19Mateusz87 Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Chcę zamówić surowce na kilka warek ale w ofercie BA nie ma słodu pilzneńskiego w opakowaniu 25 kg Dawno złożyłbym zamówienie ale czekam na ten słód bo nie ukrywam, że potrzebuję go najwięcej a też w większym opakowaniu jest tańszy Zresztą pod moimi postami widać co będę warzył Wie ktoś kiedy w ofercie BA może pojawić się ten słód ?? Wysłałem do nich niedawno maila, jak do tej pory bez odpowiedzi Przy okazji, jakie drożdże polecacie do Irish Red Ale ?? Mam na myśli suche Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Jak nie ma na stronie to zwykle znaczy, że nie mają na magazynie. Musisz poczekać na dostawę albo kupić w 5 kg paczkach. Drożdże do IRA: US05, lub od biedy S-04 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Musisz poczekać na dostawę albo kupić w 5 kg paczkach. ... albo zrobić zakupy w innym sklepie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 6 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 BA może nie jest najtańszy ale znajdują się tam wszystkie słody i dodatki do piwa jakie potrzebuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Racja, po co dodatkowo płacić za kolejną przesyłkę - za 20zł można mieć słód na kolejne piwo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Szkoda tylko że czasami realizują zamówienia po tygodniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Wszystkim się zdarza. Raz w BA moje zamówienie czekało tydzień na ektrakt w proszku, bo "akurat wybyło" to ostatnie opakowanie, które zamówiłem. Żeby zaoszczędzić kupuję w Piwodzieju z dostawą za 5zł (bez liczenia kilogramów) - ale cena za to jest taka, że na dowiezienie zdarza mi się czekać i po 2 tygodnie, chociaż ze swojej siedziby do mnie mają 15' samochodem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Żeby zaoszczędzić kupuję w Piwodzieju z dostawą za 5zł (bez liczenia kilogramów) - ale cena za to jest taka, że na dowiezienie zdarza mi się czekać i po 2 tygodnie, chociaż ze swojej siedziby do mnie mają 15' samochodem... Z okolic Magdalenki do Wołomina w 15 minut? No w godzinach szczytu to bym raczej wolał dojechać do Radomia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma77 Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 możesz zaryzykować i kupić w Bogutyn Młynie za 30kg z kosztami przesyłki ok 80 zł. http://bogutynmlyn.pl/go/_category/index.php?idc=61&sess_id=8bf3499dad96bab5ff77e675675e3f82 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Z tego co czytałem, to kolega Zgoda zrezygnował z przyczyn jakościowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guma77 Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 (edytowane) BA może nie jest najtańszy ale znajdują się tam wszystkie słody i dodatki do piwa jakie potrzebuje Zrozumiałem to bardziej jako "jedna paczka niższy koszt" niż różnica jakości. 25 kg słodu w browamatorze jest droższe niż 30kg z Bogutyn Młyna z przesyłką. Jeżeli chodzi o jakość opinie są różne. Edytowane 6 Września 2010 przez guma77 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 W BA mogę zamówić wszystkie rodzaje słodów a przy większym zamówieniu sklep pokrywa koszty przesyłki W Piwodzieju nie ma takiej opcji ale surowce są tańsze, chyba jedynie cena suchych drożdży mnie zaskoczyła Porównując zamówienie w BA i Piwodzieju cena surowców różniła się o 10 zł na korzyść tego drugiego, przy czym w Piwodzieju nie znalazłem słodu Caramunich i Carapils Chyba się skuszę na słód z Bogutyn Młyna i opiszę efekty Dzięki za link Mówiąc o jakości tego słodu macie na myśli np. większy udział w zasypie w porównaniu do innych producentów, czy dziwny smak piwa itp ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 ja w czerwcu robiłem duże zamówienie za około 900 złotych. Zamawiałem z BA i Piwodzieja. Z Piwodzieja było ponad 130 kg więc pojechałem po odbiór do wawy, bo inaczej by trzeba było chyba paletą wysłać miało to tę zaletę że w 2 dni miałem towar. Z BA paczka przyszła po 2 tygodniach, kupiłem u nich za 350 złotych wiec miałem transport gratis, ale trochę poczekałem. Część rzeczy np curacao albo mech irlandzki, są dużo tańsze w piwodzieju. Dla mnie piwodziej ma te zaletę że jest blisko i mogę po jakiś drobiazg jak potrzebuje wsiąść w metro i sobie na Ursynowie odebrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Żeby zaoszczędzić kupuję w Piwodzieju z dostawą za 5zł (bez liczenia kilogramów) - ale cena za to jest taka' date=' że na dowiezienie zdarza mi się czekać i po 2 tygodnie, chociaż ze swojej siedziby do mnie mają 15' samochodem...[/quote']Z okolic Magdalenki do Wołomina w 15 minut? No w godzinach szczytu to bym raczej wolał dojechać do Radomia Z okolic Magdalenki do Promenady na Ostrobramską. W godzinach kiedy jestem w pracy Siekierkowską się nie jedzie tylko frunie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Z tego co czytałem, to kolega Zgoda zrezygnował z przyczyn jakościowych Wyglądał odpychająco, więc go nie wziąłem, bo miałem źródło lepszego słodu w niewiele wyższej cenie. I ktoś jeszcze miał podobne obserwacje - po zawiadomieniu właściciela sklepu o marnej jakości partii słód pojawił się "w promocji", podobnej jak jest teraz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Wyglądał odpychająco, więc go nie wziąłem, bo miałem źródło lepszego słodu w niewiele wyższej cenie. I ktoś jeszcze miał podobne obserwacje - po zawiadomieniu właściciela sklepu o marnej jakości partii słód pojawił się "w promocji", podobnej jak jest teraz... Możesz dać namiary na to lepsze źródło i coś więcej powiedzieć o warzeniu z użyciem tego słodu ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Poszukasz to znajdziesz, chyba kolega wsaczuk opisywał co w nim znalazł. Ja go nie kupiłem, wolałem wziąć belgijski z Piwodzieja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 ja się podzielę jakością słodu z optimy z partii 15 marca, kupionej w BogutynMłynie:przejrzałem 2,5 kg słodu i oto co znalazłem ponad 2,5 grama kamieni od takich malutki do całkiem sporych, wielkości ponad 0,5 cm, kilka innych ziaren w tym ziarno kukurydzy, oraz kilka ziaren noszących wyraźne ślady pasożytów bądź pleśni. dodatkowo przy przeglądaniu pozostało mi 13 g zanieczyszczeń w postaci kurzu, łusek ziaren łodyg, ale to masa bardzo zaniżona bo ciężko było to oddzielić od ziarna. Słowem nie opłaca się kupować tańszych słodów bo różnica cenowo nie wielka a spadek jakości znaczny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Właśnie otrzymałem odpowiedz od BA Dostawa słodów przewidziana jest na koniec tego tygodnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 coś więcej powiedzieć o warzeniu z użyciem tego słodu ?? Dość dawno brałem ten słód, ale jest to ciągle ten sam z Optimy, ma zalety i wady. Do zalet należą szybkie, skuteczne scukrzanie zacieru, dość szybko występujący wyraźny przełom, dobrej jakości piwo, nie ustępuje w niczym robionym na słodach od innych producentów. Wadą jest zanieczyszczenie słodu, były w nim jakieś paprochy, słoma, kurz i tym podobne śmieci, ale najgorsze były kamienie, bałem się że uszkodzę śrutownik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Obecnie chyba niemożliwe jest kupienie złego słodu, źle zesłodowanego. Jedyny potencjalny problem to zanieczyszczenia mechaniczne i szkodniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Wnioski są oczywiste Lepiej poczekać na słód z BA i być pewnym, że wszystko pójdzie po mojej myśli Swoją drogą powiem tyle, że już dawno zamówiłbym surowce z Piwodzieja gdyby nie to, że chcę kupić tarcze ścierne do Porkerta i samemu zbudować sobie śrutownik Co z tego wyjdzie na pewno opiszę na forum Sam Porkert wygląda prawie jak zwykły młynek do mięsa tylko, że posiada tarcze, które są sercem śrutownika Cena około 200 zł za śrutownik to dla mnie zdecydowanie za dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 chcę kupić tarcze ścierne do Porkerta i samemu zbudować sobie śrutownik Co z tego wyjdzie na pewno opiszę na forum Sam Porkert wygląda prawie jak zwykły młynek do mięsa tylko, że posiada tarcze, które są sercem śrutownika To gdy dostaniesz zmierz je proszę we wszystkich kierunkach. Może zdołam je wcisnąć do mojego śrutownika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Jak sam budujesz śrutownik, to czemu nie walcowy? Byłby prostszy w konstrukcji i dużo zdrowszy dla słodu niż te tarcze cierne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Jak sam budujesz śrutownik, to czemu nie walcowy? Byłby prostszy w konstrukcji i dużo zdrowszy dla słodu niż te tarcze cierne. Jak tylko bym wiedział jak zabrać się do zrobienia śrutownika walcowego i skąd zdobyć te walce to chętnie się tego podejmę Koszt wykonania też jest ważny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się