leech Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Witam, czy podczas zacierania infuzyjnego (np. pszeniczniaka) można sobie odpuścić mieszanie zacieru? Czy pokrywa musi być uchylona podobnie jak w podczas gotowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szwed Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Mieszać trzeba intensywnie przede wszystkim podczas podnoszenia temperatury w czasie przerw ja mieszam bardzo mało. Możesz przykryć deklem spokojnie lepiej trzyma temperaturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Nie możesz. Od czasu do czasu trzeba zamieszać , szczególnie podczas podgrzewania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Możesz sobie odpuścić, koledzy zacierający w lodówkach turystycznych raczej nie mieszają i żyją Zacierając w garnku lepiej mieszać, by wyrównać temperaturę , po za tym mam wrażenie że wzrasta wydajność przy solidnym mieszaniu. Pokrywki nie musisz mieć wcale,możesz mieć przykrytą lub uchyloną jak Ci pasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Nie jest konieczne, ale pomaga. Nie jest konieczne, bo zacier nie siedzi na ogniu, więc nie robią się różnice temperatury. Pomaga, bo mieszanie podczas zacierania zwiększa wydajność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 28 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Dzięki za błyskawiczne odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spotter Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Jezeli masz gar z grubym dnem, trzymającym ciepło, to koniecznie mieszak podczas przerw - grube dna mają to do siebie, że grzeją długo po wyłączeniu palnika i może dojśc do przegrzania lub będziesz miec za wysoką temp. zacierania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Ja zwykle robię tak że mieszam ciągle w czasie podnoszenia temperatury, przy samej przerwie co ok. 15-20 min wstanę i przemieszam. Pokrywkę trzymam zakrytą bo po co ma się walać po kuchni jak może pomóc utrzymać temperaturę w garze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 6 godzin temu Udostępnij Opublikowano 6 godzin temu Odświeżę ten temat. Już niedługo zamierzam warzyć piwo 100% ze słodów i kupić garnek 32l(to jest max na moją kuchnię i w ogóle miejsce jakie posiadam) Do tej pory około 12 warek 50% zacieranie max 4 kg słodów w 15l garnku(wszystko na totalnym styku odnośnie miejsca w garnku) 50% ekstrakty słodowe. I teraz tak. Mam już wyrobiony dobry patent na utrzymanie temperatury np. przy przerwie maltozowej. Posiadam taki pas grzewczy na prąd oraz gruby kocyk. Super to wszystko trzyma temperaturę nawet około 70 minut. Teraz pytanie do was... Wszystko jest super jak w trakcie zacierania nie zdejmuję koca i nie otwieram pokrywki od garnka. Tylko wtedy zacier przez całą przerwę jest nie mieszany. Czy np. jak bym zdecydował się na zacieranie jedno temperaturowe w 66-67 stopniach przez 70-80 minut to czy mogę przez tą ponad godzinę go w ogóle nie mieszać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ununul Opublikowano 48 minut temu Udostępnij Opublikowano 48 minut temu Po to izolujesz gar, zeby nie trzeba bylo mieszac. Jak cieplo nie ucieka na zewnatrz to temperatura powinna byc podobna. Mozna 2-3 razy pomieszac w trakcie. Jak nie masz miejsca to kup sobie kociolek maly na 25l i warki do 20l ogarnie. W garze fajnie jest zacierac, ale jak nie masz na kuchni wystarczajacej mocy grzewczej to podgrzewanie zacieru i wody do wysladzania to droga przez meke. A jeszcze filtracja w osobnym naczyniu i przelewanie zacieru. A jeszcze jak Ci ostygnie i sie filtracja zaklei... Ide o zaklad, ze po 2 warkach na garze i tak pojdziesz w kociolek, a gar Ci zostanie do podgrzewania wody do wysladzania, chociaz akurat do tego to Ci te 15l powinno wystarczyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Szatan Opublikowano 31 minut temu Udostępnij Opublikowano 31 minut temu Fora mają to do siebie, że każdy powie ci co innego. Jedni mówią, że bez mieszania wydajność spada, inni zacierają słód przez noc - wrzucają słód, przykrywają i idą spać, nie kontrolując w ogóle temperatury, więc ta sobie swobodnie spada (i też im piwo wychodzi), a jeszcze inni przeprowadzili experyment - zacierali dwie warki, jedna po drugiej mieszając i nie mieszając słód i różnic nie było żadnych, zarówno w smaku, kolorze, zapachu, klarowności, jak i wydajności. Link niżej jak ktoś ciekawy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się