JacekKocurek Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 ja też mam taki i sprawuje się dobrze można szybko go rozmontować do umycia i jest łatwy do zrobienia Zamontuj nacięciami od spodu, będzie większa część złoża wysłodzona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 ja zrezygnowałem z rurkowego na rzecz oplotu. Upierdliwe to jest w myciu i trzeba parę ładnych litrów zawrócić. Teraz mam 50 cm oplotu, myje się to chwilę, zawracam może z litr przy 40 litrowych warkach. Ostatnie 2 pszenice filtrowałem po 60-70 minut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gigo Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 (edytowane) ja też mam taki i sprawuje się dobrze można szybko go rozmontować do umycia i jest łatwy do zrobienia Zamontuj nacięciami od spodu' date=' będzie większa część złoża wysłodzona.[/quote'] jest ponacinany od spodu też tylko na zdjęciu tego nie widać Edytowane 28 Września 2011 przez gigo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 (edytowane) ja zrezygnowałem z rurkowego na rzecz oplotu. Upierdliwe to jest w myciu i trzeba parę ładnych litrów zawrócić. Teraz mam 50 cm oplotu, myje się to chwilę, zawracam może z litr przy 40 litrowych warkach. Ostatnie 2 pszenice filtrowałem po 60-70 minut Jeśli używa się mieszadła w kadzi zacierno-filtracyjnej, to myślę, że tylko rurkowy się sprawdzi, oplot może się wkręcić w śmigła. Tak myślę, chyba że jest inaczej ? Edytowane 28 Września 2011 przez przemo70 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 ja zrezygnowałem z rurkowego na rzecz oplotu. Upierdliwe to jest w myciu i trzeba parę ładnych litrów zawrócić. Teraz mam 50 cm oplotu' date=' myje się to chwilę, zawracam może z litr przy 40 litrowych warkach. Ostatnie 2 pszenice filtrowałem po 60-70 minut[/quote']Jeśli używa się mieszadła w kadzi zacierno-filtracyjnej, to myślę, że tylko rurkowy się sprawdzi, oplot może się wkręcić w śmigła. Tak myślę, chyba że jest inaczej ? Można by na rurkę miedzianą ponacinaną w szersze szczeliny naciągnąć oplot ?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 ja zrezygnowałem z rurkowego na rzecz oplotu. Upierdliwe to jest w myciu i trzeba parę ładnych litrów zawrócić. Teraz mam 50 cm oplotu' date=' myje się to chwilę' date=' zawracam może z litr przy 40 litrowych warkach. Ostatnie 2 pszenice filtrowałem po 60-70 minut[/quote'']Jeśli używa się mieszadła w kadzi zacierno-filtracyjnej, to myślę, że tylko rurkowy się sprawdzi, oplot może się wkręcić w śmigła. Tak myślę, chyba że jest inaczej ? Można by na rurkę miedzianą ponacinaną w szersze szczeliny naciągnąć oplot ?. A po co takie ceregiele ? Nie łatwiej ponacinać od razu cieńszą tarczą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Jeśli ktoś ma mieszadło i nie chce żeby mu oplot porwało może go usztywnić ponacinaną rurką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Tylko po co naciągać oplot jak można samą rurkę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Jeśli ktoś ma mieszadło i nie chce żeby mu oplot porwało może go usztywnić ponacinaną rurką. Myślę, że nie trzeba sobie aż tak życia komplikować. Do tej pory używałem oplotu i byłem zadowolony, ale filtrowalem w odzielnym wiadrze, teraz przechodzę na kadź zacierno-filtracyjną i chyba ponacinana rurka będzie najlepszym rozwiązaniem, mix rurki i oplotu nie wygląda mi dobrze ze względu na problem naciągnięcia oplotu na rurkę, o wrażeniach wizualnych nie wspomnę. Jeśli ktoś zapoda fotkę takiego mixu, to chętnie przemyślę taką koncepcję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Oplot można usztywnić wkładając w niego drut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 To też jest jakaś metoda, ale jak szaleć to szaleć ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 a na to wszystko "zasmażka" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 28 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 Jeśli używa się mieszadła w kadzi zacierno-filtracyjnej, to myślę, że tylko rurkowy się sprawdzi, oplot może się wkręcić w śmigła. Tak myślę, chyba że jest inaczej ? dam Ci znać jak mi wejdzie w mieszadło, chociaż jeśli przez kilkadziesiąt warek nie wszedł (a robiłem naprawdę różne rzeczy) to chyba już nie wejdzie. Dla mnie jeśli chodzi o metody filtracji jest tak: 2 wiadra < filtrator rurkowy < oplot < podwójne dno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 29 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2011 (edytowane) a na to wszystko "zasmażka" Zapodaj zdjęcia jak to wygląda z tą zasmażką,czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Edytowane 29 Września 2011 przez maxhot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Cześć Na amerykańskich forach można znaleźć sporo przykładów filtratorów rurkowych w takiej formie: Chodzi mi o połączenie filtratora z kranem nie bezpośrednio przy kranie ale z drugiej strony. Jaki jest powód zastosowania takiego połączenia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Może nie mógł się wyrobić z kolankami bezpośrednio do kranu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 (edytowane) Domniemam, że chodzi o wydajniejsze wysładzanie (lepsza ogólna wydajność), ale to tylko moje nieuzasadnione przypuszczenie Kojarzy mi się jakiś link (chyba niemiecka strona), ktoś kiedyś zapodał. Porównanie różnych konstrukcji filtratorów i uzyskanej na nich wydajności i tam bodajrze były właśnie tak zbudowane filtratory. Edytowane 14 Marca 2012 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojosik Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Chodzi mi o połączenie filtratora z kranem nie bezpośrednio przy kranie ale z drugiej strony. Jaki jest powód zastosowania takiego połączenia ? Pewnie chodzi o zapewnienie porównywalnych odległości przepływu filtratu do ujścia. To powinno zapewnić bardziej równomierne wysładzanie młóta w całej objętości i przez to lepsza efektywność wysładzania. Zerknij na to http://www.howtobrew...ppendixD-1.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Chodzi o to dlaczego po przeciwnej stronie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojosik Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Chodzi o to dlaczego po przeciwnej stronie Patrząc na pierwszy i trzeci przykład droga filtratu od nacięć przy trójniku do kranu jest dwa może trzy razy krótsza od drogi z najbardziej oddalonych nacięć na przeciwległym boku filtratora. Gdyby trójnik został umieszczony na rurce przylegającej do kranu i był bezpośrednio przyłączony do kranu to drogi filtratu różniły by się znacznie bardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Patrząc na pierwszy i trzeci przykład droga filtratu od nacięć przy trójniku do kranu jest dwa może trzy razy krótsza od drogi z najbardziej oddalonych nacięć na przeciwległym boku filtratora. Gdyby trójnik został umieszczony na rurce przylegającej do kranu i był bezpośrednio przyłączony do kranu to drogi filtratu różniły by się znacznie bardziej. A tak te z boku na przeciwko trójnika mają daleko .Jakie znaczenia ma długość drogi do kranika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 (edytowane) Trójniak jest po drugiej stronie bo w ten sposób jest łatwiej położyć filtrator płasko na dnie coolera. Ja zastosowałem inne rozwiązanie, gdzie trójniak jest po środku w literze "T" i sciąga brzeczke równomiernie z dwóch przeciwnych punktów filtratora. Edytowane 14 Marca 2012 przez scooby_brew marekch2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 14 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Pewnie chodzi o zapewnienie porównywalnych odległości przepływu filtratu do ujścia. To powinno zapewnić bardziej równomierne wysładzanie młóta w całej objętości i przez to lepsza efektywność wysładzania. Zerknij na to http://www.howtobrew...ppendixD-1.html O własnie tego linka szukałem, dzięki wojosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavulonek Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Witam. Wszystkie te wyżej opisane "modele" filtratorów są przeznaczone do płaskiego dna. Jaki kształt filtratora zastosować do kegów-beczek (takich w gumie, np. po browarze fortuna), w których mamy dno ukształtowane jak w półokrągłej misce? Tzn. w środku kega jest jakby niecka skierowana lekko w stronę odpływu-zaworu spustowego. Czy jest sens umieszczać rurki powyżej odpływu (bliżej zewnętrznych ścianek kega), czy wystarczy jedną rurkę/okrąg puścić po dnie w najniższym miejscu? Brzeczka i tak będzie spływać do najniższego punktu? Średnica kega ma ok.38cm, z tego wyraźna niecka w dnie ma ok.20cm średnicy, a różnica poziomów niecki w najniższym miejscu i dna na obwodzie kega to ok.6cm. Mam nadzieję, że opisałem tak, iż wiadomo o co chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Coś takiego u mnie sie sprawdzało, ja miałem zawór spustowy jednak na dnie kega. Ale koledze jednemu zrobiłem identyczne z zaworem bocznym. Rurka układa się po skosie dopasowujac się do dna. Teraz mam wersję z płaskim dnem ale za to filtrator umieszczony ok. 3 cm nad dnem. więc możesz umieścić filtrator w jednej płaszczyźnie. P.S. Filtrator ma być odwrócony nacięciami do dołu /nie tak jak na zdjęciu/. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się