TomX Opublikowano 4 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2011 Z tego co widzę, robisz mash-out w 76°C i to zwykle krótki, a enzymy giną w 80°C więc przy takim postępowaniu może nawet po filtracji jeszcze są aktywne i ciachają cukry jak im się podoba. Może chwilowe podgrzanie zacieru do 85°C* lub jak najszybsze zagotowanie brzeczki przedniej i dopiero w trakcie wrzenia dodawanie wysłodków by pomogło. * - tak, wiem, garbniki z łuski. No ale może warto zaryzykować i raz sprawdzić, czy rzeczywiście diabeł taki straszny jak go malują? W końcu dekokty się gotuje i jest ok... Tylko teoretyzuję, bo ja akurat lubię jak mi piwa schodzą do 2°Blg, nie nazwał bym ich mózgotrzepami bo i tak wydają mi się mieć sporo "ciała" w porównaniu do przemysłowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 5 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2011 Z moich doświadczeń 68* daje naprawdę treściwe piwa, tylko odpuść sobie przerwę białkową bo robi dodatkowe zamieszanie. Zresztą w kożlaku jest sporo monachijskiego i karmelowego, to już na starcie da gorsze odfermentowanie. Jakiej firmy masz słód podstawowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2011 3kg monachijskiego Weyermanna i 2kg pilzneńskiego z Optimy. Zrobiłem 10/10/60, z białkową. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 6 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 (edytowane) Moje wczorajsze dzieło -> http://zgodowie.org/2011/02/06/25-kozlak-v10/ #25 Koźlak v1.0 05.02.2010 ? piwo w stylu Koźlak Zasyp * słód pilzneński (Optima via Bogutyn Młyn) 2.00kg * słód monachijski ciemny (Weyermann Munich II) 1.70kg * słód monachijski jasny (Weyermann Munich I) 1.30kg * słód monachijski karmelowy (Weyermann Caramunich II) 0.40kg * słód karmelowy ciemny (Weyermann Caraaroma) 0.10kg * słód melanoidynowy (Weyermann) 0.05kg * słód zakwaszający (Weyermann) 0.05kg Chmiele i dodatki do gotowania * Marynka gran. 2009 (7.8% a-k) 30g * Lubelski gran. 2009 (4.5% a-k) 10g * mech irlandzki 3g Drożdże gęstwa WY2308 Munich Lager? (IV pokolenie) Zacieranie * 53-51?C 10' * 65-60?C 10' * 73-71?C 60' * 76?C mash out 10' Filtracja / wysładzanie wysładzanie 3x4.5l (do objętości ~25l), nie zmierzyłem ekstraktu brzeczki przed gotowaniem Chmielenie / gotowanie * 70' * Marynka 30g 60' * Lubelski 10g 15' * mech irlandzki 3g 10' Wybicie 22.5l, 16°Blg (celowałem w okolice 16.5°Blg). Wydajność ponownie pod psem, 68%. WTF?! Ale nic, ważne że się zmieściłem w stylu, pomimo tego, że podczas ważenia słodu okazało się, że ciemnego monachijskiego mam tylko 1.70kg (zamiast 3.00kg) i musiałem uzupełnić jasnym monachijskim. Kolor piękny, koźlakowy, zapach słodowy. Drożdże zadałem o 10:00, a o 16:00 były już wyraźne objawy fermentacji. Co ciekawsze - brzeczka nie była mętna. Kolejne WTF?! Temperatura fermentacji 11°C i pozostaje mieć nadzieję, że nie odpłynie za bardzo. Edytowane 6 Lutego 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Warzenie ostatniego lagera sezonu 19 lutego odwołane - nie mam miejsca na kolejne piwo w piwnicy. Następne piwo to będzie szkocki sikacz, ale dopiero gdzieś w połowie marca. Sezon lagerowy w browarze zakończony po 6 piwach: 2 pilsy, marcowe, wiedeńskie, tmave i koźlak. 4 z nich przefermentowane Munich Lager, 2 Bohemian Lager (z powodu pomyłki, miało być po równo). I masa wniosków na następny sezon lagerowy: * 2 paczki płynnych drożdży to za dużo, na przyszły sezon będą tylko jedne płynne + suche W34/70 - bo z żalem puszczę w kanał prawie nówki Bohemiany * lagery dojrzewają tak wolno, że trzeba się na to przygotować logistycznie i sezon zaczynać z prawie pustą piwnicą * skupić się na tym, co lubię, a nie na konkursach: marcowe, ciemne koźlaki, niezbyt goryczkowe jasne lagery, schwarzbier Ogólnie nie jestem szczególnie zadowolony z moich dokonań w temacie lagerów, choć w sumie piwa jeszcze nie próbowałem i nic nie wiem o efektach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 #24 Pils v1.1 został przelany na cichą. Odfermentowało do 3.5°Blg, co daje pewne nadzieje na to, że nie będzie mózgotrzepem, choć wolałbym, żeby było ze 4, może 4.5°Blg... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 #21 Łodygowe poszło w butelki z syropem ze 124g cukru białego (nagazowanie 2.5v/v). Piwo skończyło z 2.5°Blg, co mu w efekcie daje 5.3% alkoholu. Nieźle, choć wolałbym trochę mniej. Wyszło 34x0.5l + 9x0.33l. Teraz pozostaje tylko czekać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Zmobilizowany przez sukcesy JKocurka i Jejskiego znów ruszyłem temat kegeratora. Kolejny zakup przybliża mnie do upragnionego wyszynku z kega - mała butla CO2, akurat trafiła się w niezłej cenie. Pozostaje lodówka, ale z tym jakoś teraz na alledrogo cienko. Nie ma pośpiechu, montaż kegeratora najwcześniej pod koniec kwietnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Nie minęło dużo czasu, a pojawiła się interesująca lodówka. Jeżeli uda mi się ją kupić, to pozostanie najgorsze, czyli "prace ręczne". Uff! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 * skupić się na tym, co lubię, a nie na konkursach: marcowe, ciemne koźlaki, niezbyt goryczkowe jasne lagery, schwarzbier To jest właściwe podejście jak się ma małą piwnicę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 Empik po raz wtóry anulował moje zamówienie na Brewing Classic Styles. Słowa jakie cisną mi się na usta nie nadają się do publikowania w internecie przed godziną 23. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tieroo Opublikowano 28 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 Empik po raz wtóry anulował moje zamówienie na Brewing Classic Styles. Słowa jakie cisną mi się na usta nie nadają się do publikowania w internecie przed godziną 23. A może zamów z UK Amazon ? Z tego co kiedyś patrzyłem cena była atrakcyjna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 28 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 Empik po raz wtóry anulował moje zamówienie na Brewing Classic Styles. Słowa jakie cisną mi się na usta nie nadają się do publikowania w internecie przed godziną 23. Na eBayu patrzyłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 Nie chce mi się "patrzyć" ani ściągać tej książki z zagranicy. Nie zależy mi na niej aż tak bardzo. Chciałem ją mieć, ale na razie nie będę jej miał i dam sobie bez niej radę. Może kiedyś, przy okazji - albo jak pojawi się w ofercie jakiejś bardziej rozgarniętej księgarni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 a mi sprowadzili. Z 3 książek została im tylko jedna do sprowadzenia - brewing like a monk. Zamówienie z 8 grudnia, a mają ostatnią sprowadzić 10 marca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2011 #19 Nazimek - po 8 tygodniach w butelkach pije się całkiem nieźle, choć wydaje się, że jeszcze parę tygodni spokoju dobrze mu zrobi. Konkretna goryczka, dość pełne w smaku, niestety po ogrzaniu czuć alkoholową moc (6.6%). Jakby ściemniał trochę, jak był młodszy to jego kolor był bliżej "ciemne złoto", teraz jest "jasna miedź". #20 Harmagiedon (Marcowe v1.0) - po 6 tygodniach w butelkach układa się coraz lepiej, smakuje całkiem fajnie, choć zapach pozostawia wiele do życzenia. Ale spoko, to dopiero połowa jego dojrzewania. Kolor bursztynowy, ale niezbyt ciemny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 2 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 #23 Czeski Film (tmave) trafiło do butelek - 32*0.5l + 16*0.33l. Skończyło na 3°Blg, co daje mu 5.3% alkoholu. Jak na tmave to mózgotrzep. Do refermentacji 122g cukru białego, planowane nagazowanie 2.4 v/v. Tak dokładnie wyliczyłem ilość butelek, że nawet nie zostało żebym złapał łyka na spróbowanie. Trudno, poczekam do połowy kwietnia na pierwszą degustację. A tymczasem była pierwsza degustacja #22 Donauinsel. Pierwsze normalnie smakujące piwo, bez szatańskiej goryczki. Musi jednak się ułożyć, 4 tygodnie to stanowczo za mało. Następne warzenie zaplanowałem na przyszłą sobotę, 12 marca - w piwnicy jest jeszcze za zimno, nawet jak na Scottish Ale. Po drodze jeszcze koźlak zostanie przelany do klarowania i będzie pierwsze zalewanie kega (Pilsem v1.1). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 #25 Koźlaka przelałem wczoraj na klarowanie. Ma 4°Blg i jest fajne - ciemnawe, klarowne, mocno słodowe, pachnie też ładnie. Roztłukłem saszetkę Scottish Ale. MFG ma luty 2010 ale myślę, że nie będzie puchła aż 11 dni, bo warzenie zaplanowałem na przyszłą sobotę. Przynajmniej taką mam nadzieję. Temperatura w fermentowni na dziś to 11°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Temperatura w fermentowni na dziś to 11°C. Piękna temperatura. U mnie jeszcze 7°C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 (edytowane) Piwnica w bloku. I tak dziwię się, że miałem temperaturę lagerową, bo w nowszym bloku u mojej mamy w piwnicy przez całą zimę nie spadło poniżej 16°C. Niech podskoczy jeszcze choć o 1°C, to będę spokojny. Edytowane 5 Marca 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 10 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 (edytowane) Nastawiłem starter Scottish Ale. Saszetka z lutego 2010 puchła nieco ponad 4 dni. W sobotę wreszcie warzenie, po ponad miesiącu abstynencji. Mam tyle pomysłów na piwo, że aż mnie boli głowa. Na początek będą szkockie 70/- i 80/-, a potem już hulaj dusza. Oficjalnie do wyszynku zostaje wprowadzony #20 Harmagiedon. Teoretycznie powinien stać jeszcze przez miesiąc, ale jest już całkiem dobry. I tak nie nadaje się na konkurs piwo.org. Młode piwo jest najlepsze, to przecież nic nowego. Temperatura w fermentowni: 11?C, w leżakowni 13?C. I ani drgnie od jakiegoś czasu. Edytowane 10 Marca 2011 przez zgoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 10 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 Nastawiłem starter Scottish Ale. Bardzo fajne drożdże. 4 warki nimi przefermentowałem, w weekend powstanie 5 (ostatnia na tej gęstwie) - wszystkie w miarę szybko (do 6 dni) przefermentowały, piwo jak na Ale wyszło dość "czyste" w smaku. Rzeczywiście dość mocno akcentują słodowość piwa. Będzie Pan zadowolony Btw, też w sobotę wznowię warzenie po sporej przerwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dentharg Opublikowano 11 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2011 Ja tam nadal nie wiem jak dobrze zebrać gęstwę i kiedy... Jak wy używacie tych samych drożdży kilka razy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2011 Tu masz garść informacji: http://www.wiki.piwo.org/index.php/Zbieranie_i_ponowne_u%C5%BCycie_g%C4%99stwy_dro%C5%BCd%C5%BCowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2011 Mam już cały "duży" szpej do budowy kegeratora - wczoraj udało mi się zakupić używaną lodówkę. Trzeba ją tylko odebrać z Mysiadła i zawieźć do Sterdyni... Ale to dopiero w przyszłym tygodniu. Dziś wreszcie zalewanie kega Pilsem v1.1 (#24) i śrutowanie słodu na nadchodzący #26. Starter Scottish Ale wygląda dobrze, będzie się działo w sezonie ejlowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się