np-trudny Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Moja pierwsza warka poszła w kanał przez to, że nie byłem w stanie zapewnić odpowiedniej temperatury drożdżom. Po 3-4 dniach zeszło mi z 14 do 5 blg, piana całkowicie opadła, a ruch w rurce fermentacyjnej ustał, ale przede wszystkim po zlaniu z kranika do fiolki poczułem tak silny odrzucający aromat gumy balonowej/landrynek, że zdecydowałem już nie tracić czasu na tę warkę. Kiedy otworzyłem wieko by wylać, dobiegł mnie zapach słodkich wymiocin. Podobno taki aromat daje infekcja brzeczki i kwas masłowy. Nie widać jednak było żadnego biofilmu, wszystko wydawało się czyste. Wymiociny czułem tylko u góry po otwarciu wieka, a zlewając z kranika nie. Słyszałem, że niektórym ludziom w ten sposób śmierdzi kolendra, którą chyba nadają chmiele amerykańskie do AIPA (używałem simcoe, CTZ, centennial, weszło ich około 80g/17-18l i gotowałem trochę za długo). Dodatkowo ostatnio zacząłem pić piwa ze szkła, wczoraj kupiłem sobie na stacji benzynowej aja pale ale z Pinty, przelałem ją w temperaturze pokojowej do pokala i okazało się, że o ile piwo samo w sobie jest całkiem smaczne gdy pije się je z zatkanym nosem, to z pokala unosi się aromat kojarzący się z wymiocinami. Nie oczekuję, że ktoś mi powie co czułem bez sprawdzenia osobiście zapachu, ale może mieliście podobną sytuację i się kiedyś zastanawialiście co jest grane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredstvom Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Wydaje mi sie, ze duzy wplyw na cala sytuacje mialo to, co piszesz w pierwszym zdaniu. Jezeli drozdze mialy zdecydowanie za cieplo (hipoteza), to mogly wyjsc rozne cuda - w tym landrynki, rozpuszczalniki itd. Co i kiedy sie komu z wymiocinami kojarzy - to juz sprawa indywidualnego odbioru. Skoro takie same odczucia miales niuchajac kupne piwo, to widocznie cos Ci sie z pawianem kojarzy i nie poradzisz, nie musi byc tu nawet bledu w piwie. Ale to tylko moje przypuszczenia, ktos madrzejszy powinien sie wypowiedziec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Wątpię, żeby Pinta wypuściła piwo z kwasem masłowym. Nie spotkałem się też z sytuacją, kiedy komuś kolendra pachniałaby wymiocinami. Są ludzie, którzy nie trawią zapachu jej liści, ale skojarzenia są przeważnie raczej mydlane. No i amerykańskie chmiele ogólnie nie dają raczej aromatu kolendry. Tak więc podsumowując obstawiałbym, że po prostu jakiś aromat chmielowy Ci się tak kojarzy. Ile ludzi tyle deskryptorów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 3 godziny temu, np-trudny napisał: wczoraj kupiłem sobie na stacji benzynowej aja pale ale z Pinty Może przechowywane w ciepłym i na słońcu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Może to był siarkowodór?Ja bym do testów zabutelkował ze dwa trzy piwa i sprawdził za miesiąc pierwsze potem drugie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MistrzSuspensu Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Diacetyl w dużych stężeniach w jaśniejszych piwach kojarzy mi się z wymiocinami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się