dori Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Wow, nie przypuszczałam, że moje zapiski wyzwalają takie emocje Twoje zdrowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Cześć Dori a Tobie wolno pić w pracy ;-) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Cześć Dori a Tobie wolno pić w pracy ;-) ? ... a pomarzyć nie można i powspominać stare czasy, kiedy to w pracy pić nawet trzeba było? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Cześć Dori a Tobie wolno pić w pracy ;-) ? Naszykowała se trzy piwa na wieczór i jeszcze koleżankę gonisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Cześć Pytałem tylko przez ciekawość czy Dori ma taka fajną pracę jak ja gdzie można łyknąć małe co nie co Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Cześć Pytałem tylko przez ciekawość czy Dori ma taka fajną pracę jak ja gdzie można łyknąć małe co nie co A co to robisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zapiski Dori to była i jest encyklopedia jak człowiek przechodzi z zestawów z BA na własną "twórczość" , acz każdy doświadczony piwowar może wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie. Dawniej nie wiedziałem że jest darmowy (istotne) program QBrew który pomaga zachować styl w pierwszym zamyśle. Książki z przepisami nie oddają całego procesu piwowarskiego, a zapiski Dori tak. Jeszcze raz dzięki Dori! Z inspiracji tym zapisem rozłożonym w czasie, postanowiłem prowadzić swój "blog" piwny. Jak będę czytać go za np. dwa lata to może być śmieszne . Naga prawda pisana cyklicznie to jest to! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Dzięki wielkie, za dobre słowo, dziś szczególnie mi się przydało... ale miało być o piwie... Dziś warka 42 Mocny Koziołek powędrowała do butelek z dodatkiem 150g glukozy. Ekstrakt 6 Blg. Smak obiecujący, kolorek bardzo ładny, może coś z tego wyjdzie A wieczorkiem trochę podegustowałam: - Czekoladowa Fantazja II (warka 39) jest coraz lepsza, nabiera charakteru, ma imponującą ciemno-beżową pianę, może pojedzie na konkurs na Słowację. - Dubbel II (warka 38) całkiem przyzwoite piwo tylko baaaardzo mocne z tego względu raczej w stylu się nie mieści, ale najważniejsze że smakuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Cześć A co to robisz? telekomuna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Saison -warka 44 został dziś rozlany do butelek z dodatkiem 160g glukozy. Piwo wydaje się być idealnie klarowne. Jak na razie smak i zapach całkiem dobry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Marcowe -warka 43 zostało rozlane do butelek ze 150g glukozy. Super wyklarowało się na długiej cichej. Według mnie już teraz smakuje bardzo dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 2 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Zapasy w piwnicy topnieją, więc trzeba się było zabrać za warzenie. Wczoraj powstała: WARKA 46 KOŹLAK Zasyp: 3,5 kg Monachijski II 1,5 kg Pilzneński 0,6 kg Carared 0,4 kg Melanoidynowy 0,2 kg Caraaroma Przerwy: 10 minut w 53°C 30 minut w 64°C 50 minut w 72°C Gotowanie 80 minut Chmielenie: 40g Marynki (szyszki) na początku gotowania 30g Lubelski (granulat) na 20 minut przed końcem gotowania Wyszło 20l o ekstrakcie 17°Blg. Zadane drożdżami Bavarian Lager po Marcowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Masz jeszcze temperatury do tego? Takim to dobrze u mnie w środku mroźnej zimy temperatury na nieogrzewanym korytarzu ledwo co spadły do 14 stopni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 2 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Masz jeszcze temperatury do tego?Takim to dobrze u mnie w środku mroźnej zimy temperatury na nieogrzewanym korytarzu ledwo co spadły do 14 stopni. W piwnicy jeszcze mam w miarę chłodno, ale dodatkowo stosuję "lodówkę" ze styropianu z zamrożonymi PETami i udaje mi się utrzymać temperaturę około 10-12°C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 To jest chyba jedyna tania opcja. Czas namówić moją dziewczyne na coś takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Ja przy ostatnim zamówieniu wrzuciłem do koszyka Saflagery, bo mam ochotę na coś dolnego Tylko problem z miejscówką.. Pewnie będzie to piwnica, styropian i lód w butelkach, jak u Dori Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 7 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Oj DORI, DORI, ale się w dziasiaj przez Twoje piwo nasłuchałem. Nieopatrznie żonie nalałem piwa od DORI ta rzekomo nieudana warka nr 40, później było jeszcze gorzej warka 38. Żona mówi a widzisz tylko kobieca ręka przy warzeniu piwa i od razu piwo super. Nic dodać nic ująć. Mam nakaz uwarzenia takich piw. Dzisiaj jakoś sie wywinąłem, mam nadzieję, że do jutra Żona zapomni. DORI na razie te dwa kosztowałem - super. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 8 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 A chwaliłeś się Janku, że sezon zakończyłeś. Lagerowy widocznie tak, ale teraz pora zacząć warzyć ejle dla żony Cieszę się, że piwa smakowały Z warką 40 sami wiecie jakie miałam przeboje, spisałam ją właściwie na straty, a wyszło wypijalne piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 8 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Wczoraj rozlałam SAISONA II (warka 45) z dodatkiem 150g glukozy. Piwo zapowiada się ciekawie Ładnie wyklarowało się na długiej cichej Trochę przegięłam z obniżaniem temperatury fermentacji Koźlaka, temperatura 8°C to jednak za mało. Musiałam zamieszać fermentorem i podnieść stopniowo temperaturę do 12°C bo okazało się, że piwo zeszło dopiero do 10°Blg. Piana na powierzchni cały czas się utrzymywała, więc piwo wolno, ale chyba pracowało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 W jakiej temp. zadajesz drożdze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 W jakiej temp. zadajesz drożdze? Ale które? Mam nadzieję, że nie pytasz o drożdże dolnej fermentacji (Bavarian Lager)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 Jak u mnie sezon ejlowy i weizenowy się skończy mam zamiar pierwszy raz w życiu uwarzyć coś belgijskiego. Oczywiście kopiując przepisy Dori. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 9 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2009 MAKARON polecam warkę nr 38 DUBBEL. Nie pożałujesz oczywiście jak uwarzysz tak dobrą jak DORI. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Cześć Przynam szczerze że na dubla i tripla zasadzam się od dłuższego czasu ... użyję tak jak Pieron w swoich warkach T-58 , ale przepis na dubla od Dori Zobaczymy co z tego wyniknie:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Cześć Przynam szczerze że na dubla i tripla zasadzam się od dłuższego czasu ... użyję tak jak Pieron w swoich warkach T-58 , ale przepis na dubla od Dori Zobaczymy co z tego wyniknie:D Szkoda zachodu. T-58 są nie za ciekawe. Zainwestuj w płynne (najbardziej poważane są THG). Jak zrobisz kilka warek, to drożdże się zwrócą. Sądzę, że akurat do klasztorniaków nie ma dobrych suchych drożdży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się