cjhouse Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Witam kolegów Jestem już po drugiej warce,jak dekantowałem piwo po z kończeniu gotowania(prawie wrzątek)do fermentora to widze że chyba zaszkodziłem tym termometrowi co mam przyklejony na pojemniku i zaczyna pokazywać troche głupoty po tym.Mam do was pytanie czego wy używacie do sprawdzania temp...przy fermentacji?jak to jaki termometr to dajcie proszę linka bo jednak będe musiał sobie kupić,Z góry dziękuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielson83 Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Żeby dekantować z sensem brzeczka wraz z chmielinami powinna się ostać, ja dekantuje z gara warzelnego do fermentora dopiero po ostygnięciu, temperaturę fermentacji porównuję dwoma termometrami: jeden zwykły pokojowy blisko fermentora a drugi przyklejony (chyba taki jak u ciebie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Na początek zakup zwykły cieczowy: http://www.wiki.piwo.org/index.php/Fermentacja_brzeczki#Kontrola_temperatury_fermentacji http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2011/2011lato24.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Szkoda pieniedzy na ten przyklejany, lepiej polozyc na przykrywce zwykly. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cjhouse Opublikowano 10 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 (edytowane) Żeby dekantować z sensem brzeczka wraz z chmielinami powinna się ostać, ja dekantuje z gara warzelnego do fermentora dopiero po ostygnięciu, temperaturę fermentacji porównuję dwoma termometrami: jeden zwykły pokojowy blisko fermentora a drugi przyklejony (chyba taki jak u ciebie) No tak zrobiłem Daniel,jak piszesz odczekałem i to co były jeszcze chmieliny na spodzie gara to przepuściłem jeszcze przez geste sitko,bo szkoda stracic nawet pare kropli tego życiodajnego napoju. Szkoda pieniedzy na ten przyklejany, lepiej polozyc na przykrywce zwykly. No kurcze gdybym wiedział to bym nie kupił w ogóle.A nie wiecie czy ten termometr z ikea z sondą byłby dobry,raz tam widziałem że jakiś kolega ten termometr reklamował ale do zacierania. Edytowane 10 Października 2011 przez cjhouse Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 W jakim celu kontroluje się temp fermentora ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 i to co były jeszcze chmieliny na spodzie gara to przepuściłem jeszcze przez geste sitko,bo szkoda stracic nawet pare kropli tego życiodajnego napoju. Szkoda zakazić brzeczkę i skisić całą warkę w wyniku takich zabaw z sitkiem. Litr piwa mniej przy ilości 20 - 25 litrów to strata łatwa do przełknięcia (moja własna opinia). Ja po prostu zwykły cieczowy termometr kładę na wieku fermentora i pamiętam, że w wyniku fermentacji temp. piwa w wiadrze może być o 1 - 2 stopnie wyższa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosek Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Proszę pisz trochę schludniej. Co do termometru z IKEI jest on moim zdaniem wszechstronny. Sam go używam do mierzenia temperatury fermentacji (aktualnie do wina bo do piwa mam inny). Ogólnie, moim zdaniem taki cyfrowy termometr to dodatkowo fajna sprawa i do zacierania, i do chłodzenia bo wrzuca się do gara i można na bieżąco kontrolować temperaturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekm Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Napiszę coś co się nie spodoba brzeczkę chłodzę do temperatury nie wiem jakiej . Dotykam gara jak jest w miarę chłodne przelewam do fermentora i dodaję drożdże . Tak zrobiłem już kilkadziesiąt razy . Robię tak przy górniakach i dolniakach . Piwka zawsze wyszły bardzo smaczne ,a czy w stylu nie wiem termometru użyłem na początku kilka razy ale to strata czasu . Jarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hasintus Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Napiszę coś co się nie spodoba brzeczkę chłodzę do temperatury nie wiem jakiej . Dotykam gara jak jest w miarę chłodne przelewam do fermentora i dodaję drożdże . Tak zrobiłem już kilkadziesiąt razy . Robię tak przy górniakach i dolniakach . Piwka zawsze wyszły bardzo smaczne ,a czy w stylu nie wiem termometru użyłem na początku kilka razy ale to strata czasu . Jarek Można się dowiedzieć, czym się różnią u ciebie górniaki od dolniaków? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Napiszę coś co się nie spodoba brzeczkę chłodzę do temperatury nie wiem jakiej . Dotykam gara jak jest w miarę chłodne przelewam do fermentora i dodaję drożdże . Tak zrobiłem już kilkadziesiąt razy . Robię tak przy górniakach i dolniakach . Piwka zawsze wyszły bardzo smaczne ' date='a czy w stylu nie wiem termometru użyłem na początku kilka razy ale to strata czasu . Jarek[/quote'] Można się dowiedzieć, czym się różnią u ciebie górniaki od dolniaków? " Stary Piwowar a pyta " - dolniaki warzymy w piwnicy - górne na piętrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Napiszę coś co się nie spodoba brzeczkę chłodzę do temperatury nie wiem jakiej . Dotykam gara jak jest w miarę chłodne przelewam do fermentora i dodaję drożdże . Tak zrobiłem już kilkadziesiąt razy . Robię tak przy górniakach i dolniakach . Piwka zawsze wyszły bardzo smaczne ,a czy w stylu nie wiem termometru użyłem na początku kilka razy ale to strata czasu . Jarek Idźmy dalej tym tropem: słody sypię nie wiem jakie, grzeję nie wiem jak długo, fermentuję albo i nie,coś wychodzi,może w stylu nawet.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 10 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2011 Napiszę coś co się nie spodoba brzeczkę chłodzę do temperatury nie wiem jakiej . Dotykam gara jak jest w miarę chłodne przelewam do fermentora i dodaję drożdże . Tak zrobiłem już kilkadziesiąt razy . Robię tak przy górniakach i dolniakach . Piwka zawsze wyszły bardzo smaczne ' date='a czy w stylu nie wiem termometru użyłem na początku kilka razy ale to strata czasu . Jarek[/quote'] Idźmy dalej tym tropem: słody sypię nie wiem jakie, grzeję nie wiem jak długo, fermentuję albo i nie,coś wychodzi,może w stylu nawet.. Zapomniałeś jeszcze o dodaniu paru garści chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcpol1 Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Ja używam na fermentatory i balon do cichej termometru ze sklepu zoologicznego, naklejanego na akwaria.Koszt 3 zł także nie majątek a zawsze jakaś kontrola temp.jest. Jedyny minus to taki że skala zaczyna się od 18 st C. Oczywiście dla kontroli kładę na pokrywę lub w pobliżu fermentatora dodatkowy termometr pokojowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cjhouse Opublikowano 11 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Jak by nie było dziekuje,troszku z deczka pod koniec nie na temat o termometrze,wiec chyba będe musiał się skusić na ten z ikea.W miejsce rurki można by był włożyć ten szpikulec(czy jakoś tak)albo przykleić na zewnętrznej ściance fermentora,dobrze czy zle?A jak nie to po prostu zostać przy tym co mam(termometr w obudowie) Trzeba będzie pomyśleć o dolniakach bo w sobotę ma u mnie zawitać śnieg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 U mnie wygląda to tak, że po prostu spuszczam termometr z IKEI trochę ponad powierzchnię i zatrzaskuję kabelek pokrywą. Pamiętaj żeby uszczelnić łączenie szpikulca z kabelkiem bo przy zacieraniu może dostać się woda, a podczas fermentacji mogą wejść drożdże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cjhouse Opublikowano 11 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 (edytowane) A tak z ciekawości ile u was kosztuje gaz butla(butla 11kg)?bo ja się teraz dowiedziałem ze już 61zł.Normalnie padaka przez miesiąc poszedł o 8zł w góre. To jak tak dalej pójdzie to do końca zimy będzie z 80zł Edytowane 11 Października 2011 przez cjhouse Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekm Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Zrobiło się trochę zabawnie . Górniaki fermentuje w temperaturze ok 18 -20 st a dolniaki ok 9 . To jest oczywiście temperatura w pomieszczeniu . Nie mierzę temperatury w fermentatorze .A temperatura zadania drożdży to tak jak pisałem na oko aby nie było za gorące . Na razie piwa na konkursy nie wysyłam , piwo smakuje , więc dla mnie jest ok . Myślę że każdy początkujący może tak zaczynać i j nie martwić się za bardzo że temperatura nieodpowiednia o kilka st . Warzenie do zabawa Jarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacki Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 A tak z ciekawości ile u was kosztuje gaz butla(butla 11kg)?bo ja się teraz dowiedziałem ze już 61zł. 65 zł. a poprzednio (w czerwcu bodajże) 50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cjhouse Opublikowano 11 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 65 zł. a poprzednio (w czerwcu bodajże) 50 KATASTROFEN Chyba trzeba będzie jeszcze przeprosić indukcje,i w najgorszym razie do niej wrócić.Bo dużo na niej nie grzałem tylko wodę do brewkitów jak robiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 A tak z ciekawości ile u was kosztuje gaz butla(butla 11kg)?bo ja się teraz dowiedziałem ze już 61zł. U mnie w tamtym tygodniu Za propan płaciłem 62zł. Używam tylko propanu, bo jest bardziej kaloryczny i wychodzi do końca. Można na nim więcej uwarzyć choć jest go w butli kilogram mniej. Polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cjhouse Opublikowano 11 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Ledwo zacząłem zacierać,a już zaczynam narzekać,ale to tylko ze względu na gaz,no nic dobrze że choć taniej go kupiłem to mam spokój na chwile(przynajmniej do wiosny),Nie powiem ale w tamtym roku gaz tak nie szedł w gór co teraz.Ale co tam tych na stołkach to nie interesuje czy zwykły śmiertelnik będzie miał z czego żyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 Bardzo proszę trzymać się tematu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kieswy Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 Podłącze się do dyskusji. Bo mam zagwozdkę.... Otóż moja styropianowa lodówka będzie wyposażona w czujnik temperatury (pt100). Wykonany jest on w kwasoodpornym króćcu (21cm). Fermentacje przeprowadzam w szklanym balonie. Pytanie: co nazywamy "fermentacją w temperaturze 13 stopni"? Fermentację w ośrodku, który rzeczoną temperaturę posiada, czy zapewnienie takiej właśnie temperatury brzeczce? Jest to ostatnia rzecz, co do której mam wątpliwości. Czy czujnik podłączyć tak aby cały czas był zanurzony, czy włożyć go tylko do wnętrza lodówki. Przeczytałem kilka pozycji o piwowarstwie i... może nie potrafię zrozumieć tekstu... ale nie zdobyłem wiedzy jak być powinno. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 12 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2011 Mowa o temperaturze brzeczki. A sondę ustawił bym w środku lodówki tylko utrzymywał bym temperaturę o 3-4°C niższą niż ta w której chcesz fermentować jako że podczas tego procesu wydziela się ciepło. Myślę że wygodniej mieć ją na stałe w 1 miejscu niż wkładać ją i wyciągać z piwa, do tego jeszcze raczej im mniej rzeczy wkładasz do fermentującego piwa tym lepiej, mniejsze ryzyko infekcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się