Carno Opublikowano 8 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 a jak sie ma sprawa z użyciem innych smaków soków z Herbapola? mam na myśli tę samą recepture tylko zamienić smak malinowy na czarną porzeczkę, truskawkowy lub wisniowy? a drożdże kóre lepsze, Safale S-04 czy pod nuty owocowe Safbrew T-58? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 8 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Zrobiłem z soku wiśniowego na resztkach ze stouta. Jest to pijalne, ale jakby nie dodatek soku do refermentacji to z tych wiśni nic by nie było chyba czuć. kobitkom smakuje niezmiennie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 8 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Bo to trzeba użyć prawdziwego, domowego soku wiśniowego, a syropu wiśniowego to tylko do podbicia eksrtaktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 mam na myśli tę samą recepture tylko zamienić smak malinowy na czarną porzeczkę, truskawkowy lub wisniowy? Te "soki" są robione z aronii. Używa się tylko innych aromatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 (edytowane) Bo to trzeba użyć prawdziwego, domowego soku wiśniowego, Pytanie dot. sków z "Herbapola" to też do takich to "soków" się odniosłem. Swoją drogą, w domowym soku też raczej większość to cukier chyba? Edytowane 9 Października 2013 przez Dr2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 (edytowane) Eee czemu? Przecież super sok z wiśni można uzyskać przy użyciu sokownika. Edytowane 9 Października 2013 przez Biniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 przy użyciu sokownika. to ile taki sok będzie maił cukru w sobie? I z ilu kg wiśni by go trzeba zrobić? Pytam pod kątem wykorzystania go do zrobienia piwa "z resztek" bo taka chyba jest idea rzeczonego "kobiecego" piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilis Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 (edytowane) przy użyciu sokownika. to ile taki sok będzie maił cukru w sobie? I z ilu kg wiśni by go trzeba zrobić? Pytam pod kątem wykorzystania go do zrobienia piwa "z resztek" bo taka chyba jest idea rzeczonego "kobiecego" piwa. Surowy sok z wiśni czy malin ma ok 10-12% cukru. Ma też sporo kwasu 10-15g/l co może być wyczuwalne w piwie. Z sokownika na pewno mniej. Aronia ma 18-25% cukru, z czego sporo niefermentowalnego. Poza tym ma dużo cierpkich tanin. Aromaty świeżego soku na pewno bedą wyczuwalne ale szybko się rozpadają. Takie piwa należy dość szybko wypijać. Edytowane 9 Października 2013 przez kilis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 (edytowane) Dr2 ja soku w sokowniku nie robię, ale znam ludzi, którzy tak soki pozyskują i są bardzo dobre, aromatyczne. (winka na nich super, choć ja preferuję fermentację w miazdze). Nie mam zamiaru robić piw kobiecych, ale wydaje mi się, że nie trzeba tego robić z byle czego by nie kłóciło się z ideą (można wykorzystywać wysłodziny bądź skąpą ilość słodu) Edytowane 9 Października 2013 przez Biniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolnik Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 jak lepiej? 1) uwarzyć piwo np. 8 BLG, dodać soku i wyjdzie nam np: 12 BLG 2) czy może uwarzyć 12 BLG dodać soku i wyjdzie np 16 BLG a do preferowanych 12 BLG rozcieńczyć wodą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ravrod Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Robię dopiero drugie piwo z brewkita, a już zaczynam kombinować. Obiecywałem sobie że kilka pierwszych będzie ściśle wg instrukcji ale "naciąłem się" na ten wątek no i kombinuję piwo malinowe z resztek. Czy ktoś próbował warzyć z dodatkiem syropu z PoloMarket "frutessa"? To co mnie zaskoczyło to zawartość 19% soku, żadne Herbapole tyle nie mają. I dodatkowe pytanie - bardziej z ciekawości - czy takie piwa z resztek numerujecie kolejnym numerem warki, czy na zasadzie nn bis? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek9999 Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Ja się naciąłem na sok z Biedronki. Ten to miał ponad 20% soku. Niby miał... Ale miał też jakieś dziwne dodatki, fermentowało to długo, potem przestało, potem znowu zaczęło, zostały jakieś dziwne posmaki i paskudny kolor. Zdecydowanie odradzam. Lepiej posłuchać kolegi Zbyszka i użyć Herbapolu albo Tenczynka. A jeśli chodzi o numerację, to piwo z resztek u mnie jest nn bis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ravrod Opublikowano 30 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 OK, dzięki, w takim razie nie eksperymentuję z dziwnymi syropami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yzo Opublikowano 7 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2013 Ja mam trochę zamrożonych wiśni i chcę oprócz syropu wiśniowego dodać rozgotowane owoce (razem z pestkami). Chcę je dodać na cichą. Próbował ktoś już czegoś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamill Opublikowano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 mam na burzliwej "piwo z resztek " , 12 blg ze słodu pilnzeńskiego i monachijskiego pół na pół. Brzeczki do malinowego było około 6 litrów , dodałem przegotowanej schłodzonej wody około 4 litry oraz około 0,8 l soku sun grown (zawiera apartan , pokusiłem się na niego bo herbapol, Paola i inne z półki miały na etykiecie napisane , że zawierają 1-3% zawartości ekstraktu z malin a ten co kupiłem ciut więcej a cena korzystna, chociaż jak dodałem go ciut do herbaty to cienizna), piwo jest 7 dzień na burzliwej i tej burzliwej nie ma, nie ruszyło i nie mam pojęcia czemu. Gęstwa S04, w załączniku zdjęcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 8 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2014 a jak dla mnie to wygląda jakby już burzliwa się dano zakończyła - może najpierw sprawdź gęstość. Zdjęcie wygląda ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamill Opublikowano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2014 a jak dla mnie to wygląda jakby już burzliwa się dano zakończyła - może najpierw sprawdź gęstość. Zdjęcie wygląda ok. nie było charakterystycznego osadu z piany pofermentacyjnej powyżej lustra brzeczki, piwo robione z gęstwy więc te zbrylenia widoczne na lustrze brzeczki utworzyły się w trakcie zadania, BLG początkowe nie znam bo akurat stłukła się jedna z części balingometru , a obecnie jest to około 1 BLG, obawiam się dwóch rzecz po przelaniu do butelki , że zacznie się fermentacja i będą bomby lub że piwo będzie bezalkoholowe lub bardzo nisko alkoholowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2014 będą bomby lub że piwo będzie bezalkoholowe lub bardzo nisko alkoholowe Spokojnie, będzie dobrze. Osadu nie było bo chmielu może nie było, a osad raczej z żywic jest niż drożdży. BTW, jak to ma być piwo do dolej do tego kompotu z chmielu. Jak to 1 blg nie spada to drożdże już posprzątały co było do sprzątania. Kamill 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamill Opublikowano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2014 Osadu nie było bo chmielu może nie było no nie było chmielu to fakt, bo herbatkę chmielową miałem dopiero na cichą wrzucić , dzięki za info Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2014 bo herbatkę chmielową miałem dopiero na cichą wrzucić a trzeba było od razu zamiast czystej wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gajosq Opublikowano 8 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2014 (edytowane) Czy robiąc piwo z resztek dodajemy drożdże ? Czy wystarczą te co pozostały z fermentacji burzliwej brzeczki do której dolewamy syrop? Wyklepane tapatalkiem z mego szajsunga! Edytowane 8 Lutego 2014 przez Gajosq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 8 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2014 Wystarczy to co zostało w fermentorze (oczywiście razem z gęstwą) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Exar_Kun Opublikowano 16 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 (edytowane) Zrobiłem piwo miodowe na miodzie gryczanym, z resztkami słodów (czyszczenie zapasów ): - miód gryczany - 1,8 kg - pale ale - 0,7 kg - jęczmień niesłodowany - 0,65 kg - monach. I - 0,55 kg - caramunich II - 0,4 kg - pilzneński 0,3 kg - kasza gryczana - 0,25 kg - płatki owsiane - 0,20 kg - czekoladowy jasny - 0,05 kg - pszenica prażona - 0,065 kg (zimny ekstrakt) - dodałem na cichą, bo chciałem przyciemnić kolor. - ksylitol 0,5 kg i właśnie je próbuję - kolor piękny miodowy, w sam raz słodkie, zrówn oważone lekką goryczką, nagazowanie już prawie prawie, piana prawie też, miód czuć w aromacie bardzo dobrze, w smaku też, tylko jest lekko ostre w smaku i delikatnie kwaskowe (wyczuwalnie, ale do przyjęcia). Czy ta kwaskowość jest zasługą miodu? A może jeszcze kasza gryczana zrobiła swoje? Ostrość się ułoży? Butelkowałem około miesiąca temu. Edytowane 16 Lutego 2014 przez Exar_Kun Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolo115 Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 jak lepiej? 1) uwarzyć piwo np. 8 BLG, dodać soku i wyjdzie nam np: 12 BLG 2) czy może uwarzyć 12 BLG dodać soku i wyjdzie np 16 BLG a do preferowanych 12 BLG rozcieńczyć wodą? Ponawiam pytanie kolegi ponieważ męczy mnie ten temat. W którym sposobie piwo będzie lepsze smakowo? (bardziej owocowe ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Przecież to wychodzi na to samo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się