Skocz do zawartości

Wysyłka drożdzy


anteks

Rekomendowane odpowiedzi

ciekawa czy jest jakaś różnica przy -20 czy będzie w folii bąbelkowej czy nie jak trafi na 12 godzin na nieogrzewany magazyn albo samochód.

 

Zalezy od temperatury za zewnatrz. Jesli ma to byc -25C, to chyba nic nie pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zadałem takie pytanie? Wczoraj otrzymałem przesyłkę z BA, a w niej kostka zamrożonych drożdży. Niczym nie zabezpieczona leżała sobie na woreczkach ze słodem. Myślałem że może wysłana była z "ciepłych krajów"ale sprawdziłem Strzyżów http://www.mojapogod...0/strzyzow.html

Piździ jak w ....Możliwe że pakujący nie nosi czapeczki i coś mu przemarzło

Uważam że to bardzo mało profesjonalne podejście zwłaszcza że kilaka tysiączków w tym sklepie zostawiłem :monster:

Miałeś zamówić z opcją "farelka", dodali by ci agregat i grzałkę ;) Ale swoją drogą to fakt, mógł tam któryś pomyśleć zanim wysłał. Jak prezes wróci musisz napisać zażalenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam czasy kiedyś BA wysyłało drożdże płynne w wydrążonym kawałku styropianu .Ale to były początki kiedy się dbało o klienta

ps Przemo meila wysłałem do biura i .....

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na taki mróz żaden styropian nie pomoże.

A tu sie nie zgodzę We wtorek wysyłałem piwa do Dori w kartonie zabezpieczonym styropianem i doszły bez strat.Paczka z BA wysłana w środę. Patrząc ma godziny nadania/doręczenia to z BA "szła" 6 godz krócej.Pamiętam że kilka lat temu przesyłki z BA z drożdżami zapakowanymi w styropian dochodziły w upalne lato chłodne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anteks zabezpieczyłeś te piwa tak dobrze, że nie było jakiegokolwiek śladu lodu :) AgaL też wysyłała do mnie piwa kurierem i również dotarły bez szwanku, ale piwa były naprawdę porządnie "opatulone".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata temu( Konkurs w miesiącu letnim,upały) na GKPD piwa swoje przysłał uczestnik z Pragi ( Czeskiej) Piwa zapakowane były w torbę termiczna oraz włożono zamrożone wkłady.Piwa dotarły zimne

Można? Myślę że tak się zdobywa/traci zaufanie klientów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aa,piszecie o piwie, to chyba inna para kaloszy,więcej płynu,alkohol.

 

Trzeba by po prosty zrobić eksperyment,zapakować drożdże w styropian,wystawić na zewnątrz na (optymistycznie)5-10 godzin i zobaczyć co z tego wyjdzie.

Sprawdzę na brzeczce

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy gliceryna nie wpływa toksycznie na drożdże?

W sumie w postaci zamrożonej rozumiem. Ale ponoć nie powinno się zbyt długo trzymać drożdży w kontakcje z gliceryną przed i po mrożeniu, dlatego się pytam.

Gliceryna, czy inaczej glicerol jest krioprotektantem tu link: http://pl.wikipedia..../Krioprotektant

W skrócie chodzi o to że glicerol chroni komórki przed niszczącym działaniem kryształów lodu powstających przy zamarzaniu. Z Krioprotektantami takie kryształy nie powinny powstawać.

Dodam że komórki zamraża się w -80°C z dodatkiem glicerolu do końcowego stężenie 20% - gdyby kogoś to interesowało :)

Edytowane przez Rafek00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gliceryna, czy inaczej glicerol jest krioprotektantem tu link: http://pl.wikipedia..../Krioprotektant

W skrócie chodzi o to że glicerol chroni komórki przed niszczącym działaniem kryształów lodu powstających przy zamarzaniu. Z Krioprotektantami takie kryształy nie powinny powstawać.

Dodam że komórki zamraża się w -80°C z dodatkiem glicerolu do końcowego stężenie 20% - gdyby kogoś to interesowało :)

Tak dokładnie :)

 

a na temat mrożenia to jest już cały temat

http://www.piwo.org/topic/388-mrozenie-drozdzy/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W uproszczeniu pojemność cieplna drożdży 50ml jest 10 razy mniejsza niż piwa 500ml. Tak na chłopski rozum szybciej zamarznie naparstek niż wiadro(pomijając dla uproszczenia zawartość alkoholu i powierzchnie opakowania). Stąd 500ml wolniej zamarza niż 50ml ( w podobnym otoczeniu oczywiście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec jakieś 30 ml gęstwy umieszczonej w woreczku plastikowym,to zapakowane w folie bąbelkową i wsadzone do styropianowego pojemnika (styropian jakieś 2-3 cm),zrobiłem to o 12 ,teraz po 6 godz. zaczęło zamarzać,myślę ,że jeszcze 2-3 godziny i kamień,temperatura otoczenia jakieś -10-15 s C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jakie macie sprawdzone sposoby wysyłania gęstwy pocztą ? w czym wysyłacie gęstwe ? jak zapakowane ? chodzi o sposób "domowy" a nie "laboratoryjny".

 

p.s.

przydałby się jakiś mini poradnik, może na Wiki, dla początkujących piwowarów którzy chcą się podzielić gęstwą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie macie sprawdzone sposoby wysyłania gęstwy pocztą ? w czym wysyłacie gęstwe ? jak zapakowane ? chodzi o sposób "domowy" a nie "laboratoryjny".

 

ale mnie to zabolało :P

pisałem w innym miejscu, że mam butelki "idealne" do tego i mogę oddać - już parę osób się zgłosiło.

 

w tym

http://twojbrowar.pl/prestashop/453-probowka-z-zakretka.html

powinno się dać spokojnie wysyłać

Edytowane przez leszcz007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały PET 0,5 np: po CocaColi. Zdezynfekuj (Oxi, ClO2) wlej gęstwę, zgnieć trochę i w kopertę. Taki sposób "na szybko", przy obecnych temperaturach nie powinno być problemu.

nie polecam pojemników na mocz/kał - większość nie wytrzymuje transportu świeżej gęstwy.

 

Butelki jeszcze się nazbierają - napisz do mnie za 2 tygodnie, to ci prześle kilka sztuk.

Edytowane przez leszcz007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały PET 0,5 np: po CocaColi. Zdezynfekuj (Oxi, ClO2) wlej gęstwę, zgnieć trochę i w kopertę.

Potwierdzam. Wysyłałem w ten sposób (butelka 0,5l po wodzie mineralnej) - dotarły bez problemu.

nie polecam pojemników na mocz/kał - większość nie wytrzymuje transportu świeżej gęstwy.

To również muszę potwierdzić - w zeszłym sezonie wysłałem w jednej paczce zarówno w pojemniku na kał jak i na mocz - oba doszły rozszczelnione. Na szczęście paczkę oprócz tego zabezpieczyłem na tyle że nic nie wyciekło poza paczkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.