marbelka Opublikowano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2013 (edytowane) Aspartam sobie odpuść !! Jest paskudny w smaku i zepsuje całą zabawę. A co proponujesz? ten z Lidla nie jest na aspartanie? Może ktoś ,kto ma słodzik z Lidla porównać skład i opisać? Edytowane 21 Czerwca 2013 przez marbelka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2013 A co proponujesz? Użyj ksylitol, drogi ale neutralny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marbelka Opublikowano 21 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2013 już kupiłem ten słodzik ,teraz szukam info ,czy te składniki fermentują czy nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niph Opublikowano 22 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Ani laktoza, ani aspartam nie są fermentowalne. Możesz tego użyć jeśli Ci smak nie przeszkadza. Z tego co pamiętam słodzik z lidla jest na sacharynie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachu68 Opublikowano 22 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Przy okazji pytanko w temacie "kobiecego" piwa: czy ktoś ma doświadczenia w piwie o smaku kawowym? Najlepiej też z resztek. Wyobrażam sobie, że zamiast soku malinowego można by dodać kawy rozpuszczalnej, zaparzonej i ostudzonej. Tylko jakiej i ile? http://www.piwo.org/topic/9629-browar-domowy-wonneberg/page__st__20/warka #31, tyle że nie z resztek a normalnie uwarzone piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 22 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Xylitol niestety fermentuje, przynajmniej większość tego, który jest u nas dostępny. Słodzik z Lidla składa się z cyklaminianu sodu i sacharynianu sodu. Dla mnie neutralne smakowo, a na pewno lepsze niż aspartam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 22 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Xylitol niestety fermentuje, przynajmniej większość tego, który jest u nas dostępny. Słodzik z Lidla składa się z cyklaminianu sodu i sacharynianu sodu. Dla mnie neutralne smakowo, a na pewno lepsze niż aspartam. Nie fermetuje! Cukier który jest do niego dosypywany i owszem. Trzeba kupować u sprawdzonych sprzedawców. Niestety raz się kumpel naciął. Sprawdzaliśmy 3 różne, jeden trefny fermentował. Reszta cisza przez tydzień. Zaczął gdy dosypaliśmy cukru. (to tak żeby sprawdzić czy drożdze żyją) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 22 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2013 Drożdże nie fermentują ksylitolu. Należy nie kupować żadnych mieszanek tylko czysty ksylitol. Zrobiłem z 40 L cydru na ksylitolu i nigdy nie przefermentował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 23 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 (edytowane) Miodowe #51 z września 2012 Miodzio http://img13.imagesh...3/2069/be8c.jpg Edytowane 23 Czerwca 2013 przez Zbyszek T Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 Nie fermetuje! Cukier który jest do niego dosypywany i owszem. Trzeba kupować u sprawdzonych sprzedawców. Niestety raz się kumpel naciął. Sprawdzaliśmy 3 różne, jeden trefny fermentował. Reszta cisza przez tydzień. Zaczął gdy dosypaliśmy cukru. (to tak żeby sprawdzić czy drożdze żyją) Ja wiem, że prawdziwy ksylitol nie fermentuje, tylko domieszki do niego, ale wiem też, że ciężko kupić bez domieszek. Albo może tylko ja mam takiego pecha. Niby sklep w którym kupuję jest godny zaufania, ksylitol nie jest chiński tylko ponoć z fiński (chociaż brzmi podobnie ), a fermentuje.... Poza tym w nadmiarze powoduje "szybszą przemianę materii" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moria Opublikowano 28 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2013 Kontynuując wątek, dodam, że to piwo miodowe to jest rekord świata Miód to był ciemny-jesienny (jakoś tak) z akcji miodowej z wino.org - smak wielokwiatowy z wyraźną, ale nie mocną nutą gryki. Do refermentacji też dałem miód, ale trochę za dużo - 10 g/l - liczyłem, że ma mniej cukru fermentowalnego. Proponuje 8 g/litr. Fermentacja w zimnej piwnicy - 15-17°C. Warzone 1,5 miesiąca temu, a już znika w zastraszającym tempie.... Warka #49 Miodowe - Pilzneński - 3 kg - Caramunich I - 0,15 kg - Abbey - 0,85 kg - Płatki owsiane - 0,4 kg - Ksylitol - 0,75 kg - Miód - 4 kg - Challenger 45 g - 60 min - Fuggles 12,5 g + Styrian Goldings 12,5 g - 10 min - Fuggles 12,5 g + Styrian Goldings 12,5 g - 5 min Wyszło około 40-45 l, 16 BLG, S-04 "Popełniłam" właśnie piwo po raz drugi (tylko w większej porcji)... Zbyszku, raz jeszcze dziękuję za świetną recepturę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 (edytowane) Po przeczytaniu tego wątku nakręciłem się na takie malinowe piwko dla mojej ukochanej. Pomysł mam taki, żeby zrobić normalną zacieraną warkę ~12Blg, 20L, 25IBU. Po burzliwej połowę takiej warki chcę przelać zaciągając część gęstwy do drugiego fermentora i teraz kolejno do obu dodać po dwie butelki syropu malinowego i po bańce wody 5L i ew. herbatkę chmielową. Dosłodzić przed rozlewem zamierzam ksylitolem (jeśli znajdę gdzieś na miejscu) ,lub słodzikiem jakimś od biedy. Czy takie piwko później przelewać na cichą? Czy taki zasyp będzie ok? Pilzneński - 3,5kg Wiedeński - 0,5kg Karmelowy 30 - 0,3kg Bursztynowy - 0,3kg Challenger ok.20g na 60min East kent goldings ok.20g na 10min Zacieranie 10min 62°C 70min 72°C Wszelkie sugestie mile widziane Edytowane 3 Lipca 2013 przez Gąska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 A to nie lepiej od razu podzielić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 I fermentować po 10l w 30l wiadrze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Po burzliwej połowę takiej warki chcę przelać zaciągając część gęstwy do drugiego fermentora i teraz kolejno do obu dodać po dwie butelki syropu malinowego i po bańce wody 5L i ew. herbatkę chmielową. Trochę to skomplikowane IMHO, ak nie robisz tego piwa z resztek po rozlewie innego, tylko od początku, to nastaw od razu wszystko razem (nachmiel brzeczkę, dodaj sok i wodę) do fermentacji. Odpadnie Ci kilka operacji i zaoszczędzisz na czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Wydawało mi się, że syrop dobrze jest dodać po burzliwej żeby nie tracił na aromacie, stąd te moje kombinowanie. Chyba po prostu zrobię lekkie piwko tak jak wyżej i malinowe na resztkach przy zlewaniu na cichą. Będzie z tego i coś dla mnie, a nie same malinowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Jak to syrop PO burzliwej?? Przecież on też fermentuje i to baaardzo burzliwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Wszystko rozumiem, wydawało mi się, że jak syrop będzie fermentował razem z brzeczką od początku to może stracić aromat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Później przecież i tak fermentuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Później przecież i tak fermentuje. A czy ja gdzieś napisałem, że nie? Dobra nieważne... Pytania nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niph Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Ja tam nie widzę w tym nic zlego, jak chce niechaj kombinuje. Domyslam sie ze po prawdziwej buzliwej liczysz na blyskawiczna fermentacje soku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 (edytowane) Tak jest! Sam sok przefermentuje szybciej i może zostawi więcej aromatu. Takie tylko moje domysły. Tak czy siak już zaplanowane Kiedyś może spróbuję dodać sok od początku i sam się przekonam jak lepiej Edytowane 5 Lipca 2013 przez Gąska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marciano Opublikowano 16 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Witam, Zrobiłem malinowe piwo z resztek wg przepisu Pana Zbyszka po drugiej Warce z brewkita. Niewiem czy to problem ale piwko po 10 dniach fermentacji jest strasznie metne, i jak pobralem próbkę to także w piwko pływa coś białego jakby drobinki styropianu? Nie mam pojęcia co to jest i niewiem czy zlewać do butelek czy sposcic to w kanał? Zonka się niecierpliwi gdyż obiecałem jej domowego redsa. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek T Opublikowano 16 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Spróbuj w smaku, czy jest ok, czy nie ma objawów infekcji czy czegoś złego. Jak jest ok, to dodaj żelatyny spożywczej (czubata łyżka, pół szklanki wrzątku) i zobacz co będzie za 2 dni. Powinno się wyklarować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marciano Opublikowano 16 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Dziękuję bardzo za odpowiedz piwko w smaku jest dobre nie czuć jakiś niedobrych smaków. A tą zelatyne wymieszać razem z piwkiem w fermentorze czy po prostu wlać bez mieszania? Jak bym zlał do butelek to wyklarowało by się w butelkach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się