Skocz do zawartości

Dori z piwem zmagania


dori

Rekomendowane odpowiedzi

Zapiski Dori to była i jest encyklopedia jak człowiek przechodzi z zestawów z BA na własną "twórczość" , acz każdy doświadczony piwowar może wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie. Dawniej nie wiedziałem że jest darmowy (istotne) program QBrew który pomaga zachować styl w pierwszym zamyśle. Książki z przepisami nie oddają całego procesu piwowarskiego, a zapiski Dori tak. Jeszcze raz dzięki Dori! Z inspiracji tym zapisem rozłożonym w czasie, postanowiłem prowadzić swój "blog" piwny. Jak będę czytać go za np. dwa lata to może być śmieszne ;) . Naga prawda pisana cyklicznie to jest to!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie, za dobre słowo, dziś szczególnie mi się przydało... ale miało być o piwie...

 

Dziś warka 42 Mocny Koziołek powędrowała do butelek z dodatkiem 150g glukozy. Ekstrakt 6 Blg. Smak obiecujący, kolorek bardzo ładny, może coś z tego wyjdzie ;)

 

A wieczorkiem trochę podegustowałam:

- Czekoladowa Fantazja II (warka 39) jest coraz lepsza, nabiera charakteru, ma imponującą ciemno-beżową pianę, może pojedzie na konkurs na Słowację.

- Dubbel II (warka 38) całkiem przyzwoite piwo tylko baaaardzo mocne z tego względu raczej w stylu się nie mieści, ale najważniejsze że smakuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zapasy w piwnicy topnieją, więc trzeba się było zabrać za warzenie. Wczoraj powstała:

 

WARKA 46

KOŹLAK

 

Zasyp:

3,5 kg Monachijski II

1,5 kg Pilzneński

0,6 kg Carared

0,4 kg Melanoidynowy

0,2 kg Caraaroma

 

Przerwy:

10 minut w 53°C

30 minut w 64°C

50 minut w 72°C

 

Gotowanie 80 minut

Chmielenie:

40g Marynki (szyszki) na początku gotowania

30g Lubelski (granulat) na 20 minut przed końcem gotowania

 

Wyszło 20l o ekstrakcie 17°Blg.

Zadane drożdżami Bavarian Lager po Marcowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jeszcze temperatury do tego?

Takim to dobrze u mnie w środku mroźnej zimy temperatury na nieogrzewanym korytarzu ledwo co spadły do 14 stopni.

W piwnicy jeszcze mam w miarę chłodno, ale dodatkowo stosuję "lodówkę" ze styropianu z zamrożonymi PETami i udaje mi się utrzymać temperaturę około 10-12°C :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj DORI, DORI, ale się w dziasiaj przez Twoje piwo nasłuchałem. Nieopatrznie żonie nalałem piwa od DORI ta rzekomo nieudana warka nr 40, później było jeszcze gorzej warka 38. Żona mówi a widzisz tylko kobieca ręka przy warzeniu piwa i od razu piwo super. Nic dodać nic ująć. Mam nakaz uwarzenia takich piw. Dzisiaj jakoś sie wywinąłem, mam nadzieję, że do jutra Żona zapomni. DORI na razie te dwa kosztowałem - super. JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A chwaliłeś się Janku, że sezon zakończyłeś. Lagerowy widocznie tak, ale teraz pora zacząć warzyć ejle dla żony :D

Cieszę się, że piwa smakowały :)

Z warką 40 sami wiecie jakie miałam przeboje, spisałam ją właściwie na straty, a wyszło wypijalne piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rozlałam SAISONA II (warka 45) z dodatkiem 150g glukozy. Piwo zapowiada się ciekawie :D Ładnie wyklarowało się na długiej cichej :)

 

Trochę przegięłam z obniżaniem temperatury fermentacji Koźlaka, temperatura 8°C to jednak za mało. Musiałam zamieszać fermentorem i podnieść stopniowo temperaturę do 12°C bo okazało się, że piwo zeszło dopiero do 10°Blg. Piana na powierzchni cały czas się utrzymywała, więc piwo wolno, ale chyba pracowało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

Przynam szczerze że na dubla i tripla zasadzam się od dłuższego czasu ... użyję tak jak Pieron w swoich warkach T-58 , ale przepis na dubla od Dori :)

Zobaczymy co z tego wyniknie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

Przynam szczerze że na dubla i tripla zasadzam się od dłuższego czasu ... użyję tak jak Pieron w swoich warkach T-58 , ale przepis na dubla od Dori :)

Zobaczymy co z tego wyniknie:D

Szkoda zachodu. T-58 są nie za ciekawe. Zainwestuj w płynne (najbardziej poważane są THG). Jak zrobisz kilka warek, to drożdże się zwrócą. Sądzę, że akurat do klasztorniaków nie ma dobrych suchych drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.