Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie drożdzy


mrachu

Rekomendowane odpowiedzi

 Witam, robię już któreś z kolei piwo, lecz pierwszy raz się z tym spotkałem. Trzy dni temu rozpocząłem nowe piwo. Drożdże ruszyły pełna para już po ok. 2 godzinach. Lecz dziś zauważyłem, iż fermentacja stanęła. Temperatura obecnie to 27 stopni. Zastanawiam się nad daniem nowych drożdży. Spotkał się ktoś z tym problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej temperaturze juz dawno po wszystkim.
Jakie drożdże? Jakie piwo? Czy słyszałeś o kontroli temperatury fermentacji?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej temperaturze mozna sie zastanawiac czy to piwo nadaje sie do wypicia (zapach, smak) i czy bedzie po nim łeb nap... napadowe bole glowy wystąpią (drozdze tak pogonione mogly naprodukowac tzw fuzli) To już nie warzenie a "pędzenie" (: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, c64club napisał:

Przy takiej temperaturze mozna sie zastanawiac czy to piwo nadaje sie do wypicia (zapach, smak) i czy bedzie po nim łeb nap... napadowe bole glowy wystąpią (drozdze tak pogonione mogly naprodukowac tzw fuzli) To już nie warzenie a "pędzenie" ?

 

No chyba, że to jakieś kveiki.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odmiana piwa to Mexican Cerveza, drożdże użyłem które są dodawane do Brew Kitu firmy coopers. 

Drożdże przed dodaniem rozpuściłem w szklance na godzinę w temp 25 stopni.  Po 2 godzinach jak pisałem pracowały bardzo intensywnie. Temperatura piwa była ok 26 stopni. Wcześniejsze piwa które robiłem dobijały mi do 28 stopni w zależności od temp. w mieszkaniu. i zawsze fermentacja trwała min. tydzień. Pierwszy raz tak się stało. 

Cukru nigdy nie daję tylko słód jęczmienny.  

To już 5 dzień piwa, sprawdziłem jego zapach otwierając pojemnik, jest mocno intensywny zapach lecz to zapach piwa a nie octu czy inny odrzucający. 

Mam tylko dwa pomysły. Dorzucić drożdże by zobaczyć ich zachowanie, lub poczekać do 10 dnia i rozlać do butelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, mrachu napisał:

Odmiana piwa to Mexican Cerveza, drożdże użyłem które są dodawane do Brew Kitu firmy coopers. 

Drożdże przed dodaniem rozpuściłem w szklance na godzinę w temp 25 stopni.  Po 2 godzinach jak pisałem pracowały bardzo intensywnie. Temperatura piwa była ok 26 stopni. Wcześniejsze piwa które robiłem dobijały mi do 28 stopni w zależności od temp. w mieszkaniu. i zawsze fermentacja trwała min. tydzień. Pierwszy raz tak się stało. 

Cukru nigdy nie daję tylko słód jęczmienny.  

To już 5 dzień piwa, sprawdziłem jego zapach otwierając pojemnik, jest mocno intensywny zapach lecz to zapach piwa a nie octu czy inny odrzucający. 

Mam tylko dwa pomysły. Dorzucić drożdże by zobaczyć ich zachowanie, lub poczekać do 10 dnia i rozlać do butelek. 

 

Ne łatwiej sprawdzić Blg dzisiaj i za 2-3 dni?

W tej temperaturze na 99% drożdże przeżarły już cały cukier, tak jak zresztą koledzy wyżej już napisali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słyszałeś może o pomiarze BLG? Masz spławik? Jeżeli jesteś tak niecierpliwy, że koniecznie musisz zaglądać, to sprawdź ile Ci zostało cukrów. Co nie zmienia faktu, że masz zdecydowanie zbyt wysoką temperaturę i pewnie już drożdże zrobiły robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BLG wynosi 13. Posmak piwa,  gorzkawy ale podobnie miałem przy innych jak sprawdzałem.  Jestem osobą cierpliwą, lecz baniak mam zawsze na widoku obok miejsca pracy więc widze zawsze co się dzieje.   W tym wypadku co zalecacie. Poczekać do 10 dnia i rozlać czy nalezy to podratować cukrem lub czymś innym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym problem że pierwszy raz zapomniałem sobie zmierzyć BLG początkowe. Te piwo robiłem całkiem inaczej. Pzosotałe piwa zagotowywałem zanim wlałem do baniaka. Używam zawsze wody żródlanej. Jeden baniak do gotowania a pozostała woda chłodzi się w lodówce.  Wtedy drożdże pracują w szklance ok 2-3h zanim temp w baniaku spadnie. Tym razem zagotowałem do 50 stopni tak jak mi polecił znajomy. Może w tym też jest problem? Każde piwa zawsze skrupulatnie sprawdzam i notuje by było idealnie. Pierwszy raz przez latanie za sprawami wesela, zwłaszcza intensywne załatwianie w obecnym tygodniu piwo jest trochę pozostawione sobie, lecz takiego czegoś to ja sie nie spodziewałem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli uwadniales drozdze  ok 2-3 godzin to moglo byc bardzo malo zdrowych drozdzy. Poczekaj jak przez pare dni blg wynosi 13 to zakup drozdze i dodaj. Tak w ogole polecam https://www.wiki.piwo.org/Strona_główna Znajdziesz tu duzo informacji o tym jak uwadniac drozdze, temperatury fermentacji i wiadomosci ktore pozwola ci sie przygotowac lepiej do piwka. 

Edytowane przez Helcik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mrachu napisał:

W tym problem że pierwszy raz zapomniałem sobie zmierzyć BLG początkowe. Te piwo robiłem całkiem inaczej. Pzosotałe piwa zagotowywałem zanim wlałem do baniaka. Używam zawsze wody żródlanej. Jeden baniak do gotowania a pozostała woda chłodzi się w lodówce.  Wtedy drożdże pracują w szklance ok 2-3h zanim temp w baniaku spadnie. Tym razem zagotowałem do 50 stopni tak jak mi polecił znajomy. Może w tym też jest problem? Każde piwa zawsze skrupulatnie sprawdzam i notuje by było idealnie. Pierwszy raz przez latanie za sprawami wesela, zwłaszcza intensywne załatwianie w obecnym tygodniu piwo jest trochę pozostawione sobie, lecz takiego czegoś to ja sie nie spodziewałem.

 

Jak to jest zagotować do 50 stopni? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, skazi napisał:

Jak to jest zagotować do 50 stopni? :)

Da się, trzeba obniżyć ciśnienie :)

 

Zmierz ekstrakt teraz i za parę dni, jak nie spadnie, lej w butelki. Przy 13°BLG daj piwu poleżeć przynajmniej ze dwa tygodnie we wiadrze. Sugerowanie się pianą na piwie, bulkaniem czy czymkolwiek innym poza pomiarem ekstraktu jest niewskazane jeśli nie masz ogarniętego danego szczepu drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, fotohobby napisał:

 

To skąd wiadomo, że miało 13BLG ?

 Obecnie ma 13 BLG

 

10 godzin temu, Helcik napisał:

Jezeli uwadniales drozdze  ok 2-3 godzin to moglo byc bardzo malo zdrowych drozdzy. Poczekaj jak przez pare dni blg wynosi 13 to zakup drozdze i dodaj. Tak w ogole polecam https://www.wiki.piwo.org/Strona_główna Znajdziesz tu duzo informacji o tym jak uwadniac drozdze, temperatury fermentacji i wiadomosci ktore pozwola ci sie przygotowac lepiej do piwka. 

 

Uwadniałem przy innych piwach i wyszło bardzo dobrze. Tym razem było mniej niż godzina. 

 

Jeśli chodzi o gotowanie brzeczki to literówka, podgrzać do 50 stopni. Wcześniejsze do zagotowania.

 

Mam w zapasie drożdze SafAle s-33. Więc jesli polecacz Helcik  dodać je jesli BLG się utrzyma to dodam. Pytanie co z cukrem, czymś muszą się żywić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, mrachu napisał:

 Pytanie co z cukrem, czymś muszą się żywić.

 

Cukier to zostaw do truskawek ze śmietaną :P masz 13blg a chcesz dodawać cukier? Brakuje ci elementarnej wiedzy niezależnie czy robisz piwo z puchy czy nie. Poczytaj wiki albo zrób tak jak wyżej napisali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.