Gruit czyli piwa bezchmielowe

[Bogi]

Poszperałem troszkę odnośnie historii gruit'a i znalazłem parę ciekawostek. Otóż Norwegia była miejscem, gdzie gruit szczególnie hołubiono, nazywając go pors (od norweskiego określenia woskownicy). Norwegowie poza tym używali wrotyczu, tysiącznika, dziurawca, piołunu, jałowca i... kminku (było to już w 1393 roku). Islandzycy natomiast stosowali tysiącznik często i gęsto pod nazwą jardhummal, czyli chmielu ziemnego dosłownie. U Finów zaś królowały żywice świerku i sosny, o czym nawet wspomina ich "Kalevala". W Norwegii, na terenach wiejskich warzono gruit jeszcze w latach 50tych, i opisywany jest on jako piwo żółtej barwy, słodkiego smaku, upijające szybko i dające syndrom dnia następnego.

[mirogster]

....opisywany jest on jako piwo żółtej barwy, słodkiego smaku, upijające szybko i dające syndrom dnia następnego.

 

Mozna wnioskowac, ze fermentowane w wyzszych temperaturach

 

PS. Czy moglbys podac zrodlo? For science oczywiscie

Edytowane 17 Maja 2014 przez mirogster

[Bogi]

Czyli tak jak należy, bo gruit powinien być mocny i świeży

 

O. Nordland, Brewing and Beer Traditions in Norway, University of Oslo, 1969

 

Mnie szczególnie zaciekawił wrotycz, bo w likierach jak najbardziej, ale żeby w piwie? Nordland wysuwa też tezę, że kminek jaki się pojawiał w piwie dał pomysł dla późniejszych aqauvit, kummel, itd, co w sumie może tłumaczyć, że Egon Olsen wraz z gangiem piją piwo Carlsberg i do tego po kieliszku aquavit jako namiastkę tego, co pijali ich przodkowie; choć oczywiście może za bardzo wybiegam.

[mpolak154]

Przeczytałem ten temat, może nie zbyt dokładnie i widzę, że dawno tutaj nikt nie zaglądał. Wpadłem na taki pomysł czy można  na goryczkę trochę suszonej centurii pospolitej, ta roślina jest strasznie gorzka, jak na razie nie piłem żadnego naparu ani nie próbowalem niczego co mogłoby być równie gorzkie co ta roślina. I nie mówię żeby rwać roślinę bo jest pod ścisłą ochroną, nazbierałem sobie kilka nasionek i chcę wysiać na wiosnę zobaczyć co z tego wyjdzie. I zastanawiam sie nad lebiodką pospolitą która nadałaby trochę aromatu.

[Grzegorz Żukowski]

Czy posiada ktoś informacje na temat receptury piw brytyjskich lub innych europejskich z woskownicą zamiast chmielu? Podobno woskownica była bardzo popularna w europie

[Piotr503]

Stephen Harrod Buhner w książce Sacred and Herbal Healing Beers podaje taki przepis na piwo z woskownicą:

1,8kg słodu jęczmiennego

114g świeżych liści i owoców woskownicy

15l wody

zacierać w temp. 65 st. przez 90 minut

57g woskownicy do gotowania

57g woskownicy do fermentacji

 

Ja nie robiłem takiego piwa - nie mam woskownicy podaję tylko przepis z zajebistej książki.

[Grzegorz Żukowski]

Dziękuję. Mam miejsce w ogrodzie i planuję oprócz chmieli zasadzić właśnie woskownicę pod kątem gruita. Zobaczymy, co z tego będzie

[grzesiuu]

Mam pytanie, gdzie taką woskownicę europejską można zdobyć? W zielarskim pani zrobiła oczy, poszukała w hurtowni i rozłożyła ręce.

[zasada]

1 minutę temu, grzesiuu napisał:

woskownicę europejską

Google moim przyjacielem:

W Polsce jest rośliną zagrożoną wymarciem i ściśle chronioną prawnie, spotykaną tylko w pasie wybrzeża bałtyckiego.

[grzesiuu]

1 minutę temu, zasada napisał:

Google moim przyjacielem:

W Polsce jest rośliną zagrożoną wymarciem i ściśle chronioną prawnie, spotykaną tylko w pasie wybrzeża bałtyckiego.

To że jest gatunkiem pod ochroną w kraju, wcale nie znaczy, że jest produkowana w innych krajach na skalę przemysłową.

 

[x1d]

21 minut temu, grzesiuu napisał:

Mam pytanie, gdzie taką woskownicę europejską można zdobyć? W zielarskim pani zrobiła oczy, poszukała w hurtowni i rozłożyła ręce.

pierwszy link z googla (żeby nie było że ich promuję)

https://www.drzewa.com.pl/woskownica-europejska.html

Musisz tylko poczekać do września

 

To, że jest

19 minut temu, zasada napisał:

rośliną zagrożoną wymarciem i ściśle chronioną prawnie,

nie znaczy, że nie można jej uprawiać sobie w ogródku.

 

 

[zasada]

@grzesiuu@x1d okazuje się, żem botaniczne ciele. To tak jak z wrzosem.