Skocz do zawartości

Smak czosnku w piwie


lechu555

Rekomendowane odpowiedzi

Wyszło mi świetna jak na mój poziom karmelowa IPKa. na 15l - 50g na zimno bodaj Simcoe i 50g citry. Po +- 2 miesiącach trzymania w garażu w  temperaturze 10C, zapach jest ok, chociaż już nie taki intensywny jak na początku (wiadomo), nie mniej jednak w posmaku zdecydowanie się zdegradowała, czuć, że jest nie tak - ma się wrażenie jakby się wzięło ząbek czosnku i ugryzło, o ile sam czosnek lubię to jednak w otoczeniu cukrów w piwie daje słabe wrażenia smakowe. To chyba jedyny deskryptor, który przychodzi mi na myśl by opisać smak.

Ktoś ma pojęcie skąd to się może brać ?

 

Na szczęście większość zdążyłem przepić zanim to się stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, anteks napisał:

Mosaic chyba któregoś roku dawał czosnkiem

A dawał czosnkiem w zapachu czy te posmaki czosnkowe właśnie ? Może i to był mosaic, już teraz nie pamiętam dokładnie, który dałem, ale wiem na pewno, że mosaica też miałem w posiadaniu w tym czasie i zakupiłem go na tym forum od ziomeczka, który wyprzedawał swoje chmiele, ten którym miałem bodaj był z 2019r, więc jeżeli to ten rocznik to by się zgadzało.

 

3 godziny temu, zasada napisał:

 

A serio. Kojarzę, że czosnek pochodzi od związków siarki. Ale jego nagłe pojawienie się pozwala przypuszczać jakąś lekką, powoli rozwijającą się infekcję.

właśnie ciężko stwierdzić czy nagle, piłem młode piwo raczej i bardzo szybko schodziło bo po prostu było dobre, potem zostało z 5 butelek i długo ich nie ruszałem, aż nagle sobie o nich przypomniałem po tych dwóch miechach no i masz Ci. Co do związków siarki to mogły się takowe pojawić tylko w postaci pierosiarczynu potasu, którym dezynfekowałem butelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 21.04.2022 o 23:25, Glabro napisał:

Wygląda to na infekcję bakteryjną,  gdzie bakterie przerobiły DMSO w trisiarczek dimetylu. Użyłeś może też słodu pilznenskiego albo innego z mniej znanego źródła?

Właśnie niet. U mnie tylko pale ale z Viking Malt i jakieś brytyjskie karmele  Simpsons (czy jakoś tak). Moim zdaniem to musi być coś od chmielu ponieważ warkę rozdzieliłem na dwie podczas chmielenia na zimno i druga część była z chmielem styrianem dragonem i troche lubelskiego, i tego posmaku czosnku absolutnie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ciekawostka: znalazłem jeszcze jedną butelkę swojego problemowego piwa i wypiłem. Teraz zero czosnku i w zapachu i smaku. Ile dokładnie minęło od zabutelkowania? Nie wiem, ale lekką ręką pół roku. Wygląda na to, że ta wada daje się sama posprzątać. Pocieszam się też tym, że będąc ostatnio w multitapie w dwóch piwach (nie pamiętam jakich) również znalazłem wyraźne takie posmaki, więc niekoniecznie musiałem coś spierniczyć. Nie mniej jednak jestem PRZERAŻONY jakością chmieli, a kupowałem w różnych sklepach.  Człowiek się tyle narobi i całkiem spoko piwo się zapowiada mu, no ale daje chmiel na zimno coby podbić walory smakowe i zazwyczaj coś dzieje się nie tak, albo wychodzi czosnek, albo trawa, albo łodyga,  albo brak aromatu. Gdyby jeszcze to była sytuacja jedna na dziesięć to bym przebolał, ale połowę warek i takie problemy to cholera bierze człowieka. Utrzymać stałość takich warek nie sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.