coder Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Obecnie tylko Lubelski. Pech, ostatnio wywaliłem kilka karp marynki i lubelskiego, jakbyś się odezwał miesiac temu, tobyś je dostał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Cześć U mnie jak na razie nie wzszedł żaden z 8 zasadzonych sztobrów. Poczekam do jesieni, jak nic nie wzejdzie to na wiosnę ponownie spróbuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Obecnie tylko Lubelski. Pech, ostatnio wywaliłem kilka karp marynki i lubelskiego, jakbyś się odezwał miesiac temu, tobyś je dostał. Okazało się, że jeden jeszcze odbił, ta zaraza jest nie do wyplenienia - akurat będzie dla Ciebie zico Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zico Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 (edytowane) o dzięki ci coder masz +1 Edytowane 10 Maja 2009 przez zico Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaGacek Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Cześć U mnie jak na razie nie wzszedł żaden z 8 zasadzonych sztobrów. Poczekam do jesieni, jak nic nie wzejdzie to na wiosnę ponownie spróbuję Obstawiam, że nawozy, które użyłeś unicestwiły sztoby chmielowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Cześć Obstawiam, że nawozy, które użyłeś unicestwiły sztoby chmielowe. nie wykluczam tej opcji! przypuszczam że wekkend na poczcie im też nie pomógł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Po 1,5 miesiąca wegetacji marynka ma trzy metry i szybko rozrasta się na boki. Lubelski osiągnął 4 metry (czyli do końca mojej konstrukcji) i jakoś się nie rozszerza. Jestem przerażony bo do zbiorów zostało ok trzy miesiące, a w tym tempie wzrostu musiał bym mieć siedmiometrowe maszty. Co do lubelskiego mam podejrzenie że korzenie przeszły do wybiegu dla kur u sąsiada i dlatego tak dobrze rośnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaGacek Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 (edytowane) stan na dziś Edytowane 20 Maja 2009 przez GaGacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 23 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2009 (edytowane) A oto i mój chmielnik Marynka i Lubelski już dochodzą do 4m, reszta (Junga, Magnum, Sybilla) troszkę sie opóźnia..... W tym roku podwyższyłem tyczki do 4,5m mam nadzieję, że większość dorośnie do tej granicy ;-) Edytowane 23 Maja 2009 przez adanjan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 23 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2009 Fajne kwiotki mocie Pryskocie czymś chopy bo by szkodniki się nie zalągły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 23 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2009 Fajne kwiotki mocie Pryskocie czymś chopy bo by szkodniki się nie zalągły? Póki co (odpukać!!!) nie. Dla wszystkiego odświeżyłem literaturę w temacie ewentualnych oprysków. Rok temu zaatakowały mój chmielnik "włochate" gąsienice, może ten rok będzie spokojniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Cześć. U mnie własnie wzszedł Lubelski x2 (na trzy sztobry) oraz Taurus x2 (na dwa sztobry). Marynka nie wzeszła ani jedna, trzeba będzie w przyszłym roku dosadzić. Oczywiście tam gdzie jest zasadzona nic nie będę robił aż do końca roku zapewnie, moze jeszcze się zastanowi i coś sie pokaże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 (edytowane) To moj chmielnik: Mam tu 7 krzakow cascade, 6 tegorocznych i jeden z zeszlego roku, ktory przesadzilem w marcu. Chmiele wspinaja sie na sznurach przywiazanyk do komina Edytowane 5 Czerwca 2009 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 22 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2009 Kilka tygodni temu pokazaly mi sie kwiaty, a teraz zamieniaja sie w szyszki (chociasz narazie male): Kwiaty i szyszki jak na razie wyszly tylko na moim 2-letnim krzaku, ktory przesadzilem w marcu. Pozostalych 6 krzakow sa z tego roku, i nie maja jeszcze kwiatow ani szyszek. Zeszloroczny krzak jest dlugosci ok 2-2,5 m. Wiekszosc tegorocznych krzakow jest wielkosci ok. 1,5-2 m. Jednak jeden z nich jest prawdziwym gigantem i przerosl moj 2-roczy, i ma ok. 3,5 m dlugosci : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 23 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 (edytowane) No i ten najwiekrzy krzak doszedl do dachu. I co teraz??? Po prostu zostawic? Czy zawiesic linie w poprzeg pod dachem? PS. Fajne kwiotki mocie Pryskocie czymś chopy bo by szkodniki się nie zalągły? Ja musialem spryskac bo mialem "spider mites" (pl: przedziorki?). Wlasciwie najpierw zauwazylem biedronki, ale sie okazalo ze biedronki byly tam bo one jedza te "przedziorki". Wiec kupilem (a potem sam zrobilem) "insecticidal soap" czyli sprej na robactwo, ktory jest bezpieczny dla ludzi i zwierzat. Sprej sie robi bardzo prosto: 5-10 ml zwyklego plynu do mycia naczyn na 1 litr wody. To bardzo prosty i skuteczny (a takze bezpieczny) srodek na to robactwo Edytowane 23 Lipca 2009 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaGacek Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 (edytowane) Już niedługo żniwa Edytowane 9 Sierpnia 2009 przez GaGacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Ciekaw jestem jak u mnie, bo może być i tak że wszystko wyschło w czasie urlopu. Jutro sprawdzę choć część. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zrobiłem dziś inwentaryzację mojej hodowli i mam wrażenie, że w tym roku wszystko jest lekko opóźnione (co najmniej w porównaniu do plantacji innych forumowiczów). Na moim chmielu są już zawiązki szyszek ale nie tak duże jak u GaGacka, chyba trzeba będzie lekko przesunąć zbiory w tym roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Mój chmiel,posadzony na wiosnę z nieukorzenionych sztobrów, urósł na wysokość ok. 1,5m i nie ma wcale szyszek. Czy to normalne że w pierwszym roku nie daje plonu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Mój chmiel,posadzony na wiosnę z nieukorzenionych sztobrów, urósł na wysokość ok. 1,5m i nie ma wcale szyszek. Czy to normalne że w pierwszym roku nie daje plonu? Chyba nie ma tu reguły, jak zrobiłem szkółkę rok temu to we wrześniu niektóre młode sztuki miały normalne szyszki (choć nie za wiele), ale mam też chmiel z tamtego roku i zbiór na ten rok zapowiada się marny. Reasumując, są krzaczki co fajnie rosną i dobrze owocują, ale są tez takie co za bardzo ruszyć z szyszkami nie zamierzają (były marne, są marne i chyba takie pozostaną). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Mój chmiel,posadzony na wiosnę z nieukorzenionych sztobrów, urósł na wysokość ok. 1,5m i nie ma wcale szyszek. Czy to normalne że w pierwszym roku nie daje plonu? W pierwszym ponoś w ogóle nie ma plonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Mój chmiel,posadzony na wiosnę z nieukorzenionych sztobrów, urósł na wysokość ok. 1,5m i nie ma wcale szyszek. Czy to normalne że w pierwszym roku nie daje plonu? To że w pierwszym roku nie ma szyszek nic nie znaczy, powód do zmartwienia to tylko 1,5 metrowe pędy. Sadzonki albo były słabe, albo czegoś im brakowało. Na wiosne podsyp Azofoską i pilnuj wilgoci w ziemi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Rośliny były nawożone polifoską (na wiosnę) i saletrą amonową (w czerwcu). Wody też im nie brakowało. Zobaczę co będzie w przyszłym roku. Jest tylko jeden feler. Żona mocno nalega żebym przesadził chmiel w inne miejsce, bo tu gdzie teraz rośnie upatrzyła idealne miejsce na altankę. I mam dylemat, czy po pierwszym roku, tej jesieni, robić przeprowadzkę, czy poczekać jeszcze sezon, żeby rośliny się lepiej ukorzeniły.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Jest przyjęte w naszym klimacie, że dla dobrego rozwoju rośliny najlepszy termin przesadzania to jesień. Ten termin ma też wady, przesadzanie rośliny osłabia morozoodporność, dlatego wrażliwe na mróz przesadza się na wiosne. Myślę że przy dobrym zabezpieczeniu przed mrozem można przesadzić chmiel jesienią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2009 Zastanawiam sie czy nie zrobic zbiorow wkrotce. Niektore z szyszek sa juz chyba gotowe, chociasz wydaje mi sie, ze nie sa jeszcze wystarczajaco "suche". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się