dennis Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 witka, czy macie może jakiś patent (materiał) na zaizolowanie gara zaciernego? Mój gar emaliowany dość szybko traci ciepło i kombinuje czym by go tu zaizolować... Jako, że gar stoi na gazie i będzie podgrzewany dobrze by było żeby materiał izolacyjny się nie zapalił :rolleyes: Na razie mam materiał ekranujący do kaloryferów (czy jak tam to się też nazywa - rolka styropianu 4mm z folią aluminiową z jednej strony) i zastanawiam się czy takie dwukrotne owinięcie gara cokolwiek da... :rolleyes: Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Zobacz na ten wątek http://www.piwo.org/forum/p75420-01-12-2010-22-15-41.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pretender Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 witka,czy macie może jakiś patent (materiał) na zaizolowanie gara zaciernego? Mój gar emaliowany dość szybko traci ciepło i kombinuje czym by go tu zaizolować... Jako, że gar stoi na gazie i będzie podgrzewany dobrze by było żeby materiał izolacyjny się nie zapalił :rolleyes: Na razie mam materiał ekranujący do kaloryferów (czy jak tam to się też nazywa - rolka styropianu 4mm z folią aluminiową z jednej strony) i zastanawiam się czy takie dwukrotne owinięcie gara cokolwiek da... :rolleyes: owinięcie da, tylko czy sie nie zapali/stopi? Ja również stoję przed tym samym dylematem. Kadź zacierno/warzelna buduje się z kwasówki w prostokącie, i też myślę nad izolacją. Nie próbowałem jeszcze niczego, ale wydaje mi się, że na czas podgrzewania trzeba by ściągać izolację, żeby się nie stopiła. Znalazłem jeszcze coś takiego jak płyty EPDM, dostępne w sklepie stomila. Piszą, że wytrzymują do 125 stopni, ale na gaz to i tak za mało. co najwyżej nie stopią się od gorącego gara. Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzechu_k Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 A może nie izolować całego gara tylko jego większą część? Ja tak będę robił u siebie. Wykorzystam patent josefika z karimatą. A co do kadzi w prostokącie - nie obawiasz się, że będzie ciężko to umyć? Poza tym młóto może zbierać się i przypalać w narożnikach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiktor Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 ja kadzi warzelnej chyba nie będę izolował, a jak już to wełna mineralna, to się na pewno nie zapali Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Pytanie do użytkowników taboretu i kega. Czy płomień wyłazi poza podstawę kega, czy szczęśliwie się w niej mieści? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pretender Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 A może nie izolować całego gara tylko jego większą część? Ja tak będę robił u siebie. Wykorzystam patent josefika z karimatą. A co do kadzi w prostokącie - nie obawiasz się, że będzie ciężko to umyć? Poza tym młóto może zbierać się i przypalać w narożnikach. źle się wyraziłem, narożniki nie będą "ostre", oczywiście będą zaokrąglone, ale jeszcze nie wiem jaki promień, wszystko zależy od wykonawcy. Prostokąt bo zmieści się na płycie gazowej na dwóch palnikach. Mam 25l garnuszek i długo trwa zagotowanie brzeczki na domowej kuchni. Nie wiem czy dobrze czy źle, ale sobie wymyśliłem, żeby zacierać poprzez dolewanie gorącej wody. Przy niektórych piwkach się nie da, trzeba inaczej, wtedy będę miał możliwość na ogniu podgrzewać. Poza tym jedno naczynie do zacierania i chmielenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzechu_k Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 (edited) Pytanie do użytkowników taboretu i kega. Czy płomień wyłazi poza podstawę kega, czy szczęśliwie się w niej mieści? Przed chwilą sprawdzałem (nowy browar jeszcze w rozsypce) i bezproblemowo płomień mieści się po kegiem. Edited May 5, 2011 by grzechu_k Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 No to skoro nie wychodzi, to myślę, że nie powinno być problemów z paleniem izolacji. Pewnie wystarczy zostawić ze 3 cm rezerwy powyżej dna i nic się nie będzie topić (zacier lub brzeczka powinny w tym miejscu wystarczająco zredukować temperaturę metalu). Pamiętajcie tylko, że ja historyk a nie inżynier, więc wszelkie eksperymenty wg mych pomysłów proszę przeprowadzać na własne ryzyko (póki co nie dorobiłem się kega). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pretender Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 właśnie podsunąłeś mi ciekawe rozwiązanie, niewielki dodatkowy płaszcz, tak jak w keg-u Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Pytanie do użytkowników taboretu i kega. Czy płomień wyłazi poza podstawę kega, czy szczęśliwie się w niej mieści? Płomień się mieści, ale mój patent z karimatą się nie sprawdził. Zaczęła się po chwili kopcić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Dajcie mi jeszcze dzień-dwa, a dam foto relację z mojego ocieplania kega na gazie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Ja po prostu opatulam go starym śpiworem, a na czas podgrzewania śpiwór ściągam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pretender Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 (edited) Pytanie do użytkowników taboretu i kega. Czy płomień wyłazi poza podstawę kega' date=' czy szczęśliwie się w niej mieści?[/quote']Płomień się mieści, ale mój patent z karimatą się nie sprawdził. Zaczęła się po chwili kopcić. w takim razie pozostaje tylko inny materiał izolacyjny jejski czekam niecierpliwie Edited May 5, 2011 by Pretender Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzechu_k Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Dajcie mi jeszcze dzień-dwa, a dam foto relację z mojego ocieplania kega na gazie. A trzeba przygotować do tego ocieplenia kega (spawanie itp.)? Bo jutro zawożę cały majdan do ślusarza i by mi mógł od razu przygotować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 Nie. Izolacja ma być ściągana do mycia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzechu_k Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 No to super. Czekam na relację. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted May 5, 2011 Share Posted May 5, 2011 No to pozostaje stary, dobry azbest A tak poważnie pomyślałem teraz o kocu gaśniczym (wym. 1,4x1,8 m). Tylko czy to dziadostwo zaizoluje? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 (edited) No i jestem po testach izolacji kegów. Materiały dostępne u instalatorów klimatyzacji/wentylacji za piwo, bo inaczej trzeba kupować całe rolki. Wykonana z 2cm wełny mineralnej. [foto1] Po jednej stronie cienka folia aluminiowa, a z drugiej pod cienką folią nasączona klejem wełna czyli samoprzylepna Materiał do której była klejona to coś pomiędzy blachą a folią aluminiową. Idealny kompromis pomiędzy sztywnością, a miękkością pomagającej w obróbce, Bez problemu można ciąć nożyczkami i formować dowolnie rękami. [foto 2i3] Taśma samoprzylepna aluminiowa. Po docięciu na wymiar, wklejeniu wełny, zagięciu brzegów i doklejeniu taśmą uformowałem okrąg na kega. Samo mocowanie było dość problemowe z czym się liczyłem wcześniej. Na górnym kegu zaklejone taśmą samoprzylepną [foto 5] która odklejała się pod wpływem temp. Na dolnym [foto 6,7] skręcone drutem miedzianym. Docelowo będą zapinane na trzech płaskowniczkach z dziurkami i bolcem, na zasadzie plastikowego zapięcia czapki bejzbolówki. Wnioski po teście: ZA Zero problemu przy grzaniu gazem. Szybsze grzanie wody do zacierania. Stabilna temp. podczas zacierania. O wiele szybsze doprowadzenie brzeczki do wrzenia po filtracji. Jak zawsze po spuszczeniu kilku litrów włączyłem palnik i po końcu filtracji miałem w kegu warzelnym 95°C , a nie jak do tej pory ok. 75-80°C . Oszczędność czasu co jest dla mnie bardzo istotne! Przy chłodzeniu można ściągnąć izolację pomagając chłodnicy. Mycie kega się nie zmienia, czyli niema obawy o zalanie izolacji. Na tym mi bardzo zależało! Mniejszy lag po regulacji płomienia. Oszczędność gazu. PRZECIW Następny gażet. W browarze jestem minimalistą. Podsumowując jestem bardzo zadowolony, a najbardziej z oszczędności czasu i po trosze gazu. Obawiałem się otwartego ognia na izolacji, ale najzupełniej bez powodu jak się okazało. Pozostaje jeszcze dorobienie zapięć i będzie idealnie. Już bez izolacji nie warzę! EDIT Jako że po przenosinach forum na nowy silnik fotki zniknęły zamieszczam niestety inne, bo starych już nie mam, ale myślę że mogą pomóc. Edited October 15, 2012 by Jejski Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiktor Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 takiej wełny i taśmy zużyłem kilkadziesiąt rolek i rozważałem coś takiego u siebie. Jedyne co mnie niepokoi to że ta taśma srebrna będzie mogła puszczać pod wpływem temperatury i się odklejać. Jak dorwę trochę wełny to tak zaizoluje swój kocioł warzelny, na zaciernym mam armaflex. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Dzięki za plusa. Jedyne co mnie niepokoi to że ta taśma srebrna będzie mogła puszczać pod wpływem temperatury i się odklejać. Odklejała się tylko jako zapięcie izolacji a nie w miejscu łączeń z folią. Będzie pan zadowolony Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiktor Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 powiem Ci tak: ta taśma trzyma tyle żeby klient odebrał instalację. Jak się dłużej montuje to ta początkowo przyklejona już się odkleja. To też zależy od jakości bo z tym bywa różnie, ale jak tu będzie pracować to moim zdaniem dość szybko się zacznie odklejać, ale czas pokaże czy miałem rację, oby nie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pretender Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Ciekawe rozwiązanie, jednak u mnie się nie sprawdzi. Keg ma na dole boczne ścianki, które nie wypuszczają płonienia na zewnątrz. U mnie kadź nie będzie tego miała. Zobaczymy jeszcze jak z wytrzymałością tej otuliny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dennis Posted May 8, 2011 Author Share Posted May 8, 2011 Ja z kolei obwiązałem swój garnek izolacją/ekranem do kaloryferów (pas 0,5m szerokości po jednej stronie styropian, po drugiej folia) no i to niestety w ogóle się nie sprawdza podczas używania palnika. Chociaż płomień nie wystaje poza obrys gara to styropian z folią moment się topi Natomiast sprawdza się jako izolacja. Uruchamiałem palnik raz na pół godziny, wcześniej co 5-10 minut (acz przyznam że nie do końca wiem czy to zasługa izolacji czy może gęstości zacieru - było 18l wody na 7,4kg ziarna :rolleyes:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 (edited) Zamiast taśmy klejącej lepiej użyć opasek zaciskowych http://www.el-dar.com.pl/Opaska-zaciskowa-OZN-45-310-1215.html Edited May 8, 2011 by piter Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now