Gregxyz Opublikowano 22 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia W dniu 21.08.2024 o 14:58, wizi napisał(a): Pudło. Wiedziałem na co się piszę, a kupowałem rzeczy za kilkanaście złotych, będąc pewnym, że Allegro zwróci kasę z programu ochrony kupujących. Przestrzegam bazując na moim doświadczeniu zawodowym, gdzie szukałem podobnych oszustów. Nie mówię, że w tym przypadku tak jest, ale zalecam ostrożność. Każdy ma swój rozum i postąpi jak chce. Ja bym nie ryzykował. A ile warek masz na koncie? Pytam z premedytacją, aby wiedzieć jak bardzo jesteś wciągnięty w temat? Kociołek oszczędzi jakąś godzinę warzenia i da Ci większą kontrolę nad temperaturami zacierania. Zastanów się, czy warte jest to jego ceny. Natomiast nie posprząta za Ciebie po warzeniu, co jest w tym wszystkim najgorsze. Ba nawet przy kociołku chyba jest z tym troszkę więcej zabawy. Ja kupiłem używana Coobre i jestem zadowolony. Chociaż do zestawu dokupiłem dodatkowe sito na dno kosza, hopspider i hopstopper. Nie używam dołączonej chłodnicy, lecz własnej roboty przeciwbieżnej. Wydajność to zawsze trzeba ogarnąć w boju. Mi pompka się nigdy nie zapchała, bo porządnie myję cały układ po każdej warce. Za to sam już lutowalem przerwany kabelek od uziemienia. Widać, że poprzedni właściciel go naprawiał, ale zrobił to na słowo honoru. Jak duża jest twoja Cobra??? Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ??? W dniu 21.08.2024 o 12:04, fotohobby napisał(a): Raczej nie widzę tam transakcji na grosze, a tylko sprzęt Vevor, często droższy, niż ten kociołek. Od początku działalności. Rozumiem Twoje negatywne odczucia, ale one są wynikiem niezbyt dokładnej weryfikacji przed wcześniejszym zakupem. Dla mnie po prostu duża wygoda. Przypalenia to nie problem, jakiś osad na dnie nad grzałką zostanie, ale jest jasny, nie przypalony. Wydajność stała, okolo 75% wg BrewFather Jaki duży jest twój kociołek?? Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 22 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia Godzinę temu, Gregxyz napisał(a): Jak duża jest twoja Cobra??? Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ??? Jest to Coobra CB3 wersja 3. Model jeszcze bez ramienia do whirlpoola, wypinanego sterownika i innych bajerów, które są w nowszych modelach. Ma za to system antyprzypaleniowy, pompę z łatwym dostępem oraz sterownik z 4 programowalnymi krokami, co mi wystarcza. Robię warki ok 10l, ale czasami zdarza się jakaś 2x większa. Dla mnie mój kociołek jest wystarczający. Większego bym nie kupował, bo nie mam takiego przerobu. Wolę warzyć częściej a mniej na raz. Co do wyboru 50l a 30l to wybierz pod kątem jakiej wielkości warki chcesz warzyć. Pamiętaj tylko o jednym. Większy kocioł, to większy zasyp, a więc i cięższy kosz do wyciągnięcia. W przybliżeniu waga słodu plus drugie tyle wody wciągnięte przez zasyp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 22 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 3 godziny temu, Gregxyz napisał(a): Jaki duży jest twój kociołek?? Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ??? Właśnie 35/30. Warki robię 18l. Na pewno nie wróciłbym go warzenia na indukcji w kuchni, choć czasem robię tam szybkie, małe, 8l warki z ekstraktów jako startery dla drożdży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 22 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2 godziny temu, wizi napisał(a): Jest to Coobra CB3 wersja 3. Model jeszcze bez ramienia do whirlpoola, wypinanego sterownika i innych bajerów, które są w nowszych modelach. Ma za to system antyprzypaleniowy, pompę z łatwym dostępem oraz sterownik z 4 programowalnymi krokami, co mi wystarcza. Robię warki ok 10l, ale czasami zdarza się jakaś 2x większa. Dla mnie mój kociołek jest wystarczający. Większego bym nie kupował, bo nie mam takiego przerobu. Wolę warzyć częściej a mniej na raz. Co do wyboru 50l a 30l to wybierz pod kątem jakiej wielkości warki chcesz warzyć. Pamiętaj tylko o jednym. Większy kocioł, to większy zasyp, a więc i cięższy kosz do wyciągnięcia. W przybliżeniu waga słodu plus drugie tyle wody wciągnięte przez zasyp. Dzięki 19 minut temu, fotohobby napisał(a): Właśnie 35/30. Warki robię 18l. Na pewno nie wróciłbym go warzenia na indukcji w kuchni, choć czasem robię tam szybkie, małe, 8l warki z ekstraktów jako startery dla drożdży Dzięki Przespałem się z tym i dziś skłaniam się jednak w kierunku 30 litrowego kociołka. Oto dlaczego : Nie jestem w stanie "przerobić" moich obecnych warek z 35 litrowego gara, po prostu nie piję tyle, a i tak moja waga wzrasta🤣🤣🤣. Nie ma widoków na zbyt jakikolwiek nadmiaru piwa nawet jak bym chciał je sprzedawać po 3 zł za butelkę (choć wiem że warte jest więcej). Jeśli będę robił bardziej wymagajace piwa ala RIS zawsze mogę wspomóc sie dotychczasowym garem, którego sie nie pozbędę i tym sposobem będę miał 2 niezależne systemy: gar i kociołek o zbliżonej wielkości. Takie są moje przemyślenia na dziś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyżak Opublikowano 23 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 13 godzin temu, Gregxyz napisał(a): Jaką masz opinię o tej wielkości kociołka? Czy dziś też byś ją kupił? Jakiej wielkości warki w nim najczęściej robisz? Wybrał byś 50 l za 1550 zł czy 30 l za 1050 zł ??? Wielkość optymalna jak dla mnie. Mogę robić warki jakie chcę. Przeważnie robię 20-30l z uwagi na wielkość fermentora ciśnieniowego jaki posiadam. Czy wybrać 30l czy 50l zależy od tego jak duże warki robisz, jakie masz możliwości fermentacyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 23 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 33 minuty temu, Krzyżak napisał(a): Wielkość optymalna jak dla mnie. Mogę robić warki jakie chcę. Przeważnie robię 20-30l z uwagi na wielkość fermentora ciśnieniowego jaki posiadam. Czy wybrać 30l czy 50l zależy od tego jak duże warki robisz, jakie masz możliwości fermentacyjne. I wszystko jasne. Dobrą okazję miałeś. Dzięki za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 23 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia Szkoda ze nikt nie ma doświadczenia z tym Vevor'em. Ciekaw jestem jakie objętościowo warki wychodzą z kociołka z koszem 30 litrowym i 35 litrow objętości całkowitej, takie 11-13 blg ??? Zakładam ze powinno być 25-27 litrów osiągalne. Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 23 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 12 godzin temu, fotohobby napisał(a): Właśnie 35/30. Warki robię 18l. Na pewno nie wróciłbym go warzenia na indukcji w kuchni, choć czasem robię tam szybkie, małe, 8l warki z ekstraktów jako startery dla drożdży Czy są możliwe do robienia na nim warki 25-27 litrów 11-13 blg???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 23 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia (edytowane) W każdym kociołku 30 coś litrowym zrobisz spokojnie 25l 12Blg. Do Coobra wchodzi 7kg słodu, do innych podobnie, więc nawet przy tragicznej wydajności 12Blg wyciągniesz. Co do Vevor to możesz jeszcze spytać na FB. Na Allegro 3 oceny bez komentarzy nie są nic warte. https://m.facebook.com/groups/1895567877390617/ Edytowane 23 Sierpnia przez wizi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 23 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 9 godzin temu, Gregxyz napisał(a): Czy są możliwe do robienia na nim warki 25-27 litrów 11-13 blg???? Oczyliście. Robię mniejsze warki, bo najczęściej fermentuję ciśnieniowo w fermentorze 19l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 23 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 14 godzin temu, wizi napisał(a): Co do Vevor to możesz jeszcze spytać na FB. Na Allegro 3 oceny bez komentarzy nie są nic warte. https://m.facebook.com/groups/1895567877390617/ Oooooo, dzięki za linka do tej grupy. Właśnie skrobnąłem pytanie na tej grupie, ale podejrzewam że Vevor to margines użytkowników kociołków warzelnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 23 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia Jeszcze pytanie/pytania co do przepisów: czym korygujecie wydajności aby osiągnąć zakładanie blg i objętość warki??? 1) Dorzucacie więcej slodu 2) Mieszacie zasyp w czasie warzenia 3) Dodajecie/odejmujecie ilość wody do zacierania 4) Modyfikujecie proces wysladzania/filtracji (np. bez podnoszenia kosza, ciągle wysladzanie, itp.) Albo inne sposoby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 24 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia (edytowane) Nie przejmuję się tym aż tak bardzo. Jakąś średnią wydajność zacierania z ostatnich kilku warek wrzucam w program i ustalam recepturę. A czy wyjdzie więcej czy mniej Blg to żaden problem. Ważne aby objętość do fermentora się zgadzała. Ale tak aby mniej więcej trafiać w 75-85% wydajności zacierania to trzeba śrutować pod kociołek oraz użyć odpowiedniej ilości wody do zacierania. Kilka razy się o tym rozpisywałem w wątku o kociołkach, więc łatwo znaleźć. 6 godzin temu, Gregxyz napisał(a): 2) Mieszacie zasyp w czasie warzenia Kupiłem kociołek po to, aby nie musieć mieszać w trakcie zacierania 6 godzin temu, Gregxyz napisał(a): 4) Modyfikujecie proces wysladzania/filtracji (np. bez podnoszenia kosza, ciągle wysladzanie, itp.) Nie da się wysładzać bez podnoszenia kosza 🙂 W skrócie to podnoszę na 1 stopień, leję wodę na górne sito, tyle aby spływała równomiernie dziurkami. Jak słyszę, że brzeczka osiągnęła dno kosza to podnoszę go na max i kontynuuję, aż to oczekiwanej objętości przed gotowaniem. Wysładzanie w kociołku trwa dosłownie kilka minut. Nie ma co kombinować. Edytowane 24 Sierpnia przez wizi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 24 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 13 godzin temu, Gregxyz napisał(a): Jeszcze pytanie/pytania co do przepisów: czym korygujecie wydajności aby osiągnąć zakładanie blg i objętość warki??? 1) Dorzucacie więcej slodu 2) Mieszacie zasyp w czasie warzenia 3) Dodajecie/odejmujecie ilość wody do zacierania 4) Modyfikujecie proces wysladzania/filtracji (np. bez podnoszenia kosza, ciągle wysladzanie, itp.) Albo inne sposoby. Mieszam dwa razy wkrętarką z mieszadłem z nierdzewki., w 15 i 30 minucie zacierania, Do tego można też śrutować drobniej i do zasypu dodać łuskę ryżową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 24 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 10 godzin temu, wizi napisał(a): Nie da się wysładzać bez podnoszenia kosza 🙂 W skrócie to podnoszę na 1 stopień, leję wodę na górne sito, tyle aby spływała równomiernie dziurkami. Jak słyszę, że brzeczka osiągnęła dno kosza to podnoszę go na max i kontynuuję, aż to oczekiwanej objętości przed gotowaniem. Wysładzanie w kociołku trwa dosłownie kilka minut. Nie ma co kombinować. Myslałem tu o spuszczeniu wszystkiego kranikiem i tradycyjnym przelaniu młuta, które caly czas oczywiście jest w koszu. Wtedy odbierajac ciagle brzeczkę do wiadra mamy jakąś kontrolę nad blg tego co wypływa z kranika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 25 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 15 godzin temu, Gregxyz napisał(a): Myslałem tu o spuszczeniu wszystkiego kranikiem i tradycyjnym przelaniu młuta, które caly czas oczywiście jest w koszu. Największą zaletą kociołka jest oszczędność czasu. Tym sposobem wydłużasz proces o godzinę lub więcej. W kociołku podczas wysładzania reszta brzeczki się grzeje do chmielenia, co oszczędza sporo czasu. 15 godzin temu, Gregxyz napisał(a): Wtedy odbierajac ciagle brzeczkę do wiadra mamy jakąś kontrolę nad blg tego co wypływa z kranika A do czego to jest potrzebne? Pilnuj objętości i tyle. Jak jeszcze nie używasz do polecam brewfather. Będziesz mieć wyliczoną wodę do zacierania i wysładzania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregxyz Opublikowano 25 Sierpnia Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia (edytowane) 19 godzin temu, wizi napisał(a): Największą zaletą kociołka jest oszczędność czasu. Tym sposobem wydłużasz proces o godzinę lub więcej. W kociołku podczas wysładzania reszta brzeczki się grzeje do chmielenia, co oszczędza sporo czasu. A do czego to jest potrzebne? Pilnuj objętości i tyle. Jak jeszcze nie używasz do polecam brewfather. Będziesz mieć wyliczoną wodę do zacierania i wysładzania. Chyba rozumiem ten typ podejścia i coś mi się zdaje że też sie ku niemu skłaniam. Po prostu szkoda czasu na żyłowanie wszystkich mililitrów brzeczki az do wyciekających ostatnich kropli 2 blg. A reszta to doświadczenie. Dzięki za pomoc z tematem. Edytowane 26 Sierpnia przez Gregxyz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się