Raf78 Opublikowano 15 Marca Udostępnij Opublikowano 15 Marca Zgodnie z powszechnie przyjętymi wytycznymi, dla górnej fermentacji ustalamy najczęściej ciśnienie od 8 do 12 PSI, zaś dla lagerów od 15 do 20 PSI. Jakie macie doświadczenie w ustawieniu ciśnienia przy drożdżach US 05 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łachim Opublikowano 15 Marca Udostępnij Opublikowano 15 Marca Po co chcesz ciśnienia na US-05? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 15 Marca Udostępnij Opublikowano 15 Marca 3 godziny temu, Raf78 napisał(a): Zgodnie z powszechnie przyjętymi wytycznymi, dla górnej fermentacji ustalamy najczęściej ciśnienie od 8 do 12 PSI, zaś dla lagerów od 15 do 20 PSI. Jakie macie doświadczenie w ustawieniu ciśnienia przy drożdżach US 05 ? 0,4bar, ale to latem w TO 23C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf78 Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca (edytowane) W dniu 15.03.2025 o 14:27, Łachim napisał(a): Po co chcesz ciśnienia na US-05? Nie rozumie twojego pytania. Fermentacja ciśnieniowa, to "wyższy poziom przy domowej produkcji piwa". Fakt dobry sprzęt trochę kosztuje, ale jak spróbujesz jeden raz to już kolejny raz do fermentacji otwartej nie wrócisz. Ja spokojnie przy US 05 przeprowadzam fermentację na 1,5 bara i jest wszystko ok. Na grupie fermentacja ciśnieniowa, jeden z kolegów fermentację górną przeprowadza przy dwóch barach. Mnie w tym pytaniu dokładnie chodziło o to, na ile mogę sobie pozwolić przy drożdżach US 05. Ale obecna Warka fermentuje się w okolicach 1,3 bara. Edytowane 21 Marca przez Raf78 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca 43 minuty temu, Raf78 napisał(a): Nie rozumie twojego pytania. Fermentacja ciśnieniowa, to "wyższy poziom przy domowej produkcji piwa". Fakt dobry sprzęt trochę kosztuje, ale jak spróbujesz jeden raz to już kolejny raz do fermentacji otwartej nie wrócisz. Ja spokojnie przy US 05 przeprowadzam fermentację na 1,5 bara i jest wszystko ok. Na grupie fermentacja ciśnieniowa, jeden z kolegów fermentację górną przeprowadza przy dwóch barach. Mnie w tym pytaniu dokładnie chodziło o to, na ile mogę sobie pozwolić przy drożdżach US 05. Ale obecna Warka fermentuje się w okolicach 1,3 bara. Tu nie chodzi o to "ile można sobie pozwolić" przy danych drożdżach, tylko co chcesz osiągnąć. Bo robienie APA, AIPA przy 1.5 bar dla mnie nie ma większego sensu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf78 Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca (edytowane) 42 minuty temu, fotohobby napisał(a): Tu nie chodzi o to "ile można sobie pozwolić" przy danych drożdżach, tylko co chcesz osiągnąć. Bo robienie APA, AIPA przy 1.5 bar dla mnie nie ma większego sensu . Ok, rozumiem. Jednak dla mnie odpowiada aromat i smak uzyskany pod ciśnieniem. No i oczywiście nie musisz pilnować temperatury fermentacji, tak jak przy fermentacji otwartej. Edytowane 21 Marca przez Raf78 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Godzinę temu, Raf78 napisał(a): Ok, rozumiem. Jednak dla mnie odpowiada aromat i smak uzyskany pod ciśnieniem. No i oczywiście nie musisz pilnować temperatury fermentacji, tak jak przy fermentacji otwartej. Ja uważam APY i IPY fermemtowane pod tak dużym ciśnieniem za pozbawione estrowości przez co uboższe w aromacie i płaskie w smaku. Ale widzę, że fermentujesz na US-05 więc w sumie i tak na tym, co mogą dać drożdże raczej ci nie zależy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf78 Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca Właśnie o to chodzi, dla mnie te estry górnej otwartej fermentacji nie są akceptowalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łachim Opublikowano Niedziela o 11:00 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 11:00 W dniu 21.03.2025 o 22:05, Raf78 napisał(a): Nie rozumie twojego pytania. Fermentacja ciśnieniowa, to "wyższy poziom przy domowej produkcji piwa". Fakt dobry sprzęt trochę kosztuje, ale jak spróbujesz jeden raz to już kolejny raz do fermentacji otwartej nie wrócisz. Pytanie jest zupełnie normalne. Fermentuję cześć piw ciśnieniowo, część nie, natomiast na pewno bym tego nie określił jako "wyższy poziom przy domowej produkcji piwa". To po prostu kolejne narzędzie. Tak jak pisze @fotohobby, to negatywnie wpływa na ekspresję estrów. Dodajmy, że nie każda nieciśnieniowa fermentacja jest otwarta (klasyk to fermentacja z rurką, gdzie ciśnienie jest pomijanie, ale nie ma dostępu tlenu). Jeśli nie chcesz estrów, tylko bardzo czystych piw, zwłaszcza wytrawnych, to możesz fermentować na szczepie typu W34/70, co robi obecnie wiele browarów z zachodniego wybrzeża USA, nie przejmując się szczególnie tym, że to drożdże lagerowe. Podobnie można pójść w kveik Lutra, gdzie w pewnym uproszczeniu nie trzeba się przejmować ani temperaturą, ani ciśnieniem. Staram się warzyć cała gamę piw w różnych stylach i w części z nich fermentacja ciśnieniowa to głębokie nieporozumienie - na przykład style brytyjskie. US-05 mają czysty profil, w teorii w niektórych warunkach dają "brzoskwiniowe" estry, ale raczej trzeba się o to postarać. Dodajmy, że fermentacja pod ciśnieniem według niektórych opinii może wiązać się z bardziej wyczuwalna siarką - zauważyłem to przy Lutra i US-05 właśnie, przy czym bardziej mam na myśli siarkowodór niż zapałkę. Testowałem też ciśnienie na drożdżach WLP029 fermentowanych w około 18-19 stopniach (NZ IPA) i nie jestem szczególnie zachwycony. Piwo wyszło wytrawne, ale jednocześnie trochę puste, brakuje mi tych gruszkowych estrów. Robiłem na tej samej paczce Alta bez ciśnienia i profil estrowy bardzo mi pasował. Osobiście daję niskie ciśnienie (ok. 0,6 bar) przy lagerach, kontrolując przy tym temperaturę. Jestem dość zadowolony z efektu. Ustawiam też ciśnienie pod koniec fermentacji, by piwo się samo nagazowało. Mimo to nie uważam, że to złote rozwiązanie do każdego piwa. Na pewno jednak przy IPA sprzyja zachowaniu beztlenowych warunków, co jest ważne w chmielowych piwach (innych zresztą też). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano Niedziela o 12:22 Udostępnij Opublikowano Niedziela o 12:22 (edytowane) IPY, APY fermentuje ciśnieniowo właśnie dla zachowania beztlenowej atmosfery, przy czym lubię poeksperymentować z różnymi szczepami drożdży dającymi od siebie więcej, niż US-05 (ostatnio Lallemand Pomona, Mangrove HopHead) Dlatego na początku - w pierwszej dobie - puszczam fermentację wolno (bez kontroli temperatury, bez ciśnienia), potem dobijam do 1bar, albo całą przeprowadzam bez kontroli temperatury w 0,4bar. Wtedy piwa nadal są czyste w aromacie, ale mają więcej owocowości, są lepiej odbierane przez degustujących. Lagery 0,8bar, kiedyś zrobiłem 1,4bar i wyszedł płaski, koncernowy w sumie tez dobrze odebrany - ale przez tych, dal których Heineken to wzorzec piwa Oczywiście - każdy robi piwa "pod siebie" ale też jednak pod gości, pod konkursy. Ostatnio zacząłem warzyć kopie piw z receptur w 300 Clone Recipes i też jednak trzeba fermentować tak, aby otrzymać efekt zbliżony do oryginału Edytowane Niedziela o 12:23 przez fotohobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheged Opublikowano wczoraj o 08:11 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 08:11 A ja włożę kij w mrowisko, bo w sumie mnie to zastanawiało - dlaczego dajemy mniejsze ciśnienie do lagerów, a większe do górniaków? Na dobrą sprawę powinno być odwrotnie, skoro w górniakach chcemy tej estrowości (przyjmijmy założenie, że chcemy), a w dolniakach nie. Wyższe ciśnienie nie pozwoli estrowości wypłynąć. Sprawdzaliście to może? Jakie macie wrażenia. I zakładam brak kontroli temperatury przy ciśnieniówce. Osobiście sam nie kontroluję wtedy, nie mam jak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łachim Opublikowano wczoraj o 10:06 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 10:06 1 godzinę temu, Rheged napisał(a): dlaczego dajemy mniejsze ciśnienie do lagerów, a większe do górniaków Ale właśnie robi się odwrotnie, chyba że ktoś chce koniecznie symulować lagera drożdżami do ale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheged Opublikowano wczoraj o 13:46 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 13:46 Albo mnie się coś po*ebało, albo źle przeczytałem źródła, bo robiłem dokładnie odwrotnie i stąd moje powyższe pytanie - z efektów bowiem nie byłem zadowolony. Wniosek - czasem warto zadać głupie pytanie, aby się zwoje wyprostowały. Łachim 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano wczoraj o 22:14 Udostępnij Opublikowano wczoraj o 22:14 (edytowane) 14 godzin temu, Rheged napisał(a): A ja włożę kij w mrowisko, bo w sumie mnie to zastanawiało - dlaczego dajemy mniejsze ciśnienie do lagerów, a większe do górniaków? Na dobrą sprawę powinno być odwrotnie, skoro w górniakach chcemy tej estrowości (przyjmijmy założenie, że chcemy), a w dolniakach nie. Wyższe ciśnienie nie pozwoli estrowości wypłynąć. Sprawdzaliście to może? Jakie macie wrażenia. I zakładam brak kontroli temperatury przy ciśnieniówce. Osobiście sam nie kontroluję wtedy, nie mam jak. Z reguły jest odwrotnie, ale nie wiem, czy @Raf78 w ogóle robi lagery. Napisał, ze to właśnie brak estrów jest u niego pożądany, więc taki jego wybór Ja w fermentacji ciśnieniowej praktycznie nie przekraczam 1bar. Edytowane wczoraj o 22:15 przez fotohobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się