seler Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Witam, Po roku warzenia różnych ale's chciałbym zrobić parę dolniaków jesienią. Niestety nie mam możliwości regulowania niskich temperatur, więc jedyna opcja to fermentator na balkonie owinięty jakąś izolacją celem zwiększenia bezwładności temperaturowej. Teraz pytanie, które gatunki najlepiej znoszą wahania temperatur? Chciałbym zrobić: portera bałtyckiego, marcowe, koźlaka, jakiegoś pilsnerka. podejżewam że temperatura może się wahać w przedziale +/- 5°C zarówno podczas cichej jak i burzliwej, jaki wpływ to będzie miało na gatunki jw.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Wahania dobowe o 5* to za dużo. Może uda sie je zmniejszyć poprzez izolację cieplną albo zanurzenie fermentora w dużym pojemniku z wodą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 A balkon masz nasłoneczniony ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Może jednak lodówka ze styropianu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 A balkon masz nasłoneczniony ?? Nie, balkon w cieniu, jesienią słońce się pojawia na ok 3h ale i tak w głab balkonu nie sięga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 13 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Może jednak lodówka ze styropianu? Kurde, myślałem o tym ale mam dylemat, co potem z takim pudłem zrobić... dużo miejsca zajmuje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Tez nad tym się zastanawiam - gdzie ja wcisnę takie pudło jak mi już nie będzie potrzebne? Nie wiem co na ten temat powiedzą praktycy, ale wyimaginowałem sobie, żeby arkuszy styropianu nie kleić tylko połączyć je na "kołki" - wbijając w rogi duże wykałaczki, patyczki do szaszłyków. Po zabutelkowaniu warki można by całą konstrukcję rozebrać i schować "za szafę", a dostęp ciepła na szczelinach nie powinien być chyba tragiczny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Myślę że przyda się i w sezonie letnim do utrzymywania temp 18-20°C , lub zrobić demontowalne. Za wysoka, za niska, skacząca temp. zawsze zła. Jeśli odizolujesz od zew. temperatur to masz komfort niezależności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosek Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 (edytowane) Ciekawy pomysł. Mam praktyczne pytanie. Jak w takiej lodówce sterować temperaturą?? Edytowane 13 Września 2010 przez rosek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Najprostrzy pomysł już wielokrotnie opisywany to zamrożona woda w petach. Trzyma długo i łatwe w obsłudze. Oczywiście trzeba mieć zamrażarkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoirack Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Najprostrzy pomysł już wielokrotnie opisywany to zamrożona woda w petach. Trzyma długo i łatwe w obsłudze. Oczywiście trzeba mieć zamrażarkę. 2 butelki 1,5l na dobę i masz ~12°C , 3 -> <10°C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Mnie wnerwia ten problem z utrzymywaniem temperatury.... nawet piwnica zbudowana na średniowiecznym murze miejskim ma w upałach 30°C około 20°C Stałą temperaturę 14-15°C utrzymuje jesienią, wiosną i zimą. Jest taki patent i nad nim myślę.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Też mi patent. Postaw sobie chłodnię i masz wszystko co chcesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 co znaczy "Postaw sobie chłodnię" ?? Masz na myśli "lodówkę" z 10cm płyt styropianowych ?? Jest to jakaś alternatywa. Jednak tam gdzie warzę piwo mam "zmienne warunki temperaturowe" i myślę, że "patent" będzie bardziej "bezobsługowy". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Chłodnia to taka większa lodówka. Moja ma wymiary ok 2x2x2 m. Jest agregat i chłodzi cały mój dorobek piwowarski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 no u mnie to odpada..... gdzie postawię łóżko do spania ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Łóżko po co? Nie masz wanny w domu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Ciekawie to wygląda, ale cena hmmm Wg mnie nie warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Cześć Też mi patent. Postaw sobie chłodnię i masz wszystko co chcesz. Wena czasem Twoje uwagi mnie dobijają. Coelian nie raz na forum zaznaczał że nie ma warunków na warzenie ze słodów a Ty mu proponujesz stawiać chłodnię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Ciekawie to wygląda, ale cena hmmmWg mnie nie warto. Wygoda i technologia kosztują... Miałem problemy przy temperaturach w pomieszczeniu 27°C utrzymać przy fermentorze 18-20°C Ten "tank cooler" też można lekko (dodatkowo) osłonić np jakąś matą izolacyjną (karimata??) by agregat szedł tylko "od czasu do czasu" (oszczędności prądu). Mam zamiar zrobić kilka Pisnerów/Lagerów a ten gadżet by rozwiązywał wiele problemów. Ale najpierw zobaczę jak w zimie temperatury w piwnicy wyglądają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seler Opublikowano 14 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Temat poszedł we wszystkie strony Mi chodzi o jedno, jaki wpływ na smak piwa dolnej fermentacji będą miały wahnięcia temperatury. Czyli jeśli wystawię zaizolowany (np. pianką neoprenową) fermentator na balkon, w okresie listopadowo-grudniowym i temperatura zewnętrzna będzie się wahać od +10 w dzień do -2 w nocy to (biorąc pod uwagę zaizolowanie i dość dużą objętość cieczy) jak to wpłynie na piwo. Czy ktoś ma doświadczenia w takim fermentowaniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Sceptycznie podchodzę do urządzeń chłodniczych bez czynnika chłodzącego w postaci gazu. Potem się okazuje, że to tylko zabawka i daleko jej do założonych parametrów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Mi chodzi o jedno, jaki wpływ na smak piwa dolnej fermentacji będą miały wahnięcia temperatury.Czyli jeśli wystawię zaizolowany (np. pianką neoprenową) fermentator na balkon, w okresie listopadowo-grudniowym i temperatura zewnętrzna będzie się wahać od +10 w dzień do -2 w nocy to (biorąc pod uwagę zaizolowanie i dość dużą objętość cieczy) jak to wpłynie na piwo. Czy ktoś ma doświadczenia w takim fermentowaniu? Raczej nikt nie ma takiego doświadczenia. Spróbuj tak fermentować i powiedz co wyszło. Jak temp. spadnie poniżej 5°C to drożdże staną, za jaki czas ruszą znowu jeżeli temp. się podniesie nie wiadomo, bo za chwilę znów może się ochłodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Ja słyszałem, że lepiej jest fermentować w wyższej, stałej temperaturze niż pozwolić na wahania temperatury. Trudno ocenić, jak będzie się zmieniać temperatura piwa. Jak wystawiam gar do schłodzenia z 20* do 10*, to widzę, że temperatura spada ok. 1°C na godzinę. Jak owiniesz fermentor karimatem, to może zejdzie to do 1°C na 4 godziny, czyli +/-3°C na dobę, co chyba byłoby akceptowalne. Niestety, musisz sam spróbować jak to zadziała w praktyce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiatosz Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Kup termometr, który wskazuje minimalną i maksymalną temperaturę w zadanym okresie czasu i wsadź go do fermentora z wodą porządnie zaizolowanego - eksperyment potrwa jedną noc i już będziesz wiedział - jak będą te 3 stopnie wahnięcie to potencjalnie się nic nie stanie, jak będzie się wahać o 10 stopni to raczej nie ma sensu się bawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się