kasiulka1q1 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 jak byście chcieli to możemy się spotkać na tych "Profesjonaliach", ja mam blisko do Kazimierza więc też mogę podjechać, chyba że macie taką ochotę i przyjechać do mnie- zapraszam. Wiecie trudno mi jest powiedzieć co jest nam teraz potrzebne. Żywność oraz chemię to już mamy bo dostaliśmy od innych ludzi, którzy pomagali nam wcześniej. Sprzęt AGD mamy "podobno" dostać od Caritasu i Urzędu Gminy. Teraz aktualnie potrzebne nam są pieniądze na remont suszarni oraz magazynu na chmiel oraz na odnowienie produkcji chmielu i sadu. Mój numer tel. 662602667 - jak chcecie to dzwońcie ... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 kasiulka1q1: chętnie się spotkamy z Tobą na Profesjonaliach, pogadamy o jakiejś możliwości pomocy. Ja wprawdzie do Wilkowa się nie wybierałem, ale może ktoś z kolegów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jak uważacie, tylko mi dajcie wcześniej znać o tym spotkaniu- może do niego dojdzie.... Mam nadzieję, że coś uda się Wam nam pomóc... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Profesjonalia to specyficzna impreza. W zeszłym roku harmonogram był napięty. Mały teren, jedna scena, jeden "gospodarz". Poza tym zostało półtora tyg. Wszystko to przemawiałoby na niekorzyść jakiejkolwiek zorganizowanej akcji p.t. "Pomoc dla powodzian". A pomyślałem właśnie, żeby może przynajmniej rzucić pomysł takowej - powiedzmy - licytacja domowych piw. Jak nie na Profesjonaliach to może na innej imprezie (nawet niewielkiej, regionalnej). Mógłbym wybrać trochę utytułowanych piwek (prawdę mówiąc obecnie mam tą pszenicę /1/ oraz stouta z Częstochowy /3/, ale przecież dotyczyłoby to nie jednej lecz kilku butelek z danej warki). Mogłyby być nawet jakieś niezbyt tytułowane piwka... tak sądzę. Etykieta - jak dla kolekcjonerów. Zawartość oczywiście nie, ale formalnie chyba też musiałaby być dla kolekcjonerów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Pomysł bardzo dobry ale kto to poprowadzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uups Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 z tego co widzę to ta pomoc to wielka lipa elroy np echo chyba na wczasach dorii echo też na wczasach a tak prowadzili tą pomoc że aż hej telefony do księży itp . coder zaoferował tysiąc zł i co ? panowie i panie tu nie chodzi o pisanie ale o czyny chodźby o parę zł \ nie tysiące czy wam nie wstyd , po co podejmowaliście ten temat ( chyba że dla żartów)? @kasiólka1Q1 podaj numer konta tu lub na PW wyślę kwotę na którą mnie stać pewnie będzie to cegiełka ale zawsze coś ....pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 No teraz widać jak to jest... na tym się poznaje ludzi... ale cóż... jak to się mówi - " życie to nie bajka" "uups"- masz rację, najgorsze jest to jak się narobi komuś nadziei..., a potem z tym się nic nie robi... Jak będzie tak dalej padać to znowu nas zaleje;/ masakra jakaś;/ Wały nie są remontowane- ten koło mojego domu ledwo co ( ułożony z worków przez więźniów) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szop007 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 z tego co widzę to ta pomoc to wielka lipa elroy np echo chyba na wczasach dorii echo też na wczasach a tak prowadzili tą pomoc że aż hej telefony do księży itp . coder zaoferował tysiąc zł i co ? panowie i panie tu nie chodzi o pisanie ale o czyny chodźby o parę zł \ nie tysiące czy wam nie wstyd , po co podejmowaliście ten temat ( chyba że dla żartów)? @kasiólka1Q1 podaj numer konta tu lub na PW wyślę kwotę na którą mnie stać pewnie będzie to cegiełka ale zawsze coś ....pozdr To,co napisałeś jest żenujące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 z tego co widzę to ta pomoc to wielka lipa elroy np echo chyba na wczasach dorii echo też na wczasach a tak prowadzili tą pomoc że aż hej telefony do księży itp . coder zaoferował tysiąc zł i co ? panowie i panie tu nie chodzi o pisanie ale o czyny chodźby o parę zł \ nie tysiące czy wam nie wstyd , po co podejmowaliście ten temat ( chyba że dla żartów)? @kasiólka1Q1 podaj numer konta tu lub na PW wyślę kwotę na którą mnie stać pewnie będzie to cegiełka ale zawsze coś ....pozdr Uups jaja sobie robisz? Czytałeś ten wątek? Czy Ty myślisz, że kilkoro piwowarów może odtworzyć plantację chmielu? Założenia, jakie zaproponował np. elroy to było tak, że wybieramy rodzinę, uprawiającą chmiel, z małymi dziećmi, robimy zrzutkę i coś im kupimy (zależy ile zbierzemy, mikrofalówkę, pralkę itd.). Przelewanie kasy na prywatne konto jak dla mnie kompletnie nie wchodzi w grę. Jeżeli coder czy elroy próbowali uzyskać jakiś kontakt i odbili się od ściany to wybacz, ale trzeba by chyba zacytować najnowszy bon mot Frasyniuka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 1 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Jasne, że mi wstyd, bo czasami jestem bezsilna chcąc coś zorganizować z głową, a nie wyrzucić swoje i czyjeś pieniądze w błoto. Za dużo już wiem żeby jakąkolwiek akcje robić zbyt pochopnie. Proszę więc wstrzymajcie się z osądami... Kasiulka obiecałam, że zadzwonię i słowa dotrzymam. Jeśli nic nie pokrzyżuje mi planów to w niedzielę 12 września przyjadę do Wilkowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Z całym szacunkiem uups, ale zamiast pisać na forum to co napisałeś, po prostu coś zrób właśnie bez wielkiego halo. Cieszę się, że problemy które się tutaj w tym wątku pojawiły, zmotywowały Cię do pomocy. Zawsze coś. Czy ja mogę poradzić coś na to, że Caritas ma gdzieś pomoc bezpośrednią, a odzywają się tylko lokalne media, bo mogą sobie zrobić materiał? Resztę dopisała Dorota. Najłatwiej wywalić w błoto cudze pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Oki, zapraszam więc do mnie, jakoś się umówimy. Wiecie czytając to co piszecie to mi przykro jest... chociaż takie słowa "wybieramy rodzinę, uprawiającą chmiel, z małymi dziećmi," - oki- chcecie pomóc rodzinie z dziećmi to oki- powiedzie i nie róbcie nam nadziei... Fakt ja mam 21 lat studiuje a moja siostra 17 i się uczy w Nałęczowie- nawet sobie nie zdajecie sprawy ile moich rodziców kosztuje utrzymanie nas tylko z ziemi, a w tym roku i przez kolejne nie będziemy mieli nic praktycznie bo mamy zalane sady i chmiel. a na odnowę tego trzeba czekać parę lat... Powiedziałam rodzicom, że chcecie pomóc, ucieszyli się i zapraszają Was do nas żebyście zobaczyli bo niektórzy chyba nie wierzą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 a wiecie co jest najgorsze, że my mieszkamy w Koloni Szczekarków, która jest na uboczu i do nas bardzo mało darów dociera niż do Wilkowa:( aż żal ściska w sercu jak się dowiadujemy że ludzie z Wilkowa czy z Zastowa Polanowskiego i Karczmiskiego mają już po parę pralek, lodówek i innego sprzętu AGD, a do nas nie docierają takie rzeczy:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 (edytowane) a wiecie co jest najgorsze, że my mieszkamy w Koloni Szczekarków, która jest na uboczu i do nas bardzo mało darów dociera niż do Wilkowa:( aż żal ściska w sercu jak się dowiadujemy że ludzie z Wilkowa czy z Zastowa Polanowskiego i Karczmiskiego mają już po parę pralek, lodówek i innego sprzętu AGD, a do nas nie docierają takie rzeczy:( Sama widzisz , jaką mamy pewność że nie fundujemy kolejnej pralki , lodówki ? Edytowane 1 Września 2010 przez anteks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Nie chcę nic prawić, ale ktoś te dary rozdaje i zwróć się tam. My tu choć chcieliśmy pomóc to mamy pod górkę. Raz że jest nas mało to chcemy pomóc jednej rodzinie, gdyż nie ma co nawet dzielić przez dwa. Ale mam też pytanie czy nie otrzymaliście pomocy rządowej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Tylko wiesz co "pieron" to nie jest tak: jak konkretna wieś dostaje takie dary to inna nie ma dostępu do tego!! Nie wiesz jak to jest bo nie jesteś tu i tego nie widzisz:( Tak dostaliśmy pomoc raz po 6 tys potem po 500zł, bo już drugiego 6 tysięcy nie było;/ a ubezpieczenia też tak nie dają pieniędzy za zniszczenia po powodzi. A 20 tys na remont domu i budynków gospodarczych i odnowę sadów i chmielników to raczej nie wystarczy- mam rację?? Bo drzewka są po 13 zł za sztukę, chmiel sadzonka nie wiem bo jeszcze nie pytaliśmy się nawet bo głowa mała... nie zdajesz sobie sprawy jak tu jest... chmiel byśmy zbierali teraz to zatopiło nam, wyobraź sobie ile potrzeba wysiłku i pracy naszej by urosło wszystko... Nikt sobie nie zdaje sprawy z tego kto tego nie widzi i nie jest z tym codziennie... My o dużo nie prosimy bo nie każdego jest stać, wiadomo różnie w życiu jest, ale o symboliczną jakąś pomoc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 jak będziecie chcieli to pomożecie Nam, a jak nie to nie... Ja już nie mam siły na takie głupie gatki... Jak chcecie to zapraszam do nas, zobaczycie jak to wszystko wygląda z bliska.... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 jak będziecie chcieli to pomożecie Nam, a jak nie to nie... Ja już nie mam siły na takie głupie gatki... Jak chcecie to zapraszam do nas, zobaczycie jak to wszystko wygląda z bliska.... pozdrawiam Kasiulka, nikt na forum nie powiedział NIE i nie powie. Ale sama widzisz i piszesz jak wygląda pomoc realizowana przez służby. Tak się składa, że jak się za coś zabierzemy, to temat dopniemy. Uzgodnię jutro z Dorotą telefonicznie dalsze kroki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 a wiecie co jest najgorsze, że my mieszkamy w Koloni Szczekarków, która jest na uboczu i do nas bardzo mało darów dociera niż do Wilkowa:( aż żal ściska w sercu jak się dowiadujemy że ludzie z Wilkowa czy z Zastowa Polanowskiego i Karczmiskiego mają już po parę pralek, lodówek i innego sprzętu AGD, a do nas nie docierają takie rzeczy:( W profilu napisałaś Wilków , jeśli pomoc wysłalibyśmy do Wilkowa znowu było by źle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 kasiulka1q1 to nie jest tak, że ktoś chciał, a nagle nie chce. Niestety krzyżują się dwie rzeczy. 1. Odległość od Wilkowa, 2. (wynikające z pierwszego) Nikt nie chce wysyłać pieniędzy w pustkę, a z perspektywy kilkuset kilometrów, potencjalnym darczyńcom, tak to może wyglądać. Najgorsze jest to, że instytucje, które teoretycznie niosą pomoc, wolą to załatwiać na zasadzie jednego konta, z którego dziś, jutro, a może za pół roku wydadzą jakąś kwotę pieniędzy. I rodzi się pytanie o odsetek podarowanych pieniędzy, który trafi do potrzebujących. Cierpliwości. Nie znam osobiście ludzi z forum, ale wydaje mi się, że znajdzie się ktoś, kto się u Was pojawi i wówczas pomoc popłynie. Nie emocjonujmy się. Jak widać potwierdza się to, co twierdzę od dłuższego czasu. Caritas w formie zinstytucjonalizowanej (powyżej parafii, może dekanatu) ma gdzieś pomoc detaliczną. Sprawę woli załatwiać zza biurka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiulka1q1 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 tak, mieszkam w Koloni Szczekarków w gminie Wilków. to jest mój numer tel 662602667 jakbyście chcieli odwiedzić naszą okolicę i zobaczyć jak tu teraz jest po powodzi. Jak będziecie w Kazimierzu to zadzwońcie umówimy się i spotkamy w konkretnym miejscu. Mój tata z miłą chęcią się spotka i ja również. Z góry dziękuję wszystkim... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 a gdybyśmy tak na wiosnę, wysłali sztobry chmielowe? wielu z nas ma krzaki marynki i lubuskiego jakby tak każdy wysłał po kilka sztobrów to byłby to jakiś postęp w odnawianiu uprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 a gdybyśmy tak na wiosnę, wysłali sztobry chmielowe? wielu z nas ma krzaki marynki i lubuskiego jakby tak każdy wysłał po kilka sztobrów to byłby to jakiś postęp w odnawianiu uprawy. Może też osobiście je zasadzimy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 a gdybyśmy tak na wiosnę, wysłali sztobry chmielowe? wielu z nas ma krzaki marynki i lubuskiego jakby tak każdy wysłał po kilka sztobrów to byłby to jakiś postęp w odnawianiu uprawy. O chłopie. To dałeś czadu. Sztobry z ogródka na odtworzenie plantacji. :rolleyes: Ocknij się, jesteśmy w UE. Na wszystko trzeba mieć papiery. Poza tym zapewniam Cię, że na wiosnę to tam mają sztobrów do cholery. Zresztą z tego co zrozumiałem, to większy problem jest w sadzie, a nie w chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Wiecie czytając to co piszecie to mi przykro jest... chociaż takie słowa "wybieramy rodzinę, uprawiającą chmiel, z małymi dziećmi," - oki- chcecie pomóc rodzinie z dziećmi to oki Etam, wtedy sądziliśmy naiwnie, że będziemy mogli wybierać spośród potrzebujących, żeby jak najefektywniej wykorzystać nasze skromne środki, że są jakieś listy poszkodowanych, dostęp do informacji... ale nic z tego nie wyszło. Na razie jesteś jedynym kandydatem na beneficjenta i gdybyś nas nie znalazła, prawdopodobnie nic by z naszej akcji nie wyszło. Tyle, że znowu powtórzę - nie sądzę, żeby nasza pomoc była znacząca, nie jesteśmy żadną organizacją dysponującą firmowymi funduszami, ot, kilkadziesiąt znajomych, zwykłych osób które może się zrzucić po 50 może 100 zł, uzbieramy parę tys., nawet jak wszystko przekażemy Wam to będzie kropla... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się