OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !

[WiHuRa]

Nie panikować. Nic złego się nie stało.

[Soyero]

  W dniu 31.03.2015 o 19:17, WiHuRa napisał(a):

Nie panikować. Nic złego się nie stało.

dzięki, dzięki potrzebowałem poklepania po plecach :] 

wracam do wysładzania

[jaras]

odkąd zacząłeś pisać na forum potrzebujesz "poklepania po plecach" bo co chwila coś spieprzysz - nie lepiej dać sobie spokój na 2 tygodnie i w tym czasie poczytać wiki i zapiski co bardziej doświadczonych piwowarów? i co to za magiczne 76 stopni, bo ja nie znam?

[Soyero]

  W dniu 31.03.2015 o 20:14, jaras napisał(a):

odkąd zacząłeś pisać na forum potrzebujesz "poklepania po plecach" bo co chwila coś spieprzysz - nie lepiej dać sobie spokój na 2 tygodnie i w tym czasie poczytać wiki i zapiski co bardziej doświadczonych piwowarów? i co to za magiczne 76 stopni, bo ja nie znam?

Czytam cały czas i może za dużo... może  po prostu mam taki styl bycia, że potrzebuje aprobaty? Piszę w wątku

Ostry dyżur - wątek dla potrzebujących pilnej pomocy 

 więc jaki problem? i na forum i na chacie ludzie bez problemu mi pomagają za co jestem im wdzięczny więc nie wiem o co Ci chodzi. Może lepiej jak będziesz ignorował moje wpisy, będzie dla nas zdrowiej.  

Edytowane 31 Marca 2015 przez Soyero

[bart3q]

Spoko, jaras taki jest.

Natomiast polecam albo czat albo wątek dla początkujących, w tym temacie staramy się nie pisać jeśli naprawdę nie mamy palącej potrzeby.

[Soyero]

  W dniu 31.03.2015 o 21:52, bart3q napisał(a):

Spoko, jaras taki jest.

Natomiast polecam albo czat albo wątek dla początkujących, w tym temacie staramy się nie pisać jeśli naprawdę nie mamy palącej potrzeby.

oki toki, zrozumiałem.

[Pkapka]

Witam,

Dzisiaj uwarzyłem pierwszego lagera /wiedeński/ - właśnie się studzi. Okazało się, że lodówka w której planowałem fermentację nie działa, więc mam zamiar wstawić fermentory do piwniczki, w której mam w miarę stałą temp. 5stC - owinięte w koce. Fermentację planuję na drożdżach W34/70. I tu pojawia się wątpliwość: czy temperatura w piwniczce nie jest mimo wszysto za niska dla burzliwej /producent drożdży podaje temp. od 9stC/ i czy drodże powinny dać radę? Proszę o pomoc kolegów z doświadczeniami w temacie.

Pozdrawiam,

Wojtek

[bart3q]

Powinny dać radę, niektórzy tak fermentują. Licz się z przedłużoną fermentacją, dłuższym startem, i ryzykiem pozostania diacetylu w piwie.

[kilis]

Za niska na start (namnożenie drożdży), ale nie na fermentację. Lag może być bardzo długi.

Postaraj się utrzymać ok 10°C przez pierwsze 48h, aż ruszy porządnie, potem drożdże sobie poradzą w tej temperaturze.

[jaras]

  W dniu 1.04.2015 o 19:39, Pkapka napisał(a):

Witam,

Dzisiaj uwarzyłem pierwszego lagera /wiedeński/ - właśnie się studzi. Okazało się, że lodówka w której planowałem fermentację nie działa, więc mam zamiar wstawić fermentory do piwniczki, w której mam w miarę stałą temp. 5stC - owinięte w koce. Fermentację planuję na drożdżach W34/70. I tu pojawia się wątpliwość: czy temperatura w piwniczce nie jest mimo wszysto za niska dla burzliwej /producent drożdży podaje temp. od 9stC/ i czy drodże powinny dać radę? Proszę o pomoc kolegów z doświadczeniami w temacie.

Pozdrawiam,

Wojtek

 

w34/70 spokojnie lecą w 4 stopniach otoczenia.

 

edit: pół miesiąca się zbierałem żeby ten filmik w końcu wrzucić i akurat się nadarzyła okazja

 

Edytowane 1 Kwietnia 2015 przez jaras

[Pkapka]

Dziękuję za pomoc. Postanowiłem spróbować,przy następnej warce będę bogatszy w doświadczenie .

Edytowane 1 Kwietnia 2015 przez Pkapka

[mazmazik]

witam, odkupię od kogoś z wrocławia drożdże s-04, us-05, albo jakieś sprawdzone do cydru, sprawa jest bardzo pilna. mieszkam na ślicznej.

jak ktoś zna miejsce gdzie można iść i kupić takie to też proszę o info. 

pozdrawiam

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez mazmazik

[indianin]

Witam,jestem w trakcie warzenia BADASS - CREAM ALE  12,4 blg.

W przepisie podają że trzeba dodać 0,9 kg cukru.

I tu moje pytanie jeżeli po filtracji 43 l wyszło mi13,blg,to muszę dodawać ten cukier?

I jeszcze jedno jeżeli trzeba to kiedy?

Warka z chmielem już się gotuje.

Dzięki z góry za szybką podpowiedź.

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez indianin

[Sławek]

Zalezy jak wielki masz fermentor, możesz rozcieńczyć brzeczke wodą. Jak chcesz dodawać to na ostatnie 5 minut gotowania

[indianin]

  W dniu 3.04.2015 o 14:49, Sławek napisał(a):

Zalezy jak wielki masz fermentor, możesz rozcieńczyć brzeczke wodą. Jak chcesz dodawać to na ostatnie 5 minut gotowania

Chodzi mi o to czy ten cukier daje coś temu piwu,czy tylko zwiększa Blg?

 

Bo jeżeli zwiększa tylko gęstość,to może lepiej go nie dawać?

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez indianin

[jaras]

  W dniu 3.04.2015 o 13:53, mazmazik napisał(a):

witam, odkupię od kogoś z wrocławia drożdże s-04, us-05, albo jakieś sprawdzone do cydru, sprawa jest bardzo pilna. mieszkam na ślicznej.

jak ktoś zna miejsce gdzie można iść i kupić takie to też proszę o info. 

pozdrawiam

 

Piwnica na skrzyżowaniu Gajowickiej i Zaporoskiej.

 

www.twojbrowar.pl

[Sławek]

 

 

  W dniu 3.04.2015 o 14:52, indianin napisał(a):

Bo jeżeli zwiększa tylko gęstość,to może lepiej go nie dawać?

Zwiększa wytrawność w piwie, w niewielkich ilościach może zwiększyć pijalność. http://www.wiki.piwo.org/Kategoria:Surowce_nies%C5%82odowane#Sacharoza

[indianin]

  W dniu 3.04.2015 o 15:44, Sławek napisał(a):

 

  W dniu 3.04.2015 o 14:52, indianin napisał(a):

Bo jeżeli zwiększa tylko gęstość,to może lepiej go nie dawać?

Zwiększa wytrawność w piwie, w niewielkich ilościach może zwiększyć pijalność. http://www.wiki.piwo.org/Kategoria:Surowce_nies%C5%82odowane#Sacharoza

 

 

Dzięki,ale daje też posmaki bimbrowe.itd.Zakończyłem już gotowanie i nie dałem cukru,doleję wody do zakładanej gęstości i zobaczymy co wyjdzie.I tak na razie się nie przekonam czy było by lepsze z cukrem,bo warka jedna z próbnych na poznanie smaków.

Dzięki ci za odpowiedzi.Pozdrawiam i wesołych świąt.

[indianin]

  W dniu 3.04.2015 o 13:53, mazmazik napisał(a):

witam, odkupię od kogoś z wrocławia drożdże s-04, us-05, albo jakieś sprawdzone do cydru, sprawa jest bardzo pilna. mieszkam na ślicznej.

jak ktoś zna miejsce gdzie można iść i kupić takie to też proszę o info. 

pozdrawiam

 

Mam takie i takie .Jak chcesz możesz podjechać na Rakową.

[bucol]

Właśnie chciałem butelkowac piwo i pojawiło się takie o to coś? Piwo jest po fermentacji burzliwej i cichej. Pytanie czy może to być coś szkodliwego i czy warto jest butelkowac? Jeśli chodzi o sensoryke to nie czuje ani w smaku ani w zapachu nic szczególnego.

[Undeath]

Początek infekcji niestety, jakiś tlenowiec... Jak nie mam nic niepokojącego w zapachu i smaku to staraj się zlać delikatnie (tak żeby nie natlenić) i zabutelkuj, potem spijaj szybko zanim się coś rozwinie... Co to piwo taka breja? Mega mętne jakieś jest. Całość sprzętu do mycia porządnego w NaOH żeby się nie powtórzyła w następnym piwie!

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Undeath

[bucol]

OK, postaram się delikatnie zlać i zabutelkowac. Co do metnosci to miałem problem z filtracja i musiałem delikatnie w nią ingerować (Problem z wężykiem) użyłem mchu irlandzkiego, ale w tym wypadku nie spisał się jak należy.

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez bucol

[Zbynek80]

To kawałki zwartego kożuszka, ja bym butelkował i zobaczysz co będzie. 

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Zbynek80

[Undeath]

  W dniu 4.04.2015 o 14:53, Zbynek80 napisał(a):

To kawałki zwartego kożuszka, ja bym butelkował i zobaczysz co będzie. 

 

Po cichej zwarty kożuszek? No ciekawe pierwszy raz się z czymś takim spotykam...

[Zbynek80]

no te niteczki wyglądają jak ze zwartego tego kożuszka który widać, może to być jakiś tlenowiec jak pisałeś, ale mimo wszystko chyba dobrze było by to zabutelkować. ewentualnie później odwrócić butelki.