez pośpiechu. Kolejne 4 na „cichej” i dopiero butelki. 

Ale patrząc na temperaturę fermentacji to nie spodziewaj się niczego dobrego...

Link to comment
Share on other sites

Zaczynałem od 19, po dniu wbiło na 23, okrywałem mokrą szmatą i zbijałem do 20, ale po tym jak przestało stwierdziłem, że wyższa będzie bardziej sprzyjała burzliwej. Teraz na nowo "chłodzę" no ale cóż, już tyle się działo z tym piwem, że trochę je odpuściłem. Miałem pakować płatki waniliowe macerowane ale chyba też sobie daruję. Następnym razem lepiej się ogarnę, znajdę więcej czasu i pewnie będę powtarzał.

Link to comment
Share on other sites

Teraz to już cukier przejedzony i napsikane rozpuszczalnikiem. 

24 minuty temu, RzeznikBr00 napisał:

wyższa będzie bardziej sprzyjała burzliwej.

No pewnie hulały aż miło :)

do risa to 15 st temperatura otoczenia przez pierwszy tydzień. 

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Henx napisał:

do risa to 15 st temperatura otoczenia przez pierwszy tydzień. 

Pierwsze słyszę, 18-19 optimum co mi było wiadomo, może jestem niedoinformowany.  A później jaka ma być temp ?

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, RzeznikBr00 napisał:

Pierwsze słyszę, 18-19 optimum co mi było wiadomo, może jestem niedoinformowany.  A później jaka ma być temp ?

 

Henx pisał o temperaturze otoczenia. Przy risie na us-05 lepiej trzymać w dolnych widełkach, szczególnie w początkowej fazie fermentacji.

Link to comment
Share on other sites

47 minut temu, RzeznikBr00 napisał:

Cóż, dobrze wiedzieć, jakaś nauczka na przyszłość, dzięki za informację. Rozumiem, że później zaleca się normalną temperaturę otoczenia czyli ok. 22 ?  

 

Niezależnie od szczepu fermentację lepiej zaczynać w niższej temperaturze i później ją podnosić. Osobiście przy US-05 staram się nie przekraczać 20-21°C.

Edited by punix
Link to comment
Share on other sites

Temperaturę mam standardową, taką jak w bloku. W odpowiednich miejscach mam trochę zimniej ze względu na to że za ścianą w górę i w dół nie ma sąsiadów także jestem w stanie mieć ok. 20 stopni na zewnątrz. Piwnica jak piwnica pewnie ok. 15 stopni. Na przyszłość dać przy takim piwie na 1 tydzień do piwnicy a potem dać do temperatury pokojowej i zbijać mokrą szmatą czy raczej zostawić całość w piwnicy i niech tam sobie pracuje ? Cicha bez Chmielenia na zimno to też zabierać fermentor do piwnicy czy zostawić w pokojowej ?

Edited by RzeznikBr00
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, RzeznikBr00 napisał:

Temperaturę mam standardową, taką jak w bloku. W odpowiednich miejscach mam trochę zimniej ze względu na to że za ścianą w górę i w dół nie ma sąsiadów także jestem w stanie mieć ok. 20 stopni na zewnątrz. Piwnica jak piwnica pewnie ok. 15 stopni. Na przyszłość dać przy takim piwie na 1 tydzień do piwnicy a potem dać do temperatury pokojowej i zbijać mokrą szmatą czy raczej zostawić całość w piwnicy i niech tam sobie pracuje ? Cicha bez Chmielenia na zimno to też zabierać fermentor do piwnicy czy zostawić w pokojowej ?

 

W zależności od piwa i drożdży dałbym 1-2 tygodnie w piwnicy (swoją drogą, chciałbym mieć taka temperaturę u siebie ;) ) i na ostatni tydzień do mieszkania. Jak nie chmielisz na zimno to nie musisz przelewać.

Link to comment
Share on other sites

Mieszkam w rogu na ostatnim piętrze na początku bloku także przy lekkim przewiewie i na terakocie można fajna temperaturę wyciągnąć z mokrą szmatą ?.

41 minut temu, punix napisał:

Jak nie chmielisz na zimno to nie musisz przelewać.

Co masz na myśli? Z burzliwej na cichą ? Tak nawiasem mówiąc cały czas zastanawiam się czy jest możliwe, że drożdże fermentują bez wydzielania CO2?

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, RzeznikBr00 napisał:

Mieszkam w rogu na ostatnim piętrze na początku bloku także przy lekkim przewiewie i na terakocie można fajna temperaturę wyciągnąć z mokrą szmatą ?.

Co masz na myśli? Z burzliwej na cichą ? Tak nawiasem mówiąc cały czas zastanawiam się czy jest możliwe, że drożdże fermentują bez wydzielania CO2?

 

Drożdże muszą wydalać dwutlenek węgla. 

Burzliwa i cicha - jeśli już się rozróżnia, to zajdą bez żadnej dodatkowej ingerencji piwowara.

Link to comment
Share on other sites

Skoro muszą wydzielać to gdzie to uciekło albo ucieka skoro wszystko na pewno jest szczelne. Możliwe, że wszystko odbyło się w przeciągu dwóch dni bądź nawet dnia przy takim blg ? Co do przelewania- poważnie sądzisz że to nie ma sensu ? W takim razie po co ta cała cicha ? Po 3 tygodniach zobaczymy ile przejadły ale niestety ilość tego grzyba, którego zadałem, jest całkiem spora. Nie przyjedzie zbytnio aromatem drożdży ? Parę lat temu na początku kariery robiłem Ale na us 05 i za dużo zadałem drożdży, dodatkowo  przetrzymałem za długo na burzliwej i przeszło grzybem że szok. Temperatura była okej, zlewalem tak, żeby raczej nic się nie dostało z dużymi stratami i lipa.

Link to comment
Share on other sites

UwaZam ze lapiej więcej jak za mało grzybów. Zadałem teraz portera 22* 12l silna gestwa 800ml która przemylem i rozkręciłem na mieszadle, ruszyła po 5h co uważam za dobry wynik dla dolniakow. Osobiście jestem zwolennikiem cichej, aby zebrać drożdże i nie były one przemęczone przebywaniem w piwie ;) 

Link to comment
Share on other sites

28 minut temu, Juniorek napisał:

Zadałem teraz portera 22* 12l silna gestwa 800ml 

Noo to na grubości. Chyba przesadziłeś ? Czytałem gdzieś ostatnio, że próbowali dać zrehydratyzowane drożdże pół paczki sucharów do piwa 20l 25blg i wszystko poszło elegancko. Dużo osób też mówi, że przy takich parametrach na spokojnie wystarczy jedna paczka suchych uwodnionych.

 

31 minut temu, Juniorek napisał:

Osobiście jestem zwolennikiem cichej, aby zebrać drożdże i nie były one przemęczone przebywaniem w piwie ;) 

Raczej żeby piwo nie było przemęczone drożdżami ? Chyba nie ma sensu zbierać po takim dużym blg gęstwy czy jednak się mylę ? Fakt dodatkowo zadałem paczkę suchych ale są wymieszane z gęstwy z cichej.

Link to comment
Share on other sites

W dniu 13.05.2019 o 18:44, Henx napisał:

Ale patrząc na temperaturę fermentacji to nie spodziewaj się niczego dobrego... 

 

Ja robiłem RiS'a w temperaturze 21-22 stopnie w fermentorze, fermentacja ucichła po 3 dniach. Zacierałem go na słodko, i po trzech tygodniach zszedł z 26,5 blg do 10 - jeden z lepszych RISów, jakie piłem, a piłem już sporo :)

 

Także głowa do góry i czekaj. Daj mu czas :D

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.