Royal catering 30 vs 40l

[rybak16]

ja się zastanawiałem czy w łazienko - kotłowni nie warzyć ale trochę się boje sauny. Oczywiście z opcją otwarcia okna gdyby się źle robiło  

[rybak16]

Właśnie przyszła przesyłka. Czy kosz w tym modelu stoi na dnie? Nie wiem dlaczego ale myślałem, że kosz jest jakoś w powietrzy zawieszony w tych kotłach

[anteks]

25 minut temu, rybak16 napisał:

Właśnie przyszła przesyłka. Czy kosz w tym modelu stoi na dnie? Nie wiem dlaczego ale myślałem, że kosz jest jakoś w powietrzy zawieszony w tych kotłach

Jaki model? U mnie wisi na rancie

[rybak16]

Maischfest

[maciek1221]

W brauheld stoi na dnie, tzn nóżki kosza stoją na dnie. 

Edytowane 22 Grudnia 2021 przez maciek1221

[rybak16]

Pierwsza warka za mną. Jest dość wygodnie warzyć nie mając wielu naczyń. Udało mi się całkiem bezproblemowo zlać. Miałbym natomiast kilka pytań.

Warzyłem takie oto piwko: 
https://brewness.com/pl/recipe/west-coast-chmielowy-kociolek/view

 

1. Wydajność wyszła na poziomie 60 kilka procent więc dość słabo. Niestety zapomniałem o wygrzewie, myślicie, że to mogło spowodować niską wydajność? Mieszałem całość 3 lub 4 razy i również kilkukrotnie przelewałem po 2-3 litry z dna do góry.  Mielibyście jakieś porady jak zwiększyć wydajność? (wodę zakwaszałem)

2. Użyłem whirlfloca i strat z gotowania miałem 4l (całkiem sporo). Zrobiłem whirlpool ale i tak na dnie miałem płaską skorupę. Czy to może być wina tabletek? Dodajecie whirlfloca do swoich warek? Czy może dobry whirlpool i powolne zlewanie wystarczy?

 

Ogólne wrażenia pozytywne, mniej bałaganu. Chmieliłem bezpośrednio w garze i się nic nie przypaliło  

[lolo]

Miałem wczoraj dziwna sprawę z royalem. Podczas warzenia wyłączał mi się sterownik podczas gotowania brzeczki. Dno niestety nie źle było przypalone. Czy to ma jakiś związek czy coś dzieje się z garem?

[x1d]

20 minut temu, lolo napisał:

Czy to ma jakiś związek

Tak, musisz pilnować żeby się nie przypaliło, np mniejszą moc daj.

[lolo]

mialem takie przypalenie, że mam problem z wyczyszczeniem kotła...

zacieranie 1500w, gotowanie 2500w. 

 

[x1d]

Przy przypaleniu czujniki wariują i odłączają zasilanie.

Nie szoruj na ostro, lepiej jakąś chemią, NaOH jest niezły. Jak podrapiesz dno będzie się łatwiej później przypalać.

[anteks]

31 minut temu, lolo napisał:

mialem takie przypalenie, że mam problem z wyczyszczeniem kotła...

zacieranie 1500w, gotowanie 2500w. 

 

Ja zacieram i warzę na 1700-1800W nic się nie przypala

[lolo]

Anteks, gotujesz bez pokrywy? Ile L Ci odparowuje?

[anteks]

9 minut temu, lolo napisał:

Anteks, gotujesz bez pokrywy? Ile L Ci odparowuje?

Tak, bez pokrywki bo kipi a nie chce mi sie siedzieć cały czas w garazu i pilnować. wyparowuje 2-3l

[lolo]

przy 2500w wyparowało mi 6l, wczoraj wynalazek lewatywy całkowicie mi się zamulił i pompka nie dała rady nic przepompować. 

[lolo]

Panowie, co myślicie o siatce do zacierania? Włożyć do kotła przed koszem, żeby można było dobrze mieszać bez obawy o tarcie o sita w koszu? Można byłoby uzyskać większą wydajność. Na gotowanie można by zostawić w kotle, a po wychłodzeniu wyjąć wraz ze wszystkimi syfami?

[anteks]

4 godziny temu, lolo napisał:

Panowie, co myślicie o siatce do zacierania? Włożyć do kotła przed koszem, żeby można było dobrze mieszać bez obawy o tarcie o sita w koszu? Można byłoby uzyskać większą wydajność. Na gotowanie można by zostawić w kotle, a po wychłodzeniu wyjąć wraz ze wszystkimi syfami?

Siatka stalowa czy worek zacierny?

[buber]

4 godziny temu, lolo napisał:

Panowie, co myślicie o siatce do zacierania? Włożyć do kotła przed koszem, żeby można było dobrze mieszać bez obawy o tarcie o sita w koszu? Można byłoby uzyskać większą wydajność. Na gotowanie można by zostawić w kotle, a po wychłodzeniu wyjąć wraz ze wszystkimi syfami?

Zacierałem ostatnio w worku do BIAB (w właściwie w chińskim do prania bielizny) i wyszło 78 proc. wydajności. Nic się nie działo, obyło się bez jakichkolwiek problemów, choć to było pierwsze zacieranie w kociołku.

[anteks]

39 minut temu, buber napisał:

Zacierałem ostatnio w worku do BIAB (w właściwie w chińskim do prania bielizny) i wyszło 78 proc. wydajności. Nic się nie działo, obyło się bez jakichkolwiek problemów, choć to było pierwsze zacieranie w kociołku.

Do worka wkładałeś kosz zacierny?

[lolo]

2 godziny temu, anteks napisał:

Siatka stalowa czy worek zacierny?

Worek zacierny. Siatka odpada bo poniżej będzie lewatywy wynalazek, więc worek ładnie się ułoży.

 

 

Edytowane 9 Stycznia 2022 przez lolo

[buber]

10 godzin temu, anteks napisał:

Do worka wkładałeś kosz zacierny?

Przecież dobrze wiesz, że na odwrót

[lolo]

4 godziny temu, buber napisał:

Przecież dobrze wiesz, że na odwrót

To ja właśnie pytam o sens włożenia kosza w worek.

[x1d]

20 godzin temu, lolo napisał:

Można byłoby uzyskać większą wydajność.

A nie lepiej dodać pół kilo słodu więcej? Kotły w założeniu mają upraszczać proces.

[lolo]

1 minutę temu, x1d napisał:

A nie lepiej dodać pół kilo słodu więcej? Kotły w założeniu mają upraszczać proces.

Ostatnia Warkę robiłem z 7,75kg słodu. Mój błąd był taki, że połasiłem się na 25L. Zamierzone było 16blg a finalnie wyszło 13,5blg. Ogólnie uczę się kotła i szukam najlepszych rozwiązań, jakby worek się sprawdził to raczej nie jest to utrudnienie sobie pracy.

[x1d]

No to prościej z dodatkowym sitem (na zdjęciach @anteksa) na dnie kosza chyba, ale jego stosowanie trzeba uzależnić od zasypu, np przy większej ilości płatków/kaszy łatwo się zatyka na amen. Ja używam tylko oryginalnego sita na dole (royal) i wydajność waha się między 65 a 85%. Tą ostatnią osiągnąłem w lagerze z dodatkiem kaszy kukurydzianej, która skleiła złoże podczas wysładzania. Drobniejsze śrutowanie w przypadku samych słodów z łuską (lub właśnie dodatkowe sito) pewnie podniosłoby wydajność, mi jednak nie chce się bawić w jej śrubowanie.

Ale masz rację, kotła trzeba się nauczyć.

[lolo]

23 minuty temu, x1d napisał:

No to prościej z dodatkowym sitem (na zdjęciach @anteksa) na dnie kosza chyba, ale jego stosowanie trzeba uzależnić od zasypu, np przy większej ilości płatków/kaszy łatwo się zatyka na amen. Ja używam tylko oryginalnego sita na dole (royal) i wydajność waha się między 65 a 85%. Tą ostatnią osiągnąłem w lagerze z dodatkiem kaszy kukurydzianej, która skleiła złoże podczas wysładzania. Drobniejsze śrutowanie w przypadku samych słodów z łuską (lub właśnie dodatkowe sito) pewnie podniosłoby wydajność, mi jednak nie chce się bawić w jej śrubowanie.

Ale masz rację, kotła trzeba się nauczyć.

Mam takie samo sito. Mimo tego jeszcze chce kombinować. Mieszać do samego dna. Ew. Drobiny słodu i "mąka", które przedostaną się przez sita do worka. Wysładzanie i gotowanie również z workiem. Po wychłodzeniu łudzę się że dużo wytrąconego białka i ew. Chmieliny zostaną właśnie w tym worku.