Sur0wy Opublikowano 9 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2020 Cześć, Nie jest to moja pierwsza warka, ale w sumie pierwszy raz natknąłem się na taką reakcję drożdży, które niby znam, ale ostatnio coś mi z nimi nie idzie i chciałem je odczarować ale mam podejrzenia, że zła passa ciągle trwa Mianowicie 10 dni temu ruszyłem z AIPA - wyszło 14,5 Plato (piwo z ekstraktu + własne chmielenie; celowałem w 15, ale nie stwierdziłem, że nie będę doprawiał cukrem), uwodniłem normalnie drożdże i zadałem w temperaturze 18,3 stopnia. Temperatura brzeczki też miała między 18 a 18,5 stopnia, fermentacja powolutku ruszyła po 6 godzinach, temperatura jest utrzymywana w miarę stała (mam dedykowaną lodówkę ze zewnętrznym sterownikiem) - ustawione 18,3 stopnia +/- 0,2 stopnia. Trzeciego dnia delikatna pianka zamieniła się wielką pianę, rurka pracowała intensywnie i taka sytuacja utrzymywała się faktycznie do wczoraj wieczora! Planowałem zlewać na cichą w 7 dniu, ale widząc ponad 6 cm piany wolałem poczekać aż sytuacja się uspokoi, chociaż pierwszy raz zdażyło mi się, że piana tak długo się utrzymuje i piwo tak intensywnie pracuje. Przed chwilą zlałem wreszcie piwo na cichą. Zmierzyłem ekstrakt i o dziwo zeszło idealnie do 2 Plato. Smakowałem próbkę pomiarową - mocno nachmielone, ale tak akurat się ułożyło (rozszczelniła mi się w lodówce jedna paczka Warriora, którego kiedyś okazyjnie kupiłem w większej ilości i bałem się, żeby nie spleśniało, a AIPA i tak była w planie, więc poszła na sterydach). Normalnie trzymałbym teraz to piwo jeszcze 7 dni na cichej, też w 18 stopniach, ale jestem conajmniej skonfundowany tym zachowaniem. Dawno temu też robiłem IPA na tych drożdżach, ale normalnie w piwnicy i zwykle ani drożdże nie schodziły tak nisko i nie pracowały tak długo, dlatego teraz się zastanawiam czy po prostu dokładna kontrola temperatury idealnie zagrzały drożdże do tak intensywnej pracy, czy też pechowe US-05 po raz kolejny się czymś zakaziły. Dlatego chciałbym prosić bardziej doświadczonych kolegów o radę - jak długo jeszcze ciągnąć cichą? Na co zwrócić uwagę? Może skrócić cichą i zrobić cold crash (którego nie planowałem)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony07 Opublikowano 10 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 Spokojnie, jak na wojnie. Potrzymaj na cichej jeszcze dwa tygodnie i będzie super. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 10 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 Konkretna zdrowa fermentacja. Potrzymaj w sumie z 3-4 tygodnie. Możesz teraz stopniowo podnosić temperaturę. Drożdże nie zawsze zachowują się identycznie więc nie ma obawy. Najważniejsze, że wystartowały oraz to, że okiełznałeś temperaturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zegancio Opublikowano 10 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 Widocznie idealnie się w strzeliłeś w parametry fermentacji szczepu. Jeśli nie ma kwasu i filmu na powierzchni to 2 tygodnie cichej i na ostatnie 4-5 dni do chmielić na aromat i w butle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sur0wy Opublikowano 10 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 Dzięki wielkie Panowie, przywracacie mi wiarę w US-05 Sprawdzałem dzisiaj - powierzchnia czysta, brak śladów zakażenia, ani biofilmu, czyli pewnie jednak będzie dobrze. A z innej beczki - myślicie, że warto trzymać to piwo jeszcze 2 tygodnie na cichej? Planowałem tydzień, a potem butelkowanie, bo potrzebuję zwolnić lodówkę, która zamiennie mi służy do fermentacji i peklowanie/osadzanie wędlin do domowej wędzarni, a zapasy po świętach mi wyraźnie stopniały Mogę ew. po tygodniu wyciągnąć fermentor z lodówki i zostawić na dodatkowy tydzień po prostu na strychu (brak piwnicy, więc jedyne miejsce gdzie mogę spokojnie warzyć), tyle że tam zwykle jest ok 21 - 22 stopnie. Chyba wolałbym jednak trzymać się oryginalnego planu: 7 dni cichej w 18.3, a potem butelkowanie i refermentacja przez min. 5 tygodni, ale chętnie posłucham bardziej doświadczonych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 10 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 Jeśli jesteś pewien, że na 100% dofermentowało to tydzień raczej wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sur0wy Opublikowano 10 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 No jasne, wiadomo, zrobię pomiar 5. i 7. dnia, żeby mieć pewność że nie pracuje - zawsze tak robię Dzięki Panowie za dobrą radę i ciepłe słowo Pozdrawiam Rafał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach Opublikowano 10 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 zwykle AIP wystarczy 2 tyg. cichej.. jeśli juz blg nie spada to juz nie kombinować... tylko w butle i czekac..tylko do przyjemności.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawmir Opublikowano 10 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2020 (edytowane) u mnie US-05 zrobiły robotę w 48 godzin co widać na wykresie jak gwałtownie działają, oczywiście piany 5 cm, wyleciało rurką, a ispindel wypychały do pokrywki https://industrial.ubidots.com/app/dashboards/public/dashboard/a6IzsQoTill7s-4Hao4BcwgScVM Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Slawmir Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się