Skocz do zawartości

Styropianowa lodówka do fermentacji - Poradnik jak prawidłowo korzystać


Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.

 

Przekopałem kilka wątków o tym ale nic sensownego nie wyniosłem

 

Specyfikacji mojego projektu wymiary zewnętrzne a60xb55xh60 styropian grubość 5 centymetrów. Wygląd z zewnątrz jak na zdjęciu poniżej. Dlaczego tak? Bo nie podobało mi wyciąganie wiadra by włożyć pety jak inni prezentowali. W efekcie mogę tych petów włożyć dużo więcej. Na pierwsza próbę włożyłem butelkę zamrożoną do pustej "lodówki" Temp spadła o 10 stopni w porównaniu z tym co na zewnątrz. no to radocha. Radocha dziś padła kiedy na próbę włożyłem do niej wiadro fermentacyjne napełniłem wodą o temperaturze 26 stopni czyli taką jaką temperature miałem w kuchni. Po 8 godzinach temperatura spadła do 23.4. I dalej była różna przez ten cały czas o  1 do 2 stopni z temp zewnętrzną.

 

Czy macie jakieś patenty ile jedna butelka zbija temperatury? Gdzieś na browamatorze widziałem odnośnie torby do chłodzenia taką rozpiskę.

 

Przykładowa skuteczność chłodzenia:

  • 1 butelka zmrożonej wody o poj. 1 l obniża temp. wewnątrz fermentora o 1,5°C poniżej temp. otoczenia,
  • 1 butelka zmrożonej wody o poj. 2 l  obniża temp. wewnątrz fermentora o 3°C poniżej temp. otoczenia,
  • 2 butelki zmrożonej wody o poj. 2 l każda obniża temp. wewnątrz fermentora o 6°C poniżej temp. otoczenia,
  • 3 butelki zmrożonej wody o poj. 2 l każda obniża temp. wewnątrz fermentora o 9°C poniżej temp. otoczenia,

Założenia: wymiana butelek co 24-36 godzin, temp. otoczenia 20°C.

 

Czy można się do tego jakoś się odnosić?

 

Cóż jak by nie było na półtorej litrowa butelka, którą tam włożyłem zbiła temperaturę w tych okolicach jak podaje powyższy przykład.

 

Bo teraz jeśli chcę zrobić tego Coopersa  Irish staut dajmy na to w wtorek. Zacząć fermentacje w 18 stopniach. To co ja względem temperatury muszę dodawać i ujmować butelek?

 

Drugie pytanie:  z czasem mam puszczać temperaturę wgórę. To czy w okolicy 5 dnia od zadania drożdży może ona mieć te 24 stopnie plus minus?

67402192_409441793004999_3558906740093222912_n.jpg

67453666_306721693429616_2766547100035448832_n.jpg

67262466_363409200999351_5956520229621202944_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabelka z browamatora, a rzeczywistość to dwie różne rzeczy :)

Na eksperyment wrzuciłeś jedną butelkę i długo to trwało. Jeśli nie możesz brzeczki schłodzić poniżej tych 26st C to obowiązkowo 4 butelki 1,5 litra. 

Później pewnie dwie co 12 godzin wystarczą. Ale 24st C po 5 dniach to zdecydowanie za gorąco. 5 dzień od zadania to będzie jakiś 4 dzień fermentacji. Dalej w 18 (wewnątrz fermentora) bym trzymał, gdzieś po 6 dniach do 20, a po 10-12 do tych 24. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pięć centymetrów to tak skromnie, ale już jest więc trzeba z tym żyć.

2. Pudło musi być bardzo szczelne na każdym łączeniu

3. Temperatura PETów musi być jak najniższa - jeśli pamięta ja ustawiałem zamrażarkę na -24°C i dawaj PETów ile się zmieści.

 

Mi udawało się zbijać temperaturę do poziomu blisko zera, przy zewnętrznej w okolicach 12-14°C.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znajdziesz takiej rozpiski z wielu powodów, m.in. różne współczynniki przewodzenia ciepła użytego styropianu, różna szczelność skrzyń, różna bezwładność układu, czy różna ilość energii wydzielanej przez fermentującą brzeczkę. 

Na szczęście bez większych problemów daje się zbić o te 10-12°C w stosunku do temperatury otoczenia, co wystarcza dla większości górniaków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Henx napisał:

Tabelka z browamatora, a rzeczywistość to dwie różne rzeczy :)

Na eksperyment wrzuciłeś jedną butelkę i długo to trwało. Jeśli nie możesz brzeczki schłodzić poniżej tych 26st C to obowiązkowo 4 butelki 1,5 litra. 

Później pewnie dwie co 12 godzin wystarczą. Ale 24st C po 5 dniach to zdecydowanie za gorąco. 5 dzień od zadania to będzie jakiś 4 dzień fermentacji. Dalej w 18 (wewnątrz fermentora) bym trzymał, gdzieś po 6 dniach do 20, a po 10-12 do tych 24. 

 

 

Takiej informacji mi było trzeba :D

 

1 godzinę temu, korzen16 napisał:

1. Pięć centymetrów to tak skromnie, ale już jest więc trzeba z tym żyć. 

 

Masz race, ale wymogi stancyjne + dziewczyna mnie ograniczają XD ale moge rzucać co prawda ograniczoną liczbę kocy ale mogę rzucać, a to też to zblokuje sporo moim zdaniem.

 

 

Zagwozdka zaczyna sie dla mnie w tym momencie ze jak zjadę do tych 18 stopni to co wtedy ująć tych butelek czy jak robic by utrzymać stałą temperaturę. Wiem oczywiście że drozdze bedą grzały. Najwiekszą temperaturę drożdże mi wyciągnęły to 35 stopni. Dużo za dużo poza progiem ich przezywalności teoretycznie. naokoło fermentatora było 13 stopni - nie  dało sie tej temperatury zbić przez 4 dni :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentor do pełna to duża bezwładność termiczna - nie przypominam sobie jakiś drastycznych skoków temperatury. Jak ogarniesz swój układ, to będziesz dokładnie wiedział ile petów w jakim czasie wsadzić, żeby osiągnąć wymagane warunku fermentacji/leżakowania. Ale do tego musisz się "nauczyć" własnego pudła, nie ma innej rady.

Okrycie kocem, w brew pozorom, da bardzo dużo. Wokół pudła nie będzie krążyło powietrze, a to już jest duży zysk na stratach chłodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie odnośnie dodawania drożdży do nastawu schłodzonego do 18 stopni. Mam te drożdże uwodnić w temperaturze 25 stopni i włożyć do tej lodówki zeby sie schładzały podczas uwodniania. Czy normalnie w pokoju uwodnić i potem na hura dodać do bania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odbiegając od tematu. bo brzeczką juz prawie schłodzona do 30 stopni wiec od zadania drożdży dzieli mnie jeszcze jakieś 15 stopni.

 

 Co mam wrzucić do tego Irish stauta Coopersa te drożdże no name z Coopersa pisze ze fermentować w 21 stopniach.

 

Czy jednak zastosować drożdże które mam kupione do ALE i Stouta

Fermentis Safale S-04

Parametry:

* kłaczkowanie i osiadanie: silne,

* odfermentowanie: średnie,

* zalecana temperatura fermentacji: 18-22°C,

* dozowanie: zazwyczaj 11.5 g na 20 litrów piwa.

Saszetka 11,5 g netto.

Producent: Fermentis

 

 

 

24 minuty temu, Kochan napisał:

A ja zadam inne pytanie :) Panowie podejrzewam, że ktoś już przerabiał temat i pomoże w określeniu sensu stosowania w pudle koca termicznego. Wyłożenie kocem tak aby złota strona skierowana była w stronę fermentora. Jest sens się bawić? 

No forum widziałem już zdanie za to metodą i mówione było również ze to bez sensu.

 

Na pewno plusem tej metody będzie uszczelnienie całego układu.

 

Jedyna szansa na ostateczne stwierdzenie czy to dobry sposób będzie zrobienie pewnego doświadczenia.

 

Potrzebujesz minimum 10 identycznych lodówek styropianowych. I podzielisz je na 2 grupy. 5 wyłożysz folią złotym do środka lodówki, drugie pięć pozostawisz bez zmian. Do każdej lodówki  wsadzisz identyczne wiadro fermetacyjne, wypełnisz je wodą na 20 - 23 litry. Woda w temperaturze pomieszczenia. Do każdej lodówki włożysz ponadto np 2 pety z zamrożoną wodą z tej samej lodówki (różnie mogą one mrozić może ma to znaczenie nie jestem fizykiem). Masz 10 tych samych urządzeń mierzących temperaturę i w każdym są one zamontowane identycznie.

 

Pomiary wykonujesz codziennie przez tydzień lub dwa. Wkłady zmieniasz raz na dwa dni czy tam co dziennie zależy jak szybko będą się rozmrażać. ale jeśli po dobie połowa wszystkich butli będzie już rozmrożona to może będzie trzeba wymieniać butle częściej. Pomiary dokonujesz wewnątrz i na zewnątrz oraz może różnice temperatur między Każdą lodówką.

 

Wyniki z dwóch grup wrzucasz w program statistica i liczysz chyba  odchylenie standardowe, albo anova jednoczynnikowa? Kiedy to ja miałem tą statystykę zaraza.

 

Zaraz czy ja komuś sprzedałem temat na inżynierkę? kto mi wisi kratę domowego piwa :D

Edytowane przez Ravage miodosytnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kochan napisał:

A ja zadam inne pytanie :) Panowie podejrzewam, że ktoś już przerabiał temat i pomoże w określeniu sensu stosowania w pudle koca termicznego. Wyłożenie kocem tak aby złota strona skierowana była w stronę fermentora. Jest sens się bawić? 

 

Zamiast NRCety polecam prędzej ekran zagrzejnikowy.

 

52 minuty temu, Ravage miodosytnik napisał:

Nie odbiegając od tematu. bo brzeczką juz prawie schłodzona do 30 stopni wiec od zadania drożdży dzieli mnie jeszcze jakieś 15 stopni.

 

 Co mam wrzucić do tego Irish stauta Coopersa te drożdże no name z Coopersa pisze ze fermentować w 21 stopniach.

 

Czy jednak zastosować drożdże które mam kupione do ALE i Stouta

Fermentis Safale S-04

(...)

 

Osobiście brałbym S-04, przynajmniej wiesz, jakiego dokładnie szczepu używasz. Plus (przynajmniej teoretycznie) powinny były być przechowywane w lepszych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, punix napisał:

Zamiast NRCety polecam prędzej ekran zagrzejnikowy.

 

Świetny pomysł

 

2 minuty temu, punix napisał:

Osobiście brałbym S-04, przynajmniej wiesz, jakiego dokładnie szczepu używasz. Plus (przynajmniej teoretycznie) powinny były być przechowywane w lepszych warunkach.

 

I tak zrobię.

 

Pytanie odnośnie tej lodóweczki mojej bo utrzymać te 18 będzie pewnie trudno. Jak temperatura zejdzie do 17 czy 16 stopni to będzie bardzo źle? Teraz jak wyciąłem wszystkie wkłady z niej a były 4 to przez 6 godzin temperatura z 17 podniosła się na 18 stopni a na zewnątrz było 24 - 26 stopni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadaj drożdże przy temperaturze brzeczki 16-17 st. Nie spiesz się, zacznij uwadnianie jak temp brzeczki będzie już odpowiednia. Ja często zadaję drożdże na drugi dzień rano jak temp spadnie do idealnej. 

I pamiętaj, że podczas fermentacji (zwłaszcza na początku) temperatura wewnątrz wiadra jest wyższa o 2-3 st niż na zewnątrz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodałem 30 minut temu drożdże i rurka nie pracuje :(

 

Dróżdże dodane, co prawda ciągle mieszałem je żeby je schłodzić, ale mam nadzieje ze im to nie zaszkodziło. W razie co to mam drugie takie same. Temperaturę mi na baniaku pokazuje 19, ale jest o stopień niższa. A na opakowaniu pisze ze mają tolerancje od 12-25, a ideał jest miedzy 15, a 20.

 

Ciekaw jestem kiedy zaczną one pracować i tak burzliwie. Pytanie moi drodzy bo tak nisko jeszcze nie fermentowałem. Kiedy to zacznie pracować - po dobie? Czy wcześniej. Czy nastaw jakoś mieszać w tym fermentatorze (ruszając wiadrem)?

 

Z tego co się zorientowałem, kiedy na baniaku pokazuje mi 19 to w środku jest 18. Czy ja w takiej sytuacji powinienem trzymać teraz tam butelkę lodu, która  będzie obniżać tą temperaturę do 17, czy ją wyjąć, zdaje sobie również sprawę z tego ze jak to ruszy ta temperatura będzie rosnąć, czy ją wtedy też zbijać mocniej żeby mi pokazywało te 18 - 19 stopni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Ravage miodosytnik napisał:

Dodałem 30 minut temu drożdże i rurka nie pracuje :(

 

Dróżdże dodane, co prawda ciągle mieszałem je żeby je schłodzić, ale mam nadzieje ze im to nie zaszkodziło. W razie co to mam drugie takie same. Temperaturę mi na baniaku pokazuje 19, ale jest o stopień niższa. A na opakowaniu pisze ze mają tolerancje od 12-25, a ideał jest miedzy 15, a 20.

 

Ciekaw jestem kiedy zaczną one pracować i tak burzliwie. Pytanie moi drodzy bo tak nisko jeszcze nie fermentowałem. Kiedy to zacznie pracować - po dobie? Czy wcześniej. Czy nastaw jakoś mieszać w tym fermentatorze (ruszając wiadrem)?

 

Z tego co się zorientowałem, kiedy na baniaku pokazuje mi 19 to w środku jest 18. Czy ja w takiej sytuacji powinienem trzymać teraz tam butelkę lodu, która  będzie obniżać tą temperaturę do 17, czy ją wyjąć, zdaje sobie również sprawę z tego ze jak to ruszy ta temperatura będzie rosnąć, czy ją wtedy też zbijać mocniej żeby mi pokazywało te 18 - 19 stopni?

Na spokojnie, nie jestem w temacie co dokładnie warzysz, ale "bulganie" zobaczysz po kilku godzinach. I nie musi nigdy bulkać, wystarczy, że wieko będzie nieszczelnie zamknięte. Ja ostatnio przez upały nie mam dobrej temperatury do fermentacji, lecz kilka warek poszło w 23-25stC i US-05 dają sobie radę. Wiadomo więcej estrów, lecz przy moim stylu piwa to nie przeszkadza. Im wyższa temperatura tym szybciej drożdże ruszają i są żwawsze. Więc spokojnie, rano będziesz widział ich pracę jeśli wszystko jest ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym bulkaniem to się zawsze z kumplem droczę. Raz mi rurka zaczeła pracować po 15 minutach dlatego zawsze jak nastawie miod pitnych to jak nie pracuje po godzinie dla beki panika.

 

Coopers IRish Staut do tego S-04  Ciemny ekstrakt plan temperaturowy  18 (wewnątrz fermentora) bym trzymał, gdzieś do 6 dni, potem po tym okresie do 20 stopni, a po 10-12 do tych 24. 

Chciałem tylko nadmienić ze to już 2 godziny jak nastawiłem a rurka dalej nie rusza się :| (?)

 

Ciekaw jestem po prostu przebiegu pracy fermentacji w takiej temperaturze.

Edytowane przez Ravage miodosytnik
poprawka temperatury
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ravage miodosytnik napisał:

plan temperaturowy  8 (wewnątrz fermentora)

Rozumiem, że chodzi o 18stC? 

 

Od wielu czynników to zależy. Ilość  powietrza w fermentorze, ilość brzeczki itp. Im niższa temp tym dłużej im zejdzie by ruszyć. Idź spać i się nie przejmuj :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Ravage miodosytnik napisał:

Pytanie odnośnie dodawania drożdży do nastawu schłodzonego do 18 stopni. Mam te drożdże uwodnić w temperaturze 25 stopni i włożyć do tej lodówki zeby sie schładzały podczas uwodniania. Czy normalnie w pokoju uwodnić i potem na hura dodać do bania?

Tak na przyszłość to jeśli masz duza różnicę temperatur pomiędzy uwodnionymi drożdżami a brzeczka, to dolewaj niewielkie ilości brzeczki do drożdży, aż uzyskasz odpowiednia temperaturę - zbliżoną do brzeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Henx napisał:

Cierpliwość to ważna cecha piwowara. Może zacząć ci bulkać nawet po 36h. Najważniejsze to nie zaglądaj do fermentora bo coś z powietrza wleci i zainfekuje. 

 

Pracuje już pracuje i w cale nie z gorsza, Piany może jakiejś bardzo nie ma, jest mała. Ale frapuje mnie inna rzecz. Jak już wiem w fermentorze temp jest około stopnia niża niż mi termometr pokazuje, chodź przypuszczam ze jak fermentacja ruszy to temperatura mi ruszy też w górę.

 

Obecnie mi pokazuje 17,1-17,5 stopnia na  jednym pecie niby plan był jechać w 18. Czy w sumie mogę się zatrzymać na tej temperaturze? Co potem robić lać po pół peta i wstawiać w lodówkę jak temperaturę będę chciał mieć na 20?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak masz usytuowany termometr?

Z mojego doświadczenia najlepiej jest nakleić sondę na fermentor i zaizolować ją od zewnątrz korkiem/podkładem

pod panele/kartonem takim około 10x10cm lub większym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam z tyłu fermentatora daleko od butli po przeciwnej stronie gdzieś na 10-15 cm od dołu. przyciśnięte styropianem gdzie ma on grubość około 1 cm, taki kwadracik jest wolny w środku i to jest ściśle przełożone do wiadra. 17,4 pokazuje obecnie. Więc chyba nie warto nic kombinować z temperaturą. Skoro ma się podnieść temperatura fermentora samoczynnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.